Skocz do zawartości

Cyberpunk 2077


Rekomendowane odpowiedzi

2 hours ago, balon said:

Taaaa, gestykulacja, mimika, sugestywność postaci to istny top. Chyba w otwartych światach tylko r*
w ostatnim rdr może w tym aspekcie powalczyć, ale tutaj przez FPP jest to jeszcze bardziej namacalne. Tym bardziej szkoda mi tego ich silnika:( 

 

Ciekawe co myślą sobie takie typy z Bethesdy jak porównają to ze swoimi dziełami pod kątem narracji czy dialogów :sapek:
 

Pewnie mają bekę, że oni wypuszczają takie gnioty co roku i nikt się o to nie czepia :)

Bez kitu dawna nie miałem takiej gry, że po jej skończeniu ciągle wracam do tego tematu. Nie mogę się doczekać dodatków do niej.

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, balon napisał:

Taaaa, gestykulacja, mimika, sugestywność postaci to istny top. Chyba w otwartych światach tylko r*
w ostatnim rdr może w tym aspekcie powalczyć

 

Nie zapominaj o drugim Horizonie - z typowo Bethesdowo-wiedźminowych kukieł w jedynce do absolutnego topu w HFW - od tej pory to do nich inni będą musieli równać 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

Nie no Night city miażdży klimatem. W nocy to już w ogóle poezja. 

Dobrze, że byłem cierpliwy i dopiero teraz gram. Chociaż i tak zdarzają się bugi, ale kij z nimi. 

Jednak jakoś nie mogę poczuć takiej więzi z bohaterami jak w rdr2 czy w3, tlou. Nie wiem czemu. Wiedziałem, że 

Spoiler

Z Jackim by to nastąpiło a tu bęc.

Słyszałem dużo zarzutów, że miasto to tylko makieta, a wystarczy przecież tej gry nie odbierać jako następne gta. Tylko świetnie skondensowana historia, kapitalne misje poboczne w kapitalnej otoczce miasta, muzyki, grafiki.

Nie korzystam kompletnie także z mapy, czy szybkiej podróży. Po prostu w dzienniku misja i jadę. Muza i klimat do tego zachęcają. 

 

 

Edytowane przez Donatello1991
Odnośnik do komentarza

Nie grałem jeszcze w drugiego Horizona, ale z tego co widziałem na filmikach, to bym się nie zgodził. Tu nawet nie chodzi tylko o wygląd i animacje, ale także co mówią, jak dojrzałe, wciągające i nieszablonowe są te dialogi.

To wraz z wyglądem i „życiem” postaci tworzy mega mieszankę. 
 

 

9 godzin temu, Wredny napisał:

 

Nie zapominaj o drugim Horizonie - z typowo Bethesdowo-wiedźminowych kukieł w jedynce do absolutnego topu w HFW - od tej pory to do nich inni będą musieli równać 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 28.03.2022 o 18:32, Sedrak napisał:

Najlepsza misja z Johnnym to 

  Ukryj zawartość

Jak przejmują nad Tobą kontrolę i idzie w melanż. Aż jakbym sam tam był. W sensie chciał być :)

No i mega szanuje CDP za widok z pierwszej osób. Jednak jest to ogromny boost do immersji.

W ogóle dla mnie Johnny, jego teksty, rola w tej grze to jest 10/10. To co odjebal Żebrowski to pokłony kładę. Nie wiem czy dało się lepiej dobrać głos pod postać. Uwielbiałem jak się pojawiał i wtrącał swoje ironiczne 3 grosze ( "No, zajebiście to rozegrałeś" Xddd)

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, standby napisał:

W ogóle dla mnie Johnny, jego teksty, rola w tej grze to jest 10/10. To co odjebal Żebrowski to pokłony kładę. Nie wiem czy dało się lepiej dobrać głos pod postać. Uwielbiałem jak się pojawiał i wtrącał swoje ironiczne 3 grosze ( "No, zajebiście to rozegrałeś" Xddd)

 

Szanuję za granie po polsku. Serio mówię. Sam kompletnie nie mogłem poczuć powagi i brudu Night City z naszym dubbingiem. A jak już wjechał na dobre Johnny i usłyszałem Keanu, to uznałem, że granie z oryginalnym voice actingiem to była najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć pod kątem klimatu i immersji. "Fucking Arasaka."

 

Dobrze jednak słyszeć, że PL też faktycznie daje radę.

Odnośnik do komentarza

Polskiego dublażu nie próbowałem, od kiedy na trailerach usłyszałem różnicę w scenie ze 

Spoiler

Skye w Domu Chmur, a konkretnie ten fragment:

vs

 

Kurła, w angliszu ciareczki za każdym razem, a w polskiej wersji to brzmi, jakby mnie wychowawczyni w liceum opierdalała za złe zachowanie na apelu szkolnym. Wierzę, że Żebrowski dał dobry popis, ale jak mają mi robić takie różnice w reszcie gierki to sorry, zostaję przy anglikamańskim.

Odnośnik do komentarza

Przechodzilem grę w obu wersjach i w polskiej jest imho równie świetne aktorstwo.

 

Robilem wczoraj kampanie nomadów: chemia między V a Panam, albo wkurwy między Panam a Saulem. Normalnie jakby aktorzy stali na scenie i rozumieli o co biega. 

 

A właśnie ten Żebrowski wydaje mi się taki przeteatralniony w swoich wypowiedziach, ale daje radę i pasuje to.

 

Chciałbym jakieś DLC z Panam, tyle questow, budowanie e-relacji, a potem zostaje nam tylko 1 linia dialogowa w obozie :(

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Zmieniłem trochę taktykę na wrogów. Wcześniej ciche haxowanie z daleka, a teraz - naruszenie protokołu -> osłabienie -> zbiorowe zrestartowanie optyki (demon dodawany przy wyekwipowaniu legendarnej wersji Restart Optyki). Wtedy jak tylko mnie zauważą to od razu dostają mroczków w oczach, wpadasz na pełnej z mantis blades albo pięściami goryla i jest rzeźnia :fsg:

I tak jednak najlepsze są te historyjki, questy i dialogi, a po wcześniejszych 60h robienia samych kontraktów dla fixerów już mi się mniej chce walczyć. AI wrogów niestety jest nadal słabe - po zauważeniu przez chwilę od razu cała baza jest w trybie walki (co można niby uzasadniać, że wszyscy są spięci w sieć), albo też utykają w trybie alertu, stojąc jak głupki w miejscu i wykrzykując denerwujące teksty typu "ile ty masz lat, gdzie się chowasz, nie bądź taki wstydliwy". Krindżuwa trochę po usłyszeniu tego 10 razy w ciągu minuty.

Odnośnik do komentarza
3 minutes ago, _Red_ said:

I tak jednak najlepsze są te historyjki, questy i dialogi

Też tak uważam. Zwykle unikałem walki kiedy tylko mogłem, zaś najlepsza była cała fabularna reszta. Ale od zawsze miałem takie podejście. W Falloutach też większa satysfakcja była z udanego dialogu, niż z pokonania kogoś w walce.

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ogólnie trochę śmiać mi się chce z tego całego kreatora postaci, cudów na kiju, a rzeczywistością. Na samym końcu była scena gdzie jest pokazany V z trzeciej osoby przez dłuższy czas i szczerze patrzę na tą twarz i pytam kto to jest... Bardziej mi zapadła w pamięci ta z reklamówek niż ta co grałem... a retoryka oczywiście zawsze na probsie. Też to uwielbiam.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...