Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, ASX napisał:

Nigdy nie rozumiałem tej, konsolowej głównie fiksacji, na punkcie cutsecenek. Nigdy nie byłem fanem przesadnego odbierania kontroli nad postacią i szczerze mówiąc wolę nieprzerywany immersyjny gameplay

U mnie odwrotnie właśnie. Lubię taką małą przerwę, w DMC, czyli tak jak @Figaro pisze - wzorze, jest to rozwiązane perfekcyjnie. Koniec misji - cut scenka. Początek misji - cut scenka. ALE KRÓTKA. A nie jak w MGS4 xd

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, ASX napisał:

Nigdy nie rozumiałem tej, konsolowej głównie fiksacji, na punkcie cutsecenek. Nigdy nie byłem fanem przesadnego odbierania kontroli nad postacią i szczerze mówiąc wolę nieprzerywany immersyjny gameplay

 

Myślę, że bierze się to także z tego, że jak satara gwardia ogrywała lata temu gierki na PSX to przerywniki, cutscenki to było coś. To był orgazm dla oczu i powiew next gena oraz mocy UWAGA kosmicznej technologii w postaci napędu CD! Ja tam choćby z sentymentu lubię fajne cutscneki, pomijam już fakt, że dla osoby z lekkim "adhd" takie elementy różnorodności w gierce to zbawienie dla mnie.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Czy ta rozmowa o zasadności tworzenie cut-scenek w grach to na serio czy jakiś słabo zakrojony trolink? Nie da się każdej gry opowiedzieć w one-shocie, w sumie to skłonny jestem stwierdzić że tak sie po prostu nie da.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
36 minut temu, Wiolku napisał:

Przy okazji ogrywania DMC3 naszła mnie przekminka na temat cut-scenek w grach. Też się Wam wydaje, że te robiono w jakiś sposób "lepiej" na starszych generacjach? Szczególnie z PS2 kojarzą mi się największe kozaki, z DMC3 na czele. Oglądanie tych wszystkich szalonych akcji to czysta przyjemność. Mimo ograniczeń sprzętowych wyciągano z tych pudełek cuda świata. A jak jest teraz? IMO Średnio :/ 

Nie przesadzajmy. DMC3 kosiło w tej kwestii, ale teraz wcale nie jest "średnio". Graficzka poszła do przodu, reżyseria również, wszystko zależy od twórców.

 

Tak dla zwizualizowania o czym piszę wrzucam w spoiler mój ulubiony fragment giereczki z tego roku:

Spoiler

 

 

Edytowane przez Bzduras
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_
43 minuty temu, Wiolku napisał:

Przy okazji ogrywania DMC3 naszła mnie przekminka na temat cut-scenek w grach. Też się Wam wydaje, że te robiono w jakiś sposób "lepiej" na starszych generacjach? Szczególnie z PS2 kojarzą mi się największe kozaki, z DMC3 na czele. Oglądanie tych wszystkich szalonych akcji to czysta przyjemność. Mimo ograniczeń sprzętowych wyciągano z tych pudełek cuda świata. A jak jest teraz? IMO Średnio :/ 

 

Nie wiem czy to kwestia wieku, że już człowiek zobaczył w tej branży naprawdę dużo, czy jednak naprawdę brakuje nam takich megaton jeśli chodzi o przerywniki filmowe, a więc ważne elementy budowania narracji w gierkach. Jakie macie zdanie na ten temat? Czy obecna generacja zniszczyła Was cut-scenkami w jakiejś produkcji? Muszę podkreślić, że nie ograłem jeszcze RDR2, a wszyscy wiemy jakie Gwiazdy Rocka potrafią robić "filmiki". 

 

Teraz się nie robi cut-scenek jako rendery tylko raczej stawia się na sekwencje na silniku gry. Mnie apropo cut-scenek w DMC to zawsze wku,rwiało to, że Dante był taki kozak w przerywnikach a w trakcie gry byle boss mógł zrobić z ciebie mielonkę i ogólnie trochę nie pokrywało się to co Dante umiał w grze w cutscene. 

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, _Be_ napisał:

Mnie apropo cut-scenek w DMC to zawsze wku,rwiało to, że Dante był taki kozak w przerywnikach a w trakcie gry byle boss mógł zrobić z ciebie mielonkę i ogólnie trochę nie pokrywało się to co Dante umiał w grze w cutscene. 

Chyba nawet Myszaq w recenzji oryginalnej trójki napisał dosłownie to samo zdanie :D

Odnośnik do komentarza
29 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Czy ta rozmowa o zasadności tworzenie cut-scenek w grach to na serio czy jakiś słabo zakrojony trolink? Nie da się każdej gry opowiedzieć w one-shocie, w sumie to skłonny jestem stwierdzić że tak sie po prostu nie da.

Przyszedł i już szuka zaczepki xd CW_TEAM wchodzi mocno.

 

@Bzduras akurat piąteczka nadal na mnie czeka i myślę, że mnie zniszczy. 

@Rozi Oooo zapomniałem o Zero, chociaż przyznam, że czasem były trochę męczące i przegadane. "Ostatnio" naprawdę duże wrażenie w komentowanej sprawie zrobiło na mnie TLoU. 

 

Pamiętacie co wam zrobiły z mózgiem przerywniki w MGS1? :(

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Wiolku napisał:

Przyszedł i już szuka zaczepki xd CW_TEAM wchodzi mocno.

 

Chyba nie zrozumiałeś co napisałem w poście (nie żeby mnie to jakość zdziwiło). Przeczytaj jeszcze raz.

 

Jak będziesz miał problemy to przedstawię to obrazkowo.

Edytowane przez Paolo de Vesir
Odnośnik do komentarza

Tak jak @balon napisał, kiedyś te przerywniki (najczęściej renderowane) to było coś, taki pokaz mocy i nagroda sama w sobie za postęp w grze. No i większość gier pochodziła z Japonii, więc scenki były dużo bardziej odjechane i bezkompromisowe - ujęcia z wnętrza rękawa kurtki itp. Na obecnej generacji nie jestem w stanie sobie przypomnieć dobrze zmontowanych scenek, choć może od biedy niektóre z NieR Automata bym tu wymienił, ale też raczej ze względu na ich niecodzienność (zbiorowy sex robotów) niż jakiś wybitny montaż.

Odnośnik do komentarza

Nie doprecyzowałem, że odnoszę się do postu Asaxa. :\ Tylko skąd to nawiązanie do CW (jeszcze od kogo...) tego chyba już nigdy nie rozumiem.

 

A co do samych cutscenek: w tej generacji najlepsze wrażenie zrobiła na mnie pierwsza walka z Nieznajomym i chyba tyle.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Nie doprecyzowałem, że odnoszę się do postu Asaxa. :\

 

a czy ja napisałem że mam coś przeciwko cutsecenkom , czy zakwestionowałem ich zasadność? Napisałem tylko że  nie jestem fanem przesadnego odbierania kontroli nad postacią. Cutscenki w wielu grach muszą być i niie mam wobec tego nic przeciwko.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, milan napisał:

Cutscenki rzecz konieczna gdy opowiadamy fabułę.

 

Mysle ze pierwszy Bioshock dosc skutecznie obala te teorie. Sa na pewno oskryptowane sekwencje, ale przez jakies 90% czasu gracz dalej kontroluje swoja postacia.

 

Gry to jest na tyle elastyczne medium dzieki swojej interaktywnosci ze na upartego wierze ze ktos moglby opowiedziec dobra historie nie wciskajac ani jednej cutscenki.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...