Opublikowano 15 lutego 20232 l Tylko ze wzgledu na to jak gra wyglada i się rusza na pewno nie warto. W dupie mam grafike. Metroidvanie to dla mnie eksploracja, backtracking z nowymi skillami. Liniowośc mi przeszkdza. Do tego gówno ataku meele przywyklem juz w Samus Returns chociaz nadal mi się nie podoba. To Metroid więc na pewno pogram i pewnie ukonczę.
Opublikowano 15 lutego 20232 l Dla mnie to chyba najlepsza, a na pewno jedna z najlepszych popisowek oleda od Nintendo. Kapitalnie te czernie i półciemne korytarze się prezentują. Akurat oleda brałem na premierę z dreadem i przez parę dni miałem na chacie starego i nowego switcha to mogłem na własne oczy zobaczyć gierkę tu i tu i różnica jest baaardzo duża
Opublikowano 15 lutego 20232 l Pamiętam że musiałem się przesiąść z joyconów na dualsense'a grając na TV, to była doskonała decyzja. W wersji przenośnej chyba bym sobie połamał palce, czasami jest co robić.
Opublikowano 15 lutego 20232 l Myślę, że po ograniu Dreada każdy gracz ma spore szanse zostać wirtuozem grania na fortepianie
Opublikowano 15 lutego 20232 l Hollow to znowu labirynt, kto się zgubił w dread to krzyż na drogę w hollow
Opublikowano 15 lutego 20232 l Ja też nie dałem rady i od robali odpadłem po 12h, nie ogarnąłem a granie z youtube to nie dla mnie.
Opublikowano 15 lutego 20232 l Najlepsze w Dread jest to, że jak wyjdzie remaster kiedyś tam i ogór dalej będzie pisać "mdr" w swoich postach to świeżaki będą myśleć, że on ma na myśli Metroid Dread Remastered, hehe
Opublikowano 15 lutego 20232 l Dread wspaniały tytuł - mimo, że to liniowa metroidvania. Eksploracja świetna i tak dla ludzi, którzy chcieli wszystko wyzbierać. Nie ma poczucia izolacji i zagubienia z SM, ale ma wszystko inne - sick movement, wyzwania z bossami i platformowe (szczególnie do 100%), świetna graficzkę (choć imo Metroid powinien być zawsze pixel art) i mega flow od początku do końca. Inny Metroid, ale świetny.
Opublikowano 15 lutego 20232 l 14 minut temu, Daffy napisał: Co znaczy mdr ogorowe? Od paru lat mnie to intryguje mdr Lol po franuzku. Ew. The MDR (Munson Dry Rub) https://www.urbandictionary.com/define.php?term=mdr
Opublikowano 15 lutego 20232 l Cyknąłem prawie wszystko w Hollow Knight (na pewno podstawkę, tego czerwonego bossa i ten pałac platformówkowania, ale te dodatkowe boss rushe to sobie dałem spokój... okej, wiem, że tego w sumie sporo jest) i nie jest to na szczęście nawet trochę taki łamach palców jak czyste platformówki, chociaż kilka razy musiałem wyjąć joycony z konsoli żeby móc sięgać krzyżaka wygodnie bo inaczej boss się nie chciał załatwić mdr. Dread też jest taki w sam raz, idzie się podniecić, nawet bardzo, pierwsza reakcja na bossów to "o kurva ale mnie zniszczył", ale z perspektywy czasu to ze wszystkim sobie spokojnie dałem radę, tak akurat żeby się nie męczyć.
Opublikowano 15 lutego 20232 l No był trochę przegięty w porównaniu do pozostałych i ogólnie całej gry, parę qrw poleciało
Opublikowano 18 lutego 20232 l Kupiłem na OLX, bo skonczylem Xeno3, a minimum jedna gierka na pstryka zawsze musi być:). Jedna z ostatnich z mojej listy essentials exów na pstryka do ogrania. Wrzucę wrażenia za kilka dni:). Mój 1wszy Metroid. P.S. wyczytałem, że jest rookie mode xD. Ktoś grał? Boję się o swoje palce na Switchu Lite.
Opublikowano 19 lutego 20232 l Zaczyna mnie męczyć powoli ten Dread. Zdobyłem właśnie lodową rakietę i radar. Przestaje mi powoli sprawiać radość eksploracja, ciągle jest to samo. Za to walki z bossami i zabawa z EMMI wymagające i wciągające. Najchętniej bym od Dreada odpoczął, ale jak zacznę coś innego to już nie wrócę, a jednak gra jest bardzo dobra i chcę skończyć
Opublikowano 19 lutego 20232 l Ale jak może męczyć Dread? Przecież to gra na 6-8h, nie moloch. Boss obok bossa, co chwilę nowa umiejętność, nowa lokacja. IMO olej, bardziej Ci się już nie spodoba.
Opublikowano 19 lutego 20232 l 19 minut temu, Nyu napisał: Ale jak może męczyć Dread? Przecież to gra na 6-8h, nie moloch. Boss obok bossa, co chwilę nowa umiejętność, nowa lokacja. IMO olej, bardziej Ci się już nie spodoba. Ja tam bym dobrnął do końca, niewiele pewnie mu zostało, a ostatni boss jest bardzo fajny.
Opublikowano 19 lutego 20232 l Ja w napływie hype'u na pudełkowego prime odpaliłem sobie dreada once more, tym razem na hardzie. Trochę się ale boje ze polegnę przy którymś bossie na amen bo Samus praktycznie na dwa strzały jest.
Opublikowano 19 lutego 20232 l Chyba na tym etapie życia nie potrzebuję w grach wyzwania, bo odpaliłem od nowa Breath of the Wild i zrobiło mi się tak błogo, wyciszyłem się, uspokoiłem. Ta gra to lepsze niż jakakolwiek sesja terapeutyczna dla mnie
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.