O Ty też xd

Fanek mial racje, nowe auta są bez sensu bo się zderzają.

Ja je.bie

A taki był ładny, koreański 

 

Nie no, ja bym się rozpłakał. Wspólczuje mocno.

 

Co się właściwie stało?

Chyba Hulk próbował otworzyć bagażnik.

Oparł się o bagażnik?

Ale dobrze że Ledy z tyłu całe, droga zabawa w wymianę.

Odkurzacz wiózł w bagażniku i się sam włączył, wessało blachę.

Czekaj ja mam śmieszniej. Mial robionego loda na kanapie i aż wciągnął blache dupom.

 

Pajda spoko obaj zaraz staniemy w kolejce po ubezpieczonko i jakos będzie.

 

 

A za pare lat przy sprzedazy "paaaanie pewno bite, opuść 10 tysiecy i wezme" xd

A to nowy samochód tak rozbity? wow.

Pierwszy acziwment wbity.

Teraz dopiero w robocie będą mieć pożywkę

ahahah to samo pomyslalem, jutro w pracy ludzie beda mieli najpiekniejszy dzien od x lat xD  

 

Jechałem do domu i na moim pasie naprawiano nawierzchnię i chodnik, z naprzeciwka wyjechal jakiś luj i musalem się schować na swoim pasie pomiedzy koparka i busem. Facet w busie postanowil cofnąc i uderzył mi w  klapę. Kierowca busa przeprosil i spisalismy oswiadczenie.

 

 

2000km dopiero pykło  xD

Parkuj dupą do ściany może się nie wyda

To może taki kamuflażyk do pracy

 

no ale to klapa tylko, zamow se na aliexpress za 10$ i przed świętami będzie

Cena klapy w ASO ( goła w podkładzie) - 3800 złotych + zawiasy+emblematy+kamera cofania+lakierowanie pod kolor+montaż = o jezus

14 godzin temu, _Red_ napisał:

O Ty też xd

Fanek mial racje, nowe auta są bez sensu bo się zderzają.

A ty coś narobił?

Pisałem w temacie o wk.urwie :f

 

Ale AC masz zapewne to hajsem sie nie ma co az tak martwic. A z tego co pisales wina byla kolesia wiec z OC pojdzie i na składki nie wplynie chyba.

Na szczęście po wymianie klapy będzie jak nowy.

 

Ja po roku musiałem robić przedni grill po spotkaniu z jelonkiem.

Nigdy nie jarało mnie czym jeżdżę i auto było traktowane jak suchy środek transportu do przemieszczenia się z punktu A do B. Wszystko zmieniło się 3 tygodnie temu. Teraz szukam tylko wymówki żeby gdzieś podjechać i posiedzieć w niuni 

Spalanie 11,5 PB, więc do zaakceptowania, zwłaszcza, że jestem wciąż na etapie sprawdzania na ile mogę sobie pozwolić. 

 

 

Co to za brum brum?

Audi a7

zawsze powtarzam, że audi to samochody dla osób, które nie interesują się motoryzacją i w tym przypadku również się ta teoria sprawdziła

Aha.

2 minuty temu, szejdj napisał:

zawsze powtarzam, że audi to samochody dla osób, które nie interesują się motoryzacją i w tym przypadku również się ta teoria sprawdziła

Nie będę zaprzeczał i robił z siebie eksperta. Każdy ma jakieś wymagania co do auta - dla mnie auto ma być wygodne, bezpieczne, ma mieć napęd 4x4 i kilka udogadniaczy, ma być do kupienia na miejscu z możliwością leasingu  Ty możesz mieć listę 1000 punktów, które auto musi spełnić żebyś w ogóle na nie spojrzał. Najważniejsze żeby mieć frajdę z jazdy  Poza tym, każde kolejne auto, które brałem było kupowane pod wpływem impulsu. Teraz po 2 tygodniach researchu miał być praktyczny SUV, były 4 typy, a skończyło się zmianą decyzji w ciągu 1 sekundy na auto, które 100km/h robi w 6,5s, a z suvem ma wspólny tylko napęd na 4 koła. Nie żałuję ani trochę. 

Ja wczoraj jeździłem Mustangiem gt 5.0 i się zakochałem . Ja prdl te 5 sekund do setki na obwodnicy to jest  tylko nieco mało praktyczne dla 2+1. Ych.