Scenkę w domu trzeba przed tym odegrać.

Ogólnie jak dostaniesz

Spoiler

kluczyki do samochodu

, to można lecieć do bossa 6.

Obejrzalem wszystkie scenki, a nadal nir pojawiają się nigdzie te odłamki słoneczne. Potem doczytalem, ze brakuje mi butow do chodzenia po lawie, ale ciekawe czy to mogło powodować brak spawnowania tego przedmiotu.

 

Trochę upierdliwe robi się to szukanie w ciemno:p

 

edit

jak zdobyłem buty lawowe i wrocilem do B1 to fragment slonca się pojawił.

 

 

 

 

Najprościej sprawdzić w trzecim biomie, bo fragment jest zawsze w

Spoiler

tej wodzie po przejściu mostu.

 

Ehhh, zebralem wszystkie fragmenty slonca, obejrzalem ostatnia scenke w domu i trofeum nie wypadlo. Czytalem ze jest zbugowane jak sie gre bez ktoregos patcha przechodzilo wiec skasowalem save i przechodzilem gre od nowa, za pierwszym razem doszedlem do biomu 6, pokonalem bosa, ponownie przelecialem wszystkie biomy w poszukiwaniu fragmentow slonca, znalazlem je wszystkie, obejrzalem ostatnia scenke z domu i .......znowu ten pierdolony w dupe jebany pucharek nie wypadl.

Jebac ta gre maczetami. 3/10. Nie polecam.

No to tam na pewno wlazłem i tylko wyjąłem żywicę czy tam jakiś drobny loot, a sunface brak. To już nie wiem co jeszcze muszę zatriggerować.
Strasznie mnie kusiło, żeby dowiedzieć się co dalej, więc na dziś już sobie darowałem łażenie w tę i z powrotem i luknąłem na scenkę końcową na YT (trochę nie chce mi się już szukać jakichś pierdół po raz piąty, żeby zobaczyć filmik trwający kilka minut, zrobię to kiedy indziej jak odpocznę trochę od gry)

No i przyznam, że ilość interpretacji jakie przychodzą mi teraz do głowy kompletnie mnie rozwaliła psychicznie. Chyba nie ma jednej odpowiedzi o co autorom chodziło, ale jak dobrze rozumuję, to (spoilery):

 

Spoiler

 

wszystko jest odwzorowaniem rozrytej psychy po utracie syna:

- godzina wypadku 8:36

- ten sam utwór grał w radio jak i w nawiedzonym domu

- walczymy z mackowatymi wrogami, a to są koszmary nawiązujące do maskotki ośmiorniczki

- biom w wodzie -> motyw zatonięcia auta

- ucieczka z rozbitego heliosa -> ucieczka od porzuconego syna

- ciągłe powracanie po śmierci -> ciągłe przeżywanie tragedii

- jak czytałem dzienniki/logi w grze, to wyszło, że Selene nigdy nie przyjęli do lotów kosmicznych, więc to wszystko z czym walczyliśmy było metaforyczną walką z traumą

Nie do końca kumam zatem kto był astronautą? Przegapiłem coś z matką Selene, czyli tym stworem pod wodą na wózku inwalidzkim. Skąd ona tam się wzieła? Nie jechała z nimi autem przecież. No i dlaczego mały Helios pytał na drodzę, czy Selene widzi Biały Cień? Kogo on widział? 

Ogólnie lubię fabułę, która ryje beret i jest głębsza niż "pifpaf, ucieknijmy ze złej planety".

 

 

Doczytałem jeszcze czyjąś interpretację, że matka Selene była obcym i to ona ją wskrzesza po śmierci, ale jeśli to wszystko było metaforą (podróż na Atropos to wewnętrzna walka w głowie), to nie do końca mi się to klei.

 

 

 

Tu jest fajna interpretacja zakończenia.

Spoiler

https://www.reddit.com/r/Returnal/comments/nbxrx0/housemarque_thanks_for_letting_me_experience_this/?ref=share&ref_source=embed&utm_content=body&utm_medium=post_embed&utm_name=2c04f6a4492449acbecbbba0f94cda7a&utm_source=embedly&utm_term=nbxrx0

 

Edytowane 27 maja 20213 l przez WisnieR

giera pod względem fabularnym wywołuje więcej emocji niz HellBlade.

Dokładnie, po zakończeniu i sklejeniu wątków, gdy ponownie wyszedłem ze statku na miejscu kraksy i przeczytalem kolejny raz tę samą informację:

 

Spoiler

Helios abandoned

 

to tym razem ciarki mnie przeszły, rozumiejąc drugie dno 

Studio naprawdę zrobilo kawal dobrego głębokiego motywu fabularnego gdzie cale pifpafowanie jest tłem do rozkminy.

 

Tak do połowy gry nastawiałem się na 

 

Spoiler

 

to, ze Selene mimo problemow psychicznych w koncu poleciala na misję w kosmos i tworcy bardziej pójdą w motywy jakichs technologii kosmicznych i paradoksu czasowego. Obcy z mocą manipulacji czasoprzestrzeni, potem ubicie finalnego bossa, uwolnienie sie, lot stateczkiem na Ziemię w rytm hymnu USA, spedzenie emeryturki grając na pianinie. Ale to byloby zbyt kliszowe. 

 

Aha jeszcze muszę powtorzyc motyw muzyczny od bossa grającego na organach. Ponoć to ten sam kawalek The Reaper co w radio i na winylu, ale nie skleilem tego w czasie walki.

 

 

Chcialbym film na temat tej gry

tak, do tego te całe pifpafowanie stoi na najwyższym poziomie, jak i cała reszta. 

Gdyby nie HZ2 to bym rzekł, że GOTY pewne. Tylko, że problemem jest to, że każdy kolejny ex od Sony co raz lepszy, a wiadomo że HZ2 trafi do największego grona graczy. 

 

Returnal prawdopodobnie sprzedał się dobrze, bo Sony uważa premierę gry za sukces, chyba że chodzi im tylko o średnią na meta

 

Wiadomo że fabularnie Returnal 2 jest dyskusyjny, ale mój boże, jak ja marzę o kolejnych biomach. 6 zapewniło niektórym 40-80 h godzin zabawy. Dla mnie jedna z najlepszych gier od lat. Na pewno ciekawsze od kolejnych otwartych światów w stylu DOG czy GOT. Mam nadzieję że Sony skupi się właśnie na takich rzeczach w tej generacji, niech postawią na otwarte światy w najwyżej 2-3 seriach, to wystarczy.

Mnie zaczyna już wku.rwiać szukanie ostatniego glifu w 6 biomie co by platynowy dzbanek wbić. Nabiłem już chyba 10h tylko na szukaniu ostatniego glifu i nie chce się zrespic chu.jek[emoji3525]

Nie wiem czy nie mam jakiegoś buga, w statystykach pokazuje mi jednocześnie ze mam 100% badań nad glifami ale tez ze brakuje mi jednego w 6 biomie, 72h bez bugow i na samym końcu takie gonwo[emoji3525]

no to jest obraz właśnie wbijania internetowych pucharków na siłę, na które każdy poza Tobą ma wyjebane. Nie znam osób, które zaglądają w profil innym, by zobaczyć ile pucharków mają...

Szkoda życia, szkoda psuć sobie odbioru świetną grą, za dużo innych gier dostępnych na rynku, po co tracić nerwy na wbicie nic nie wartego dzbanka, do którego za 2 generacje nawet nie doskrolujesz...

Generalnie mam wyje.bane na pucharki, ale jeśli jakaś gra mi się wybitnie podoba lubię mieć w niej platynę proste i wkur.wia mnie rozwiązanie znajdziek opartych na RNG. Nie zaglądam do profilu innych żeby oglądać co wbili, mam ciekawsze zajęcia.

Final boss pokonany. Nawet nie zużyłem apteczki, karabin tach. na 29 levelu dał radę.  

Trudniejszy był ten skurwiel w komnacie przed bossem, padłem na nim kilka razy wcześniej próbując go omijać, po prostu za mną biegł aż do finałowej komnaty i tam mnie ubijał. Tym razem to ja ubiłem jego, nie warto go omijać, taki hint. 

 

Świetnie zaprojektowana gra ze sporym learning-curve, ale czuć rosnącego skilla z każdym podejściem, na koniec gry można poczuć prawdziwą moc . System strzelania to jest top topów, Control nawet nie jest blisko.

 

Zdecydowanie najtrudniejszy był biom 3 jak dla mnie. 

 

Z minusów miałem przez 39h 2/3 crashe, po ostatnim patchu w sumie nie miałem ich ani razu.

Na zakończenie też nie wpadły mi dwa trofea za final bossa i zakończenie właśnie. 

Czy ktoś miał podobny problem z finalnymi trofeami (akt 2 i final boss, wiem, że jest jeszcze secret ending itp., ale to inna historia)?. Jest szansa jakoś je odzyskać np. restartując grę albo podchodząc jeszcze raz do bossa? Wiem, ze niektórzy mają jakiś fallback i trofeum potrafi wpaść nawet za 2 dni (jakiś rare bug związany z aktywnościami na PS5 w Returnal). Dajcie znać, bo trochę szkoda tych osiągnięć :D. Może patch naprawi...

 

 

Poza tym czekam na Returnal 2 . To będzie top generacji.

Mi nie wpadł pucharek za 4 bossa, ale wystarczy że ja wiem że go pokonałem ;]

7 minut temu, elvis004 napisał:

Generalnie mam wyje.bane na pucharki, ale jeśli jakaś gra mi się wybitnie podoba lubię mieć w niej platynę proste i wkur.wia mnie rozwiązanie znajdziek opartych na RNG. Nie zaglądam do profilu innych żeby oglądać co wbili, mam ciekawsze zajęcia.

 

 

Ja nawet do platyny nie podchodzę, bo miałem buga z aktem 2 i final bossem i nic nie wpadło. Jestem jedyny na forum z tym problemem? 

21 minut temu, elvis004 napisał:

Nie wiem czy nie mam jakiegoś buga, w statystykach pokazuje mi jednocześnie ze mam 100% badań nad glifami ale tez ze brakuje mi jednego w 6 biomie

Idź do zakładki z glifami i sprawdź ostatni, jeżeli wszystko jest ok to powinieneś to tłumaczenie mieć na drugim poziomie i postęp 89/90 do trzeciego. Mi wg statystyki szyfrów brakuje dwóch w B2, ale w tłumaczeniu mam 89/90, bo jeden się po prostu nie zaktualizował. Mam tylko nadzieję, że ten jeden co potrafił zbugować trofeum to go jeszcze nie znalazłem.

Możesz też odpalić grę w offline mode i zobaczyć czy trofik wpadnie, niektórzy też w offline znajdowali szybciej te brakujące rzeczy. No i nie zapomnij używać skanowania, bo ono zaznacza na mapce wszystkie glify.

@KrYcHu_89 spróbuj w offline powtórzyć te akcje i może trofiki wpadną. Niektórym to pomagało.

…No i nie zapomnij używać skanowania, bo ono zaznacza na mapce wszystkie glify.
[mention=22194]KrYcHu_89[/mention] spróbuj w offline powtórzyć te akcje i może trofiki wpadną. Niektórym to pomagało.

Tego nie wiedziałem[emoji854] Myślałem ze glify pojawiają się z automatu na mapie…. Czyli mogłem teoretycznie już go mieć… kur…[emoji1787]

Niby niektóre pojawiają się na mapce dopiero jak jest się blisko. Ja nie stosowałem za często tego skanowania, ale teraz dla bezpieczeństwa zawsze klikam po kilka razy w B2 z nadzieją, że akurat znajdę ostatni. Niestety za nic nie pamiętam czy ten najrzadszy pokój nie miałem przy pierwszym przejściu B2. Dzisiaj już chyba będę robił speedruny bez eliminacji przeciwników, tylko aby sprawdzić czy coś nowego się pojawi.

Niby niektóre pojawiają się na mapce dopiero jak jest się blisko. Ja nie stosowałem za często tego skanowania, ale teraz dla bezpieczeństwa zawsze klikam po kilka razy w B2 z nadzieją, że akurat znajdę ostatni. Niestety za nic nie pamiętam czy ten najrzadszy pokój nie miałem przy pierwszym przejściu B2. Dzisiaj już chyba będę robił speedruny bez eliminacji przeciwników, tylko aby sprawdzić czy coś nowego się pojawi.

@Square Czyli wychodzi na to ze mam buga i próbować offline?

Tak wygląda, może wpadnie od razu po uruchomieniu gry w tym trybie, niekoniecznie za pierwszy razem. Musisz zmienić w opcjach na offline, zamknąć i włączyć ponownie grę.

Tak wygląda, może wpadnie od razu po uruchomieniu gry w tym trybie, niekoniecznie za pierwszy razem. Musisz zmienić w opcjach na offline, zamknąć i włączyć ponownie grę.

Mówisz o opcja w grze: „uruchamianie w trybie online” - wyłącz, a nie w ustawieniach konsoli żeby wyłączyć jej polaczenie z siecią?

Tak. Niby odłączenie sieci w konsoli powinno dać podobny efekt, ale z tego co czytałem chodziło o opcję w grze.