Skocz do zawartości

Dark Souls III


Gość mate5

Rekomendowane odpowiedzi

Ale to chyba jakiś "tutorialowy boss".

 

Tym bardziej właśnie jest to rzygowe - w DeS (pomijając Vanguarda) pierwszy boss to unikatowy Phalanx. W DaS zaczynasz z Asylum demonem (ok, tu faktycznie też można się czepić, ale przynajmniej jest dużo większym od gracza przeciwnikiem, nie humanoidem) i gargulcami. DaS2 serwuje nam na start też giganta, a dopiero później humanoida, choć walka z Pursuerem jest też pewnie częściowo planowanym, niejawnym tutorialem dla gracza, by korzystał z elementów otoczenia (balista).

DaS3 natomiast od razu rzuca zwykłego humanoida - nie czepiałbym się tak naprawdę go, bo pewnie dobrze spełnia formę tutorialowego bossa, ALE.

Przebiegła mi przez głowę myśl, że skoro na starcie rzucają od razu humanoida (nie mieli pomysłu na kogoś ciekawszego?), to gra może znowu być przesycona tego typu przeciwnikami, co było jednym z problemów DaS2.

 

Odnośnik do komentarza

 

Ale to chyba jakiś "tutorialowy boss".

 

Tym bardziej właśnie jest to rzygowe - w DeS (pomijając Vanguarda) pierwszy boss to unikatowy Phalanx. W DaS zaczynasz z Asylum demonem (ok, tu faktycznie też można się czepić, ale przynajmniej jest dużo większym od gracza przeciwnikiem, nie humanoidem) i gargulcami. DaS2 serwuje nam na start też giganta, a dopiero później humanoida, choć walka z Pursuerem jest też pewnie częściowo planowanym, niejawnym tutorialem dla gracza, by korzystał z elementów otoczenia (balista).

DaS3 natomiast od razu rzuca zwykłego humanoida - nie czepiałbym się tak naprawdę go, bo pewnie dobrze spełnia formę tutorialowego bossa, ALE.

Przebiegła mi przez głowę myśl, że skoro na starcie rzucają od razu humanoida (nie mieli pomysłu na kogoś ciekawszego?), to gra może znowu być przesycona tego typu przeciwnikami, co było jednym z problemów DaS2.

 

 

Ale zauważ, że w Bloodborne też miałeś na początku tropiciela (jeżeli ominęło się Bestie Kleryka, co trudne nie było). I było to swoistą zapowiedzią, że teraz takich będziesz spotykał częściej na swojej drodze. Może w DS3 będzie podobnie. Humanoid którego na początku traktujemy jako bossa, i który pewnie napsuje nam trochę krwi na starcie, później okaże się zwykłym randomem, który co chwile nas będzie nękał. Coś ala Prześladowca z DS2, który moim zdaniem był świetnym pomysłem.

Odnośnik do komentarza
Gość suteq

No być może będzie tak jak w Dark Souls jedyneczce, że Capra czy Taurus demon to były zwykłe moby w późniejszych lokacjach. 

 

Liczę na dobre projekty przeciwników i nie odwalenie fuszerki rodem z 2. 

Odnośnik do komentarza
Gość mate5

Nie ma wspólnego tematu dla soulsów, a ten dotyczy najnowszej giery więc napiszę tu.

 

 

Tak bym to widział:

 

Old Hunters > Bloodborne > Painted World of Ariamis > Demon's Souls > Artorias of the Abyss > Pierwsza połowa Dark Souls > Druga połowa Dark Souls > Dark Souls 2

 

 

 

Wy?

Odnośnik do komentarza

Dlaczego rozbiles DkS na 4 podpunkty i dlaczego Painted World tak wysoko, jak ta LOKACJA niczym się szczegolnym nie wyrozniala?

 

 

bloodborne'a tu nie ma, bo nie gralem, podobnie Artoriasa

 

 

Tower of Latria > Maiden Astraea > Demon's Souls > Anor Londo >  Nexus > Dark Souls > Majula > Dark Souls 2 > Blighttown

Odnośnik do komentarza
Gość mate5

Dlaczego rozbiles DkS na 4 podpunkty i dlaczego Painted World tak wysoko, jak ta LOKACJA niczym się szczegolnym nie wyrozniala?

 

Bo mogę, a Painted World to jedna z lepszych lokacji w grach video, na tej lokacji powinni uczyć level designu. To jest fantastyczne, jak połączone są poszczególne fragmenty mapy, jak rozlokowani są przeciwnicy, jak ta lokacja po prostu wygląda, boss, nagrody za eksplorację. IMO painted world przewyższa level design Super Metroida.

Edytowane przez mate5
Odnośnik do komentarza
Gość mate5

No wiadomo, że to tylko moje zdanie. I nie powiedziałbym, że wszystkie lokacje są takie w DkS, większość z nich jest dużo bardziej liniowa, co oczywiście nie jest złe, ale Painted World się IMO bardzo wyróżnia. Jedyne co mogłoby tę lokację uczynić jeszcze lepszą, to żeby w piwnicy było ukryte wersje do głębszej części dungeonów, i tam na końcu jakiś szybki, ale konwencjonalny boss (w przeciwieństwie do Priscilli), dropiący jakąś fajną broń.

Odnośnik do komentarza

Może jestem leszczem, ale chciałbym coś tak OP, jak Black Knight Halberd z pierwszego Dark Souls - cudowny kawałek żelastwa. Niby w dwójce też jest, a i parę razy mi dupsko z bossami uratowała, ale inny moveset i jakieś ogólne znerfienie powoduje, że częściej biegam z Murakumo na zasadzie "od biedy".

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy bylo, ale w DkS3 bedzie wiecej broni niz w DkS2 z dodatkiem. Niby normalne, ale 2-ka miala tego bardzo duzo. Wieksza szansa na fajna bron do buildu :)

 

O tak, mój wewnętrzny zbol  będzie ucieszony, Chce też sporą liczbę broni pomysłowych i wykręconych na maksa.   

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...