Opublikowano 6 lipca 201212 l Mam problem z wrzuceniem masy ;/ Ostatnimi czasy pracowałem nad tym żeby się pozbyć tłuszczu. Efekt - bomba, naprawdę dobrze poszło. Nie jadam już zupełnie czipsów, żadnych prawie słodyczy itd, ograniczam tłuszcze, siłka 3-4 w tygodniu, na koniec aeroby itd. Do tego ostatnio jem aminokwasy, kreatynę i białko. Nie wiem jak to się dzieję, ale zamiast choćby powoli, ale w dalszym ciągu delikatnie tracę wagę (po brzuchu mega widać), zamiast ją wrzucać, a naprawdę dużo jem. Nie wyglądam na jakiegoś szczypiora, ale ku.rwa, dzisiaj rano niecałe 75kg przy 185cm mnie przeraziło ;/ A zrzucałem wagę dlatego, ponieważ w zeszłym roku miałem kontuzję i dobiłem nawet do 85 i byłem zalany tragicznie. Jakieś wskazówki, porady itd? Podejrzewam, że zaraz mnie ktoś zdrowo zj.ebie, no ale trudno, liczę, że przynajmniej coś z tego wyniknie.
Opublikowano 6 lipca 201212 l moze się tobie tylko wydaję, że dużo jesz a tak naprawdę masz za mało kalorii w diecie. ale odpowiedź zawsze jest tylko jedna Edytowane 6 lipca 201212 l przez sosnaa
Opublikowano 6 lipca 201212 l i nie rób aerobów na koniec treningu bo ci zycia na to masowanie nie starczy
Opublikowano 11 lipca 201212 l Takie szybkie pytanie: jajko na miękko, a jajko na twardo - czy gotując na twardo jajko traci jakąś część swoich wartości odżywczych, witamin?
Opublikowano 11 lipca 201212 l Nie. Jedynie suro tracą sporo z swych wartości, bo organizm nie jest wstanie ich strawić w 100%. Edytowane 11 lipca 201212 l przez YETI
Opublikowano 18 lipca 201212 l Przy odchudzaniu jeśli chodzi o dietę białkową (Dukana) 4 jajka dziennie to dużo? Pytam, bo 4 jajka to ok 23g tłuszczu, a to jeśli chodzi o odchudzanie raczej sporo...
Opublikowano 19 lipca 201212 l Przy odchudzaniu jeśli chodzi o dietę białkową (Dukana) 4 jajka dziennie to dużo? Pytam, bo 4 jajka to ok 23g tłuszczu, a to jeśli chodzi o odchudzanie raczej sporo... wpjerdalaj, ja jem po 6 do 10 dziennie i wychodzi mi na zdrowie. pomijając fakt, że dukan to bullshit. ontop: teraz może nie jest tak ciepło, ale niedługo może takie dni nadejdą. co pijecie kiedy wody mam już dosyć? wiadomo że słodzone odpadają/piwo. chodzi mi o coś orzeźwiającego i bez kalorii.
Opublikowano 19 lipca 201212 l Orzeźwiająca i bez kalorii to woda ze studni ;] ja pije isoPlusa a stęzenie dobieram sonie w zalezności od warunków i zapotrzebowania. No ale to jakby na to nie patrzeć są kalorie. Pewno dobre na upały byłby świeżowyciśniety sok, no i kalorii tyle co nautra dała. Tylko chyba troche kosztowne.
Opublikowano 19 lipca 201212 l Przy odchudzaniu jeśli chodzi o dietę białkową (Dukana) 4 jajka dziennie to dużo? Pytam, bo 4 jajka to ok 23g tłuszczu, a to jeśli chodzi o odchudzanie raczej sporo... olej lepiej ta dietę Dukana, straszny syf ja jem zwykle 6 jajek, czasem z 7,8, ale się nie odchudzałem nigdy. te cztery gotowane jajka dziennie to nie dużo, weź porawke na tłuszcz z pozostałych rzeczy spożywanych w ciągu dnia do picia w upały ? woda i zimny kompot. ja lubie jeszcze sok pomarańczowy z kartonu świezo z lodówki (chu.j w ten cukier), ten isoplus tez piłem nawet niezły
Opublikowano 19 lipca 201212 l Dlaczego syf? Roziwń, bo jestem ciekawy. Naprawdę, nie ironizuję, skoro mam to stosować kilka miesięcy to nie chciałbym żeby na końcu się okazało, że sobie najgorszą możliwą dietę wybrałem. Z tego co widzę na necie, ludzie zazwyczaj ją chwalą, jeśli nie najbardziej spośród wszystkich. EDIT: Pier.ole,chyba sobie daruje... Dieta białkowa powoduje zakwaszenie organizmu, a zakwaszenie organizmu: Objawy zakwaszenia Zakwaszenie ma swój udział w niemal wszystkich chorobach przewlekłych - albo wyzwalając objawy, albo będąc efektem uszkodzenia komórek. Poniżej wymieniamy jedynie główne choroby spowodowane nadmiarem kwasów w organizmie. 1. Przewód pokarmowy Ostre lub przewlekłe stany zapalne błony śluzowej żołądka, grzybica jelit, zaparcia, problemy trawienne, uczucie pełności, wzdęcia, schorzenia pęcherzyka żółciowego. 2. Mięśnie - stawy Dna moczanowa (kwas moczowy), bóle mięśni (kwas mlekowy), uszkodzenia dysków międzykręgowych, ostre i przewlekłe bóle kręgosłupa, osteoporoza, zapalenie stawów, reumatyzm. 3. Skóra - włosy - zęby Wypadanie włosów, kruche paznokcie, próchnica, parodontoza, sucha skóra, neurodermitis, zakażenia grzybicze, trądzik u nastolatków i dorosłych, problemy z cerą, cellulitis. 4. Układ metaboliczny Nadwaga, napady wilczego głodu, nagły głód słodyczy, cukrzyca, kamienie nerkowe, podwyższony poziom cholesterolu. 5. Układ sercowo-naczyniowy Nadciśnienie, przedwczesne zwapnienie, choroby naczyń krwionośnych, nieprawidłowe ukrwienie rąk i nóg, zawroty głowy, migreny, zawał serca. 6. Cały organizm Chroniczne bóle, depresja, zmniejszona wydolność organizmu, ogólne złe samopoczucie, niezdolność do radzenia sobie ze stresem, obniżenie popędu płciowego, przetrenowanie u sportowców, szybkie męczenie się. Edytowane 19 lipca 201212 l przez krzysiek3103
Opublikowano 19 lipca 201212 l jest nie naturalna, jak każda dieta działająca nam takich restrykcjach, jest po prostu nie zdrowa. zwiększona podaż białka i i tłuszczy przy maksymalnym cieciu weglowodanów. ludzie sie cieszą, bo chudną na niej, ale najlepszym sposobem na zdrowe chudnięcie jest dieta ZBILANSOWANA i trening. w trakcie tej diety chcesz trenować ?
Opublikowano 19 lipca 201212 l Podobno w trakcie diety NIE WOLNO ćiwczyć. Tak piszą jedni, inni inaczej. Internet to jednak nie jest dobre źródło informacji. Zbilansowana jest jak dla mnie o wiele bardziej skomplikowana, nie ogarniam jej. Choć jak najbardziej skuteczna - gościu na Polygamii pisał, że schudł na niej 50 kg (masakra!) A gdybym tak odstawił tłuszcze (zachował minimum) i jadł białko(bez przesady, żeby tego organizmu nie zakwasić) i węglowodany (nie na noc) w ludzkich ilościach + trenował - to przecież też powinno dać efekty, może w dłuższym odstępie czasu (nie spieszy mi się z tym, nie jestem jakimś dwutonowym klocem), ale jednak...
Opublikowano 19 lipca 201212 l Jeśli się boisz zakwaszenia organizmu to kup sobie proszek zasadowy w aptece.
Opublikowano 3 sierpnia 201212 l Podobno w trakcie diety NIE WOLNO ćiwczyć. Tak piszą jedni, inni inaczej. Internet to jednak nie jest dobre źródło informacji. Zbilansowana jest jak dla mnie o wiele bardziej skomplikowana, nie ogarniam jej. Choć jak najbardziej skuteczna - gościu na Polygamii pisał, że schudł na niej 50 kg (masakra!) A gdybym tak odstawił tłuszcze (zachował minimum) i jadł białko(bez przesady, żeby tego organizmu nie zakwasić) i węglowodany (nie na noc) w ludzkich ilościach + trenował - to przecież też powinno dać efekty, może w dłuższym odstępie czasu (nie spieszy mi się z tym, nie jestem jakimś dwutonowym klocem), ale jednak... Słuchaj, wszystko jest indywidualną kwestią. Jeden może żreć co mu się podoba, a i tak po nim nie widać zalania, jak w przypadku innych. Wszystko zależy jakie chcesz efekty, na zawody raczej jeździł nie będziesz, więc katowanie się jak kulturyści zawodowi nie ma najnormalniej sensu. Na plaży, czy w parku nikt nie będzie nikomu sprawdzał z miarką jaki ma BF. Tak czy siak podbijam pytanie z innego tematu, bo tam nigdy mi nie udzieli się odpowiedzi: Sorry za lekki offtop, ale szukam grilla do domu- czyli do kuchni. Zastanawiam się czy brać grill z wymiennymi płytkami, są takie 3w1, konkretnie obserwowałem Hyundai'a. Mi zależy mimo wszystko na grillowaniu, ale niedługo chrześniak przyjedzie, więc będzie można z łatwością zrobić gofry, itd. Z drugiej strony natomiast, wychodząc z założenia, że jak coś jest do wszystkiego... na drugim froncie myślałem o grillu- również elektrycznym- ale bez wymiennianych płytek, z lekkim skosem, dzięki któremu oczywiście tłuszcz spływa na tackę. Ktoś może ma jakieś pojęcie w tym temacie? Może posiadał/posiada ten z wymiennymi płytkami? Boję się najbardziej, że nie będzie odsączać wody/tłuszczu, ale z drugiej strony może też go wypalać. Mimo wszystko za odpowiedź z góry dzięki.
Opublikowano 21 sierpnia 201212 l Może ktos skorzysta, bo strona jest wg mnie świetna. http://rekompozycja.pl/
Opublikowano 27 sierpnia 201212 l Famas, chyba w temacie o odżywianiu wrzucałem linka i opisałem grill el. który zakupiłem, parę stron wstecz. Jestem z niego bardzo zadowolony i zastąpił mi całkowicie patelnie, jeśli chodzi o obróbkę mięsa, warzyw, albo ryb.
Opublikowano 15 września 201212 l Oszczędniej chyba wyjdzie kupienie oleju PAM i dalej naparzanie patelni
Opublikowano 20 września 201212 l A jak z rachunkami za prąd? No akurat zamieszkiwałem akademik w trakcie używania tego grilla, więc miałem stałą opłatę za wszystko. Jeśli chodzi o mieszkanie, to zużycie podobne jak czajnik elektryczny (koło 2000 watów). Używałem grilla raz dziennie, przeważnie powiedzmy przez 15, do 20 minut, więc zużycie podobne, jak zagotować sobie wodę 3, 4 razy dziennie
Opublikowano 21 września 201212 l zmobilizowalem sie nareszczcie aby zaczac jesc cos pozywnego, w koncu trzeba rosnac a nie stac w miejscu! Nigdy nie mialem zbyt wielkiego pojecia o diecie i nadal jej nie mam, bo nigdy jej nie stosowalem, ale wiem jedno! piers z kurczaka trzeba jesc oporowo! prawda? i o to moje danie (piers w pikantnej przyprawie smazona na pamie) te czarne cos to jest na aparacie a nie na talerzu minimum dwa razy dziennie chce tak jesc, no i odzywke bialkowa tez pije. wiem, ze dwa razy dziennie to jest malo, ale uwielbiam jesc duzo innych potraw i narazie nie bede z nich rezygnowac. Moze kiedys w lodowce bede miec sam filet Edytowane 21 września 201212 l przez D.B. Cooper
Opublikowano 21 września 201212 l leipiej nie, mało urozmaicane posiłki niczemu dobremu nie służą . kurczak z ryżem dwa razy dziennie styka, nie jesteś kulturystą
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.