Skocz do zawartości

World of Warcraft !


Mikes

Rekomendowane odpowiedzi

I tak ostatecznie mniej gildii wyczyscilo Naxx40 w Vanilla niz teraz LK 25 HC... +epeen/flex.

Eeee....... nie grałem wtedy ale jezeli dobrze kojarzę, to Naxx wszedł na dwa miechy jakoś przed końcem vanilli więc... to niespecjalnie dużo czasu (jak na tamte czasy). Walka z LK jest dostępna od.... lutego jakoś? To nieporównywalnie więcej czasu na zrobienie tego. No i porównujesz naukę i robienie jedngo raidu vs naukę i zrobienie jednej walki pojedynczej. Imho kiepskie porównanie.

 

 

@Raptor: a na uj mi filtry? Mnie jakoś to nie potrzebne specjalnie. BYle na bossie widzieć jedynie swoje debuffy a nie wszystkie - reszta mnie nie przeszkadza ;)

Odnośnik do komentarza

I tak ostatecznie mniej gildii wyczyscilo Naxx40 w Vanilla niz teraz LK 25 HC... +epeen/flex.

Eeee....... nie grałem wtedy ale jezeli dobrze kojarzę, to Naxx wszedł na dwa miechy jakoś przed końcem vanilli więc... to niespecjalnie dużo czasu (jak na tamte czasy). Walka z LK jest dostępna od.... lutego jakoś? To nieporównywalnie więcej czasu na zrobienie tego. No i porównujesz naukę i robienie jedngo raidu vs naukę i zrobienie jednej walki pojedynczej. Imho kiepskie porównanie.

 

 

@Raptor: a na uj mi filtry? Mnie jakoś to nie potrzebne specjalnie. BYle na bossie widzieć jedynie swoje debuffy a nie wszystkie - reszta mnie nie przeszkadza ;)

Naxx40 wyszedl na wakacje razem z patchem 1.11.0 "Shadow of the Necropolis" (czerwiec?), wiec nie na dwa miechy przed (TBC wyszedl dopiero w polowie stycznia) tylko pol roku.

http://www.youtube.com/watch?v=pGQqzXWvecU

 

A co do raid vs jedna walka? Tutaj odnosze sie tylko do LK i KT. Do KT nawet sporo ludzi nie doszlo (masa padla na 4HM, ktorzy byli trudniejsi od samego Sappha), a samego LK 25 HC nie mozesz tluc jesli Plague, Frost, Blood wing end bossow nie zabijesz na HC. Wiec nie bardzo wiem o co ci chodzi z kiepskim porownaniem.

Odnośnik do komentarza

Ja za to wogole nie rozumiem nagonki na fakt, ze WoW staje sie super latwy (powodzenia z RS25 i ICC25 HC LOL) czy gear jest na wyciagniecie reki. Co w tym zlego? Dla mnie (jako tanka) najlepsza zabawa jest na raidach. Mimo wszystko oprocz WoWa mam jeszcze konsole, przyjaciół, treningi i inne formy rozrywki, wiec fakt, ze nie musze raidować w nieskonczonosc dany raid, bo item mi nie wypada (albo wezmie go ktos inny po tym jak laskawie padl po 2 miesiacach) to tylko zacheca mnie do gry. To nie konkurs na e-penisy tylko gra, a gra mnie ma bawić z założenia.

Edytowane przez MakaPL
Odnośnik do komentarza

A co do raid vs jedna walka? Tutaj odnosze sie tylko do LK i KT. Do KT nawet sporo ludzi nie doszlo (masa padla na 4HM, ktorzy byli trudniejsi od samego Sappha), a samego LK 25 HC nie mozesz tluc jesli Plague, Frost, Blood wing end bossow nie zabijesz na HC. Wiec nie bardzo wiem o co ci chodzi z kiepskim porownaniem.

Tak jak powiedziałem, myślałem że porównujesz zaliczenie całego Naxxa do przejścia jednej walki z LK. Skoro mówisz, że miałeś na myśli jedynie KT i LK to teraz trzyma się to kupy - ot missunderstanding mieliśmy ;)

I tak, 4HM zdecydowanie zawsze był najtrudniejszą (a przez to i najciekawszą walką) w Naxx imho.

Odnośnik do komentarza

Kazdy kto narzeka na poziom trudnosci powinien sie pochwalic HC LK 25 bez buffa.

 

Dopoki sie tym nie pochwali, to proponowalbym nie opowiadac banialukow :P Oczywiscie ze poziom trudnosci jest nizszy. Jest nizszy po to zeby wiecej ludzi moglo go obejrzec. Hard mode to doskonaly pomysl i kazdy kto mowi inaczej jest egoista :)

Paragon dlugo zbieral gear + odpowiedni stacking up setup na to. Wszyscy wysrani gearem i odpowiedni layout, nie kazdy ma takie szczescie niestety. Plus zrobili to znudow/epeena, bo nawet po zabiciu LK 25 HC nigdy nie zgodze sie na trzepniecie go bez buffow - bo po co?

Nawet inne topowe gildie sie za to nie biora, bo to wlasnie jest strata czasu.

I tak ostatecznie mniej gildii wyczyscilo Naxx40 w Vanilla niz teraz LK 25 HC... +epeen/flex.

 

Hardmode (wersja TOGC/ICC) to najwieksze (pipi) jakie Blizz wymyslil. Robia zalosnie facerollerski normal dla byle debila, ludzie sie przyzwyczaja i potem nie chca wipeowac na heroicach, bo cos nie padnie w jedna noc i nie mozna ubic tego walac glowa po klawiaturze. Idealnie zrobinymi hard modami byly te w Ulduarze (nie bylo kolejnego pseudo tier gearu, tylko dodatkowy lepszy item), wszystkie kolejne to dno.

 

Wlasnie zbyt prosty normal rozleniwia mi ludzi w gildii, ktorzy ida stwierdzeneim"juz widzialem jak sie konczy, mam to w (pipi)e zwlaszcza, ze ten sam gear tylko z doklejonym heroic, wiec nie chce mi sie wipeowac... i tak nastepny instance/expac da mi lepszy gear o niebo a bedzie tuningowany pod normalowa wersje". Idz sobie dowolnym setupem rozjedz LK 25 HC nawet z buffem... czekam.

 

Mam wrazenie ze piszesz o czyms zupelnie innym niz ja.

 

Hard mode to ABSOLUTNIE GENIALNE posuniecie. Nie podoba ci sie ze twoja gildia to olewa i nie maja ochoty bawic sie w hard mode? Zmien gildie, ale na litosc nie mow ze hard mode to zly pomysl. Hard mode pozwolil na zabawe milionom ludzi, ktorzy wczesniej z powodow roznych (np brak czasu w przypadku ludzi z praca i dziecmi) nie byli w stanie poswiecac 4 h dziennie na nauke strategii.

 

Wow jest gra, jako gra ma dawac zabawe. Aktualny model gry pozwala na zabawe kazdemu. I temu co chce challenge i temu co ma ochote na faceroll. Oczywiscie 4 lockouty to za duzo i dwa spokojnie wystarcza, zgodze się też ze najlepszy system hard mode byl w ulduar, ale byl on zbyt upierdliwy. Na 10 prob mimirona 3 konczyly sie nie nacisnieciem przycisku, no i byly ciekawsze, ale to juz zasluga tego ze Ulduar to najlepszy imo raid w historii WoW.

 

Tylko jedna kildia zabila LK HC 25 bez buffa, a tylko to mozesz porownywac do vanilla Naxxramas. To ze ktos uwaza to za strate czasu to juz jego indiwudalne podejscie :) Ja zabilem LK na normalu, normalna gre odlozylbym na polke, tym bardziej ze dodatek tuz tuz. Nie dziw sie ludziom ze nie chce im sie wipe'owac, bo po co? Ludzie meczyli Yogg'Sarona bez guardianow przez bardzo dlugi czas, bo byl cel. Sprzet z niego ulatwilby wejscie w nastepny tier. W przypakdu LK nie ma zadnej motywacji oprocz 'achievement'. Bicie go bez buffa jest dla wybranych, wybranych ktorzy decyduja sie na zrobienie najwiekszego challenga. NA SZCZESCIE aktualny design polega na tym ze ten challenge jest opcjonalny, a nie jak w przypadku Naxx w vanilla - konieczny.

 

No i na marginesie, porownywanie gry tylukrotnie mniejsza baza uzytkownikow (vanilla wow) i wymogiem 40 osob do raidu, z gra aktualna (koncowka wotlk) jest bez sensu. Fizycznie niemozliwe byloby zeby MNIEJ osob zbilo LK HC niz wyczyscilo Naxx, a i tak porownywac trzebaby wersje bez buffa.

 

Dodatkowo jest wiecej sprzetu do zebrania bo raidu sa w 2 wersjach (10 i 25, a wprzypadku ToC to jeszcze HC i normal, wiec razem 4 lockouty... czyli 4 razy szybciej sprzet mozna bylo zdobyc), co tez wplywa na poziom trudnosci.

Teraz? 10m heroic facerollujesz w swoim dopasionym gearze z 25ki, GG. Wszystkie hardmode z 10ek i mounty porobilem dawno temu.

Cztery lockouty - najgorsze co bylo... zygalem ta (pipi)owa instance. Nie dosc, ze beznadziejna, malo ciekawa ani oryginalna to jeszcze cztery razy to samo.

Najpierw recyled Naxx, ktory czyscilem juz w vanilla... potem jeden naprawde dobry instance, kolejny to jakis zalosnie beznadziejny zapychacz + recycled Onyxia z okazji urodzin, a potem sredni ICC.

PvE-raid wise WoTLK jest imho najgorszym dodatkiem.

 

@Kazuun: Party buff filtering by sie przydal :D.

 

Dodatkowo jest wiecej sprzetu do zebrania bo raidu sa w 2 wersjach (10 i 25, a wprzypadku ToC to jeszcze HC i normal, wiec razem 4 lockouty... czyli 4 razy szybciej sprzet mozna bylo zdobyc), co tez wplywa na poziom trudnosci.

Teraz? 10m heroic facerollujesz w swoim dopasionym gearze z 25ki, GG. Wszystkie hardmode z 10ek i mounty porobilem dawno temu.

Cztery lockouty - najgorsze co bylo... zygalem ta (pipi)owa instance. Nie dosc, ze beznadziejna, malo ciekawa ani oryginalna to jeszcze cztery razy to samo.

Najpierw recyled Naxx, ktory czyscilem juz w vanilla... potem jeden naprawde dobry instance, kolejny to jakis zalosnie beznadziejny zapychacz + recycled Onyxia z okazji urodzin, a potem sredni ICC.

PvE-raid wise WoTLK jest imho najgorszym dodatkiem.

 

@Kazuun: Party buff filtering by sie przydal :D.

 

Teraz z buffem i w 8 miesiecy po wydaniu raidu nie dziwne ze kazdy facerolluje hard mode 10tek. Majac na sobie itemki 277 nie jest to problemem. Ja nie odnosilem sie do sytuacji obecnej. Nie ma to zadnego sensu bo wow jest gra ktora w czasie zmienia sie jak zadna inna. Gracze zdobywaja nie tylko doswiadczenie ale przede wszystkim sprzet (no i buffa).

 

4 lockouty to byl blad, dlatego podoba mi sie obecny pomysl na jeden lockout w dwoch mozliwych wersjach.

 

Zgodze sie tez ze w kwestii raidow Wotlk byl slabszy niz TBC, ale musisz pamietac ze od ulduaru prawie kazdy boss mial hard mode, ktory w znaczacej wiekszosci przypadku oznaczalo kompletnie inna strategie. Wotlk przyniosl wiele zmian, mam nadzieje ze cata je rozwinie, jednoczesnie oferujac raidy tak epickie jak TK, SSC, BT i Ulduar.

 

 

Wiele ludzi nie pamieta ze wczesniej byly attunementy a takze rep grind... To byly blokady dla bardzo wielu ludzi ograniczonych czasem. Dodatkowo 4H byla trudna glownie z powodu koniecznosci stackowania horendalnej ilosci tankow a nie z powodu super skomplikowanych mechanik walki.

 

Mi rowniez podoba sie wizja wiekszej ilosci, ale za to krotszych raidow, TBC podobal mi sie najbardziej pod tym wzgledem, ale hard mode uwazam za koniecznosc aby gra utrzymala popularnosc. Tym bardziej ze nie nie ma w tym absolutnie niz zdroznego :]

Odnośnik do komentarza

Ta, attumenty to było lol .... żeby móc rajdować i farmić bossów w nieskończoność trzeba było najpierw farmić rep i robić wiele innych rzeczy aby dostać głupi attument :)

 

Teraz jest lepiej, a już w ogóle będzie fajnie jak w cata rajd 10 i 25 będą dzielić lockouty oraz ten sam loot, koniec z boostowaniem noobów w 25m, lepiej zrobić sobie 2x 10 i tyle ....

Odnośnik do komentarza

 

Mam wrazenie ze piszesz o czyms zupelnie innym niz ja.

Nie wiem jak ty... ja za soba mam lata HC raidowania i klepania wszystkiego co sie tam ruszalo w odpwiednich przedzialach tier/expansion. I mam takie zdanie na ten temat i co sie z graczam i mna samym dzieje. Osobiscie w (pipi)e mam robienie np. LK 25 HC bez buffa - bo po co mam tracic czas na to samo, by bylo troche trudniej i co? Walne sobie SS, ze jestem "cool"... jakos mnie to nie interesuje. Ale jak widze, ze ludziom brakuje motywacji by powipeowac na czyms, bo przyzwyczaili sie (ja do pewnego stopnia rowniez - nie chce mi sie spedzic np., wiecej niz 2h na raid by powipeowac na czyms - nudzi mnie, bo mizerne osiagniecie, zwlaszcza jak dodatek za oknem, a zaden nowy instance nie wyjdzie do tego czasu).

Hard mode to ABSOLUTNIE GENIALNE posuniecie. Nie podoba ci sie ze twoja gildia to olewa i nie maja ochoty bawic sie w hard mode? Zmien gildie, ale na litosc nie mow ze hard mode to zly pomysl. Hard mode pozwolil na zabawe milionom ludzi, ktorzy wczesniej z powodow roznych (np brak czasu w przypdku ludzi z praca i dziecmi) nie byli w stanie poswiecac 4 h dziennie na nauke strategii.

J/W. Hard mode to fajny pomysl w wersji Ulduaru, kolejne jego ewolucje (i tier gear) to zenada i falszywe wypelnianie contentu. Zrob cos najpierw na normalu, ubierz sie by zabic to raz jeszcze na hardzie, gdzie praktycznie mechanika jest identyczna. 2x to samo. BEZNADZIEJA.

Wow jest gra, jako gra ma dawac zabawe. Aktualny model gry pozwala na zabawe kazdemu. I temu co chce challenge i temu co ma ochote na faceroll. Oczywiscie 4 lockouty to za duzo i dwa spokojnie wystarcza, zgodze się też ze najlepszy system hard mode byl w ulduar, ale byl on zbyt upierdliwy. Na 10 prob mimirona 3 konczyly sie nie nacisnieciem przycisku, no i byly ciekawsze, ale to juz zasluga tego ze Ulduar to najlepszy imo raid w historii WoW.

Ty nie rozumiesz tego, ze cale community sie rozleniwia i coraz ciezej znajdowac ludzi z odpowiednia motywacja?

 

Tylko jedna kildia zabila LK HC 25 bez buffa, a tylko to mozesz porownywac do vanilla Naxxramas. To ze ktos uwaza to za strate czasu to juz jego indiwudalne podejscie :) Ja zabilem LK na normalu, normalna gre odlozylbym na polke, tym bardziej ze dodatek tuz tuz. Nie dziw sie ludziom ze nie chce im sie wipe'owac, bo po co? Ludzie meczyli Yogg'Sarona bez guardianow przez bardzo dlugi czas, bo byl cel. Sprzet z niego ulatwilby wejscie w nastepny tier. W przypakdu LK nie ma zadnej motywacji oprocz 'achievement'. Bicie go bez buffa jest dla wybranych, wybranych ktorzy decyduja sie na zrobienie najwiekszego challenga. NA SZCZESCIE aktualny design polega na tym ze ten challenge jest opcjonalny, a nie jak w przypadku Naxx w vanilla - konieczny.

No wlasnie... zabiles na normalu, gdzie PUGi to robia.

Ludzie nie meczyli Yogg0 bez guardianow przez bardzo dlugi czas, masa ludzi OLALA GO, a nieliczni sie meczyli nad nim. Wiekszosc tych co pozniej go zabila czekala na overgear i faceroll, GRATZ - alez osiagniecie... takie jak wyczyszczenie Naxx40 w epicach z BT.

Wiekszosc ludzi w (pipi)e ma "challenge", bo przyzwyczaili sie do podanego na tacy. Maja swoj set i maja reszte w (pipi)e - robia sobie przerwy, albo nie pokazuja sie bo nie chce im sie wipeowac. Jakbys slinil sie na tych co wyczyscili instance i maja full set to bys mial wieksza motywacje do raidowania. Dla 95% ludzi liczy sie gear na pierwszym miejscu.

 

No i na marginesie, porownywanie gry tylukrotnie mniejsza baza uzytkownikow (vanilla wow) i wymogiem 40 osob do raidu, z gra aktualna (koncowka wotlk) jest bez sensu. Fizycznie niemozliwe byloby zeby MNIEJ osob zbilo LK HC niz wyczyscilo Naxx, a i tak porownywac trzebaby wersje bez buffa.

Tak zwlaszcza jak sam blizz stwierdzil, ze ich zamierzony tunning LK 25 HC byl pod pierwszy/drugi buff. I pierwsze kille dopiero z 5% buffem sie pojawily. Kolejne z 10%. A z 10ka byli troche zawiedzeni, ale nic nie mogli poradzic by nie zniszczyc raidowania gildiom, ktore nastawily sie tylko na 10m (25N gear = 10H gear), dlatego tam LK 10 HC zostal pozamiatany dosc szybko i przez mase ludzi.

Zgodze sie tez ze w kwestii raidow Wotlk byl slabszy niz TBC, ale musisz pamietac ze od ulduaru prawie kazdy boss mial hard mode, ktory w znaczacej wiekszosci przypadku oznaczalo kompletnie inna strategie. Wotlk przyniosl wiele zmian, mam nadzieje ze cata je rozwinie, jednoczesnie oferujac raidy tak epickie jak TK, SSC, BT i Ulduar.

Tak... inna strategie w postaci, ze juz nie mozesz przebic sie na sile tank n spank, tylko musisz uzyc stategii, ktora byla zamierzona od poczatku.

ToGC: Super, wiecej aoe dmg/wiecej HP + nie mogles za(pipi) pokoju na anubie ice pathami. WOW. Alez odmienne strategie!

ICC: Trzeba ludzi szybciej wyciagac z "X" i jak trzeba sie chowac to jak sie nie schowasz to zginiesz (na normalu przezyjesz), no i oczywiscie wiecej HP i Dmgu. Cudowne zmiany!

Jedynie Ulduar mial prawdziwe hard mode, ktore znaczaco zmienialy strategie, sorry no bonus.

 

Wiele ludzi nie pamieta ze wczesniej byly attunementy a takze rep grind... To byly blokady dla bardzo wielu ludzi ograniczonych czasem. Dodatkowo 4H byla trudna glownie z powodu koniecznosci stackowania horendalnej ilosci tankow a nie z powodu super skomplikowanych mechanik walki.

+@sakiu:

 

Attunementy Vanilla:

 

MC: Sredni quest line.

Onyxia: Dlugi quest line.

BWL: Krotki quest line.

ZG: Nic do roboty.

AQ20/40: Serverwide grind materialow. Jedyne co bylo naprawde upierdliwe.

Naxx40: Krotki quest chain.

 

Attunementy TBC:

Kara: Dlugi quest line. Pozniej niewymagany (lacznie z Q wymagajacym przywolania Nightbane).

Gruul: Nic, wchodzisz sobie.

Mag: Nic, wchodzisz sobie.

SSC: Sredni quest line. Pozniej niewymagany.

TK: Wymagajacy quest chain. Pozniej mocno znerfiony, a jeszcze pozniej usuniety.

ZA: Mega krotki Qline.

Hyjal: Quest polegajacy na zabiciu end bossa z SSC i TK. Idealne rozumowanie progresswise, fatalne recruitmentwise. Dodane pozniej specialne scrolle co dawaly ci attunement bez potrzeby czyszczenia SSC i TK. Pozniej usuniety.

BT: Interesujacy quest chain, ktory wymagal paru questow w heroicach oraz zabicie pierwszego bossa w TK i Hyjal. Pozniej usuniete.

 

Z wyjatkiem TK quest line, wszystko bylo proste i wykonywalne szybko (chyba, ze miales mega debili jako ally do Ony-preq w BRM).

 

Rep grindy (ostre) dawaly ci jedynie cos co cie BARDZO wyroznialo na tle innych graczy (trinket czy mount), albo wiazaly sie z receptami, ktore dawaly ci MEGA KASE. Nie byly wymagane by moc wejsc do instance.

 

Mi rowniez podoba sie wizja wiekszej ilosci, ale za to krotszych raidow, TBC podobal mi sie najbardziej pod tym wzgledem, ale hard mode uwazam za koniecznosc aby gra utrzymala popularnosc. Tym bardziej ze nie nie ma w tym absolutnie niz zdroznego :]

Tutaj sie zgodze w sumie, wolalem mniejsze raidy, ale zeby bylo ich pare (wieksza roznorodnosc, mniejsze zyganie danym instance). Odpowiadal mi ten model z TBC.

Hardmode ma zerowy wplyw na popularnosc. Latwy "normal" ma. "Casuale" i leniwcy maja w (pipi)e HM, wazne by dostali swoje epickie itemy w mailu przy dobiciu level capa. Sad, but true.

 

@Khadgar: No to jestes juz ustawiony :).

Odnośnik do komentarza

Ja tylko szybko odnośnie wielkości raidów.

 

Osobiście bardzo bym chciał, żeby w całym Cata trafił się jeden, naprawdę długi raid. Najlepiej (imho) by było gdyby raid w Uldum miał tych 14+ bossów. A reszta niech ma te 4 czy 6.

Liczę po cichu na takie Ulduar 2.0. Mimo, że nie grałem jeszcze za czasów Uldu (zacząłem grać niedługo przed wejściem 3.2.), i zrobiłem go w całości będąc overgear ale klimatem przebijał wszystko co widziałem.

Odnośnik do komentarza

Ja tylko szybko odnośnie wielkości raidów.

 

Osobiście bardzo bym chciał, żeby w całym Cata trafił się jeden, naprawdę długi raid. Najlepiej (imho) by było gdyby raid w Uldum miał tych 14+ bossów. A reszta niech ma te 4 czy 6.

Liczę po cichu na takie Ulduar 2.0. Mimo, że nie grałem jeszcze za czasów Uldu (zacząłem grać niedługo przed wejściem 3.2.), i zrobiłem go w całości będąc overgear ale klimatem przebijał wszystko co widziałem.

Na taki raid zapowiada sie Hall of Origins, które ma opowiadać historie stworzenia świata. Nie spodziewam się by miało się skończyć na jakiś 4 bossach :)

Odnośnik do komentarza

Chcę ponownie zainstalować WoW'a. Ściągnąłem klienta WoW'a ze strony blizzarda. Mam konto z WotLK. Czy teraz za pomocą klienta muszę po kolei zainstalować vanillię, BC i WotLK? Czy wystarczy może, że zainstaluje tylko Króla Lichów?

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Ktoś się orientuje kiedy wychodzi 4.0.0 i czy wprowadzi te zmiany już?

Z tego co wiem to 4.0. to oznaczenie Cata - więc nie pojawi się chyba przed premierą. Patch przed Cata powinien mieć chyba oznaczenie 3.x.x.

I co masz na myśli mówiąc "TE" ? Revamped zones, nowe statystyki na itemach, eventy na Echo Islang i Gnomeregan ?

Edytowane przez Kazuun
Odnośnik do komentarza

Czy dla początkującego gracza wybór serwera rodzaju pvp nie będzie złym rozwiązaniem? Czy granie na nim nie będzie uciążliwe ze względu na walki z innymi graczami? Jaki serwer byście mi polecili )pvp bądź pve)? Szukam serwera gdzie jest dużo Polaków, polskich gildii, i jak najmniej dzieci neo. Zamierzam grać po stronie Przymierza.

Odnośnik do komentarza

Czy dla początkującego gracza wybór serwera rodzaju pvp nie będzie złym rozwiązaniem? Czy granie na nim nie będzie uciążliwe ze względu na walki z innymi graczami? Jaki serwer byście mi polecili )pvp bądź pve)? Szukam serwera gdzie jest dużo Polaków, polskich gildii, i jak najmniej dzieci neo. Zamierzam grać po stronie Przymierza.

Pogrubione: Wiesz, ze to jest... troche niemozliwe? :D

Najwiecej polakow (a w tym i dzieci neo) znajdziesz na Burning Legion (pvp).

Co do servera... wiekszosc world pvp i tak jest martwa, wiec bardzo rzadko bedziesz ofiara gankowania (do czasu, az nie wyjdzie cata).

Ja tam zaczynalem na PvP i od poczatku uwazalem to za dobry start.

Odnośnik do komentarza

Czy dla początkującego gracza wybór serwera rodzaju pvp nie będzie złym rozwiązaniem? Czy granie na nim nie będzie uciążliwe ze względu na walki z innymi graczami? Jaki serwer byście mi polecili )pvp bądź pve)? Szukam serwera gdzie jest dużo Polaków, polskich gildii, i jak najmniej dzieci neo.

Pytanie brzmi, czy jeżeli Ci się spodoba gra to wolisz zaczynać na innym serwie od zera wszystko, czy zrobić transfer postaci za 100 zł? To też weź pod uwagę.

Na moje to tylko PvP.

 

 

A co do grania z dziećmi NEO. Już o tym chyba wspominałem, że najgorsze doświadczenia z WoW (jeżeli chodzi o narodowość) to miałem zawsze z Polakami ;)

 

 

 

 

PS:

Nie wiem czemu, ale...

Zamierzam grać po stronie Przymierza.

Zawsze ogarnia mnie śmiech jak ktoś używa polskiego tłumaczenia :) Chyba dlatego, ze tak rzadko je słyszymy.

Odnośnik do komentarza

Jesli o fora chodzi, to moge ci poleciec www.mmo-champion.com .

A granie z polakami... naprawde nie bylbym tak nastawiony na to, sa fajni ale jest masa tepych gnojow i rasowych polaczkow.

Ogolnie z doswiadczenia wlasnego - sam za dlugo z polakami nie moge wytrzymac i uciekam od nich.

Odnośnik do komentarza

Takie określenie znalazłem na forum poświęconym World of Warcraft więc i takie użyłem. :)

Wierzę, ale brzmi trochę... dziwnie. Nie znam osobiście nigdy kto tak mówi. Zawsze to było "ally/alluch/alliance/gejuch (xD)".

Raptor dobrze Ci polecił mmo-champion.com - dobra stronka!.

 

 

 

A granie z polakami... naprawde nie bylbym tak nastawiony na to, sa fajni ale jest masa tepych gnojow i rasowych polaczkow.

Ogolnie z doswiadczenia wlasnego - sam za dlugo z polakami nie moge wytrzymac i uciekam od nich.

High five, za "umiejętność" przyznania, że większość Polaków w WoW to idioci! (większość, nie wszyscy - czytać uważnie!) ;)

 

 

@Lukas_AT

Jeżeli znasz angielski w stopniu choćby średnim, to weź sobie dowolny serwer angielsko-języczny. Naprawdę nie potrzebujesz Polaków, żeby mieć kupę zabawy i wiele godzin ciekawych rozmów. Jednym z najlepszych plusów posiadania gildii obcojęzycznej jest fakt, ze poprzez zwykłe rozmowy dowiesz się wieeeelu ciekawostek o innych krajach (pamiętam rozmowę z liderką gildii o wulgaryzmach.... na litwie). Drugi to fakt, ze zawsze możesz podszkolić język. Dobra rzecz jak jesteś po studiach i nie masz z językiem styczności już na co dzień.

Odnośnik do komentarza

poprzez zwykłe rozmowy dowiesz się wieeeelu ciekawostek o innych krajach (pamiętam rozmowę z liderką gildii o wulgaryzmach.... na litwie).

Święta prawda! Ja dowiedziałem się, że w Bułgarii też używają słów typu "ch..." i "k..." w tym samym znaczeniu co my. Ale jak Pakistańczycy albo Turkowie zaczynają napierdalać to nic nie rozumiem.

Edytowane przez ornit
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...