zdrowywariat

Czekałem i się nie doczekałem ;(

Mam małe obawy, bo Bayonetta to nie moja bajka, czy ten Ninja Gaiden będzie miał duszę jedynki, czy to będzie całkiem inna gra? Ninja Gaiden dlatego jest w moim top ever, bo jest czymś więcej, niż tylko slasherem. Posiada super miejscówki, eksplorację, a nawet zagadki i sekrety do odnalezienia (złote skarabeusze). Jeśli to ma być slasher z powtarzającymi się miejscówkami, na maks 7h i z ocenami za przejście levelu to nie wiem, czy mnie zatrzyma przy konsoli. W każdym razie czekam, bo to w końcu nowy Ninja Gaiden, a jeśli się zawiodę - no cóż - przejdę Ninja Gaiden 1 po raz enty. Zresztą jeszcze NG2D pozostaje, więc może, któryś mi siądzie

Przeszedłem, zajebiste experience, chyba moja niespodzianka roku. Terminator jest trochę słabszy, ale też ma klimat. Dobre gry.

Dobry plan, Wonder będzie dobre na rozgrzewkę, jest również wspaniałe, ale trochę łatwiejsze

Robię mirror mode, czyli z jednym sercem i bez Diddyego na plecach. Za graniem na czas nie przepadam, ale z jednym sercem jest fajne wyzwanko, jestem już w czwartym świecie. Przy pierwszym przejściu byłem skupiony na szukaniu puzzli, a teraz gra się nawet przyjemniej, bo przebiegam przez levele bez oglądania się za siebie

Metroid Prime 2 i 3 jeszcze i w sumie SMG2, w które wątpię ;(

Mój najlepszy wynik, ale bez c-sideów i dlc (dlc przeszedłem na innym sejwie), byłoby lepiej, gdybym nie pominął jednej truskawki w 8 świecie i nie musiał się wracać: 214 żyć potrzebowałem, żeby ukończyć grę i b-sidey, z c-sideami byłoby koło 300

Gra nie dorobiła się swojego wątku, a powinna, bo jest tym dla turówek, czym choćby niedawno wydane Balatro dla karcianek. Słowem sztos dwóch ludzi z Subset Games, trzeci odpowiadał za muzykę, którzy przed ITB wydali jeszcze jeden sztos: Faser Then Light. Odeszli z korporacji, żeby tworzyć samemu. Ciekawe nad czym teraz pracują? Nie mogę się doczekać! Wątek pewnie przepadnie, ale co tam, muszę się pochwalić, w grze spędziłem 870h, zrobiłem każdym setem mechów, a jest ich 14, perfect run na hardzie. Niesprawiedliwy sobie darowałem, wyszedł dopiero w patchu Advance z 5 nowymi setami mechów itp. Gra ma proste zasady, ale głęboką rozgrywkę i uwierz, na tej małej planszy toczą się wojny. Jeśli ktoś jeszcze nie grał polecam!

Kabi dobrze radzi. Kiedyś ktoś powiedział mi, że golenie się na łyso to patologia, a później ktoś go skwitował, że nie golenie się na łyso, gdy irokeza już się nie postawi to jest patologia! Po uj to po bokach trzymać? xD

Widzę, że jesteś fanem platformerów, a w to grałeś, bo w Celeste pewnie tak: Kaze and the Wild Masks? Naprawdę spoko.

Nowy Ninja Gaiden? Czekanko

Z plusów? Set broni, z tego co pamiętam szeroki wachlarz, chyba było ich 8? Do wyboru do koloru

Ależ ten Capcom nas rozpieszcza, że nawet Konami zaczęło ich powoli kopiować

Capcom 3 razy już zrobił to dobrze: RE1R, RE2R i RE4R, z RE3R trochę przyciął w uja wycinając zawartość. Moje obawy są takie, że te lepsze Residenty remakuje dobrze, które dawno temu sprzedały się lepiej, a te gorsze, żeby tylko były, więc mam wątpliwości, co do jakości remakea 0 i CV, nie mam co do ewentualnego remakea jedynki.

Mam nadzieję, że będzie konkret, a nie na odpier…, tak jak RE3R, że nic nie wytną i jeszcze rozbudują i dodadzą skrzynie i zmienią design bossów i niektórych przeciwników!

Wyjdzie na 100%, mogę się założyć, pytanie tylko, czy jeszcze na Switcha, czy na Switcha 2? Raczej na Switcha, bo więcej zarobią, a na S2 też przecież będzie działać, WW wyjdzie do końca roku moim zdaniem, będę znowu zapychać dziury wydawnicze po premierze S2 remasterami, co mnie akurat cieszy, bo pod koniec generacji S2 może się okazać, że S2 będzie zawierał „całą” historię Nintendo. Przybędzie też więcej retro gier w usłudze.

Pomyliłeś wątki, to nie console wars.

Gram z kumplami na podzielonym ekranie na 4 części na Oledzie 55” w GoldenEye i nie narzekam xD

Super, sprawdzę w swoim czasie, TOD i ACIT były super

To fakt, zakręcona jest tak, że może głowa rozboleć, ale jakoś dałem radę

Nie grałem w jedynkę, ale oceny sequela mocno zachęcają.

Sorki, nie zwróciłem uwagi, że gra dorobiła się swojego wątku, w takim razie do usunięcia.

Dam drugą szansę, gdy będzie okazja, może byłem już wymęczony tym bieganiem, bo przeszedłem najpierw jedynkę na Wii, a zaraz po dwójkę, obie na 100%, nie wiem.

W trójce ulotnił się gdzieś klimat zaszczucia - nie ukończyłem. W Echoes można się nieźle zakręcić, ale ukończyłem z przyjemnością.