Skocz do zawartości

Rodzicielstwo


krupek

Rekomendowane odpowiedzi

My  na szczęście do szkoły i przedszkola im tego nie zakładamy, tylko na jakieś śniegi. Chyba bym ohujał jakbym miał co rano na szybko to zakładać…   
 

 

Mnie za to dobijają rękawiczki, co chwilę im się robi prześwit między rękawiczką, a rękawem i śnieg tam wpada :(  

Odnośnik do komentarza

Panowie, ktoś używa fotelika dziecięcego mocowanego NIE przez Isofix? 

Wiek dziecka: 3 lata.

 

Do tej pory używaliśmy fotelików z ISOFIX, najlepszy jest taki z obracaną częścią i bazą.

Teraz potrzebuję czegoś innego, niestety. Macie jakieś doświadczenia? 

Jak wygląda zapinanie dzieciaka raz po raz w takim foteliku?

Odnośnik do komentarza

Zależy. W przypadku tych fotelików początkowych ("skorupka", "kubełek" czy jak to tam nazwać), które mają własne pasy to tak to wyglądało - pasami od auta owijało się ten fotelik, a pasy fotelika zapinały dziecko. Dla noworodka miałem tak zapinany, bez bazy isofix.

W fotelu dla starszych dzieci (mam Cybexa z isofixem) do jazdy przodem wyłącznie pas od auta załatwia całość - mocuje fotelik jak i dziecko. Testowałem go zarówno z tyłu na isofixie jak i z przodu (miejsce pasażera) na pasach.

Nie umiem jednak potwierdzić, czy każdy model nadaje się do zapinania pasami, czy musi być pod to dostosowany, podpytaj w sklepie wózeczkowym, tam zwykle najlepiej doradzają (a kup w necie xD :cebula:)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W Bobowózki np. jest tak, że sklep online a stacjonarka to osobne kanały, nawet brzmi trochę jakby konkurowali ze sobą na premie i obrót. Mimo że na stronie taniej, to w sklepie kręcili nosem by wyrównać cenę - ale finalnie różnica paru dych mi nie robiła problemu, ale faktycznie już parę stówek (gdy się nie spieszy, kupowałem tamtą Sironę z dużym wyprzedzeniem) to raczej warto mieć w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Cześć,
 
mam do Was pytanie bo wymieniałem dla młodego fotelik na taki obrotowy do 4 lat i kupiłem cybex  sirona  sx2, podobno bezpieczny itd. Wcześniej miałem Avionaut pixel. Pisze o tym aby było odniesienie - pierwszy fotelik, a właściwie baza była tak przymocowana, ze w ogóle na milimetr się nie ruszała, nawet jak siła próbowałem ruszyć to cały samochód się ruszał. Teraz z nowym fotelikiem wystarczy delikatny ruch i cały fotelik wraz z baza  ( bo teraz już sa przytwierdzone na stałe) powoduje ruch jakichś elementów. Ogólnie nie wyglada to zbyt bezpiecznie. Zaraz podeśle filmiki abyście mogli zerknąć. Moze ktoś ogarnia temat i moze powiedzieć czy to wada czy tak jest w tych „większych” fotelikach? Sorry katar jakoś bardzo mocno uchwycony na tym nagraniu




 
Dziekuje
Odnośnik do komentarza

Mam bazę Cybex M wraz z fotelem Sirona M2 I-Size i nawet jak mocno wcisnę ją w sloty ISOFIX to jest taki minimalny ruch na boki gdy popycham. O to samo pytałem swego czasu sklep i dostałem odpowiedź, że delikatny luz musi być :dunno:

 

PS

 

Tu babeczka wyjaśnia, że trochę tego ruchu na boki jest potrzebne by podczas wypadku nie strzeliło wszystko. Także jak dopchales bolce ISOFIX do końca w opór to nie ma się co martwic.

 

PS2

wszystkie "lampki" masz na zielono? To oznacza prawidłowe wpięcie elementów.

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Główkuję co wziąć na prezent dziecku, co nie będzie kolejnym Lego czy maskotką Mario. No i jakoś tak z mamuśką wpadliśmy na pomysł na keyboard muzyczny - niech sobie brzdękoli (przy zamkniętych drzwiach xD). 

Jak zwykle, przegląd Ceneo zaczyna się od jakichś popierdólkowatych zabawek za 60-90 zł (32 klawisze). Sprawdziłem w sklepie coś z tej kategorii to nawet klawisze ledwo wchodziły, nie ma więcej niż dwa dźwięki na raz (więc odpadają akordy i polifonia ogółem). Potem dopiero zaczynają się kilka razy droższe z legitnej (ale wciąż niskiej) półki p o w a ż n y c h producentów jak Yamaha czy Casio. 

Finalnie trafiłem na takie coś: https://casiomusic.pl/produkt/casio-sa-76/https://piano-keyboard-reviews.com/brands/casio-keyboards/sa-46-vs-76/

 

Wg Ceneo stoi po 399 zł w sklepach audio, a na Amazonie była jakaś turbo cebula, bo 255 zł minus kupon za pierwszy zakup z appki mobilnej. Także w cebulowych oparach wpadło za 220 zł. Przyznam, że ja bardziej tego chcę niż on, bo za dzieciaka chciałem wczuć się we Flake Lorenza z Rammsteina xD

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Żona myślała tak samo jak Ty i wiem, że pewnie go zajebię prędzej czy później xd Ale wychodzę z założenia, że niech spróbuje, tym bardziej, że mega korzystnie wyszło cenowo.

PS
Głośniejsze chyba jest to napieprzanie Lego Mario, bo tam się skacze tymi figurkami, uderza w różne platformy, przewraca przeciwników itp. Najwyżej pójdzie grać na tym keybordzie do piwnicy xd

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...