Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

Ej to ile te obligacje mają procent? Czytałem, że 5.

 

A pierwsza lepsza lokata ma teraz tyle. Zakładasz lokatę na nawet 2 bańki 3,6,24 miesiące jak chcesz bez cyrku z obligacjami. Na byle koncie oszczędnościowym w parabanku Nest Bank mam zaraz 5,8%, a widziałem oferty lokat i na 7 procent

 

To w czym te obligacje takie lepsze? 

Odnośnik do komentarza

No jak przedmówca. Przez tę indeksację w drugim roku inwestycje obecnie wskakują na ponad 11% (wg wzorca np inflacja + 1.0 p.p.), a weź tyle do niedawna z lokaty wyciągnij. Dopiero ostatnio zaczynają one nadganiać stawki.

 

I skąd określenie "parabank", jeszcze ktoś się przestraszy, ze to jakiś wałek, skok czy inny open fajnans. Zwykły bank z polskim funduszem gwarancyjnym.

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, _Red_ napisał:

 

 

I skąd określenie "parabank", jeszcze ktoś się przestraszy, ze to jakiś wałek, skok czy inny open fajnans. Zwykły bank z polskim funduszem gwarancyjnym.

Tylko, że działa jak sraka, a ich system jest gorszy niż jakieś scamerskie strony reklamujące tabletki na przyrost penisa 20 cm w 2 dni. Cenię, bo darmowe, ale litości

 

Ej, a z tymi obligacjami to można dokupować miesiąc w miesiąc? Czy kupują raz i kaplica, zamknięty rozdział, musztarda po obiedzie?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Nie wiem o co chodzi z tym porównaniem do scammerskich stron, używam appki mobilnej i nie widzę żadnej sraki porównując do innych banków, no ale ok, każdy ma swoją opinię :dunno:
(Do)kupujesz ile chcesz kiedy chcesz (jedna obligacja to jak kupon kosztujący 100 zł). Co miesiąc jest nowa emisja, nie ma jednak problemu by w jednym miesiącu kilka razy dokupić papiery z tej samej emisji. Odsprzedać też możesz przed czasem, ale potrącą ci koszty manipulacyjne podane w cenniku.

 

Jedynie pińcetplusowe są limitowane (możesz kupić tyle, ile dotąd zgarnąłeś świadczeń na dzieciaki, a potem co miesiąc się odnawia o kolejną wielokrotność 500).

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 8.06.2022 o 22:05, balon napisał:

MaZZeo to tam niezła chyba ratkę już ma. No ale daje radę chłopaczyna. 

 

W dniu 8.06.2022 o 22:04, Mejm napisał:

Pamietam, Mazzeo naganial na kredyciki xD

 

Nie do końca wiem o czym Mejm pierdoli bo nie przypominam sobie żebym jakoś szczególnie naganiał na kredyty sam go nie mając te dwa lata temu xD

 

Ale w sumie to nawet jeśli to chyba oczywistą oczywistością jest że warto brać kredyt jak są stopy bliskie zera aniżeli wtedy kiedy są wysokie? Inną kwestią jest branie kredytu w takim momencie pod korek naiwnie licząc że nic się w najbliższych latach nie ruszy w górę.

 

Jak już @Observeri inni zauważyli teraz każdy jest przemądrzałym ekonomistą, ale te dwa lata temu tendencja byłą taka że stopy będą jeszcze długo niskie bo przy zamknięciu gospodarki w pandemii trzeba będzie ją szybko rozruszać, a ceny mieszkań będą lecieć w górę bo mnóstwo ludzi będzie robić sobie gabinety do pracy zdalnej w nowych mieszkaniach. Dwa lata później mamy dwucyfrową inflację, WIBOR 7% a wiele firm nakazuje powrót do biur, o maseczkach i szczepionkach nikt już słyszeć nie chce.

 

Pomijając tę grubą kurwę w NBP który gadał że stopy będą nie do ruszenia to tak samo mówili analitycy, którzy też nie prognozowali zwyżek a jeśli już to rzędu 0.5 punkta procentowego. Ja zakładałem dość bezpiecznie czy też pesymistycznie że jak tylko gospodarka się otworzy na dobre to powrócimy conajmniej do stóp sprzed pandemii (1.75%) albo i 2-3%. Jak widać nie doszacowałem, tak jak wszyscy z resztą.

 

Ja mimo wszystko nie przeszedłem na stałą stopę bo 5 lat to długi okres i nie sądzę by w takim 2025-2027 nadal była taka inflacja i stopy procentowe, a przede wszystkim w tym bandyckim państwie gdzie banki ruchają bez mydła, sytuacja gdzie banki tak ochoczo namawiają do przejścia na stałe oprocentowanie (wcześniej utrudniali takie kredytowanie w różny sposób) powoduje u mnie zapalenie się czerwonej lampki w głowie.

  • Plusik 6
Odnośnik do komentarza

ja obstawiam przeciwnie, stopy będą dalej rosły

 

wyborca pis nie ma kredytu, on myśli tylko że drogie ziemniaki w sklepach. Każdy sposób zbicia ceny tych ziemniaków będzie dobry, to jest główny cel partii

Odnośnik do komentarza
28 minut temu, gekon napisał:

ja obstawiam przeciwnie, stopy będą dalej rosły

 

wyborca pis nie ma kredytu, on myśli tylko że drogie ziemniaki w sklepach. Każdy sposób zbicia ceny tych ziemniaków będzie dobry, to jest główny cel partii

Panie kredyt to ma miliony Polaków. Zresztą na nich głosowało chyba jakoś 4 mln ludzi (uwierz, że to nie są tylko emeryci i Seby, choć ci też często mają różne krechy).
Ponadto kampanie, w dużej mierze nie robi się pod swój elektorat, tylko aby przyciągnąć nowych lub niezdecydowanych, a czym teraz można to zrobić? No np „pomocą” w kredytach XD. 

 

Jestem przekonany, że od nowego roku, max od początku q2 stopy zaczną delikatnie spadać., 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...