God of War: Ragnarok

[Rtooj 1 441]

Gow 2018 jest znacznie bardziej wymagajacy i skillowy niż te stare gowy.

[XM. 10 420]

Oczywiście, że tak. Na dodatek na wyższych poziomach trudności trzeba korzystać praktycznie z CALEGO wachlarza umiejętności bohaterów co dla mnie było gigantycznym plusem - bez cheesow i tanich zagrywek.

[knotek 214]

Tylko walkirie, ale to bardziej endgame. Samą kampanią gameplayowo klasyczne gow z PS2 wciągają tego z 2018 dupą

[SlimShady 3 160]

To nie może być na serio.

[Square 8 105]

No nie bardzo, system walki w nowym to całkiem inny, wyższy poziom.

[Gość Rozi]

Kwadrat, kwadrat, trójkąt, powtórz.

 

Lewiatan, Ostrza Chaosu, pięści, tarcza, strzały Atreusa, summony, ataki runiczne.

 

Jak ktoś pisze, że poprzednie części miały lepszą mechanikę walki, to jest pijany, albo niespełna rozumu.

[XM. 10 420]

Ostatnim razem gdy musiałem tak latać po padzie żeby rozjebac typa było przy okazji Vanquisha. Tutaj wykorzystuje się każda umiejętność, cudo!

[łom 1 723]

Walka w starych GoWach była przyjemna ale za mało wymagająca, a najgorsze było to że na wyższych poziomach trudności bardziej premiowane było robienie w kółko tych samych, bezpiecznych schematów niż próba wykorzystania wszystkich dostępnych ruchów. Tym bardziej to raziło w oczy przy bezpośredniej konfrontacji z DMC czy Ninja Gaiden. Nowy GoW zmienił podejście do gameplayu i bardzo dobrze bo wątpię że przy trzymaniu się starych schematów udało by im się zrobić tak grywalny system.

[Soul 1 240]

5 godzin temu, knotek napisał:

Fhui rozczarowanie.

Skillowa walka? Zapomnij. Kolorowe mambo jumbo dla tatuśków do piwerka. Nie spodziewałem się drugiego Ninja Gaiden, ale do licha niech chociaż walka wróci do systemu z klasycznych odsłon z PS2.

Jak tak ma wyglądać obecnie gaming to już wolę te wyśmiewane indyczk

 

Potwierdzam to już ten Wo Long na tej krótkiej zajawce bardziej kopie dupę.

 

Też wolałem jak GOW był typową rozpierduchą, w tym z 2018 roku po jakiś czasie już miałem dość kolejnej zagadki i rzucania toporem...

[PanKamil 1 108]

Ja jestem świeżo po gow 1 i w trakcie gow 2 i zmiana formuły to najlepsze co mogło ta serie spotkać. Zagadki w poprzednich gowach wcale nie były lepsze ani gorsze.

[Pupcio 16 971]

Były lepsze. Nie polegały na jednym schemacie jak te z 2018. Były proste jak but ale to nie gra logiczna

[XM. 10 420]

Zagadki w takim gow 2005 były przecież bardzo fajne, w części z 2018 nawet żadnej nie pamiętam.

[Emet 974]

Nowa formuła GoW podzieliła lud. Osobiście wysoko cenię obie wersje. Formuła z pierwszej trylogii (+ poboczne części) były genialne i prawdęmówiąc nie byłem zbyt optymistycznie nastawiony do GoW 2018..

Na początku jak zagralem to po ok godzinie rzuciłem płytę w kąt i... zmusiłem się do drugiego podejścia kilka miesięcy później. Na szczęście... bo teraz mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jedna z najlepszych gier na PS4 i dlatego też jestem przekonany, że GoWR też ostatecznie nie zawiedzie. 

Edytowane 3 Września 2022 przez Emet

[Figuś 20 239]

Lubię obie formuły, ale ta pierwsza dzisiaj by się nie sprzedała w 20 milionach

dlatego Sony wy kurwy dajcie mi kolekcje HD z PS3 na PS4/5 na płytce bo nie mam odpowiedniego neta żeby ogrywać w chmurze

[Square 8 105]

Taki remake wszystkich części to by było 

[Figuś 20 239]

Już nawet nie remake, bo szkoda czasu, tylko zrobić jak z Mass Effectem, podnieść rozdziałkę  i 120 FPS na PS5 można walić konika

[Square 8 105]

Niby tak, ale jak już miałbym płacić za remastery to jednak bym wolał zapłacić za remake (ale nie trzy i pół bomby od gry).

[Figuś 20 239]

do przeniesienia masz w sumie 5 gier, robienie pojedyńczo remaków sie nie pyli, bo za długo by to zajęło, chyba tylko Ascension można by szybko puścić bez spuszczania

[Kafaresko 35]

Oj za remake na poziome Shadow of collosus albo re 1 2 3 to z pocałowaniem rączki 3 i pół bomby za każdą główną część (duch i łańcuchy jako pakiet mogłyby pójść) 

[Figuś 20 239]

9 minut temu, Kafaresko napisał:

to z pocałowaniem rączki 3 i pół bomby za każdą główną część

 

szanujmy się chyba tylko za dwójkę byłby w stanie około 3 bomb wydać bo była w kurwę długa jak na "slashera" jedynka jest krótka, a trójka ma remaster na PS4 który dalej świetnie się trzyma

 

 

[Kafaresko 35]

4 minuty temu, Figuś napisał:

 

szanujmy się chyba tylko za dwójkę byłby w stanie około 3 bomb wydać bo była w kurwę długa jak na "slashera" jedynka jest krótka, a trójka ma remaster na PS4 który dalej świetnie się trzyma

 

 

No w sumie poniosło mnie, masz rację co do 2, 3 to można zaorać, łysy skiepscila sprawę, aż mi sie przypominało podczas grania w fallen order, jak przemierzałem korytarze na planecie maula. 

[Homelander 1 502]

Vity już nie macie?

[dee 8 798]

GoW nr 1 i 2, miały jakieś swoje unikalne DNA.I to było super. Z GoW 3 pamietam głownie pana Bogusia.  GoW 2018 to dobra gra, ale jednak jedna z wielu w gatunku (i wkurwia mnie pływanie łódką).

[balon 5 267]

3 godziny temu, dee napisał:

GoW 3 pamietam głownie pana Bogusia.

O Panie, bossowie z trójki to był sztos. Jak można nie pamiętać polowania na ziomków z Olimpu. Posejdon, Hades, Helios, Herkules, Zeus do tego epok fajt z Kronosem, ale to były sztosy, a te otwarcie na ruchomym levelu na pleckach Gai? To był ROZMACH 

[Homelander 1 502]

Ja najbardziej pamiętam Heliosa ^_^