Skocz do zawartości

Devil May Cry 5


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...
  • 7 miesięcy temu...

To RT miało być poblokowane, a było na premierę na Xboxie (i to tydzień przed Sonką, bo klocek debiutował wcześniej) :sonkassie:

Jednak umówmy się, że ten rejtrejsing w DMC5 po pierwsze dupy nie urywa, po drugie nie działa z włączonym Turbo, więc tak naprawdę jakby go nie było, bo wracać do podstawowej prędkości gierki po zasmakowaniu Turbo chyba nikt nie będzie.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

To moja pierwsza stycznosc z seria, kupilem piatke na promce za 3 dyszki.

 

Walka spoko, chociaz brakuje mi tu roznorodnosci i wplywu terenu na akcje. Ot po prostu lejesz skaczesz lejesz w powietrzu strzelasz i tak caly czas. Skilla nie mam wiec czesto koncze na randze „a”, kilka razy dobilem do „ss”.

 

Ale poza walka to straszna kupa xD

 

Scenka, 2 minuty walki, scenka, 3 minuty walki, 1 minuta biegniecia przed siebie, scenka, boss - koniec misji. Dziesiec loadingow i kolejna. Kurwa game design sprzed 20 lat.

 

Fabula troche czeski film, ale ok - obejrzalem tylko ten filmik w menu glownym. Ale to co sie dzieje w grze sie nie broni xD

 

Spoiler

misja sie zaczyna z dupy gdzies na cmentarzu, latasz kilka minut, walczysz z jakims bossem no name, w srodku byla laska, zamieniaja dwa zdania i chuj, nastepna misja w zupelnie innym miejscu xD

 

do tego scenki i akcje jak z filmow michaela baya, nie wiem dla kogo to jest adresowane, chyba dla siusiumajtkow.

 

Gram na „human” i to byl blad bo jestem chyba w 14 misji, nie zginalem ani razu, chyba nawet nie zszedlem ponizej 3/4 hp do tego wiekszosc misji koncze z ranga S. Jakas kpina. A ja wcale nie umiem w to dobrze grac.

 

spoko, widzialem na jutubie co mozna odpierdalac w tej grze jak sie ma skilla, spoko. ale oceny powyzej 9 i jaranie sie jakby nie wiadomo co to bylo to hmmm :D w takim god of war duzo wiecej ciekawego sie dzieje, starcia sa urozmaicone, mozna wykorzystywac otoczenie itp a tu po prostu zonglujesz potworem i tyle.

 

nie no co za kupa, nawet nie chce mi sie tego konczyc. po elden ringu i personie chcialem cos krotkiego sobie strzelic, ale bez przesady.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

DMC stoi i zdecydowanie broni się walką. To prawda, że fabuła jest dla dzieciaków, ale ta gra ma wywoływać uśmiech na twarzy absurdalnym poziomem 'over the top' i to jest tylko przerywnik pomiędzy walkami. IMO 5 robi to dobrze, ale ja osobiście bym poszedł w więcej scenek w stylu Michael Bay, niż w opowiadanie jakiejś prawdziwej historii.

 

Moim zdaniem bardzo dobrze, że nie ma wpływu terenu na walkę. Nie wiem jakbyś to widział, ale pamiętaj ludzie grający na wyższym poziomie chcą masterować punkty - ograniczenie elementów losowych jest pożądane - i to jest chyba element, którego w ogóle nie rozumiesz.

 

GoW to gra przygodowa z rozwiniętymi elementami akcji. DMC to gra akcji z delikatną fabułą. Porównywanie ich ze sobą i ocenianie przez pryzmat tych samych elementów to jakiś żart.

 

Jak chcesz wciągająca historię to graj w GoW.

Jak chcesz wciągający system walki to DMC5 to absolutny top topów.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

No DMCV stoi systemem walki i jeśli ktoś ma czas i chęci to spędzi dziesiątki godzin na tworzeniu nowych combosów, a jeśli ktoś chce zaliczyć tą grę raz i odstawić na półkę to nie jestem zaskoczony że nie przypadła zbytnio do gustu. Dla mnie najgorszym elementem DMCV jest level design, zabrakło charakterystycznych miejscówek jak w 1, 3 czy 4.

@Ölschmitz Jak nie podoba Ci się DMCV to spróbuj może DmC: Devil May Cry Definitive Edition (od Ninja Theory). Tam eleganckie akcje może robić każdy bo system walki jest o wiele bardziej przystępniejszy. No i  dla samej muzyki i designu warto ograć (ale przygłupie cutscenki nadal się zdarzają).

Odnośnik do komentarza

Ile ludzi tyle opinii - dla mnie piątka to absolutny sztos jeśli chodzi o pure gameplay. To porównanie do GoWa to chyba dla bajtu, bo złożoność systemu walki w DMC V to jest naprawdę kilka poziomów wyżej od przygód Kratosa które od zawsze były slasherami dla każuali gdzie klepałeś trzy przyciski a na ekranie dział się armageddon.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

no spoko, w sumie kumam to co piszecie. pisalem tez, ze walka wydaje sie byc ok, ciezko mi powiedziec bo pewnie rzeczywiscie wykorzystuje ulamek potencjalu.

 

czepialem sie calej reszty, ktora moim zdaniem jest naprawde marna momentami.

 

z GoWem wbrew pozorom nie bait, chodzilo mi oczywiscie o tego nowego z widokiem zza plecow. mniej mozliwosci, ale "dla każuala" wyglada to i chodzi moim zdaniem lepiej, bardziej czuc moc, ale tez kumam, ze DMC to bardziej arcade chyba.

 

zarzut o to, ze gram na najnizszym z 7 poziom do mnie nie trafia. po pierwsze jak odpalasz gre to sa tylko dwa do wyboru, po drugie jeden sie nazywal "dla nowych graczy w DMC" a drugi "dla weteranow serii" wiec nie wiem co w tym dziwnego, ze wybralem ten pierwszy. pewnie gra zyskuje jak potrafisz ogarnac ten milion kombinacji i grasz na najtrudniejszym poziomie, no ale pewnie sie nigdy nie dowiem.

 

nie chce baitowac, po prostu na goraco chcialem sie wysrać tutaj, ze pogralem ze 4 godziny i za chuja nie rozumiem tych ocen ocierajacych sie o "dychy". inna sprawa, ze w gierki tego typu jestem lamusem.

Odnośnik do komentarza

Po prostu gra nie trafiła w Twój gust, nie szarżowałbym z szabelką z tego powodu. To wbrew pozorom specyficzna i dość niszowa seria, więc jako nowicjusz nie masz wyrobionych nawyków i nastawienia na masterowanie czy ćwiczenie sobie różnych kombosów dla funu, a chcesz przejść gierkę akcji i nie trafiła za bardzo w Twoje oczekiwania, no i tyle.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, łom napisał:

Jak nie podoba Ci się DMCV to spróbuj może DmC: Devil May Cry Definitive Edition (od Ninja Theory). Tam eleganckie akcje może robić każdy bo system walki jest o wiele bardziej przystępniejszy. No i  dla samej muzyki i designu warto ograć (ale przygłupie cutscenki nadal się zdarzają).

 

Na pewno łatwiej jest tam wbijać najwyższe oceny np 2 ciosy pięściami i wyprowadzenie potężnego zamachu toporem od razu nabija wysoką notę, dlatego twórcy pomyśleli o kimś bardziej wymagającym i można sobie włączyć modyfikator przy którym obrażenia zadaje się dopiero od oceny S. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...