Skocz do zawartości

Fallout 76


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Kalel napisał:

@Pupcio

 

Jeden z tych filmików wyżej dobrze o tym wspomina, w przypadku Dishonored.

 

Mówienie że Skyrim nie było grą to lekka przesada. Dawał wielką swobodę jak na swoje czasy, a to że dymano jego zwłoki na wszystkie sposoby i na każdej platformie to nie moja broszka


czy skyrim był złą grą? niekoniecznie, bo taką markę jak elder scrolls (przed 76 dodałbym fallouta xddd) trudno z(pipi)ać (nawet eso udało się odratować ale to już nie ekipa todzia robi). od skyrima zaczęły się największe problemy, bo już obliviona było widać że howard ma kompletnie inne nastawienie do robienia gierek (epickość i wielka skala zamiast głębi). przy skyrimie też zaczęto zauważać, że bethesda to jedni z największych technicznych ułągów na całej planecie jeśli chodzi o tworzenie gierek i za to powinni być wyśmiewani na wieki wieków. to jest cyrk na całą branże gdzie TE SAME bugi i problemy powtarzają się w ich wszystkich tytułach na przestrzeni ponad dziesięciu lat.

już dawno było mówione że gamebryo to totalna s(pipi)ina i nie da się na tym zrobić konkretnej gry pod względem technicznym, od lat modderzy muszą się pocić żeby łatać bugi przez lata bo bethesda ma po prostu wy.(pipi)ane, aby wydać skyrima na dziesięć kąsol i pralke. fallout 76 to chyba ich największa wypadka tylko i wyłącznie przez to, że to gra online. skoro gierki singleplayer na tym cudzie techniki się ledwo trzymają, to co mówić jak wpakują x graczy na jeden serwer? chociaż beka z nich że modderom udało się z new vegas zrobić multiplayer moda który jest o wiele stabilniejszy od 76 co tylko świadczy o nieudolności todzia i jego speców.

kolejne ich dzieła też będą stworzone na tym g.ównie i też będzie masa problemów, zakładam że TES VI będzie tak biednym rpgiem (nazywanym z grzeczności) jakim był FO4, ale ludzie i tak kupią. ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. : > nie powiem że ci ludzie się nie starają, bo raczej nikt nie chce wydawać srakowatych gierek (chyba że pracujesz w obozach pracy z marki activision), ale niestety tutaj mamy przerost ambicji nad umiejętnościami, z domieszką totalnie idiotycznych i głupich pomysłów.


skoro gra w żadnym stopniu nie wspiera(zachęca) interakcje z losowymi graczami, to już nie lepiej było zrobić tego 4-osobowego coopa z normalnymi questami i npckami? co oni, po pijaku wpadli na pomysł tej gry?

Odnośnik do komentarza

@Homer S

 

Czy prócz Skyrima VI Bethesda ma coś jeszcze w "Pipelinie"? Wydaje mi się że odbiór F76 może mocno wstrząsnąć Bethesdą. To miała być maszynka do trzepanai hajsu na mikrotransakcjach a jeśli zła prasa się utrzyma to nie nikt nie wróży tej grze przyszlosci. I bethesda bedzie w takiej dupie jak teraz EA jest..

 

Dzięki rozwojowi social media, czy nawet dzieki tym, tfu tfu, youtuberom, smrodek moze się roznieść. Ten polski mikroswiat to tam dupa w porownaniu z odbiorem na swiecie ktory jest negatywny. I tutaj liczę na największe utopienie tej "gry".

 

Brak nowego silnika to tez farsa i słusznie z kolegą stwierdziliśmy że przez te machlojki i wieczne problemy techniczne hajp na nową część TES spadł do zera... I (pipi)a ten sam silnik od czasu Mojżesza. 

Odnośnik do komentarza

Szykują Starfielda, czyli nowe IP. Nic o tym nie wiadomo, oprócz tego że będzie stało na gamebryo v2. xd (no i będzie futurystyczne)
 

16 minut temu, Kalel napisał:

Wydaje mi się że odbiór F76 może mocno wstrząsnąć Bethesdą.


O to bym się nie martwił i raczej oni też nie są tym zmartwieni. xd Wystarczy sobie przejrzeć reddita tej gry, nadal mają rzesze zatwardziałych fanatyków, więc na pewno znajdzie im się wystarczający procent januszy żeby z nich trzepać dolarki.

Zobaczycie że żurnale branży (polygony czy inne kotaku) zaczną pisać że "gra ma problemy ale też duży potencjał...", janusz kupi bo będzie chciał z kolegą zbyszkiem postrzelać po zbugowanej west virginiia a jak zaczną się większe problemy to albo zacisną zęby albo poczekają "bo przecież w patchu poprawią".

Swoją drogą to teoretycznie jakieś mody można już sobie wklejać do gry więc zastanawiam się czy modding komjunity znowu nie weźmie się do roboty za biedesde i nie ogarnie np. tematu optymalizacji, przynajmniej na blaszakach.

Edytowane przez Homer S
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

O jeżu zaczyna się. Zacznijmy od najprawdziwszej prawdy: (wg mnie ofc)

Morrowind -> świetny symulator szwendania się / świetna historia / świetny rpg

Oblivion -> świetny symulator szwendania się / dobra historia / słabe rpg DOBRA GRA ŚREDNI TES

zmniejszenie ilości skillów, autoregeneracji many, skalowanie świata, pierwsze mikrotranzakcje za kosmetykę (zbroja dla konia)

Skyrim-> świetny symulator szwendania się / fabularnie beka / słabe rpg DOBRA GRA SŁABY TES

jeszcze bardziej spłycone umiejętności, jeszcze bardziej uproszczony system skilli do talentów w drzewakach, skalowanie świata, bugfiesta.

 

Fallout 3 -> świetny symulator szwendania się / słaba fabuła / słaby rpg DOBRA GRA SŁABY FALLOUT bugfiesta

Fallout NV -> słabo się szwendało / dobra fabuła / dobry rpg DOBRA GRA ZNOŚNY FALLOUT bugfiesta

Fallout 4-> świetny symulator szwendania się / słaba fabuła / słaby rpg DOBRA GRA SŁABY FALLOUT bugfiesta

 

i teraz FALLOUT 76 -> nic / nic / nic XD m,a fallouta w nazwie a nie ma z nim nic wspólnego.

Odnośnik do komentarza
35 minut temu, Orzeszek napisał:

O jeżu zaczyna się. Zacznijmy od najprawdziwszej prawdy: (wg mnie ofc)

Morrowind -> świetny symulator szwendania się / świetna historia / świetny rpg

Oblivion -> świetny symulator szwendania się / dobra historia / słabe rpg DOBRA GRA ŚREDNI TES

zmniejszenie ilości skillów, autoregeneracji many, skalowanie świata, pierwsze mikrotranzakcje za kosmetykę (zbroja dla konia)

Skyrim-> świetny symulator szwendania się / fabularnie beka / słabe rpg DOBRA GRA SŁABY TES

jeszcze bardziej spłycone umiejętności, jeszcze bardziej uproszczony system skilli do talentów w drzewakach, skalowanie świata, bugfiesta.

 

Fallout 3 -> świetny symulator szwendania się / słaba fabuła / słaby rpg DOBRA GRA SŁABY FALLOUT bugfiesta

Fallout NV -> słabo się szwendało / dobra fabuła / dobry rpg DOBRA GRA ZNOŚNY FALLOUT bugfiesta

Fallout 4-> świetny symulator szwendania się / słaba fabuła / słaby rpg SŁABA GRA SŁABY FALLOUT bugfiesta

 

i teraz FALLOUT 76 -> nic / nic / nic XD m,a fallouta w nazwie a nie ma z nim nic wspólnego.

Przy F4 wkradł się błąd ale poprawiłem. :usmiech:

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Bansai napisał:

Ktos to w ogole kupil na forumku?

CZEKAM NA POZYTYWNA OPINIE I TEZ KUPUJE

 

Kupiłem dwa dni temu tak na próbę aby zobaczyc czy to grywalne. Gameplay taki sam jak w F4 czyli odgrzewany nieświeży już kotlet. Pograłem sobie kilka godzin dla beki. Gra średniawa na starcie, jak ktos lubi zbierać złom, biegać w tę i nazad z bazy do nowych lokacji i spowrotem to mu F76 podpasuje. Fabuły nie ma, ot taka gra do pobiegania w starym stylu z randomowymi graczami. Nie wiem czy na dłużej przysiądę do F76, wszak jak wszyscy, czekam na RdR Online.

 

Największy zarzut do F76 mam pod względem choooyowego sejwowania oraz wywalania z serwera. W ten sposob zmarnowalem sobie ubicie player killera bo wywaliło mnie podczas strzelaniny na farmie :/

Póki co karny kootas dla Bethesdy za babole techniczne i podwójny pytong w gardziel dla tych pijawek z Zenimaxa za dodanie agregatów prądotwórczych do sklepiku za mikrotransakcje..

Odnośnik do komentarza
 
Kupiłem dwa dni temu tak na próbę aby zobaczyc czy to grywalne. Gameplay taki sam jak w F4 czyli odgrzewany nieświeży już kotlet. Pograłem sobie kilka godzin dla beki. Gra średniawa na starcie, jak ktos lubi zbierać złom, biegać w tę i nazad z bazy do nowych lokacji i spowrotem to mu F76 podpasuje. Fabuły nie ma, ot taka gra do pobiegania w starym stylu z randomowymi graczami. Nie wiem czy na dłużej przysiądę do F76, wszak jak wszyscy, czekam na RdR Online.
 
Największy zarzut do F76 mam pod względem choooyowego sejwowania oraz wywalania z serwera. W ten sposob zmarnowalem sobie ubicie player killera bo wywaliło mnie podczas strzelaniny na farmie
Póki co karny kootas dla Bethesdy za babole techniczne i podwójny pytong w gardziel dla tych pijawek z Zenimaxa za dodanie agregatów prądotwórczych do sklepiku za mikrotransakcje..
To są skiny, niby jakieś czyste wersje. Zrobienie tych generatorów w grze to pestka. To są te pierwsze modele. Na chwilę obecną w sklepiku są same bzdety kosmetyczne, zobaczymy na jak długo.

Również gram i mam podobne zdanie. Jak ktoś lubi biegać i grzebać to będzie zadowolony, to po prostu F4. Jednak przez idotyzmy always online, te gamonie z Biedatesdy musieli pójść na kompromisy (na tym silniku nie brzmi to dobrze...):

- Przede wszystkim praktycznie wszystko ma swoją wagę i to nie małą. W mig zapełnimy swój "inwentarz". Pewnie pomyślicie, że jest stash w bazie? Otóż jest, ale na max 400 wagi, bo serwery nie są w stanie uciągnąć większej ilości (oficjalne tłumaczenia). Niby coś tam pracują nad ilością, ale na razie to tylko gadania. Mówiąc krótko, gra kara nas za zbieractwo (czaicie idiotyzm?). Są perki, są power armory to i tak uja daje. No dobra, to może sprzedać? Tak, ale można sprzedawać tylko część ekwipunku (amunicji nie można), a vendor ma limit na 200 kapsli, ale nie to jest najlepsze... Vendory roboty są połączone i nie ważne czy pójdziesz do jednego czy drugiego, jeśli u jednego sprzedałeś za 200 kapsli to sorry, 24h na reset od momentu odejścia od bota. Genialne, nie?

- VATS... Myśleliście, że w F4 był słaby? Tu go w ogóle nie ma... To znaczy zaznacza przeciwnika w czasie rzeczywistym, a nasze pociski dostają auto aima (jak procent wyskoczy na powyżej 90). Poza tym nie ma większej różnicy pomiędzy zwykłym strzelaniem, a VATS. Także pamiętacie jak gówniany był gunplay bez VATSa? Tu jest tak non stop... O ile z jednym czy dwoma przeciwnikami nie ma problemu, ale jak rzuci się horda (nawet na niższych poziomach) to pozamiatane. Jeśli nie mamy jakiejś op broni to pozostaje jedynie spadać, a ucieknie przez te tekstury to też nie lada sztuka.

- Pustka i jeszcze raz pustka. Duża mapa, sporo fajnych loakcji, ale co z tego skoro w każdej z nich jest jedno wielkie (pipi)? Ciągle te same butelki, te same kible i Ci sami przeciwnicy... Monotnia wchodzi mega szybko. W dodatku chodzenie od komputera do robota tam i z powrotem przez całą grę też nie pomaga. Śmiali się z F4 i debilnych dialogów? Tu ich w ogóle nie ma...

- Drewno do potęgi, ale to chyba żadna nowość. Ten silnik od samego początku to (pipi) do kwadratu. Wypuszczanie czegoś takiego w 2018 roku to zgroza, szczególnie po grach jak Wiedźmin i RDR2. Przeciwnicy wręcz teleportują się do nas, trafić kogoś na bliskim dystansie to nie lada sztuka. Co chwila jakaś kolizja tekstur, zwiechy mobów, itd. Kto grał w jakiegokolwiek Fallouta ten wie o co kaman. A i jeszcze są regularne dropy klatek, a gram na Pro... Te silnik powinien zostać zakopany razem z karłem Toddem...

To są największe problemy, resztę da się przeżyć. Jednak wciąż uważam, że (pipi) w postaci always online nie powinno tu mieć miejsca, szczególnie na tym ujowym silniku. Gdyby to była gra solo z możliwością gry w coopie i nic poza tym to git, nie mam nic przeciwko. Dzięki temu można by pozbyć się idiotycznych limitów na loot w bazie...

Z plusów mogę powiedzieć, że ludzie są naprawdę spoko. Gram już parę dni i nie spotkałem jeszcze żadnego trolla. Wszyscy sobie pomagają, żadnego gankowania, itd. Byłem i jestem w szoku. Chociaż domyślam się, że syf się zacznie jak noł lafy zrobią cały kontent, co nastąpi już niedługo, bo mimo wszystko nie ma go aż tak wiele jak mogłoby się wydawać.

PS.
Reddit Fo76 to istna patologia. Cokolwiek się źle o gierce powie to ja (pipi)ie, dostają sraki, a co drugi się podnieca jaka ta gra jest cudowna i daje wspaniale przeżycia... Ja (pipi)ie po raz drugi... Mistrzem był typ, który napisał, że fabuła nie jest potrzebna bo on sam sobie swoją w tej grze pisze. Gdzieś tam było napisane, że ta grupa powstała, żeby nie być w głównej grupie Fallouta, bo po nich jechali XD Jak z takimi ludźmi wygrać? Właśnie tu Biedatesda ma swój target, w fanatykach marki, którzy nie widzą problemu w niczym.

Ps2
Już kończę, ale ostatnim słowem to mam naprawdę wielką nadzieję, że recenzenci przejadą się po tej grze... Niskie noty, słaba sprzedaż, ale tak słaba żeby te puste łby w krawatach ogarnęły dupy, że jednak nie tędy droga. Z pierwszych ocen to z tego co widziałem to mocno później średniej, także mam nadzieję że sprzedajne kurtyzany w postaci ign czy gamespotu nie zrobią z siebie pośmiewiska i nie dadzą 8 albo 9... Na chwilę obecną, ta gra to maksimum 5, a to i tak po przymknięciu oka na powyższe idotyzmy.
  • Plusik 3
  • Lubię! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Wszyscy martwiący się o to że 76 będzie jakimś sprzedażiwym hitem, mogą lekko odetchnąć. Gra w Wielkiej Brytanii zaliczyła debiut o 82% gorszy niż poprzednia część

 

 Ale mowa tu o pudełkach a rynek się trochę zmienił i specyfika gry jest taka że dużo ludzi kupi w cyfrze, więc na pełen obraz trzeba jeszcze poczekać

 

https://www.gamesindustry.biz/articles/2018-11-18-pok-mon-and-spyro-top-hyper-competitive-week-at-uk-games-retail

Edytowane przez oni
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Orzeszek napisał:

O jeżu zaczyna się. Zacznijmy od najprawdziwszej prawdy: (wg mnie ofc)

 

Fallout 3 -> świetny symulator szwendania się / słaba fabuła / słaby rpg DOBRA GRA SŁABY FALLOUT bugfiesta

Fallout NV -> słabo się szwendało / dobra fabuła / dobry rpg DOBRA GRA ZNOŚNY FALLOUT bugfiesta

Fallout 4-> świetny symulator szwendania się / słaba fabuła / słaby rpg DOBRA GRA SŁABY FALLOUT bugfiesta 

 

 

Genialne :) I zgadzam się z jednym wyjątkiem: Fallout 3: dobry/znośny RPG. Bo jednak równanie elementów RPG z F3 do F4 (których ten ostatni niemal nie ma) jest zbytnim uproszczeniem.

Edytowane przez friedrich
Odnośnik do komentarza
Cytat
Tyle co pogralem narazie, to wam powiem ze jwstem urzeczony ta gra, zauroczylem sie, mnostwl mozliwosci, cos niesamowitego kiedy np moge wejsc do kopalni i gine i nagle ktos mi pomaga . Duzo jest hejtow ale sa one bezpodstawne. Moge powiedziec ze to najlepsza gra w jaka ostatnio gralem. A te stare kacapy i wygi co mowia ze tylko falloiut 1 i 2 sie myla bardzo bo tamte gry sa rozpikselowane i nawet numerka na plecach kurtki nie widac z ktorej krypty sie pochodzi a tu to niebo a ziemia. Tamte byly mozolne gry z tego co widzialem na yt bo nie gralem odrzucilo mnie jakos jak zobaczylem te grafe z przed 30 lat oblecha. Dziekuje wam za tak wspaniala gre bo mam co r0bic tak to sie nudzilem z braku gier w tym roku. Tak i mam prawo do swojeho zdania stare knury od starych falloutow

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...