No niby tak, ale nie do końca xD Trochę inaczej, na przykład ataki z wyskoku w Eldenie mają zadawać takie dodatkowe obrażenia właśnie w posture itp:. było tam kilka akcji wymienionych, które własnie ranią ten pasek poisse bossa, a nie tylko, że zadajesz dużo obrażeń w jedno miejsce.

Chodzi o to, że w soulsach ludzie głównie spamowali r1/rb i rolki a teraz chcą żeby było więcej sensu używania mocniejszego ataku, czy też tego nowego z podskoku bo one zabierają więcej tej ukrytej postury. Dochodzi też odbijanie ataku po oberwaniu w tarczę i okno na to jest dosyć spore tylko trzeba się liczyć z bronią jaka używamy i takim dwuręcznym w jednej łapie trochę trwa odpowiedź. 

19 minut temu, cotek napisał:

Nie do końca, Sekirowe parry również jest, a raczej zbijanie postury większym bossom, tylko ukryte. Można znaleźć takie info jak się dobrze poszuka na YT, w becie to już było zauważalne.

 

zbijanie posture nie ma za wiele wspólnego z parowaniem imo

 

a jesli chodzi parowanie w soulsach (i ER), to działa to zupełnie inaczej niż w sekiro, gdzie deflectujemy kolejne ataki, nabijając posture. parry w soulsach jest zupełnie opcjonalne i wymaga tarczy lub broni, która może parrować. po udanym parry przeciwnik dostaje staggera i podobnie jak w przypadku napełnienia posture, jest podatny na specjalną animację kontry. wazne jest też to, że parrować możemy tylko "humanoidalnych" przeciwników i zwykle większość bossów jest na parry niepodatna.

 

generalnie, to z powodzeniem można grać w souly, nie używając parry wogóle i taki styl gry jest równie fajny, jak każdy inny   

28 minut temu, messer88 napisał:

Że się wystawi na krytyka po zadaniu ileś tam Damage np w określoną część bossa? to już w BB było tak przy niektórych.

 

takie rozwalanie postury było tylko w BB i póki co, to nie wiadomo, czy tak będzie też w Eldenie...

No tak, źle się wyraziłem co do parowania, że jak w Sekiro, chodziło mi o ukryty poisse, i że więcej rzeczy będzie w niego godzić. (jak Mikiri, uderzenie z wyskoku itp, to miałem w głowie xD)

Edytowane 26 stycznia 20223 l przez cotek

Wiem, że tu same dżentelmeny, ale to dla tych co płaczą, że Elden wygląda jak DS3

Gierka wychodzi w Polsce w końcu 22 czy 25 lutego? Bo jak wcześniej to muszę wolne wziąć w robo.

25 widnieje wszędzie.

A tak w ogóle to jaka jest różnica między wersją na PS4 z darmową aktualizacją na PS5 a samą wersją ps5, która kosztuje 10zł więcej? Płaci się więcej po prostu za pudełko z logiem PS5? 

Wrzucam kilka przydatnych informacji przed rozgrywką. Jeżeli ktoś ma problem z językiem Angielskim, można włączyć napisy PL. Spoilerów raczej brak.

Nie wiem jak wy ale ja już nie mogę się doczekać

 

 

Oho, trzeba powoli zacząć uważać na internety xD

1 godzinę temu, Rotevil napisał:

A tak w ogóle to jaka jest różnica między wersją na PS4 z darmową aktualizacją na PS5 a samą wersją ps5, która kosztuje 10zł więcej? Płaci się więcej po prostu za pudełko z logiem PS5? 

 

dane na płycie jak wsadzisz wersje ps4 do 5 to Ci będzie pobierać upgrade do tej wersji 

5 minut temu, cotek napisał:

Oho, trzeba powoli zacząć uważać na internety xD

 

Ja od paru miesięcy nie widziałem ani jednego nowego pixela z tej gry i tak polecam żyć do premiery.

Wiadomix 

Ja tam też nic nie obserwuję, czekam aż wyjdzie , odpalam ps5 i zaczynam szlachtowanie. Jedyna rozkmina jaką mam to klasa na początek.

Kurła jest hype. W tej całej becie widziałem może z 1/10 contentu a co to będzie w pelniaku .

Chyba poczytam tego Game Informera zajebista okładka.

Widzę, że niektórzy tutaj grali. Ta gra jest tak samo trudna jak Demony czy Dark Soulsy?

Dla mnie była porównywalna do Dark Souls 3. Różnica polega na tym, że możemy się teraz np podkraść i zaplanować nasz atak albo w ogóle się przekraść i uniknąć konfrontacji. Czary dużo pomagają i będą przydatne nawet dla ludzi preferujących machanie mieczem. Można przyzwać np duchy wilków i robią zamieszanie jak przyjdzie walczyć z małą armią. Później w grze zapewne nie będą tak skuteczne ale swoją rolę odgrywają.

8 godzin temu, Sedrak napisał:

Widzę, że niektórzy tutaj grali. Ta gra jest tak samo trudna jak Demony czy Dark Soulsy?

 

Poziom zachowany. 

Po ograniu bety nie odnioslem wrażenia ze jest latwiejsza od ds3 czy bb jak co niektorzy pisali.

Umierałem tak samo czesto. Ulatwieniem bylo tylko rozlokowanie ognisk - praktycznie na kazdym kroku. Ale jak bedzie w finalu to sie okaże. 

Kupić raczej kupię, ale z dużym prawdopodobieństwem, że się odbiję tak jak od poprzednich gier FS. I obstawiam, że większość graczy napędzana hajpem tak będzie miała

No jak jest napędzana hajpem i nie uczy się na swoich doświadczeniach to pewnie tak xD

Lepiej ten miesiąc poświęcić na danie kolejnej szansy, którejś z części i ogarnąć mózgiem jak twórcy chcą abyś grał w ich grę, poznać mechaniki, skillować się z każdym kolejnym fragmentem gry i wtedy najlepsze gry w kosmosie Cię nie ominą 

Edytowane 27 stycznia 20223 l przez cotek

No nie wydaje mi się, żeby po tylu latach nadal istniały te mityczne tłumy które nieświadome zagrozenia odbijają się zszokowane od poziomu trudności kolejnych gierek From.

efektu BB tu nie będzie gdzie był wysyp zaraz po premierze nowych bez folii 

"Trudna" może znaczyć różne rzeczy. Dla mnie pytanie jest raczej takie.

 

Czy w Elden Ring jak jest trudny boss i mnie zabije, to mogę po prostu powtórzyć walkę z nim? Czy muszę iść serią korytarzy i platform i drabin i wind, po drodze unikać albo zabić 15 przeciwników, żeby w ogóle znowu walczyć z tym bossem, zaczynając walkę już zmęczony? Aha, no i czy są do tego półminutowe loadingi za każdym razem na next-genach? 

 

To jest dla mnie najważniejsze i ile razy gram w jakieś Soulsy to sobie przypominam, jak ja kurna bardzo tego nienawidzę.

 

 

 

"Trudne jak Demonsy czy Soulsy" czyli które z nich? Jak dla mnie ostatnie gry From poszły w kierunku "bardzo proste przechodzenie leveli, maksymalnie trudni bossowie", co jest pewną odwrotnością pierwszych Demon's Soulsów, gdzie bossowie byli mało wymagający, za to przejście całego levelu było serią mnóstwa bardzo karzących i chamskich wyzwań.