Skocz do zawartości

Mass Effect: Legendary Edition


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

 

The following are fixes and improvements we’ve made across all platforms in this update.

General

  • Fixed the main issue where the launcher would crash or become unresponsive on Xbox Series X when using a wireless headset
    • Known issue: This can still happen if you enable/disable a headset in the launcher. A future fix will resolve this issue.
  • Improved iris shaders for better interaction with light and ambient occlusion
  • Minor calibrations, fixes, and stability improvements

Mass Effect

  • Improved terrain textures
  • Fixed an issue where kills for achievements/trophies weren’t tracking correctly

Mass Effect & Mass Effect 2

  • Resolved an issue where the character code would sometimes not display in the squad menu
  • Improvements to pre-rendered cutscenes to reduce occasional artifacts

Mass Effect 2

  • Improved lighting and shadows in some cinematics
  • Minor visual, rendering, and VFX improvements on some levels
  • Resolved minor text issues with achievements

Mass Effect 3

  • Fixed an issue where kills for achievements/trophies weren’t tracking correctly

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Pewnie na jedno wyjdzie jeśli nie zależy Ci na trybie 120Hz, dostępnym tylko na XSX jeśli chodzi o konsole. Pecetowa wersja na bank dostanie jakieś mody, co do wydajności to jest masa testów na YT pokazująca grę na różnych konfiguracjach sprzętowych, zerknij i oceń, czy warto. 

 

Jedynkę przechodziłem w lutym tego roku na PC i muszę przyznać, że odświeżona w LE jest bardzo zgrabnie. Jasne, to nadal stara gra od Bioware, czyli drewno, ale strzela się przyjemnie, UI jest fajne odświeżone i kurde, znów mam chęć dorwać tego złamasa Sarena. Będzie granko, dobry zakup.

Odnośnik do komentarza

Pierwszy ME skończony, platyna pękła w trochę poniżej 25h.

Poziom Insanity znacznie znerfiony w stosunku do oryginały, mam wrażenie że teraz Insanity to Normal w oryginalnej wersji.

Gra drętwa na maksa, jednak fabuła wynagradza wszystkie archaizmy, fajnie było wrócić do tegu uniwersum po latach.

 

 

Odnośnik do komentarza

Jedyneczka praktycznie skończona, została ostatnia planeta. Jak napisał przedmówca rozgrywka jest drętwa, strzelanie nie daje satysfakcji, nie czuć broni, przyklejanie się do osłon szwankuje, a mako... Odpowiedzialnego za projekty planet powinno się dożywotnio wsadzić do pokoju z odpaloną gra, i jedna najbardziej górzysta mapa do przemierzania w mako na okrągło. Nie wiem co poprawili bo i tak dostaje kur.icy jak się to gonwno prowadzi. 

Jeśli chodzi o misje poboczne ciągle wałkowane 3 miejscówki jak w Dragon Agę 2, już miałem dosyć tych pobocznych, ale lubię robić wszystko w grze więc się przemoglem. Fabularnie niektóre nawet ok. 

Za to wątek główny i towarzysze to to co może przykuć z powrotem do grania w tego staruszka. Mimo archaizmów bawiłem się dobrze i znowu poczułem magię uniwersum Mass Effect.

Co do wyborów to 

Spoiler

Rakni uwolniona, Wrex oszczędzony, pedał poświęcony i przytulony do bomby, romans z Ashley, ogólnie gram dobra postacią. A na misje Wrex & Tali team. 

Gram na najwyższym poziomie, na początku jest trochę problemów, ale jak zdobędziemy wybuchowa amunicję gra się praktycznie sama przechodzi.

Odnośnik do komentarza

Skonczylem w zeszly weekend 1, teraz ogrywam 2. Musze przyznac ze seria nie wytrzymala proby czasu.

W 1 walka i rozwoj postaci byly dosyc prymitywne, w 2 sa wlasciwie jeszcze gorsze chociaz powinny byc lepsze i w zamierzeniu mialy byc ulepszone. Teraz mnie wlasciwie najbardziej meczy ta struktura misji w sensie przedzieranie sie dlugimi, glownie sterylnymi korytarzami i strzelanie do tych samych wrogow. Na prawde mam dosc tego bo kazda misja wyglada dokladnie tak samo. W zasadzie w kontynuacji podoba mi sie bardziej tylko fabula i towarzysze bo sa o wiele lepsi. 

 

Odnośnik do komentarza

Jedyna ukończona w 17h (nie robiłem wszystkiego) - ta część zestarzała się okrutnie. Jazda Maco to było nieporozumienie. Graficznie to właśnie tak zapamiętałem tę grę :sir: Fabułka oczywiście nadal chwyta, przerywniki, reżyseria cutscenek jak na tamte lata robiło mocno! Sama gra nadal jest dość grywalna i po paru godzinach znowu chwyta "bakcyl" i chce się grać, grać i grać aż do końca. Chociaż czuć, że to fajny scenariusz ubrany w szaty gry i często gameplay odbiega od historii. 

E2QsRgSXsAMqH4l?format=jpg&name=4096x409

Pamiętam premierę na x360 - jezu co to była wtedy za gierka :fsg:

 

Odpaliłem dwójkę i heh od pierwszych minut czuć ogromny progres względem jedynki - animacja, kontrola ruchu bohatera, mimika twarzy postaci, jakość audio i grafiki. Oni tutaj przeskoczyli generację względem pierwszej części. Sama dwójka od pierwszych momentów jest już dużo lepsza od jedynki.

E2RJF52XoAUk1f1?format=jpg&name=4096x409

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dwójka ograna - cóż to była za przygoda :fsg: 

E2pWry9X0AA7KZG?format=jpg&name=4096x409

Gra z 2010 roku, a wielu miejscach gniecie współczesne produkcje. Świetne postaci, dobre dialogi, narracja tej gry to nadal topka mimo upływu czasu.

Nie mówiąc już o naprawdę rewelacyjnie wykonanych przerywnikach filmowych i scenek na silniku gry. 

 

Sam gameplay to większa rozwałka, lepszy balans broni i umiejętności. Sam zespół również uległ ogromnej rozbudowie - można sobie dobrać do teamu osobowości jakie nam odpowiadają. Przebudowanie całego systemu ulepszeń to był krok na dyszkę, tak samo bardziej przejrzyste umiejętności postaci oraz skupienie się w większej mierze na grze akcji z wartką fabuła i do tego doczepionymi elementami rpg niż wieloma bezsensownymi rzeczami typu zarządzenia bezsensownym equ w ME1. Naprawdę Bioware tutaj odwaliło kawał dobrej roboty. 

E2pWel-XwAUa5Ct?format=jpg&name=4096x409

Muzyka w tej części to znowu jedne z najlepszych tracków jakie można usłyszeć w grze wideo. Naprawdę ta gra ma bardzo mało słabych stron, a w 2010 roku musiała być czymś przełomowym. Podejście do budowania relacji z załogą, poszczególne misje poboczne, DLC (z handlarzem cieni no kurła jest lepsze niż większość dodatków wydawanych obecnie). Naprawdę DLCki do tej części robią ogromną robotę - dużo fajnych pomysłów, świetna realizacja, narracja, idealnie wpasowane w ciągły wątek fabularny (fajnie się z nim łączą).

Według mnie dla tych samych DLC warto kupić kompletną edycję i ograć gierkę od dechy do dechy!

E2pW-kfWEAUAhWT?format=jpg&name=4096x409

E2eT0aMWUAI4w2R?format=jpg&name=4096x409

Tak jak marudziłem na wiele elementów w ME1 - rozwleczona cytadela, kiepski mako, strzelanie, chujowe umiejętności tak tutaj spędziłem 2 razy więcej czasu niż w jedynce i nic mnie wkurwiało (no może oprócz skanowania planet - ale tutaj tak naprawdę po ogarnięciu dwóch całych układów ma się tyle wymaganych materiałów na ulepszenia, że resztę planet można już olać). 

 

E2eDa_VWEAAq0In?format=jpg&name=4096x409

Gdzie się podział Bioware z okresu produkcji ME2? Czy to wina samego developera czy może zachłannego EA? Jak można było to później tak spierdolić i upaść tak nisko? ME2 to jedna z najlepszych gier w jakie grałem i mimo upływu lat pięknie się obroniła. Polecam ;) 

  • Plusik 4
  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Ja niestety nie mogę tak pozytywnie ocenić dwójki- niemiłosiernie się gameplay zestarzal, strzela się balasami gdzie w remasterze jedynki było już bardzo fajnie. Do tego tragiczny coversystem.

Gameplayowo niestety przydałoby się odświeżenie którego nie ma.

Odnośnik do komentarza
Cytat

Miło mi Was poinformować, że na początku czerwca planujemy wypuścić patch dla gry, który będzie zawierać różne aktualizacje, w tym możliwość wyboru przez graczy angielskiego lektora, niezależnie od kraju, z którego pochodzą.

https://answers.ea.com/t5/Gry-z-serii-Mass-Effect/Mass-Effect-Legendary-Edition-wybor-jezyka/m-p/10391788#M1996

Odnośnik do komentarza

No w końcu zrobili coś co powinno być od początku, brawo oni. 

 

Co do polonizacji, to wkurza mnie spolszczanie nazw własnych. W Mass Effect grałem na ps3 kilka lat temu po angielsku (chyba nie było wcale polonizacji na konsole, jeśli dobrze pamiętam) i jak niedawno chciałem spróbować ME2 po polsku, to miałem przez to solidne wtf, czułem się jakbym wkraczał w jakieś zupełnie nowe uniwersum. Już nawet ten nędzny dubbing by mi tak nie przeszkadzał jak to. Tak samo  np w Soulsach. Fajnie, że można wybrać, ale ja wybieram oryginał.

Edytowane przez second
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...