Skocz do zawartości

NETFLIX


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

BB zaczął się całkiem realistycznie z tego co pamiętam, ale pod koniec też już trochę odpływał.

 

Ozark ok, ale dla mnie takie 7/8, bez podjarki i hajpu na 9/10.

 

Aktualnie Aggretsuko ostatni sezon nadrabiam, nie wiem co dalej. Better Call Sall wjedzie, ale wolę poczekać na całość sezonu.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Rudiok napisał:

Bardzo wiele razy te porównania słyszałem. Nawet jeśli chodzi o angaż komediowego aktora do serialu dramatycznego. Przecież Cranston zaczynał karierę w komediowych rolach, podobnie jak Bateman. No i do tego mrok, narkotyki, pranie pieniędzy. 

Chłopie, Cranston gra od początku lat 80-tych i nie zaczynał od komedii.

Odnośnik do komentarza
45 minut temu, Butt napisał:

Jaką ozarkową bojówkę? Nawet tego nigdy nie oglądałem. Ja się odnoszę tylko do fragmentu o Cranstonie, który nie zaczynał kariery od komedii i wiele lat minęło zanim zaczął w nich grać.:lapka: 

Nie rozumiem ataku cipawicy

 

Cranstone NIE zaczął od kariery komediowej*, ALE Beatman też nie:lapka: 

 

*i w sumie to pół prawdy, bo jako jego pierwszą znaczącą rolę uważa się epizody w Kronikach Sainfielda. Przed BB znałem go  tylko z roli starego w Świecie Malcolma i japońskiej reklamy, w której grał skunksa. Ogólnie przed BB kojarzył się głównie ze słabszymi komedyjkami. 

 

Co do dalszych podobieństw. Cranston-Beatman. Są podobni z ryja, mają ten sam wzrost i wiek. Nie, żebym był jakimś psychofanem. Widziałem na filmwebie:potter:

 

 

Dalej nie zmienia to jednak tego, że Ozark to sraka

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, messer88 napisał:

 

daj w spoiler co tam było bo nie pamiętam, bo to piszesz o sezonie 3? 

Spoiler

Sezon chyba ten poprzedni przed tym co jest teraz(rozdzielonym na dwie części). Blondyna z tym chorym bratem miała perypetie cały czas, uciekała z nim, próbowała go ogarnąć, on mówił ok, ok, a później i tak robił na odwrót i w końcu po wielu próbach w końcu go zostwiła/wystawiła tym co chcieli go odjebać. Aktorsko przez nią i przez niego odjebane perfekcyjnie.

 

Edytowane przez SlimShady
Odnośnik do komentarza

A co tam nowego w tym Ozarku?

 

Niech zgadnę, Marty PONOWNIE ma 24 godziny na wypranie miliarda miliardów, ale nie mówi o tym abolutnie nikomu, mimo że każdy już wie o problemie, dlatego przez cały sezon kłóci się z żoną, która jest jakimś jeszcze bardziej wkurwiającym klonem Skyler z Breking Bad. Oczywiście mafiozi są jak skarbówka i stawiają deadlin - nie na rękę im, żeby księgowy opracował sensowny i bezpieczny plan prania tej kasy. 24 godziny i chuj. 

 

Na końcu przychodzi mafia i ma Martiego na muszce, ale Ruth zainwestowała pieniądze w uprawę buraków i zarobiła w godzinę miliard miliardów

 

wszyscy uratowani. Zgadłem? Mogę mylić się z tymi burakami. Zapewne wymyślili coś jeszcze głupszego i bezsensownego. 

 

ten serial jest kurwa tak nudny, przewidywalny, absurdalny, tryhardowy, że chuj. A wypływa w morzu gówna tylko dlatego, że nie ma tam gangu dragquen liżących się ze wszystkim co się rusza, jeszcze

  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...