Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

22 minuty temu, ASX napisał:

Też mi się najbardziej podobał system progresu w jedynce.

Ale wtedy seria nie była jeszcze tą złowrogą grą usługą, niestety model GAAS zakłada żeby w  grę dało się grać nieskonczonisc, żeby zawsze było coś do roboty i to czuć w następnych odslonach

 


Oho, widzę że poszedł ninja edit, jak u najtmera :gsr:
Pełna zgoda, ale nadal dwójka nie była GAASem, tylko typową singlówką - tu nie dochodziły nowe atrakcje, po prostu zostało zastosowane równanie 4x28x6 i według tego zapewniono "coś do roboty", ale takie sztuczne kreowanie zawartości to właśnie najgorsza UBI-szkoła.
 

5 minut temu, kubson napisał:

mi sie to podobalo, ale nie gralem w to "na wyscigi, zeby jak najszybciej odhaczyć" tylko delektowałem się wyścigami i tym ze było wymuszone czym trzeba jeździć. 


No jakby nie było na rynku innych gier to pewnie też bym się cieszył, że mam co robić przez kilka lat, do następnej odsłony, ale jak ma się więcej niż ten jeden tytuł do ogrania to jednak wolałbym, żeby gra miała bardziej zwartą strukturę.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Different strokes for different blokes. Zdecydowanie nie pomaga tobie próba przejscia wszystkich czesci w krotkim okresie. Nic dziwnego, ze bedziesz sie czul wypalony jak lecisz maszynowo po kolei kazdą czesc gearsow, halo i forzy zeby je odhaczyc. Trochę śmieszne, że niektorym moze przeszkadzac to, ze gra ma dużo contentu.

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, kubson napisał:

O jezu daruj sobie te teksty o braku gier xddd


A czemu mam sobie darować? To jakiś kompleks posiadacza Xboxa?
Akurat nie to miałem na myśli - tylko tak po prostu - jeśli FH2 to jedyny tytuł, który posiadasz na przestrzeni kilku lat to OK, może zapewniać jakąś formę zabawy, ale serio? Kręci Cię takie zaliczanie tego samego na tych samych trasach x 500?
To nie jest według Ciebie lenistwo i pójście po linii najmniejszego oporu?
Jasne, że jest jakaś wolność w doborze klas itp, ale i tak koniec końców musisz ograć wszystkie, żeby nie dublować eventów - żadna wolność, tylko jej iluzja i gierka o czyszczeniu mapy.

3 minuty temu, 20inchDT napisał:

Different strokes for different blokes. Zdecydowanie nie pomaga tobie próba przejscia wszystkich czesci w krotkim okresie. Nic dziwnego, ze bedziesz sie czul wypalony jak lecisz maszynowo po kolei kazdą czesc gearsow, halo i forzy zeby je odhaczyc. Trochę śmieszne, że niektorym moze przeszkadzac to, ze gra ma dużo contentu.


Nadal - jakbym miał zaliczyć taką pierwszą Forzę Horizon 10 razy pod rząd to bym to zrobił i błagał o jeszcze - bo to była dopracowana formuła i tak to powinno wyglądać.
Jakoś w przypadku Assassinów nigdy nie widziałem tego argumentu "śmieszne, że niektorym moze przeszkadzac to, ze gra ma dużo contentu", a przecież to dokładnie ten sam model co w FH2.

Odnośnik do komentarza

No i OK, w takiej formule to pewnie się sprawdza, jako taka luźna doskocznia :notbad:
Ale znowu - jak ja odpaliłem jedynkę, to nie mogłem się oderwać i nie chciałem grać w nic innego.
Ba! Z dwójką miałem dokładnie to samo, ale niestety wkradło się znużenie.

A tak z innej beczki, żeby trochę uciąć ten Horizonowy offtop...
Też tak macie, że mimo nie odpalania dodatkowych tytułów, czasem randomowo wyrzuca Wam jakąś gierkę z katalogu Quick Resume?

Odnośnik do komentarza

U mnie podobnie jak u kubsona. Mimo, że uwielbiam serię to także raczej gram w Horizony na przegryzkę innych tytułów (sesje po ok 1h), ale za to przez dłuższy czas.  


Z drugiej strony w życiu nie dałbym rady po wymęczeniu jedynki, zaraz zacząć męczyć dwójkę. Może przez to też wredna ci się ta dwójka wydaje? :)   

Odnośnik do komentarza

Przecież pisałem juz parokrotnie, co mi tu nie pasuje, to wy jakieś teorie spiskowe :reggie:
Nie ma nic do rzeczy, że jedna ogrywana po drugiej - po prostu jedna jest zrobiona dobrze, a druga w duchu "najebmy wszystkiego razy pińcet, żeby była zawartość" i tyle.
Jedyny mój błąd to to, że próbowałem traktować FH2, jak FH, czyli jak wiodącą gierkę, w którą cisnę, jako jedyną - w dwójkę tak się po prostu nie da grać i chyba faktycznie musi być traktowana jako przekąska pomiędzy konkretnymi daniami.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, kubson napisał:

O jezu daruj sobie te teksty o braku gier xddd  właśnie przez to ze było sporo gier to system w FH2 pasował mi jak złoto, później już jest coraz gorzej typu zrob sobie swój festiwal, graj jak chcesz 

imo, powinni połączyć system fh1 + fh4 dać typowe story na 20h czyli wyścigi w których mamy wygrać określoną furą w określony sposób gdzie zaczynamy od leszcza i kończymy jako master. Obok/po zakończeniu story mamy na mapie klasyczną fh4 graj jak chcesz.

  • Plusik 3
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, balon napisał:

To jak ci się nie podoba system FH2 to coś czuje, że 3 i 4 zrobi na dobie jeszcze gorsze wrażenie. 

 

4 w miarę, ale 3 dla mnie najgorsza. Ogólnie już w tych dwóch nie czuć festiwalu i imprezy. Jesteś jakby obok tego wszystkiego. Najlepsza była 1 gdzie było czuć ten klimat i wiedziałeś po co idziesz- po koronę. 2 miała fajne intro i pierwszy wyścig, a w tle Eric Prydz.

3 i 4 są nastawione bardziej na granie online w kilka osób. 

 

Odnośnik do komentarza

Mi tam wszystkie Forzy się podobają choć mam także podobne zdanie do wielu że 1 i 2 najfajniejsze. Zresztą w wielu grach najczęściej 1 części są naj, a następne kontynuacje takie na siłę kombinowane. Choć i od tej reguły zdarzają się czasem mile wyjątki. 

Ogólnie naprawdę dobra gra połączona z w miarę dobrym modelem jazdy no i ten otwarty teren z piękna grafiką... Czasem po jeżdżę tylko dla podelektowania się pięknymi widoczkami z gry, a nie po to by ścigać się i wbijać wyższy lewel. 

Owszem aż takim ogromnym fanem ścigałek nie jestem stąd na dłuższą metę gra trochę mnie nuży ale to i tak dla mnie jedna z najlepszych tego typu gier. I cieszę się że jest na X pudle i czekam z niecierpliwością na 5tkę... 

Odnośnik do komentarza
Gość lpcl

Trochę martwi mnie ten Meksyk bo spodziewam się sporego podobieństwa do Australii, recykling assetów i crossgenowość. To już wolałbym jakąś Brazylię, albo nawet Stany bo tam mnóstwo miejscówek jest do wykorzystania.

Pewnie większe zmiany graficzne dopiero za 3-4 lata już tylko na current genach. Wiem, że zakład i w ogóle ale horizon 5 za rok lub więcej i tylko na current genach i  dostać strzał w pysk. 

:asax:

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Wredny napisał:

czasem np taki Resident Evil Village znika i trzeba odpalać od nowa.

Village ogólnie ma problemy z QR. Jedyna gra, która niby obsługuje, ale nie zostaje mi w QR. Do tej pory siedzą tam np. DMC5 SE i Valhalla, bez jąknięcia działają.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...