Najbardziej to tam bolala sredniawa historia i "walki" z bossami

a wlasciwie to z jednym bossem

Przecież to dobra gra była z piękną graficzką. Szkoda, że nie pociągneli tematu dalej bo chętnie bym ograł dwójeczke - tylko nie w pełnej cenie oczywiście  

No właśnie historia nie była na tyle dobra, żeby się tak tym brandzlować(za mało gameplayu), a bossowie słabi i na jedno kopyto, ale potencjał w tej marce jest potężny(uwielbiam ten setting). Niestety wyszedł trochę lepszy odpowiednik Ryse, ale da się z tego wyciągnąć dużo więcej.

10 godzin temu, dee napisał:

Te poziome pasy, ohydne są 

Kurde, wczoraj grając prawilnie przy piweczku, jak wujek Bachus uczył nie zauważyłem tych pasów.

Dzisiaj pewnie będą mnie wkurwiać.

7 minut temu, SlimShady napisał:

Niestety wyszedł trochę lepszy odpowiednik Ryse,

Grałes w ryse?

Teraz, ASX napisał:

Grałes w ryse?

Pewnie, że tak, przecież bym się nie wypowiadał na ten temat.

Powiedziałbym, że Ryse ma nad Zamówieniem tę przewagę, że składa się głównie z gameplayu.

Tylko, że ten gameplay jest okrutny w większej dawce(ciężko wytrzymać dłużej niż godzinę), bo to gra, która decelowo była chyba skrojona pod kinecta i chyba nawet 360.

Edytowane 16 kwietnia 20205 l przez SlimShady

Z chuyowego i nudnego gameplayu, którego ma się dosyć po 30 minutach. To ja już wolę QTE i przyjemne strzelanie z The Order.  

Edytowane 16 kwietnia 20205 l przez suteq

Kwestia preferencji, mi się przyjemnie ciachało dzięki tym finiszerom, było drzewko rozwoju więc jakiś dodatkowa warstwa gameplayu, przyjemny multiplayer. No i najważniejsze: antyczny Rzym >> wiktoriańska Anglia.

 

Z perspektywy czasu przyjąłbym dopracowane Ryse 2 z otwartymi ramionami, na Orderka nawet bym nie splunął.

Edytowane 16 kwietnia 20205 l przez Paolo de Vesir

Co ma lepszą grafę Detroit czy Orderek?

:|

7 godzin temu, Plugawy napisał:

Co ma lepszą grafę Detroit czy Orderek?

 

dwa rózne style graficzne. Order ma w sobie za dużo kukiszmana ziarna jednak.

Detroit zdecydowanie najwyższa półka. Raczej nie można tych gier porównywać w tym zakresie.

Detroit to tech demo a nie gra. Szanujmy się. Ładne no ale ciężko nazwać grą. 

11 godzin temu, oFi napisał:

 

dwa rózne style graficzne. Order ma w sobie za dużo kukiszmana ziarna jednak.

Naprawili, ziarna już nie ma. Ewentualnie w opcjach można wyłączyć, bo już nie pamiętam.

Pani robot

 

 

 

 

Jezu ale ta gra była brzydka momentami xD uwielbiam ją 

Ogrywał ktoś? U mnie właśnie się kręci.

 

 

 

 

 

 

 

A co to?

 

Że tak nieśmiało spytam już ku.rwa nie wiem, który raz.

to jest ten ostatni homefront chyba

 

homefront the revolution, taki ma tytuł dokladnie

no po co pisać tytuł skoro przecież wiadomo że wszyscy tu ogrywają wszystkie gierki z wszystkich aktualnych 4 platform i 2137 poprzednich  

O jezu, wytrzymałem z tym gównem 30 minut. Już jedynka była crapem, ale miała na siebie pomysł ale tutaj to jest jeden wielki rzyg. 

Jedynka miala genialne multi.

Homefront the revolution - no, klimacik jest, tego tej grze odmówić nie można.

Reszta trochę chaotyczna, ale i tak dobrze się brnie do przodu.