Konsolowa Tęcza

[kermit 6 998]

chmielarz utonął w destiny? shiet co za giera

[SlimShady 3 134]

Gdyby chciał, to by mógł zdobyć cały świat.

[hav7n 5 935]

zdolny ale leniwy 

[number_nine 1 016]

Dzisiaj na Painkillera i Bulletstorma to nikt by nie splunął nawet, więc niech stworzy jakiegoś hita i wejdzie na giełde, żyćko pokaże 

[Paolo de Vesir 8 777]

Bulletstorm jest troszkę zbyt ufabularyzowany, ale sukces DOOM 2016 pokazuje, że jest popyt na gry gdzie pierwsze skrzypce gra niczym nieskrępowana rozpierducha. Sam bym dzisiaj przytulił nowego Serious Sama albo Painkillera właśnie.

[devilbot 3 588]

Chmielarzowi Painkiller się nie podobał. Po latach mówił w jakimś wywiadzie "że już nigdy nie zrobi fpsa gdzie się tylko trzyma tył i strzela".

On nigdy nie znał się na grach i był troszkę w tyle więc luz.

[Gość suteq]

Paweł, przecież nowy Serious Sam jest zapowiedziany i prezentuje się paskudnie. xD

 

Painkiller może kiedyś robił wrażenie, ale od kilku lat to jest strasznie czerstwa gra. 

[devilbot 3 588]

6 minut temu, suteq napisał:

 

Painkiller może kiedyś robił wrażenie, ale od kilku lat to jest strasznie czerstwa gra. 

 

Wg mnie właśnie dzięki tej prostocie i czerstwości jest ponadczasowy i grywalny będzie zawsze.

[Ukukuki 5 935]

Grałem niedawno w Paijkillera i było bardzo ok. Zestarzał się trochę gorzej niż SS Pierwsze i Drugie starcie ale daje się gra przyjemnie. Brakuje trochę takich gierek na rynku w zadowalającej jakości. Jednak Doom to wszystko ładnie nadrabia. 

[Dr.Czekolada 4 155]

W dniu 13.07.2019 o 11:54, suteq napisał:

Paweł, przecież nowy Serious Sam jest zapowiedziany i prezentuje się paskudnie. xD

 

To jest aż żałosne. W czasach kiedy mamy takiego Dooma czy np Killing Floor 2 dostajemy gameplay rodem z początków 2000. 

[kubson 3 189]

jak lubie arcadowe strzelanki tak SS czy Painkiller szybko mnie nudzily, ja bym chcial powrotu FPS jak z lat 90, Doom mial ku temu predyspozycje no ale koniec koncow nie pyklo. 

[Gość suteq]

A co niby nie pyklo w Doomie? Świetna strzelanka zrobiona w starym stylu. 

Wolf to też dobre powroty do oldschoolu, przydałby się jeszcze jakiś Unreal i byłoby cudnie.

[kubson 3 189]

wolf jedynka tak, dwojka to mocny zawod ;/ w Doomie przeszkadzaja mi killroomy, czegos takiego nie bylo w starych strzelankach xd zamiast po trochu dac przeciwnikow w kazdym miejscu to wygladalo to tak 10 minut zwiedzania - 5minut walki - 10minut zwiedzania - 5 minut walki 

 

oczywicie dosc uproscilem to porowanie no ale kill roomy sa (pipi)owe nawet gdy gameplay jest dobry

[Paolo de Vesir 8 777]

Wciąż nie rozumiem narzekań na killroomy. Wpadasz do pomieszczenia sam na sam z wrogami i ich masakrujesz jak dzieci w przedszkolu. W Dead Space też tak było i było dobrze.

[Gość suteq]

Mi szczerze powiedziawszy nie przeszkadzały killroomy kiedy rozgrywka jest tak dobrze wykonana. Ciągle było mi mało i dalej uwielbiam patrzeć na finishery z piły. A do tego były całkiem przyjemne sekcje platformowe. 

Jak dwójka będzie co najmniej taka sama to będę zadowolony a zapowiada się jeszcze lepiej z tym łańcuchem.

Edytowane 14 Lipca 2019 przez suteq

[Dr.Czekolada 4 155]

Wolf i oldschool? To wciąż pchana przez cutscenki prawie co korytarz strzelanka bez przesady. Takie gry po jednym przejściu nie chce się więcej wracać, chociaż dla TNO zrobiłem wyjątek, bo jednak był niedosyt a strzelanie wyszło świetnie.

[20inchDT 3 361]

Doom >>> Wolfenstein, nawet nie ma co porównywać.

[Gość suteq]

8 minut temu, Dr.Czekolada napisał:

Wolf i oldschool? To wciąż pchana przez cutscenki prawie co korytarz strzelanka bez przesady. Takie gry po jednym przejściu nie chce się więcej wracać, chociaż dla TNO zrobiłem wyjątek, bo jednak był niedosyt a strzelanie wyszło świetnie.

Ta fabuła w Wolfie jest taka z piz.dy, że jedyną opcja to skipowanie tego dziadostwa i latanie po korytarzach z dwoma shotgunami siejac rozpier.dol.

W Doomie też jest jakaś historia ale nie jesteś odrywany przez nią od rozgrywki dlatego stawiam Wolfy niżej ale to dalej dobre gierki, szczególnie TNO. 

Edytowane 14 Lipca 2019 przez suteq

[Masorz 13 036]

The Old Blood też bardzo dobre i lepsze od pyzdowatej dwójki.

[Hubert249 4 097]

27 minut temu, kubson napisał:

wolf jedynka tak, dwojka to mocny zawod ;/ w Doomie przeszkadzaja mi killroomy, czegos takiego nie bylo w starych strzelankach xd zamiast po trochu dac przeciwnikow w kazdym miejscu to wygladalo to tak 10 minut zwiedzania - 5minut walki - 10minut zwiedzania - 5 minut walki 

 

oczywicie dosc uproscilem to porowanie no ale kill roomy sa (pipi)owe nawet gdy gameplay jest dobry

Przecież w większości gier masz kill roomy.  Gearsy, Uncharted czy nowe Tomb Raidery na przykład. 

[messer88 5 878]

Old Blood klimatycznie kozak, w końcu najbliżej mu do RtCW co chyba dalej wydaje się najlepszym wolfikiem 

[kubson 3 189]

Przecież w większości gier masz kill roomy.  Gearsy, Uncharted czy nowe Tomb Raidery na przykład. 

To że są w większość nie znaczy że jest to dobre rozwiązanie

Ale moim zdaniem w Uncharted nie przeszkadza to tak bardzo jak w Doomie gdzie w połowie gry zaczął mnie bardzo męczyć ten schemat

[Gość suteq]

44 minuty temu, messer88 napisał:

Old Blood klimatycznie kozak, w końcu najbliżej mu do RtCW co chyba dalej wydaje się najlepszym wolfikiem 

RtCW miał lepszy okultystyczny wątek i klimacik. Tutaj są zwykle zombiaki, tam miałeś większą różnorodność przeciwników a jak się schodzilo do katakumb to kisiel w majtach. No i ten bossik na końcu rozdziału.

 

 

Edytowane 14 Lipca 2019 przez suteq

[messer88 5 878]

 A no w katakumbach można było zbrudzić majty xD

 

 

[MaZZeo 13 681]

Przecież killroomy w Doom to jeden z najwększych plusów gry, gra rzuca tobie x demonów różnego rodzaju, który każdy inaczej się zachowuje, żonglujesz zdolnościami i bronią, robisz szybkie egzekucje, zbierasz ammo, jest mega I N T E N S Y W N I E