no tak GoT i kilku innym się udało, ale ogólnie wydawanie gier z opóźnieniem generalnie raczej nie pomaga sprzedaży, niż jej pomaga

1 godzinę temu, ASX napisał(a):

 

kupione. Wcześniej miałem tylko wersję na Steama.

 

Też zakupione. Praktyki z Play Anywhere trzeba wspierać mocno.

Kupiłem kiedyś w promce na PS4 i nawet z folii do tej pory nie odpakowałem. Może na Xboksie uda się wreszcie zagrać.

Bez jaj, miałem rację że dali skiny do bb

 

2 godziny temu, Czoperrr napisał(a):

Dziwna sprawa, że gra wyszła tak z partyzanta bez żadnych zapowiedzi, marketingu. A potem znowu będzie narzekanie, że się słabo na Xboxa sprzedała.

 

Patrząc jak w dzień premiery Pro wszyscy pisali o DS na Xa, to myślę, że pójdzie dobrze Szum zrobił się spory.

 

2 godziny temu, łom napisał(a):

No nie wiem czy tylko o to chodzi bo jeden z największych hitów sprzedażowych na PC od Sony to Ghost of Tsushima który wyszedł 4 lata po premierze na PS4. Duży wpływ ma to że profil gracza PC jest inny od konsolowego i np. platformówki będą miały pod górkę.

 

Pierwsze gry od Sony poszły mocno na PC, natomiast ostatnie radzą sobie mocno średnio żeby nie powiedzieć, że kiepsko.

 

Po prostu wtedy to był szał, gry Sony na PC. Ludzie zobaczyli, że te gry jednak koła nowo nie wymyślają i kolejne odsłony już zeszły na ziemię ze sprzedażą i opóźnione premiery już przeszkadzają sprzedaży bo to odgrzewane kotlety.

4 minuty temu, Figuś napisał(a):

 

I dlatego właśnie olewam ten super ekstra next-gen ficzer w każdej grze. Nie chce mi się zastanawiać, czy to gra ma buga czy to QR znowu coś namieszało. Fajna rzecz by to była gdyby działała, i to działała w każdej grze, a nie raz jest, raz nie ma, raz zepsuje grę, a raz zgwałci chomika.

A co do samego DS, to muszę powiedzieć, że zajebiście działa na Rog Ally, nie wiem czy kiedyś odpalę na konsoli, ale kapitalnie mieć taką możliwość na jednej licencji.

@SnoD Dla tego dałem przykład Ghost of Tsushima który wyszedł dopiero w tym roku na PC więc 'szał na gry Sony' już dawno był za nami. Jednoczesna premiera na pewno by pomogła w sprzedaży na PC ale jednocześnie zaszkodziła by sprzedaży na konsolach.

Myślałem, że jeszcze śnie włączając tel o 4.50 rano. Jedyna gra, której zazdrościłem posiadaczom ps 

Łącznie w pięć lat poszło 19 baniek

 

 

Mnie to zastanawia jak on przez tyle lat pracy z ludźmi z Zachodu nadal nie mówi po angielsku. Robi sobie różne delfinki, rzekomo się przyjaźni z niektórymi ludźmi z branży filmowej. To co oni sobie siedzą razem z tłumaczem? Czy też zna angielski, ale z jakiegoś powodu nie chce go używać przed kamerą. Dziwna sprawa

 

A co do gry, to bardzo mnie cieszy, bo mi się Death Stranding bardzo podobało, chociaż fabuła to bełkot.

Pewnie mówi, ale brzmi komicznie. Aparat mowy dorosłego Japończyka jest średnio kompatybilny z angielskim.

A jest wogóle info dlaczego akurat teraz Kojimbo nabył te prawa, a nie wcześniej czy później? Czy coś konkretnego miało wpływ.

Przecież Sony napewno nie jest to na rękę że chłop praktycznie może zabrać po czasie DS2 na inną konsolę jeśli będzie miał taki kaprys 

To o Kojimę się zabiega a nie na odwrót, wiec musieli mu dać wolną rękę. To + mnóstwo hajsu zapewne.

26 minut temu, drozdu7 napisał(a):

A jest wogóle info dlaczego akurat teraz Kojimbo nabył te prawa, a nie wcześniej czy później? Czy coś konkretnego miało wpływ.

Przecież Sony napewno nie jest to na rękę że chłop praktycznie może zabrać po czasie DS2 na inną konsolę jeśli będzie miał taki kaprys 

 

Na resetera jeden z deweloperów pisał, że niemal każda umowa zawiera klauzulę o odkupie praw do IP, natomiast mogą ke realizować tylko nieliczni, którzy mają odpowiednią siłę przebicia i Kojimbo jest tutaj jednym z tych, którzy mogą dyktować warunki.

 

Podejrzewam, że na stole leżała spora kasa od MS i kokojumbo postawił warunek, że będą robić multiplatformy albo pójdzie tam gdzie dostanie więcej kasy i nie koniecznie to musi być Sony.

Nie stawiał bym jeszcze wszystkiego na to że DS2 wyjdzie na Xboxa, ale jednak Sony w jakiś sposób musiało być bez wyjścia w tej sytuacji.

Oni się nie dzielą niczym, a jednak to prawdopodobnie największa ich gra na przyszły rok 

1 godzinę temu, DarkStar napisał(a):

Czy też zna angielski, ale z jakiegoś powodu nie chce go używać przed kamerą.

Zna angielski, ale to taki dżapaniz-ingriszu. Pamiętam, że na konferencji Xboxa zapowiadając Metal Gear Rising był osobiście na sceniei mówił po angielsku. Zapadło mi w pamięć zwłaszcza to, jak prowadzący powiedział "it's good to finally see Solid Snake on Xbox!", a ten się zaperzył i rzucił "aj didinit sij anyzing about Sorid Snejku!"

 

O, to tu było:

Dobrze nawet mowi na tym filmiku, a to bylo kiedy, wieki temu. Brzmi lepiej od takiego Tuska. Pewnie normalnie sie posluguje tym jezykiem podczas casual conversation. W swoim zyciu juz tez wiele razy byl na scenie, a wiec watpie by publicznosc go specjalnie stresowala. 

Edytowane 8 listopada 20248 lis przez Lukas_AT

Inaczej to zapamiętałem Nie chce mu się w takim razie.

Włączyłem sobie grę od nowa. No ciary nadal są. Przed premierą dwójki obowiązkowa powtórka. 

4 godziny temu, Bzduras napisał(a):

Łącznie w pięć lat poszło 19 baniek

On tam mówi, że tyle osób zagrało.

Racja. Czyli poszło mniej, pytanie o ile mniej. Po drodze był jeszcze giveaway z Epica, Game Pass PC i chyba też PS+? Niemniej i tak - 19 baniek grających robi wrażenie.

47 minut temu, Square napisał(a):

On tam mówi, że tyle osób zagrało.

Tak czy inaczej, jak ktoś by przewidział w 2019 roku, że niszowy symulator kuriera osiągnie taki sukces to grubo. Niesamowita gra. Niech ta dwójeczka kiedyś w końcu wyjdzie. Czy w 2025 nie jestem pewien, zobaczymy. 

 

W sensie Sony ma to w kalendarzu wielkich premier razem z babą z Tsushimy, ale Kojima ma swój świat i może mieć to w doopie:).

 

Poczekajmy na 1wszy gameplay.