Skocz do zawartości

PSX EXTREME 334

Featured Replies

Opublikowano

Świetny artykuł o Miami Vice thanks Aż zachciało mi się obejrzeć wszystkie sezony jeszcze raz. Swoją drogą, czy jest na jakiejś platformie streamingowej?

Edytowane przez [InSaNe]

  • Odpowiedzi 89
  • Wyświetleń 4,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Nowy numer dojechał, przepakowany, jutro ruszają w świat prenumeraty inpostowe i Patronite. Pocztowe w sumie również, tylko to już drukarnia nadaje.

  • Lipcowy PSX Extreme od dzisiaj w sprzedaży, tak że jak zawsze serdecznie zapraszamy do stacjonarnych punktów z prasą. Pozostałe tematy wokół wydania ogarnięte: prenumeraty rozesłane, e-wydanie udost

  • Ludzie się oburzyli na Pisara, a dla mnie to dobra współpraca. Lubię typa i chętnie poczytam co tam ma do powiedzenia w formie tekstowej. Zdecydowanie lepsza współpraca niż jakieś NRGeeki, bo Pisarski

Opublikowano
53 minuty temu, iluck85 napisał(a):

Zapachu brak w zasadzie.

Ile razy można pisać, że zapach dodawany jest tylko do specjalifloyd

Opublikowano
35 minut temu, grzybiarz napisał(a):

Ciekawe czy pisarion3000 jest tu z nami na forum?

Szpanuje na prawdziwego gracza a nim nie jest.

Felieton o niczym do pizdy, pewnie przepisany przez Rogera z siedem razy. Nie rozumiem kolaboracji, debil się odkleił jakiś czas temu, po tym jak przestał być zabawny i zaczął brać z połykiem nienatyfanowi. Dwa debile bez kręgosłupa z pięcioma substancjami.

(Mam nadzieje że wiecej niz 150 za to ścierwo nie ma)

Opublikowano
Godzinę temu, Shen napisał(a):

Ile razy można pisać, że zapach dodawany jest tylko do specjalifloyd

Przedostatni numer pachniał fest.

Może kwestia sąsiednich pism w kiosku. Nie wiem.

Opublikowano
9 godzin temu, Grześ napisał(a):

Ale jeśli to ma pomóc w sprzedaży PE to głos jednego niezadowolonego nie może mieć znaczenia.

7 godzin temu, Mari4n napisał(a):

Widziałem komentarze pod jego postem na YT, i kilka osób zadeklarowało że kupi PE specjalnie dla jego felietonu

Pamięta może ktoś takie mocno nastawione na felietony czasopismo "Gramy!" z lat 2013-14, które zdechło po czterech numerach? Pewnie prawie nikt (poniekąd słusznie, gdyż nie za bardzo jest co tu wspominać) bo i prawie nikt tego nie kupował, a przecież wtedy też się w necie zaroiło od deklaracji (rzekomo zachwyconych publicystycznym profilem magazynu) czytelników prasy growej, że będą to czytać... No i cóż, jednak nie czytali (a to Ci niespodzianka!) skoro periodyk błyskawicznie spadł z rowerka, i to nawet pomimo faktu, że w redakcji zasiedli autorzy znani ze świętej pamięci Neo Plusa (który, stawiając na konkretne treści o grach takie jak recenzje, przetrwał wiele lat a nie kilka miesięcy, zapewne właśnie dlatego że pełnił rolę informacyjną zamiast zanudzać "ambitnym" wodolejstwem). Wniosek z tego prosty: im więcej felietonów tym gorsza sprzedaż pisma, zatem wypełnianie Extrima takimi artykułami o niczym - jak ten autorstwa Pisara - nijak Szmatławcowi nie pomoże jeśli chodzi o liczby, może co najwyżej zaszkodzić. Rzekoma potęga publicystyki to jeden z najczęściej powtarzanych (i zarazem najbardziej fałszywych, sprzecznych z danymi sprzedażowymi) internetowych mitów pokutujących w środowisku graczy, permanentnie powielany także i na tym forum... A jeżeli komuś się wydaje, że przypadek magazynu "Gramy!" niczego nie dowodzi bo to historia sprzed przeszło dekady, że niby gusta czytelników się zmieniły przez te 11.5 roku i teraz są inne czasy - no nie, nie są inne, ponieważ już wtedy prasa gamingowa była gatunkiem na wymarciu; prócz tej ekspresowo uśmierconej gazety "Gramy!" ukazywały się wówczas jedynie PE i CDA, tak jak obecnie.

Edytowane przez Nomen dubium

Opublikowano

Za wysoka ocena dla anime Guilty Gear Strive. Jak dla mnie 3-4/10. Nie dość że historia nudna to animacja na żenującym poziomie, a właściwie to jej brak. Połowa pierwszego odcinka to był pokaz slajdów bo tak cieli koszty.

Opublikowano
9 godzin temu, MichAelis napisał(a):

Szpanuje na prawdziwego gracza a nim nie jest.

Felieton o niczym do (pipi), pewnie przepisany przez Rogera z siedem razy. Nie rozumiem kolaboracji, debil się odkleił jakiś czas temu, po tym jak przestał być zabawny i zaczął brać z połykiem nienatyfanowi. Dwa debile bez kręgosłupa z pięcioma substancjami.

(Mam nadzieje że wiecej niz 150 za to ścierwo nie ma)

Ktoś pytał, czy jestem na forum. Przeglądam sobie co jakiś czas od lat, ale nigdy nie czułem potrzeby zakładania konta. Aż do teraz :)

Całkowicie rozumiem, że nie wszystkim mógł podejść mój felieton – dla mnie wszelakie opinie są bardzo ważne. To miało być posypane nostalgią otwarcie mojego "działu". Bardziej mające na celu przywołać ciepłe wspomnienia, niż o czymś merytorycznie informować. Dziękuję Wam więc za oceny :)

Natomiast:

9 godzin temu, MichAelis napisał(a):

Szpanuje na prawdziwego gracza a nim nie jest.

Kurczę, czyli nie wyślesz mi certyfikatu?

"Felieton o niczym do (pipi), pewnie przepisany przez Rogera z siedem razy."

Już abstrahując od języka Twojej wypowiedzi, to jeżeli po kimś jedziesz, powinieneś się przynajmniej dobrze przygotować. Dlaczego przepisany z siedem razy? Bo nie potrafię pisać? Przed założeniem kanału byłem dziennikarzem, z masą artykułow w Newsweeku, Forbesie, na Business Insiderze i w wielu innych miejscach. Z growego poletka na Polygamii i Gamezilli. Mam parę lat doświadczenia w prasie drukowanej, bo współtworzyłem miesięcznik Komputer Świat. A jego stronę internetową nawet prowadziłem jako wydawca. Do książek CD-Action też piszę ;) Ba! Przed tym jak założyłem kanał, mój felieton był też w PSX Extreme w dziale felietonów czytelnika :) Pewnie też Roger przepisywał siedem razy, bo już wiedział, że może mu się to kiedyś przydać.

"Nie rozumiem kolaboracji"

Kolaboracja oznacza współpracę z wrogiem, ale to w sumie pasuje do Twojej narracji.

"debil się odkleił jakiś czas temu, po tym jak przestał być zabawny i zaczął brać z połykiem nienatyfanowi."

Trochę nie rozumiem jak można w 2025 roku czytać prasę drukowaną, a jednocześnie tak bardzo nie potrafić utrzymać kultury wypowiedzi. Jeżeli chodzi o moją przyjaźń z Bartkiem, to poznalismy się też na długo przed tym jak założyłem kanał i od początku "publicznie" o tym mówiliśmy. Czekam więc na wskazanie konkretnego momentu, w którym przestałem brać zabawny i zacząłem brać. Może być nawet bez połyku.

". Dwa debile bez kręgosłupa z pięcioma substancjami."

To tutaj czekam na RTG XD

"(Mam nadzieje że wiecej niz 150 za to ścierwo nie ma)"

Ej, od Ścierwa to Ty się odczep #pdk

Nic za to nie mam, nie potrzebuję pieniędzy, robię to dla przyjemności jako czytelnik Extreme'a od numerów z 98 roku, nie chciałem wynagrodzenia.

Pozdrawiam serdecznie, debil bez kręgosłupa

Opublikowano
13 godzin temu, iluck85 napisał(a):

Narzekanie na brak oleda, ale rozdziałka i wielkość ekranu zostawia w cieniu SD Oled.

Jest to wspomniane.

Co do Pisarskiego, ja lubię jego yt ale nie lubię skrzywienia w stronę Nintendo. Retrotygodnie również super sprawa, tak jak kogucika time warp. Felietonu jeszcze nie czytałem ale nie wierzę ,że to będzie grafomaństwo w stylu nrgeeka.

Opublikowano

@pisarion3k Także tego...

Witamy na pokładzie! :)

A RTG kręgosłupa nie polecam, w naszym wieku i jeszcze przy dźwiganiu potomstwa to nigdy nic tam dobrego nie wychodzi. Ale przynajmniej człowiek nowych słów się może podczas lektury opisu zdjęcia nauczyć.

Opublikowano
9 godzin temu, bastek66 napisał(a):

Za wysoka ocena dla anime Guilty Gear Strive. Jak dla mnie 3-4/10. Nie dość że historia nudna to animacja na żenującym poziomie, a właściwie to jej brak. Połowa pierwszego odcinka to był pokaz slajdów bo tak cieli koszty.

Oceny zawsze są subiektywne, szczególnie w przypadku tego typu pozycji.

W kilku odcinkach jest „przesuwany” kadr tak jak kiedyś to robiono, ale jest także sporo dobrych momentów.

Mi podeszło i jak dla fanów serii to dobry dodatek do story mode StIVe

Opublikowano
W dniu 2.07.2025 o 09:36, oFi napisał(a):

Podoba mi się recka mario kart.

Piechota opowiada o całości gry, delikatnie wspominając o jej wadach by Konsolite wywalil z grubego działa w 3groszach, że to znowu guwno obesrane od Nintendo, które nie dość ze kosztuje za dużo to cała gra wieje nudą i trąci sandałem, bo innowacji tutaj brak.

Jak tu nie kochać szmatławca drakeyeah

Nie to żebym miał możliwość rozpisania się w 3groszach ;)
Spodziewałeś się innego stanowiska z mojej strony do tego "hitu"?

Opublikowano
12 godzin temu, Nomen dubium napisał(a):

Pamięta może ktoś takie mocno nastawione na felietony czasopismo "Gramy!" z lat 2013-14, które zdechło po czterech numerach? Pewnie prawie nikt (poniekąd słusznie, gdyż nie za bardzo jest co tu wspominać) bo i prawie nikt tego nie kupował, a przecież wtedy też się w necie zaroiło od deklaracji (rzekomo zachwyconych publicystycznym profilem magazynu) czytelników prasy growej, że będą to czytać... No i cóż, jednak nie czytali (a to Ci niespodzianka!) skoro periodyk błyskawicznie spadł z rowerka, i to nawet pomimo faktu, że w redakcji zasiedli autorzy znani ze świętej pamięci Neo Plusa (który, stawiając na konkretne treści o grach takie jak recenzje, przetrwał wiele lat a nie kilka miesięcy, zapewne właśnie dlatego że pełnił rolę informacyjną zamiast zanudzać "ambitnym" wodolejstwem). Wniosek z tego prosty: im więcej felietonów tym gorsza sprzedaż pisma, zatem wypełnianie Extrima takimi artykułami o niczym - jak ten autorstwa Pisara - nijak Szmatławcowi nie pomoże jeśli chodzi o liczby, może co najwyżej zaszkodzić. Rzekoma potęga publicystyki to jeden z najczęściej powtarzanych (i zarazem najbardziej fałszywych, sprzecznych z danymi sprzedażowymi) internetowych mitów pokutujących w środowisku graczy, permanentnie powielany także i na tym forum... A jeżeli komuś się wydaje, że przypadek magazynu "Gramy!" niczego nie dowodzi bo to historia sprzed przeszło dekady, że niby gusta czytelników się zmieniły przez te 11.5 roku i teraz są inne czasy - no nie, nie są inne, ponieważ już wtedy prasa gamingowa była gatunkiem na wymarciu; prócz tej ekspresowo uśmierconej gazety "Gramy!" ukazywały się wówczas jedynie PE i CDA, tak jak obecnie.

Z "GRAMY!" to była masa innych problemów, szczególnie wewnętrznych, więc w tym przypadku pismo by padło niezależnie czy by były same recenzje, czy był podział. Inna sprawa że publicystyka tam, to była na zasadzie "przedrukowany wpis z bloga"...
Sam osobiście nie jestem fanem wielu tematów jakie pojawiają się w szmatławcu, jednak tak jak nie każda gra podejdzie wielu graczom, tak nie każdy materiał jest dla "wszystkich".
Od pewnego czasu publicystyka w PSX to trochę jak te opowiadania w prasie dla fanów Fantastyki, niektóre były lepsze, inne gorsze w ramach trafienia w gusta. Natomiast felietony to osobna bajka, która sprowadza się do tego co zawsze - zgadzasz się, nie zgadzasz się z autorem, ewentualnie w sporadycznych przypadkach może się wątek zainteresować by zgłębić temat i wtedy zgodzić się / nie zgodzić.

Opublikowano
15 godzin temu, Nomen dubium napisał(a):

sprzecznych z danymi sprzedażowymi

Jakimi danymi sprzedażowymi? Chyba już z rok mija odkąd piszesz w koło Macieju o tym samym, a nie przypominam sobie, żebyś w końcu te dane przywołał. 😀 A ja naprawdę chętnie bym sie z nimi zapoznal, bo interesuje sie rynkiem i sledze go juz chyba z 25 lat.

Przykłady anegdotyczne, które przywołujesz, to nie są dane. Uproszczenia i uogólnienia, które robisz, to nie są dane.

Abstrahując juz w ogóle od tego, ze dyskutujesz w tym kontekście nadal sam ze sobą, bo stworzyles sobie jakies skrajne obozy "tylko recki" kontra "tylko publi", które w rzeczywistości nie istnieją. Istotą Szmatlawca jest super zbalansowany mix jednego z drugim i za to chwała chłopakom.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 2