Skocz do zawartości

Lies of P


Szermac

Rekomendowane odpowiedzi

Tez skonczylem. Nie wiem jak trudny byl ten ostatni boss przed patchem, ale padl za trzecim razem. Ogolnie to swietna gierka. Nie gralem w BB to nie mam porownania, ale mimo kilku zapozyczonych mechanik z innych gier, gra ma swoja tozsamosc imo.

 

Z poczatku uwazalem ze okienko na parry powinno miec kilka klatek wiecej, ale im dluzej gralem to uznalem ze problem lezy gdzies indziej. Wg mnie to animacje atakow byly zwyczajnie niedopracowane. Czesto boss robil jakis ruch np zamach zza glowy, a atak szedl z dolu. Ciezko bylo czasem ogarnac co sie bedzie dzialo. Do tego, przy wiekszych bossach, nie raz i dwa jego bron zupelnie znikala z pola widzenia. Niemniej gralo mi sie wybornie. W sumie tylko jeden boss napsul mi krwi na tyle, ze zrobilem resepca (bagna). Reszta byla do ogarniecia w miare szybko.

 

System laczenia broni tez fajnie sie sprawowal, choc w pozniejszym etapie to gralem ta katana, bo wg mnie byla mega OP. A zwlaszcza ten atak z blokiem. Anyway, najlepszy soulslike jaki gralem ze swietnym klimatem, mega muzyka a szczegolnie te nagrania <3.

Aaaa i bardzo mnie ucieszylo ze mozna bylo zdobyc kostium White Lady.

 

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
51 minut temu, Hubert249 napisał:

Żeby wbić platynę to trzeba dokonywać określonych wyborów czy da się to zrobić za jednym przejściem? 

Potrzeba minimum 2 przejść jeżeli bawimy się we wczytywanie zapisu gry a jeżeli nie to 3 przeprawy na 3 zakończenia. 2 przejścia jako kłamczuszek i jedno jako prawdomówny harcerzyk 

Edytowane przez badzejo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
17 minutes ago, devilbot said:

A wiedzieliście że można na początku drugiej fazy każdego bossa z dwoma fazami teleportować się do ogniska co odnawia butelki i przejść ponownie przez mgłę i walka zacznie się od drugiej fazy. Można nawet na nowo przyzwać spectra.

Ciekawe czy bug.

Zdecydowanie bug po ostatnim patchu.

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Schranz1985 napisał:

Właśnie zrobiłem tego bossa na bagnach
Jprdl co tam się nieraz odpierdalalo to kosmos!
Pół dnia prób ale satysfakcja niesamowita.
Oczywiście prawilnie 1v1 bez zjawy i rzucania badziewiem z 2 końca mapy .
Naprawdę w kilku aspektach to from software może się uczyć od twórców pinokia
 

Nie walczyłem jeszcze z tym bosem, ale zastanawia mnie czego tak naprawde From Software mialoby sie od Pinokia nauczyc.

Bo o ile gra jest fajna, tak walka z bosami, a przede wszystkim feeling uderzen/reakcji pozostawia dalej sporo do zyczenia.

  • This 1
Odnośnik do komentarza
22 minutes ago, Schranz1985 said:

Jak przeszedłeś sekiro to szanuję.
No ale proponuję spróbować zrobić pinokio solo a nie iść po linii najmniejszego oporu.

Dzizas 2023 a wciaz sie znajdzie jakis typ co ci bedzie mowil jak masz grac xd

 

Serio, kto normalny daje jebanie o to jak ktos gra? Jak ktos nie ma uber skila, ale chce gre zaliczyc co tobie to przeszkadza? Jeszcze zeby nie wiem, jakies glitche wykorzystywac itp to moze i bym zrozumial. Ale wypominanie komus korzystania z elementow, ktore sa w grze? No bez jaj.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Ja całość przeszedłem korzystając  ze wszystkich udogodnień która gra oferuje. Ktoś robi builda postaci pod perfekt party, ktoś pod zjawę, ktoś pod rzucanie - gra daje takie rozwiązania. I nie są to glitchce. 

 

Ktoś może powiedzieć, że bez zjawy i rzucania to jest wtedy przejście. A nie jak pi*da. Zupełnie mi to nie przeszkadza, że ktoś może tak pomyśleć a nawet napisać. Już za stary jestem żeby w internecie się wykłócać o "majmojszą" rację. Co więcej nawet w aucie jak jadę i puszczę sobie głośniej Backstreet Boys to nie czuje wstydu i nie muszę przełączać szybko na Palucha żeby przypadkiem ktoś nie pomyślał, że jestem pi*ką.

 

Ale nie czaje ludzi, którzy mówią innym jak mają żyć, w co mają grać, jak mają grać i jakiej pasty do zębów używać.

 

 

Edytowane przez michu86-
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Wczoraj wieczorem odpaliłem sobie streama, gdzie jakaś dziewucha grała w Pinokio i akurat mierzyła się z Fuoco (Piecem). No nie szło jej, widać było wyraźny brak skilla, koncentracji, cierpliwości, ciągle obrywała tymi samymi ciosami, nie wyciągała wniosków, była pazerna na atakowanie i nadziewała się na kontry. Na moich oczach próbowała przez chyba dwie godziny zrobić to legitnie, czyli solo, bez przedmiotów, ale jej potencjał w obsłudze pada nie pozwalał. Możliwe, że trudzi się z nim nie od wczoraj. Siedziała trochę zrezygnowana, wyraźnie zniechęcona i bez entuzjazmu. Nie była nawet bliska pokonania Fuoco.

Co ma w takiej sytuacji zrobić gracz? Zostawić grę? Ale jeśli podoba mu się wszystko, jest ciekawy dalszych lokacji, generalnie bawi się wyśmienicie, cieszy klimatem, tylko trafia na taką ścianę gameplayową i z jakiegoś powodu nie potrafi się na nią wspiąć? Zrobiło mi się jej nawet żal i pomyślałem, że mogłaby już skorzystać z dodatkowych opcji, które właśnie na takie sytuacje przewidzieli twórcy, bo przecież najmniej zależy im na tym, aby gracz porzucił dzieło, nad którym pracowali przez lata.

Kibicowałem jej, aby w końcu machnęła ręką na jakieś wydumane ambicje gracza i zaczęła się po prostu dobrze bawić z grą, zamiast się nią batożyć i cierpieć katusze. 

 

Z wielką ulgą przyjąłem więc widok, że w końcu podeszła do miski, przywołała na pomoc Zjawę. 

W dwójkę nie poszło jej wcale lepiej. 

Spróbowała jeszcze dwukrotnie z pomocą Zjawy, oba podejścia to kompletne porażki.

Zakończyła streama.

Kurtyna.

Odnośnik do komentarza

Też uważam, że jednak po poznaniu systemu i praw rządzących się grą nie jest wcale taka trudna. Wiadomo gry from czy np Nioh dużo prostsze bo dają większe możliwości (więcej czarów czy skilli)

Gra może być trudna jak ktoś nie korzysta z tego co dali twórcy czyli gra jakimś swoim wymyślonym stylem - nie używam tego tamtego, ale np butelek już używam itp.

 

Lies Of P - Celeste i inne ulubione skillowe platformery Zdrowego

Gry od From Software - Kirby

 

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Masz platynkę w soulsach? To już nic nie znaczy, musisz przejść lies of p bez pomagiera wtedy masz naprawdę dużego na tym forum.

 

Odnośnik do komentarza

Ja mam cipkę bo w Lies Of P:

- przyzywałem pomagiera

- używałem kostki żeby go leczyć

- rzucałem śmieciami w bossów

- mini bossów zabijałem ciągnąc ich do niewidzialnej linii której nie mogą przekroczyć i biłem jak się odwracali i szli na swoje miejsce

- overlevelowałem

- dwie ostatnie lokacje przebiegłem nie nawiązując z nikim walki

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
19 minut temu, devilbot napisał:

Też uważam, że jednak po poznaniu systemu i praw rządzących się grą nie jest wcale taka trudna. Wiadomo gry from czy np Nioh dużo prostsze bo dają większe możliwości (więcej czarów czy skilli)

Gra może być trudna jak ktoś nie korzysta z tego co dali twórcy czyli gra jakimś swoim wymyślonym stylem - nie używam tego tamtego, ale np butelek już używam itp.

 

Lies Of P - Celeste i inne ulubione skillowe platformery Zdrowego

Gry od From Software - Kirby

 

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Masz platynkę w soulsach? To już nic nie znaczy, musisz przejść lies of p bez pomagiera wtedy masz naprawdę dużego na tym forum.

 

 

Platyna w Sekiro to nie kirby pimpek...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...