Opublikowano 26 maja26 maj Właśnie tak miałem w jednym przypadku ze znakiem na ścianie, że ten rozbłysk go uaktywnił. Na szczęście nie ze wszystkim w tych podziemiach trzeba walczyć bo amunicji tam nie ma za wiele. Te przejścia między poziomami metra też nie są jednoznaczne wiec to plus te zmiany przestrzeni potrafią namieszać, ale dobrze jest więcej eksploracji, a jeszcze tam spotkałem tego szeryfa, z którym pogadałem. Ale wieczorem granie na słuchawkach robi robotę, chyba jestem za stary już na gry w takim klimacie, ale nie mogę się oderwać
Opublikowano 26 maja26 maj Nie mogę się doczekać Twoich wrażeń po "We Sing" - będziesz wiedział o co chodzi
Opublikowano 27 maja27 maj Na razie bardzo mi się podoba i te rozdziały co mam za sobą świetnie mi weszły. Bardzo polubiłem Sagę jako główną bohaterkę.
Opublikowano 28 maja28 maj A mam jeszcze jedno pytanie. W podpowiedziach często się pojawia, że jak się poświeci latarką na te cienie/duchy to można rozpoznać tego agresywnego wiecie jak? Bo jak na nich świece to wyglądają tak samo i czasem jak obok przechodzę to mnie atakuje, a czasem nie.
Opublikowano 29 maja29 maj O ile się nie mylę to większość z nich to tylko zjawy i jeśli zbliży do nich powoli i oświetlenie latarką sprawi to, że się rozproszą jak dym. Jeśli tego nie robią to na bank jest wśród nich prawdziwy opętany. i trzeba się szykować na walkę. Szybkie przebiegania obok nich może się skończyć atakiem, lecz czasami jak się ma mało amunicji to można ratować się ucieczką lub wejście w źródło światła.
Opublikowano 29 maja29 maj Właśnie z tym miałem problem bo w metrze była taka grupka i jak szedłem powoli bez latarki to normalnie między nimi przeszedłem, ale jak wracałem i ich oświetliłem to chyba 3 mnie zaatakowało
Opublikowano 1 czerwca1 cze W dniu 26.05.2025 o 22:21, Wredny napisał(a):Nie mogę się doczekać Twoich wrażeń po "We Sing" - będziesz wiedział o co chodzi he he gruba jazda jest w tym rozdziale. Kto na to wpadł to nie wiem, ale ten rozdział to jakiś kosmos :)
Opublikowano 12 czerwca12 cze Kupiłem jakiś czas temu na Epiczku i mam pytanie - jak bardzo gra straszy i czy jest dużo jump scare'ów?
Opublikowano 12 czerwca12 cze Powiem Ci, że jak dla mnie jest mrocznie i dość strasznie bardziej pod tym kątem wymagający był dla mnie wątek Alana tam jest mocno psychodelo. Ale klimat jest gęsty przez całą grę a jestem przy końcówce.
Opublikowano 12 czerwca12 cze 29 minut temu, wodny1988 napisał(a):Kupiłem jakiś czas temu na Epiczku i mam pytanie - jak bardzo gra straszy i czy jest dużo jump scare'ów?Indywidualna sprawa. Jump scary są, ale z tego co kojarzę jakiś patch wprowadził możliwość regulowania ich poziomu. Najwięcej roboty w kwestii straszenia robi klimacik jednak. 20 minut temu, mario10 napisał(a):Powiem Ci, że jak dla mnie jest mrocznie i dość strasznie bardziej pod tym kątem wymagający był dla mnie wątek Alana tam jest mocno psychodelo. Ale klimat jest gęsty przez całą grę a jestem przy końcówce.I jak wrażenia po, prawie, całości?
Opublikowano 13 czerwca13 cze Bardzo dobre jako całość. Napiszę za kilka dni podsumowanie jak dotrwam do końca i ogarnę dodatki. SpoilerWalka ze zgrzytem za mną więc jestem na końcówce
Opublikowano 25 czerwca25 cze Przed chwilą skończyłem Alan Wake 2Jedynka mi się podobała i to bardzo dlatego liczyłem, że tutaj dowiezie Remedy i nie zawiodłem się. Pod względem graficznym gra wygląd pięknie widać, że tutaj się mocno postarali gra wygląda świetnie zarówno Bright Falls jak i alternatywny Nowy Jork. Bardzo mi się podobało to jak połączyli filmiki w grze z zagranymi przez aktorów fragmentami. Bardzo mi się podobało takie kombo.Gameplay dla mnie idealny wiele osób pisało, że to jednak symulator chodzenia z elementami walki, ale wcale mi to nie przeszkadzało. Walki jest dla mnie w sam raz i szukanie poszlak i łączenie elementów na tablicy dawało mi dużo przyjemności. Co prawda można wszystkie wskazówki przyklejać na chybił trafił i w końcu się ją da w odpowiednie miejsce, ale bawiłem się tym bardzo dobrze i starałem się kombinować z tymi podpowiedziami i umieszczać je w odpowiednim miejscu.Połączenie wątków dwóch bohaterów wydaje mi się strzałem w dziesiątkę. Saga jako agentka FBI jest postacią, którą da się lubić. Już po pierwszych rozdziałach przypadł mi do gustu i lubiłem grać jej fragmenty historii. Wątek Alana też jest bardzo dobrze zrobiony i o ile na początku byłem zachwycony bardzo psychodelicznym i ciężkim klimatem jego wątku to pod koniec gry już trochę mnie męczył. Rozumiem, że gra ma trzymać w napięciu ale po kilku rozdziałach ten Nowy Jork trochę mnie przytłaczał.Fajny jest motyw anielskiej lampy, która zmieniała rzeczywistość gdy odpaliło się ładunek, pomysł ciekawy i fajnie wprowadzony do gry przez co wątek Alana stawał się jeszcze dłuższy i zmuszał do kombinacji ze zmianą otoczenia z pomocą lampy lub zmianą treści historii.Ogólnie oba wątki głównych bohaterów są bardzo dobrze napisane. Ale jeśli chodzi o fabułę to gdzieś czytałem, że w dwójkę można grać bez znajomości jedynki. Jak dla mnie nie, za dużo jest nawiązań do pierwszej części (całe tło gry) mało tego najlepiej znać inne gry Remedy jak Control. Historia mocno zakręcona jak to zwykle u nich bywa, ale dobrze skomponowana. Doby jest wątek Sagi, Alana, ale inni bohaterowie też robią robotę jak choćby Thor i Odyn, Casey, Rose. Niezłe tło tworzy też kult, który z czasem okazuje się zupełnie inny niż przedstawia nam to gra od początku.Zakończenie jednak pozostawia duży niedosyt.Może jakieś wątki pominąłem ale mam więcej pytań niż odpowiedzi. Choć myślałem, że w dodatkach coś się dowiem ale one nie dają odpowiedzi.Dodatek Night SpringsJak ktoś miał mało strzelania w podstawce to tutaj nadrabiało. W wątku Rose praktycznie amunicja bez limitu i fajna, humorystyczna rozwałka w imię miłości.Wszystkie 3 odcinki są bardzo fajne i jestem zadowolony z tego dodatku.Dodatek The Lake House wraca klimatem do podstawki Alana jest mroczny, a korytarze przypominają mi mocno Control. Wracamy do ciężkiego klimatu i walki o życie.Oba dodatki bardzo dobre więc warto je ograć, jednak najmocniej zapamiętałem epizod z Rose.Jako całość gra świetna i podobało mi się bardzo jednak ciut wyżej stawiam wątek Sagi. Bardzo dobra kontynuacja pierwszej części.
Opublikowano 1 sierpnia1 sie czy deluxe edition na ps5 zawiera dlc w formie kodu czy to jakos wszystko upchnięte jest na płycie?
Opublikowano 1 sierpnia1 sie 54 minuty temu, szurubur napisał(a):czy deluxe edition na ps5 zawiera dlc w formie kodu czy to jakos wszystko upchnięte jest na płycie?Tylko AW Remastered jest w formie kodu, DLC na płycie/do pobrania. Zdaje się, że jeden dodatek jest na płycie, drugi się pobiera.
Opublikowano 21 września21 wrz Odkopałem wczoraj z kupy wstydu wersje Deluxe jeszcze zafoliowaną. Chciałem obadać co tam, jak tam żeby zająć czas do premiery SHf. Nie jestem jakimś wielkiem fanem pierwowzoru ani też gier Remedy (z wyjątkiem MP ofc) i po jakiś 5/6h nie mogę przestać myśleć kiedy będę miał wolną chwilę żeby znowu zgasić światło, założyć słuchawki i wbić się w ten świat. JASNY CHVJ jak ta gra łechcze wszystkie moje zmysły, jak ona wykur.viście dobrze prowadzi fabułę, jak ona wygląda i jak jest napisana… brak mi słów. Silent chyba poczeka na swoją kolej aż skończę Alanka bożego - chyba, że Silent okaże się aż takim kozakiem i forumek nahajpuje mnie niemiłosiernie do premierowego ogrywania ale szczerze? Mocno w to wątpię. KUU.UUUURVA JAKIE TO DOBREEE
Opublikowano 6 października6 paź Sam dopiero jutro zacznę z psplusa. Nie wczytywałem się w to, widziałem chyba 1 trailer- jakieś rady na start, czy nie są one potrzebne?
Opublikowano 6 października6 paź Warto szukać pudełka z dodatkami czy nie są tego warte i podstawka z abonamentu wystarczy? Gratisowy remaster jedynki to nie jest dla mnie zachęta bo mam już cyfrowo na Xboxa i oryginalne wydanie X360 w pudełku.
Opublikowano 6 października6 paź 1 godzinę temu, Czoperrr napisał(a):Warto szukać pudełka z dodatkami czy nie są tego warte i podstawka z abonamentu wystarczy? Gratisowy remaster jedynki to nie jest dla mnie zachęta bo mam już cyfrowo na Xboxa i oryginalne wydanie X360 w pudełku.Warto, tym bardziej że cena już znacznie niższa niż podczas premiery pudełkowej, chociaż pierwszy dodatek (trzy epizody) jest dość przeciętny imho. Różnorodny stylistycznie, ale po ograniu podstawki raczej średnio mi wszedł - poza ostatnim epizodem, w którym wątekRemedy Multiversezostał fajnie rozegrany, a i sam punkt wyjścia mocno chwyta. Epizody można też rozegrać podczas głównej fabuły AWII, więc niewykluczone, że odbiór tych historii wówczas może być inny. Jeżeli chodzi o drugi dodatek - Lake House - intensywny, krótki co prawda, lecz mocno niepokojący. I zdecydowanie najmocniej powiązany jest z główną fabułą.
Opublikowano 7 października7 paź Pierwsze 3 godzinki zleciały, klimat jest, leci to powolutku. Ale to całe rozmieszczanie zdjęć na ścianie śledztwa to takie upierdliwe może być na dłuższą metę i wybijające z rozgrywki. Sporo tego już jest, a chyba będzie jeszcze więcej.
Opublikowano 8 października8 paź No będzie, ale zawsze możesz się przełączać między postaciami jak poczujesz przesyt „łączenia wskazówek”
Opublikowano 8 października8 paź 2 godziny temu, Uzytnik30 napisał(a):No będzie, ale zawsze możesz się przełączać między postaciami jak poczujesz przesyt „łączenia wskazówek” To tak, ale jak jedziesz najpierw jedną postać ciągiem, to za połową idzie pierdolca dostać przez tą tablicę u Sagi.
Opublikowano 8 października8 paź Jak się długo gra Sagą to faktycznie ta tablica może nużyć ale z tego co pamiętam jakoś mocno mi nie przeszkadzało, ale scenariusz Sagi>scenariusz Alana.
Opublikowano 8 października8 paź 59 minut temu, Szermac napisał(a):Najgorsza mechanika w kosmosie, pięknie niszczy odbiór całości ;)Deweloperzy chyba zdawali sobie z tego sprawę, bo pozwolili przeklikać każdą tablicę metodą chybił-trafił
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.