Skocz do zawartości

Sekiro: Shadows Die Twice


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tylko zabijecie Pijaka, to zaraz za nim (przed Pani motyl w sali audiencyjnej) skręćcie w lewo i idźcie korytarzem do końca potem znowu w lewo. Na środku ściany będzie powiesziny obraz, przylepcie się do ściany.

 

Sekretne przejście - za nim fanty i skrzynia z ulepszeniem.

 

Drugie jakie znalazłem

W miejscu gdzie koleś (Tengu z Ashiny) zleca nam uporać się ze „szczurami” na samej gorzej pod dachem jest skrzynka z medalionem.

Edytowane przez Starh
  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Starh napisał:

Jakieś tipy @Bansai jak pokonać tyla z włócznia przy zbiorniku w ashinie?

Możesz się do niego zakraść od lewej strony, pod domkiem, przez krzaki i urwiskiem, w ten sposób pozbędziesz się jednej kulki zycia.

 

Ja od piątku nastukałem 22h, i gram dalej, bo caly dzień wolne dzisiaj także pięknie. Gra jest cuuuudowna. Nie sa to w żaden sposób Dark soulsy czy inne gry tego pokroju, chociaż na początku można się czuc jak w domu. 

Powiem Wam ze dawno nie dostałem takiego lania jak tutaj, jak już Ci się zdaje ze jesteś kozak to wchodzisz do nowej lokacji i dostajesz srogi w(pipi). Podoba mi się praktycznie wszystko, rozwój postaci jest genialny chociaż nie podoba mi się ze tylko jeden matrial art możesz przypisac na raz do użytku. Rozbudowanie swiata jest tez cudowne, mam to poczucie jak w pierwszych dark soulsach ze nie wiem gdzie isc bo tyle jest drog, chociaż na samym końcu i tak się okazuje ze z jakiejś dalekiej lokacji pojawiasz się na początku gry. GENIALNE. 

 

Odblokowalem już wszystkie modyfikacje protezy ( wpad aczik ), wiec w tym temacie już wszystko, ale z drugiej strony jest jeszcze tyle ulepszeń które zmieniają te protezy że jeszcze troche do odkrycia mam :D

Aktualnie jestem na 

Spoiler

Sowie który daje mi srogi w(pipi) ale chyba już sobie wypracowałem na niego sposób.

 

No i jak odblokowałem 
 

Spoiler

nurkowanie, które w ogole zmienia nagle gre o 180 stopni i otwiera nowe swiaty to rozwalilo mi glowe

 

Podoba mi się to ze gra jest piekielnie trudna, i na pewno bardzo dużo osob się od niej odbije, bo ona nie wybacza bledow, a jeszcze za nie karze, podoba mi się tez to ze na każdego przeciwnika potrzebna jest inna taktyka a nie jak w Dark Soulsach ze wbijales nakoksowany do lokacji i miałeś wszystko w tylku, tutaj tak się nie da. 

FROM SOFTWARE FOR THE KING.

Aktualnie ode mnie :banderas::banderas::banderas::banderas::banderas::banderas::banderas::banderas::banderas::banderas::banderas:/10

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, messer88 napisał:

mikiri counter

 

któryś z handlarzy sprzedaje konfetti?

 

@messer88 Do prawie konca gry nikt nie sprzedaje ( pod koniec dostaje sie przedmiot ktory znosi limit przedmiotow u handlarzy i zmienia ich asortyment) 

 

A farmic mozna na niebieskich samurajach w Ashina Castle zwieksz poziom trudnosci o ile odblokowales juz dzwon ( lepszy i czestszy loot ) i jak masz nadmiar to aktywuj balonik na dropy. Ja wczoraj 12 w godziny wyfarmilem.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Bansai napisał:

 

to jest jeden z pierwszych bossow, gra jeszcze pozwala ci maszowac

 

Później też można, co prawda nie u wszystkich, ale bardzo wielu bossów na to pozwala. Moje początkowe problemy z grą wynikały z tego, że starałem się parować w idealnym momencie - jak tylko ogarnąłem, że kwadrat można pykać bez większego wyczucia, to przez grę przelatuję bez żadnych problemów. 

Odnośnik do komentarza

Od wczoraj na liczniku mam około 6h i na razie muszę przyznać, że jest... interesująco :)

Aktualnie utknąłem w Hirata Estate, bo tam jest pewien Shinobi Hunter, który mną pomiata i na razie mam z nim problem.
W poprzedniej lokacji wyczyściłem wszystko, z generałami były pewne problemy ale ogólnie poszło dość sprawnie, podobnie jak z zakutym ogrem - za zepsutym mostem trafiłem na pewną gadzinę, której wbiłem kozik w oko i chyba go tylko wrukwiłem - tak czy siak spadłem w przepaść i więcej nie próbowałem z nim zadzierać :)

Klimacik super, oprawa ascetyczna, ale ma swoje momenty, animacja super - poruszanie się, finishery... :fsg:
System walki fajny, rozwój postaci też ciekawy - mimo tak wielu zmian to nadal jest souls-like z "ogniskami", "estusami", laską, która nam "estusy" upgrade'uje, czy z wrogami, którzy respią się po spoczynku przy "ognisku" - wszyscy, którzy zaklinają rzeczywistość, pisząc że to nie są kolejne "soulsy" (jakby to jakaś wada była) "bo system walki i stealth", mogą już przestać, bo wystarczy w to pograć, by mimo pójścia trochę w innym kierunku, poczuć się jak w domu.

Odnośnik do komentarza

Nie.

Po pokonaniu Shinobi Huntera, musisz iść w lewo ze ścieżki, potem wskoczyć do wody i płynąć w górę rzeki. Następnie przyciągnij się od gałęzi i idź w stronę małej jaskini ukrytej za bambusami. Tam musisz wskoczyć po ścianach na górę i masz pagodę. Tylko uwaga, bo grasuje tam bardzo groźny przeciwnik.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Starh napisał:

Jakieś tipy @Bansai jak pokonać tyla z włócznia przy zbiorniku w ashinie?

Bardzo prosty jest z ulepszeniem protezy włócznia. Jeden pasek mu zdejmujesz cichaczem a potem ja włócznia go z daleka zaciachałem. Atak z biegiem i ucieczka atak z biegiem i ucieczka. Nawet jednej flaszki nie zmarnowałem. 

 

 

Co do ulepszenia o którym bansai mówił to jest na 100% u

Spoiler

sprzedawcy jak spadniecie w dół wieży zamku. Tam też macie fajne ulepszenie dla protezy;)

 

Odnośnik do komentarza

Ja u niego tak naprawdę dopiero nauczyłem się w to grać. Pierwsza faza jest dosyć łatwa, mashuj blok i dużo atakuj, za to przy drugiej wystarczy

 

cały czas uciekać i tylko odbijać jego pioruny. Jest charakterystyczna animacja jak podnosi broń do góry, trzeba wtedy skoczyć w powietrze i mashować przycisk ataku - nie dość, że lamus oberwie własnym piorunem to jeszcze będzie chwilowo oszołomiony, więc można mu walnąć dodatkowe kilka szlagów 

Odnośnik do komentarza

Bigby, kwestia nauczenia się patternu jego ataków i mashowania bloku w odpowiednim momencie, jest sporo momentów kiedy można mu bezpiecznie dowalić, a poise pięknie mu się nabija podczas uniku bądź skoku kiedy atakuje tym czerwonym znaczkiem kanji.

 

 

U mnie całkiem nieźle. Wszystkie dostępne tereny wokół zamku zrobione i prawie wszyscy bossowie kaput (olałem tylko jednego Bezgłowego w lesie, bo moje ataki i tak nic mu nie robią). Teraz

Spoiler

powrót do zamku Ashina w trakcie najazdu nowych ninjasów, zapowiada się jakiś przypał fabularny 

Żywotność +16, Atak+8, buteleczki+8. Giereczka idzie na lajcie, ciekawe czy chociaż połowa już za mną :hmmm:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...