Skocz do zawartości

Vampyr


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ta gra pięknie wchodzi w taką pogodę i w takich covido okolicznościach :banderas:Mam za sobą kilka godzin na Hard i mało która pozycja jest tak blisko Bloodborne pod względem klimatu i nie tylko. Oczywiście to nie ta pułka, jednak nawet walka, której się obawiałem, jest w pełni akceptowalna i dość wymagająca (co na plus). 

 

Fabuła wciąga. Są fajne postacie, ciekawe questy. System mieszkańców, ich poziomu krwi, wybierania kto zostanie schrupany, a kto nie - ma to wszystko potencjał. WIŚNIA na krwawym torcie to oczywiście nocny, brudny Londyn. Coś pięknego. 

 

Gra mi często przypomina dodatkowo połączenie Wiedźmina 1 i 3 oraz Nightmare creatures. Ehh kolejny przykład (np. po Prey'u), że recenzje należy (pipi)ać maczetami. 

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Nie sądzę, bez walki się nie obejdzie w niektórych miejscach. Ogólnie tutaj jest sporo walk z takimi bossami, także wiesz. Różnica polega na tym, jak chcesz grać, być dobrym i oszczędzać ludzi, lub wypijać ich krew, co znacznie ułatwia granie.

Edytowane przez Faka
Odnośnik do komentarza

No jest tryb "story" dla pasjonatów opowieści.

 

Ale mnie ta gra wkurwia i cieszy. Wkurwia przez ciągłe zwiechy bez blue screena, obraz zamarza i tylko restart pomaga, loadingi z dupy (jak za szybko przelecimy dzielnicę gra nie wyrabia i musi wczytać). Plus jeszcze spieprzony balans (czy raczej jego brak) poziomu trudności. Gram sobie lajtowo na normalu jako przyjazny sąsiad  Dr Wampir, pomagam ludkom, leczę ich, robię questy i jest ciekawie, miejscami ciężko ale daję radę po czym dochodzimy do ostatniej dzielnicy i przeciwnicy są OP. Wszystko wyczyściłem w poprzednich dzielnicach i cały exp uplasował mnie na 20lvl gdzie przeciwnicy w rozdziale 4 są na od 20 do 30 przez co zżerają mi pół paska jednym hitem. Bronie na maksa coś pomagają ale nie wyrabiam z potionami i krwią by się ratować przed garstką monsterków.

Spoiler

Ta babka w teatrze pozornie łatwa tyle tylko, że jestem dla niej na dwa hity, a szmata jeszcze summonuje minionków. Fak dat gejm :sapek:

Na plus na pewno klimat. Londyn pogrążony w mroku i mgle jest niezwykle klimatyczny i gęsty

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Faka napisał:

A jak grasz? Dobrym czy krwiopijcą? Ja mimo to gram dobrą ścieżką, nie jest tak łatwo z deficytu expa. 

Różnie. Gra sama podpowiada, których wręcz należy wszamać, bo to gnidy, a których nie. Chociaż oczywiście nie jest czarno biało i każdy ma swoje grzeszki. Intuicyjnie więc wybieram.

 

Spoiler

Gościa w kanałach koło szpitala od razu wyssałem, aby potem kochankowi wkręcałem, że żyje xd

 

Odnośnik do komentarza

No lipa mocno. Też nie wiem czy nie dałem dupy. Mnie jeden gostek był w tarapatach ale przeciwnik za silny był i jak poleciałem się dopakować (co łączy się ze snem, co jest głupie) to następnej nocy był już trup. I wejść się nie da do niego teraz. Niby to nie wpływa na zakończenie (przynajmniej dopóty nie zatapiamy zębów w cywilach) ale i tak statystyki psuje.

 

Kurwa, wnerwiają mnie te zwiechy. Już trzy razy dzisiaj gra mi się wywaliła.

Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, standby napisał:

Na tych co psioczyli na poziom trudności. Komlletnie was nie rozumiem, nie zabilem nikogo procz jednego chlopa w dokach i nie mam zadnych problemów. Wystarczy inwestowac w zdolności pasywne i stale ulepszac ekwipunek. Nie uzylem na walke w cmentarzu i teatrze ani jednej fiolli leczacej, uzywam tylko autofagii.

Jedynym problemem są grupki różnych przeciwników. No i schemat Hit&Run jest ważny (choć w sumie nie lubię tego typu stylu walki). Przy walce

Spoiler

w teatrze

i z

Spoiler

McCullunem

ważny jest czas. Ten drugi padł w drugim podejściu (za pierwszym razem za blisko podszedłem i wyjaśnił mnie trzema ciosami) jak zresetowałem skille i na nowo porozdzielałem. Duży plus daje napakowana strzelba. No i punkty w wytrzymałość robią więcej niż ataki krwią bo nie ma nic gorszego niż brak siły gdy trzeba zrobić unik. Kołek od Charlotte robi też mocno w połączeniu z gryzieniem. 2-3 hity i można szamać każdego.

Gra głównie karze za brak opanowania. 

 

Ale to i tak nic bo w drodze z West End do szpitala miałem dwie zwiechy i bluescreena, a potem jeszcze jeden. Gdybym miał to na płytce już by była za oknem.

Odnośnik do komentarza

@Farmer coś jest nie teges, bo nie przypominam sobie, aby gra była tak łaskawie obdarzona zwiechami czy bluescreenami. Może raz, może dwa, ale to nawet najlepszym się zdarza, jednak u Ciebie to wygląda na jakąś anomalię i nie wiem, moze przeinstalowanie gry pomoże, czy coś. Pewnie, że technicznie gierka nie porywa, ale największą niedogodnością były te dłużące się loadingi w stosunku do małych przecież przestrzeni.

 

W grę grałem już dość dawno i nie wszystko pamiętam, ale takie cyrki ze zwiechami to na pewno by utkwiły we wspomnieniach. Może na Pro jest lepiej zoptymalizowana? 

 

No i chyba niewielu tutaj tak naprawdę narzekało na stopień trudności, bo o ile gra potrafi ukarać za nonszalancję i bezmyślne szarże na grupy przeciwników, tak jeśli odrzucimy slaszerowe nawyki i przejdziemy na bardziej metodyczne podejście to robi się według mnie optymalnie. Problem w tym, że poświęcenie nawet jednego czy dwóch cywilów potrafi ten balans zaburzyć i zrobić grę zbyt łatwą. W ogóle strasznie delikatna to sprawa, a ewentualne problemy mogą zależeć wyłącznie od indywidualnych preferencji i stylu gry. Ja ostatniego bossa zmieliłem za pierwszym podejściem i bez większych problemów, z kolei na cmentarzu miałem pełne gacie, ciągle balansowałem na limicie i potrzebowałem chyba trzech-czterech prób.

To pewnie casus soulslike'ów, gdzie każdy może mieć problemy z innym bossem, bo styl albo build postaci nie leży jak należy.

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Faka napisał:

Ja mam te zadanie poboczne od córki Lady Ashbure i nie wiem:

 

  Ukryj zawartość

Jak wejść tam na górę, żeby odnaleźć koleżankę, co zwie się Emily. 

 

Spoiler

Musisz wejś do domu Venus (żony kumpla) i z górnego piętra przejść do sąsiedniego domu. Żeby wejść do Venus musisz ją zbajerować, a by to zrobić musisz wpierw odkryć interakcję z nią (motyw gdy szybciej bije serce) w kuchni z tyłu właśnie przez okno.

@Kmiot reinstal dawno zrobiony i jest tylko gorzej :D Tylko z Vampyrem mam ten problem. Owszem w innych gra zdarzają się jeden czy dwa bluescreeny ale rzadko, a tutaj to codzienność.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.