Skocz do zawartości

Featured Replies

  • Odpowiedzi 2,6 tys.
  • Wyświetleń 219,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Sharp Objects.  Niestety na Netflixie nie ma co liczyć na takie seriale. Biała obsada,  prawdziwe duszne południe, bez wyciskania na siłę czarnych aktorow, flagi konfederacji, brak przedstawiciel

  • w fortnite w każdej sekundzie gameplayu dominuje gó.wno ale na to jakoś nie narzekasz

  • W pierwszym odcinku najpierw 45 minut yebania białej rasy i gloryfikacji czarnej a potem 15 minut niezłej akcji. Każdy kolejny odcinek coraz gorszy, ale ileż można patrzeć na ciągłe hejtowanie bi

Opublikowano

No ta "polska Mare z Easttown", czyli Odwilż, po dwóch odcinkach  solidnie, ale bez szału. Taki kolejny generyczny kryminał, chyba niczym się nie wyróżnia, przynajmniej póki co. Realizacyjnie bez zarzutu, jak chyba wszystko od HBO, więc z braku laku można popatrzec.

 

Ale to porównanie do Mare mocno na wyrost. :D Odwilż póki co znacznie bardziej ciezkostrawna jak dla mnie.

 

Bliżej temu do Klangoru, ale Klangor miał Jakubika, a tak znakomity aktor dodaje mnóstwo wartości. Wajda jako główna bohaterka to według mnie nie ten poziom.

Edytowane przez LeifErikson

Opublikowano

Spoko dokument o Tony Hawk jest na HBO, dobrze się oglądało, taki sam legenda jak Michael Jordan. 

Opublikowano

Skusiłem się na HBO Max ze względu na ostatnią promocje i na pierwszy rzut oka wydaje się że znacznie mniej tu filmów i seriali niż na Netflixie, ale w konsekwencji jest też tu mniej śmieciowych seriali. Na razie obejrzałem tylko Diune i Legion Samobójców oraz odświeżam sobie Kompanie Braci.

Opublikowano

Jest jednak trochę inna, wyższa klasa jeśli chodzi o treści. I premiery kinowe (nie tylko te od WB) wpadają dużo szybciej niż na pozostałe serwisy.  

Opublikowano

Netflix to przerost formy nad treścią. Netflixa wyobrażam sobie jako kubeł z promocjami w markecie, gdzie grzebiesz, żeby cokolwiek sensownego znaleźć. Hbo to taka górna półeczka, gdzie masz tego mniej, ale ryzyko szamba znacznie mniejsze (ale wciąż jest niestety).

Opublikowano
W dniu 3.04.2022 o 21:37, LeifErikson napisał:

No ta "polska Mare z Easttown", czyli Odwilż, po dwóch odcinkach  solidnie, ale bez szału.

 

no ja też po 2 epach i takie średnie. Klangor albo Kruk od canal+ znacznie lepsze seriale w tej tematyce. 

Opublikowano
Godzinę temu, Patricko napisał:

Netflix to przerost formy nad treścią. Netflixa wyobrażam sobie jako kubeł z promocjami w markecie, gdzie grzebiesz, żeby cokolwiek sensownego znaleźć. Hbo to taka górna półeczka, gdzie masz tego mniej, ale ryzyko szamba znacznie mniejsze (ale wciąż jest niestety).

 

Dokładnie. Na HBO prawie wszystko w interesującym gatunku można oglądać w ciemno, bo jest przynajmniej niezłe. Na Netflixie można się naciąć na rzeczy słabawe. 

Opublikowano

Jeszcze żeby HBO miała lepszą wyszukiwarkę i podawała "podobne" jak to robi N to byłoby w pytkę. 

Opublikowano
11 godzin temu, SpacierShark123 napisał:

Ktoś używa HBO max za granicami kraju? Zastanawiam się czy nie kupić jako dodatku do netflixa ale nie wiem jak kwestia regionu. Nie mam zamiaru używać VPN a jednak wolałbym oglądać w języku PL .

Jeśli HBO Max jest dostępne w danym kraju to nie ma problemu z używaniem konta z innego kraju (o kraju decydują dane z płatności), ale np. w UK czy u Niemców bez kombinowania z VPN się nie obejdzie, bo jest blokada.

Opublikowano
7 godzin temu, selene napisał:

Jeśli HBO Max jest dostępne w danym kraju to nie ma problemu z używaniem konta z innego kraju (o kraju decydują dane z płatności), ale np. w UK czy u Niemców bez kombinowania z VPN się nie obejdzie, bo jest blokada.

Właśnie najbardziej zastanawia mnie kwestia języka ponieważ w przypadku netflix-a dużo filmów mam tylko w wersji NL nawet brak napisów polskich które na netflixie PL posiadają .

Opublikowano

Ja używam HBO MAx na spółe z bratem w PL a sam siedze w Finlandii. Hbo jest normalnie po polsku i wszystko działa jak w Polsce.  Z netflixem było tak samo. 

Ale gdy miałem konto netflix "Fińskie", to nie miałem polskiej oferty. Więc może zależeć od tego jak serwis zdecyduje sam o lokalizacji.

Opublikowano

Osiemnastego, czyli równo za tydzień, w Maxie wyląduje nowa luftmysza z Pattisonem :ohboy:

Opublikowano

David Simon, twórca „The Wire”, powrócił do Baltimore żeby opowiedzieć w nowym mini-serialu autentyczną historię skorumpowanych policjantów. :banderas:

 

 

 

Opublikowano

Ależ tu jest pełno złota, szczególnie, jak ktoś ma zaległości z klasykami. Sopranos, Wire, Oz, wszystko przynajmniej w HD i na dwa kliknięcia. To pierwszy abonament, z którym mam do czynienia i jestem pod wrażeniem samej idei i działania, choć parę techniczno-logistycznych zarzutów mógłbym mieć. No i w przypadku kategorii Cartoon Network straszny niedosyt, mam na myśli oczywiście brak oldschoolowych kreskówek (obawiam się, że wsiąknąłbym w to bardziej, niż w poważne seriale xD).

Opublikowano
10 godzin temu, Shen napisał:

David Simon, twórca „The Wire”, powrócił do Baltimore żeby opowiedzieć w nowym mini-serialu autentyczną historię skorumpowanych policjantów. :banderas:

 

 

 

Dawać mi to!:banana:

Opublikowano

Naomi (DC) -obejrzałem 3 odcinki tego syfu, żebyście Wy nie musieli.

Prawie poziom Batwoman.

 

3/10.

Opublikowano

Wleciały dwa odcinki Tokyo Vice, świetna pierwsza scena, jest klimacik, godzina mija dość szybko, chcę więcej, ale obecnie największy plus serialu, Rachel Keller :wub:

Opublikowano

Odwilż bardzo dobry serial, wyczekuję każdego kolejnego odcinka z wypiekami na twarzy. Duża inspiracja Mare z Easttown ale jak się inspirować to najlepszymi. 

Opublikowano
23 godziny temu, Czoperrr napisał:

Odwilż bardzo dobry serial, wyczekuję każdego kolejnego odcinka z wypiekami na twarzy. Duża inspiracja Mare z Easttown ale jak się inspirować to najlepszymi. 

 

Aż tak Ci siadł? A oglądałeś na przykład Klangor? Jeśli nie, to polecam, bo bardzo podobne klimaty, a jak dla mnie znaaacznie lepszy aktorsko (Jakubik jako główny bohater to jest zawsze +2 do oceny moim zdaniem ;)). Odwilż wydaje mi się okrutnie drętwa pod względem głównych bohaterów, w dodatku cały czas ten ponury klimat, taki "na serio" na siłę - przytłaczający w negatywnym sensie. Mare z Easttown miała tą siłę, że czuć było fajny balans między dramatem, kryminałem, czasem trochę czarną komedią dla rozluźnienia. Tego mi brakuje w Odwilży. 

 

Odwilż jest jak najbardziej solidna, ale w natłoku innych kryminałów (polskich i niepolskich) wypada raczej bez szału - jest spoko, ale niczym się nie wyróżnia. No ale dzisiaj finał, może czymś mnie jeszcze zaskoczy. :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.