Jump to content

Indyki & ukryte perełki, które warto znać

Featured Replies

Posted

Zakładam ten temat, gdyż często, kiedy wychodzi jakaś perełka na wszystkie platformy, ginie w natłoku tematów, albo ląduje w dziale Switcha. Później perełki te nikną w gąszczu gier i nikt się nimi nie interesuje - a warto! Na pierwszy ogień idziej świeżutka premiera - Animal Well, metroidvania w niesamowitej atmosferze:

 

Oczywiście możecie tutaj wrzucać inne zapomniane tytuły, nie muszą być to stricte nowości i gry niezależne.

  • Replies 234
  • Views 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Most Popular Posts

  • Boomcio
    Boomcio

    Doczekają, ja często zakładam tematy z ciekawymi tytułami jak coś.

  • Donkey Kong skrzyżowany z Crashem, jako fan platformówek będę mieć na oku      

  • Boomcio
    Boomcio

    W nadchodzącym tygodniu zadebiutuje dosyć ciekawa pozycja:      

Ogółem z tymi indykami i miejscem na forum jest problem , jest temat indyków w dziale pc,teraz ten temat, często też o indykach pisze się w temacie eshopu.

 

A tak btw to oczywiście kupiłem na dywanie i będzie testowanie tego niespodziewanego sztosu bo w ogóle gry nie sledzilem

Też tak uważam. Każdy godny uwagi osobno. A drobnicę i średniaki, słabiaki można w jednym temacie. 

  • Author
16 minut temu, Ukukuki napisał:

Dobry indyk niech ma swój dedykowany temat. 

Czasami takie dobre indyki nie doczekają swojego tematu :lapka:

22 minuty temu, Rozi napisał:

Czasami takie dobre indyki nie doczekają swojego tematu :lapka:

 

Doczekają, ja często zakładam tematy z ciekawymi tytułami jak coś.

Połączenie hack'n'slasha, dungeon crawlera i pinballa. Nie zdąży znudzić, bo wymaksowanie zajmuje do 8h. Warto dać szansę na jakims sale.

 

 

Mnie trailer znudził.

Tu się ciekawie zapowiada:

 

Dziś wyszła gra dla kociarzy, która wygląda przeuroczo, ale za pełną cenę póki co nie kupię.

 

 

Jest za to w Game Passie. Jeśli ktoś grał, to chętnie poznam opinie.

Moja polecajka: Hypnospace Outlaw

 

Wyszło chyba na każdą platformę, ja skończyłem na Switchu. To zasadniczo point n click symulator internetu (zwłaszcza Geocities), mega klimatyczny, pomysłowy, wciągający. W dodatku bardzo dobrze oddający klimat internetu końca lat 90 i Y2K. Pozycja obowiązkowa dla tych, co mieli stronkę na members.lycos.co.uk i przekierowanie przez prv.pl, żeby skrócić URL :)

 

Sequel będzie się dział w późnym 2000s, też ciepło wspominam tamten czas. Ogólnie w internecie było fajnie tak do ~2010, później to już sraka.

 

 

Godzinę temu, Boomcio napisał:

Tu się ciekawie zapowiada:

 

 

Mocno czekałem na te grę, zapowiadał się pierwszy w historii roguelike w konwencji wyścigów, a wyszedł średni przygodówkowy samograj. Szkoda, do zaorania.

Edited by Meanthord

Fajny temat, poza nowościami co jakiś czas można wrzucić jakąś inną perełkę. Zaczynam:

 

 

Kawał fajnej metroidvanii mającej już swoje lata. Na wyróżnienie zasługuje walka inspirowana DMC, co nie stanowi częstego źródła inspiracji w tego typu grach. Szkoda, że rzecz nie doczekała się kontynuacji, którą zwiastowało zakończenie. Obecnie do dorwania za jakieś grosze na przecenach, warto.

Wczoraj na chwilę odpaliłem. Mapa trochę przytłacza i ten pixel art jest trochę nieczytelny (trzeba się przyzwyczaić). Nie ma żadnych tutoriali i wyjaśniania, ale gra też nie karze specjalnie za zgony.

Nie jestem fanem gier z limitem czasowym, ale to serio wygląda super:

 

 

Demko średnio mi siadło, spodziewałem się lepszej gierki

Ja bym brał na premierę ale hades2, eiyuden, diablo4s4 i ghost of tsushima mam zaczęte 

2 minuty temu, Daffy napisał:

Ja bym brał na premierę ale hades2, eiyuden, diablo4s4 i ghost of tsushima mam zaczęte 

Ja kupiłem ostatnio Sea of Stars na Deczka, pięknie na baterii to z 5 godzin, fajna oprawa i systemy, ale jednak przy Chained Echoes to nie stało, jakieś takie wszystko jak w grze dla dzieci :niki:. No ale na jakieś wieczorki na tarasie będzie na jedno oko. 

Chained Echoes jest przejebane, jeden kurwa Niemiec zrobił jrpg lepszego niż większość innych wydanych ostatnio, nawet robionych często przez zespoły z kraju z którego wywodzi się ten gatunek xddd

 

Sea of stars już parę razy miałem brać ale zawsze mnie blokuje to że i fabularnie i systemowo nie jest przesadnie chwalony więc w sumie to taki jrpg do grania dla fajnej muzyczki i uroczego pixel artu

1 minutę temu, Daffy napisał:

Chained Echoes jest przejebane, jeden kurwa Niemiec zrobił jrpg lepszego niż większość innych wydanych ostatnio, nawet robionych często przez zespoły z kraju z którego wywodzi się ten gatunek xddd

 

Sea of stars już parę razy miałem brać ale zawsze mnie blokuje to że i fabularnie i systemowo nie jest przesadnie chwalony więc w sumie to taki jrpg do grania dla fajnej muzyczki i uroczego pixel artu

Ja na razie po dosłownie 2h-3h, ale już widzę na czym rzecz polega, że naprawdę sporo brakuje do Chained, prócz fantastycznej oprawy i fajnego systemu poruszania się. Chained Echoes im dalej w las po ogrywaniu innych jRPG, tym bardziej doceniam, na pewno lepsze niż Octopath 2, Star Ocean R, chyba lepsze niż Sea of Stars. Szacunek dla tego szwaba, mistrz gatunku 2D jRPG z Niemiec :). 

Dla mnie Chained Echoes = Octopath Traveler. Chained ma lepszą fabułę, Octopath daje znacznie więcej swobody, za to oba mają jedne z najlepszych systemów walki w japońskich erpegach. Sea of Stars ze dwie klasy niżej przez przygniatającą liniowość i malutkie, proste w konstrukcji lokacje (przez większość czasu) oraz głupawą fabułę z bardzo prostymi postaciami. Ale to też dobra gierka, nie da się jej odmówić uroku, po prostu nie ma mowy o pierwszej lidze. 

Na początku byłem też trochę rozczarowany przez te porównania, jakich się naczytało przed premierą, na pewno gra ich nie spełnia, ale ostatecznie okazało się, że to nie Sea of Stars jest gupie, tylko te porównania są gupie. To kompletnie nie jest gra tego typu i nie widzę sensu tak upartego porównywania do Chained Echoes bo obie gry z grubsza są jRPG-ami. 

 

Tak naprawdę prędzej bym porównał tę grę nawet do Messengera niż do każdego byle jRPG-a bo się nazywa jRPG. Chociaż najbliższe porównanie, jeśli już naprawdę trzeba, to pewnie RPG-i z Mario. Ale można i nie porównywać i patrzeć na to co jest w grze, a nie to co jest w innych.

W dniu 17.05.2024 o 17:50, ogqozo napisał(a):

Na początku byłem też trochę rozczarowany przez te porównania, jakich się naczytało przed premierą, na pewno gra ich nie spełnia, ale ostatecznie okazało się, że to nie Sea of Stars jest gupie, tylko te porównania są gupie. To kompletnie nie jest gra tego typu i nie widzę sensu tak upartego porównywania do Chained Echoes bo obie gry z grubsza są jRPG-ami. 

 

Tak naprawdę prędzej bym porównał tę grę nawet do Messengera niż do każdego byle jRPG-a bo się nazywa jRPG. Chociaż najbliższe porównanie, jeśli już naprawdę trzeba, to pewnie RPG-i z Mario. Ale można i nie porównywać i patrzeć na to co jest w grze, a nie to co jest w innych.

Pograłem więcej i jak już jest do czegoś z gatunku bardzo podobna, to Chrono Triggera najbardziej mi przypomina (w Mario RPG nie grałem jeszcze nigdy), chociaż oczywiście nieco inna liga fabularnie. Takie 8/10 i bardzo przyjemna gra jRPG, beż ochów i achów. 

 

No i nie ma takiej muzyki :/, ale też jest ok, generalnie, wszystko w SoS jest ok, ale żeby indyk roku? No nie wiem, w zeszłym roku były lepsze. 

 

 

 

Edited by KrYcHu_89

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

Recently Browsing 0

  • No registered users viewing this page.