Skocz do zawartości

Sekiro: Shadows Die Twice


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, Grabek napisał:

Ano. Powoli sie przestawiam do uzywania bloku po prostu zamiast rolki. 

Pani Motylasta :reggie: no za latwo poszlo, musialo cos byc xD szkoda ze zostaly mi ostatnie snap seeds a kupic nigdzie nie da rady :lapka:

Już dwa razy w tej grze się na to nadzialem że gdy idzie za łatwo wiesz że to tak naprawdę prolog. XD 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Pan Józek wreszcie pokonany - fartem udało mi się go odciągnąć od przydupasów, których najpierw nieco przerzedziłem. Gruby leciał za mną aż na środek stawu, po czym oddaliłem się na tyle, by stracił zainteresowanie. Gdy był już w drodze powrotnej, sprezentowałem mu deathblowa, a pozostały pasek zszedł bez większego problemu w kooperacji z pomocnym Chińczykiem stojącym tuż obok. Pozostałe moby nawet się nie zorientowały :banderas:

 

No ale teraz ta pani motylkowa :nosacz:

Też, jak @Grabek, myślałem że coś za łatwa ta walka, a to dopiero

 

pierwsza faza

 

Edytowane przez Frantik
Odnośnik do komentarza

Wczoraj caly dzien nie moglem pokonac Gensiwo, dzisiaj rano rozluzniony wypilem monsterka i poszedl za pierwszym razem. Ostatni raz tyle problemow z bossem mialem przy Ludwigu. Podchodzilem chyba z 50 razy do tej walki. A podobno kolejni bossowie maja byc jeszcze trudniejsi.

Jak na razie ta gierka ma dla mnie tylko jeden minus - konstrukcja poziomow nie ma praktycznie zadnych skrotow tylko naciapane tych idoli wszedzie. No ale musze powiedziec ze jednak sie pozytywnie rozczarowalem bo przed premiera nie spodziewalem sie az takiego poziomu trudnosci, myslalem ze bedzie zwykla gierka a tu o wiele trudniej niz w Soulsach.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Szajka napisał:

Willy,headless jest tam w tych jaskiniach,po prostu ich jeszcze nie ubilem. Narazie poki co Jinsuke Saze czy jakis taki elitarny w dojo w ashinie mnie gnoi motzno.

 

Edit: padl, biegalem w okol i po tym jego "szlachtujacym" ataku go z boku na pelnym sprincie dziabalem plus proteza ogniowa i padl ufff.

 

Jakich jaskiniach w Mt. Kongo o_O

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, wet_willy napisał:

 

Jakich jaskiniach w Mt. Kongo o_O

 

jak jest dzwon do zwiekszenia poziomu i lootu...dochodzi sie tam "serpentyna" z tymi malymi przeciwnikami w kapeluszach... troszke poskakac na sciankach i odbic  w tyl przed mini bossem...niedaleko masz dwa kwiatki dla NPC z poczatku lokacji (niestety zle poprowadzilem owe zadanie :smutas:)

Edytowane przez Szymek_PL_
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Hendrix napisał:

@Szymek_PL_

No tak, to pierwszy headless, można inaczej tam dojść, w zasadzie na początku gry.

no nie wiem..

pierwszy jest zaraz za ogrem jak odbija sie w prawo przed pierwszym generalem

Natomiast tu jest nowa lokacja...no chyba ze sie myle i jest to jakos kosmicznie polaczone i moja glowa tego nie ogarnia :)

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, blantman napisał:

Nie mam pomysłu na 

  Pokaż ukrytą zawartość

Malpiszona (pipi)anego

Pierwsza faza łatwa już za pierwszym razem poszło cieszyłem się z wygranej a tu takie coś... Druga faza nie mam pomysłu (pipi)ie mnie jak chce

 

Spoiler

Małpiszon

jest trudny to fakt ale też gdy go pokonasz to zobaczysz, że jest za(pipi)iście uczciwy i dobrze zbalansowany.

 

Druga tura - zbijasz mu pchnięcia(nie cięcia bo są trudniejsze do zbijania) mieczem i gdy zbijesz kilka lub wszystkie to robi zakończenie comba, że staje i nawala raz pionowo od góry musisz to sparrować, bardzo duże okno na to jest i po tym go okładasz. Drugie okno masz po tym jak rzuci się na główkę przeskakujesz nad mieczem i uderzasz 2-3 razy. Jak będziesz atakował tylko w tych dwóch momentach trochę to potrwa ale jest za(pipi)iście bezpieczne i nie jesteś narażony na terror.

Podobno gdy upada po udanym parry na jego najmocniejszym ataku można mu wyciągać robaka włóczniom za dużą ilość hp ale sam nie sprawdzałem przeczytałem to później.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Bansai napisał:

 

NIESAMOWITA WALKA. Dlatego pisalem ze tutaj gra autentycznie sie pyta gracza czy nauczyl sie w to grac.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

beast of hatred tam gdzie sie walczylo z Gyobu, typie na koniu

 

Na tym etapie gra się ciebie już o nic nie pyta, tylko bierze za szmaty (1 kulka życia u final bossa), rzuca o podłogę (2 kulka), przygniata buciorem łeb (3 kulka) i gwałci analnie, aż dupsko nie pęknie (4 kulka). 

 

 

Odnośnik do komentarza

ja drugą fazę załatwiłem biegając sprintem za nim, praktycznie żaden jego atak nie ma trackingu na tyle żeby dosięgnąć postać jak będziesz uważał. No i cofka sprintem do tyłu jak tylko się zatrzyma do 

Spoiler

tego krzyku co powoduje terror, od razu wsadź sobie fioletowego gourda na pasek jak coś 

 

Odnośnik do komentarza

Koniuszy bardzo łatwy, za drugim razem padł, mega przyjemna walka. Szczególnie jarają mnie momenty z używaniem linki do przyciągania.

 

No i porady, żeby cały czas mieć miecz do bloku podniesiony. Już coraz mniej używam dasha.

Edytowane przez Rozi
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Il Brutto napisał:

Wczoraj caly dzien nie moglem pokonac Gensiwo, dzisiaj rano rozluzniony wypilem monsterka i poszedl za pierwszym razem. Ostatni raz tyle problemow z bossem mialem przy Ludwigu. Podchodzilem chyba z 50 razy do tej walki. A podobno kolejni bossowie maja byc jeszcze trudniejsi.

Jak na razie ta gierka ma dla mnie tylko jeden minus - konstrukcja poziomow nie ma praktycznie zadnych skrotow tylko naciapane tych idoli wszedzie. No ale musze powiedziec ze jednak sie pozytywnie rozczarowalem bo przed premiera nie spodziewalem sie az takiego poziomu trudnosci, myslalem ze bedzie zwykla gierka a tu o wiele trudniej niz w Soulsach.

Ja dwa dni progres ze dochodzę do 2 fazy ostatecznej ale tam ginę :(

Odnośnik do komentarza

JoAGWHf.jpg

 

CZmOMdu.jpg

 

 

Platyna w DMC5 wymęczyła mnie o wiele bardziej, ale i tak muszę przyznać, że przy Sekiro często się pociłem i naprawdę chylę czoła, że From Software miało jaja wrzucić aż tak wysoki poziom trudności do tej gry. Soulsy czy BB to był zaledwie trening. Przy okazji zachęcam aby jednak nie łamać się i nie kończyć gry w 80%, tylko rzucić się na prawilne zakończenie ze względu na za(pipi)istość ostatniej lokacji oraz starcia z finałowymi bossami. 

 

Reasumując: o ile z początku gra mnie nie zachwyciła, tak z każdą kolejną godziną było coraz lepiej, a system walki to zaiste mistrzostwo świata i zdecydowanie najmocniejszy punkt Sekiriusza. Klimatyczna, wymagająca i piekielnie satysfakcjonująca przygoda, 9/10

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, devilbot napisał:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Małpiszon

jest trudny to fakt ale też gdy go pokonasz to zobaczysz, że jest za(pipi)iście uczciwy i dobrze zbalansowany.

 

Druga tura - zbijasz mu pchnięcia(nie cięcia bo są trudniejsze do zbijania) mieczem i gdy zbijesz kilka lub wszystkie to robi zakończenie comba, że staje i nawala raz pionowo od góry musisz to sparrować, bardzo duże okno na to jest i po tym go okładasz. Drugie okno masz po tym jak rzuci się na główkę przeskakujesz nad mieczem i uderzasz 2-3 razy. Jak będziesz atakował tylko w tych dwóch momentach trochę to potrwa ale jest za(pipi)iście bezpieczne i nie jesteś narażony na terror.

Podobno gdy upada po udanym parry na jego najmocniejszym ataku można mu wyciągać robaka włóczniom za dużą ilość hp ale sam nie sprawdzałem przeczytałem to później.

Git gud!!!!! Po 4 h udało się motyw z włócznia za(pipi)isty. Na koniec miałem zero wskrzeszenia i zero flaszek oraz tylko 10 % paska. Obdaruje plusikami w temacie dobry kolego. Bez twoich rad ciężko by było

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Może komuś się przyda, jak nie chcecie nic przegapić a wraz z postępem w grze to całkiem możliwe to sprawdzajcie przy lampie fast travel po wszystkich lokacjach, jak gdzieś się nie da przenieść to wiadomo że warto tam zajrzeć ponownie. 

 

45 minut temu, Josh napisał:

za(pipi)istość ostatniej lokacji

 

Spoiler

chodzi o fountainhead palace? tak albo nie, nie spoileruj nic więcej jak coś 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...