Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Breath of the Wild


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, Donatello1991 napisał:

A ile jest? 

No z tad trzasnąłem już 55h bo szukałem aż znalazłem. Jeszcze jedna wieża mi została i tam coś zrobię shrinow I chyba polecę już do końca.

Od kilku h latam też bez żadnej tarczy xd ta moc po jeden bestii co 3 razy mozna uzyc nieźle kosi. 

 

120 shriny (132 z DLC)

42 shrine questy

90 side questów

18 memories

900 koroków

84 armorów (spodni, koszulek, czapek, masek itp.)

149 materials

15 others (run, siodeł na konia itp.)

około 1300 chests - w tym 256 treasure chests (gdy znajdziesz wszystkie skrzynie w danej świątyni to obok jej nazwy pojawi się ikonka ze skrzynią)

 

miłej zabawy :)

 

 

 

 

 

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza
29 minutes ago, Donatello1991 said:

A ile jest? 

No z tad trzasnąłem już 55h bo szukałem aż znalazłem. Jeszcze jedna wieża mi została i tam coś zrobię shrinow I chyba polecę już do końca.

Od kilku h latam też bez żadnej tarczy xd ta moc po jeden bestii co 3 razy mozna uzyc nieźle kosi. 

 

Szukaj miejsc z aparatu. Filmiki są super i sporo wyjaśniają z tego co działo się 100 lat temu. Wyjątkowo sprawdziłbym w necie gdzie dokładnie są te miejsca, bo ciężko je po fotce znaleźć, nawet z pomocą malarza. No i zakończenie jest wtedy inne

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Homelander napisał:

 

Szukaj miejsc z aparatu. Filmiki są super i sporo wyjaśniają z tego co działo się 100 lat temu. Wyjątkowo sprawdziłbym w necie gdzie dokładnie są te miejsca, bo ciężko je po fotce znaleźć, nawet z pomocą malarza. No i zakończenie jest wtedy inne

Na razie jedno mi się trafiło xd

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Homelander napisał:

 

Szukaj miejsc z aparatu. Filmiki są super i sporo wyjaśniają z tego co działo się 100 lat temu. Wyjątkowo sprawdziłbym w necie gdzie dokładnie są te miejsca, bo ciężko je po fotce znaleźć, nawet z pomocą malarza. No i zakończenie jest wtedy inne

 

Sam znalazłem wszystkie. Pomogłem sobie tylko z 3 świątyniami i kilkoma side questami. No i z DLC, bo już nie chciało mi się szukać tych dodatkowych świątyń po 300h+ nastukanych.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Homelander napisał:

Z mapą trzaśniesz je w godzinę, a zdecydowanie w

arto

Obczaję sobie na pewno. 

21 minut temu, zdrowywariat napisał:

 

120 shriny (132 z DLC)

42 shrine questy

90 side questów

18 memories

900 koroków

84 armorów (spodni, koszulek, czapek, masek itp.)

149 materials

15 others (run, siodeł na konia itp.)

około 1300 chests - w tym 256 treasure chests (gdy znajdziesz wszystkie skrzynie w danej świątyni to obok jej nazwy pojawi się ikonka ze skrzynią)

 

miłej zabawy :)

 

 

 

 

 

Nie wiem czy możliwe będzie odkrycie wszystkiego bez youtuba skoro te 73 to mało nie ochujalem czasami. No i czy chęci wystarczy. 

Odnośnik do komentarza
36 minutes ago, Donatello1991 said:

Obczaję sobie na pewno. 

Nie wiem czy możliwe będzie odkrycie wszystkiego bez youtuba skoro te 73 to mało nie ochujalem czasami. No i czy chęci wystarczy. 

Jak masz ochujeć to olej to. Zabawa jest najważniejsza. A jak kiedyś będziesz chciał zrobić 100% to zrobisz. Jak masz już powoli dość to zrób te filmiki, dorób co tam chcesz i idź na Ganona. Po zabiciu bossa możesz grać dalej, więc na luzie

Odnośnik do komentarza

Wiem i to jest najgorsze w tych questach. Raz za przyniesienie 10 jaszczurek dostaniesz kozag zbroje a innym razem pyerdoloną marchewkę :sadkek: fetch questy zostawmy takim growym odpadom jak wow a nie grom życia. Obok lepszych dungeonów, poprawa zadań pobocznych to dla mnie najważniejsza rzecz sequela

Odnośnik do komentarza

No i padl Calamity Ganon, 50 godzin na liczniku, czas napisac male podsumowanie. Piekna to byla gra... a nie czekaj, to byla VTM Bloodlines w ktora gralem 2 miesiace temu, teraz czas na BOMBY PRAWDY.

 

Nie ukrywam, ze dla tej gierki kupilem konsole. Oczywiscie mialem jakies tam watpliwosci, ale w calym internecie nie tylko tutaj panuje taki zeldowy mesjanizm, ze nie mozna przejsc obok tego obojetnie i trzeba zagrac. Czego sie spodziewalem? No przede wszystkim solidnego RPG w otwartym swiecie. Generalnie jakies smaczki tarmoszace siusiaka typu podpalenie jablka ognista strzala i upieczenie jej mnie nie interesuja, wole sensowna fabule ktora jakos usprawiedliwia wielkosc swiata no i zbalansowana rozgrywke. A dostalem chuja. 

No wiec zaczynajac od tej fabuly to bylo to mega nijakie, ratujesz ksiezniczke, no spoko widzialem juz 30 lat temu w Mario. Najgorsze bylo to ze kazda odnoga fabularna to kopiuj wklej. Po pierwszym Divine Beast jeszcze bylem zadowolony, poszedlem na slonia, dluga droga przez jakies gory, pozniej minigierka, wreszcie dotarcie na slonia i fajne zagadki na koniec boss do powalczenia. To pozniej cyk na drugiego, jaszczurka, wszystko to samo. Najpierw male intro cos tam w wiosce, minigierka, wnetrze z zagadkami, boss (praktycznie taki sam). I trzeci i czwarty DB doslownie to samo. Identyczny patent w kazdym kluczowym quescie. Nawet te miasta sa skonstruowane w ten sam sposob. Koniec koncow najlepszym glownym questem bylo dla mnie zbieranie wspomnien ze zdjec, przynajmniej kazde bylo inne.

No to moze poboczne questy cos ratuja? Ja pierdole, te to juz w ogole najgorsze xD 90% to przynies 10 kamieni albo jablek. A z WoWa tak sie tu smieja wszyscy na forum. Moze jakies nagrody chociaz beda? No dostaniesz consumable co odnawia 3 serduszka. Byl taki poboczny quest z budowa osady, ktorym ktos sie zachwycal w temacie ze wspanialy chain. No elo przynies 10, 20, 30, 40, 50 stosow drewna przeplatane znajdz osobe rasy X - oczywiscie kazda osoba zgodnie ze schematem znajduje sie w osadzie oddalonej od glownego miasta danej rasy xD No ludzie kochani.

Przejdzmy teraz do ekwipunku. Na poczatku sie jeszcze czlowiek ludzi, bo sa na przyklad zbroje na resisty potrzebne zeby sie dostac do pewnych miejsc. Ale w gruncie rzeczy nic nie daja. Nie oplaca sie ich kompletnie ulepszac. Generalnie zbroje to tak jak w soulsach. Bronie, no jeszcze na poczatku to zbieralem i przykladalem do tego uwage, pozniej dostaje sie niezniszczalny miecz ktory sie regeneruje i juz masz wszystko w dupie. Po co w ogole zbierac lepszy ekwipunek skoro przeciwnicy sa tak beznadziejni? Eliksiry nie maja sensu, w ekwipunku najebane tyle materialow i badziewia ze Nioh sie chowa. Po co jak tego sie praktycznie nie uzywa.

Walka w tej gierce jest do dupy. Zwyczajne potwory to w ogole nieporozumienie i jest ich bardzo malo, w sensie roznych typow. Zaden z nich nie sprawia problemow, ja to w ogole je omijalem po prostu biegnac przed siebie, da sie ominac kazdego przeciwnika bez problemu. Mowilem, ze wszystko w tej grze jest robione metoda kopiuj wklej? Bossowie tez, nie tylko ci z DB, ale tez minibossowie, jakies talosy ktorzy sa reskinem z innym zywiolem. 

Czesto ludzie zarzucaja tej grze, ze ten swiat jest pusty. I maja racje. Co mozna tutaj robic? Mozecie kolekcjonowac swiatynie ktore sa minigierkami, nawet spoko ale gdybym chcial takie rzeczy robic to bym sobie odpalil jakas platformowke. Mozecie odkrywac mape jak w asasynach wchodzac na najwyzsza wieze. Wejscie jest tylko troche wiekszym wyzwaniem. Mozecie tez zbierac korok seeds. Tylko nie wiem po co bo ekwipunku sie zbierac nie oplaca po czasie. Sa pochowane po calym swiecie pod postacia zagadek, rowniez metoda kopiuj wklej, znalazlem kilkadziesiat, podobno jest kilkaset, ciekawi mnie tylko ktory typ zagadki wystepuje najczesciej, czy to ulozenie kamienia zeby zamknac kolko? Trafilem chyba 5 razy na takiego. 

A i nie ma znacznikow na mapie, czaicie? Nie ma znacznikow na mapie, jebani geniusze z Nintendo, jak oni to wymyslili? To wspanialy open world bo nie ma znacznikow na mapie. 

Szczerze mowiac, to jezeli jeszcze bede w to gral to tylko ze wzgledu na to, ze konsola jest przenosna i bede to mogl robic gdzies gdzie musze zabic czas to poszukam swiatyn. 

 

Kompletnie przehajpowany tytul, wiadomo dlaczego. Jestem ciekaw czy jak w kontynuacji zaserwuja dokladnie to samo tylko wiecej to czy ludzie powiedza dosyc, czy dalej beda sie tasowac do poteznej zeldy. Mowienie, ze to jest jakis top gamingu, jedna z lepszych gier wszech czasow to jest smiech na sali.

  • Plusik 3
  • Lubię! 3
  • beka z typa 13
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...