Wybitne hack'n'slash zyskują na wartości. Tym bardziej, że dziś takich się już nie robi.

Wy ebało jak krypto waluty?

niedawno jedynke kupilem za stówę. Czemu drogie? Bo płyta dwuwarstwowa, a na piracie masz ripa z gorszymi filmikami, albo ich brakiem.

w stosunku do średniej gier na PS2 to drogie, chyba niedługo przebije Shadow of the Colossus. Niektóre z tych największych hitów jak Killzone, GT4, MGS2, 3 można wyrwać taniej w łatwiejszy sposób. Mówię o Alledrogo. Taki rynek PS2

ostatnie kopie większości z tych gier wytłoczono pewnie z 15-20 lat temu, więc nic tylko będą zyskiwać na cenie

sam zacieram rączki na pieniądze kolekcjonerów

ludzie masowo wyrzucali to na śmietnik bo nie opłacało sie sprzedawać, takie tanie to było, aż nagle okazało się, że zostało tak mało kopii, że prawa podaży wy*ebały ceny

Zostały mi z PS2 jakieś gierki z edycji Platinum, w tym właśnie GOW I i II, ale mam też trylogię GTA w premierowych wydaniach z pełnymi książeczkami i mapkami.

gt4 czy mgs2 tanie, bo było tego fullll, nakład był tak duży że by to sprzedać trza było obniżyć cenę. 

Shadow of rome też ładnie widzę, a kupiłem 2 lata temu za 25pln.

Onimusha DoD xD kirde a że 4 lata temu kupiłem wszystkie 4 części za 80zl,a tu teraz za jedną grubo ponad 100pln.

Z resztą o czym mówimy- sh2 i 3 koło 300pln się kręcą, The suffering to samo. Masakra.

Ceny są tip-top, ale pytanie kto te gry za tyle kupi. 

To też racja. Steelbookowa wersja Nier tatomata też chyba jeszcze niedawno latała za 5 pak. Ale kto to kupuje.

Sam kupilem harvest moona pare lat temu za 200zl i nie zaluje wiec pewnie i za 300 znajda sie chetni. Zreszta za sh2 w stanie tip top dalbym i 300 Stratny raczej i tak czlowiek nie bedzie bo ceny beda dalej rosnac nie malec.

Gry. ktore wyszly na PS2 i PSP, pod koniec zycia to moze byc hit kiedys, zreszta widac to juz po SH Shattered memories. Motorstorm Artic Edge tez tani nie bedzie juz, a kiedys chodzil po 30 zlotych. GTA Vice City Stories to >150 zl Wipeout Pulse na PS2 to nie wiem czy ktos na oczy kiedys widzial. 

Wersje steelbookowe gier na ps4 już teraz nie schodzą z ceny i ciężko znaleźć, przykład Yakuza kiwamii2.

Piękna przygoda przed tobą

ty wiesz, ze ja tez kupie te kolekcje na xbox one?

Ja póki co odbiłem się trochę od jedynki ale walczę dalej, może mnie jeszcze wciągnie

Kiepsko to wygląda będąc po doom eternal

Mi nawet nie chodzi o grafikę ale póki co strasznie powtarzalne lokacje i komiczni przeciwnicy. Fabularnie też na razie nie chwyta. Tylko muzyka nie zawodzi. No ale dam szansę, dużo osób mówi, że od dwójki się wkręciło, a z tego co czytałem gry są krótkie.

Hahaha beka pif paf do krasnali.

ja mam kontrowersyjna opinie, ze te gry są drewniane strasznie i dopiero halo 5 jest spoko

Jedyne halo ktore na mnie zrobilo wrazenie to halo 2 na pierwszego ixa. Jedynka tez spoko ale w dwojce bylo wiecej cinematic experience ktore lubie. 

Kazda nastepna czesc to strzelanka 7/10 max. Ogolnie mechanika spoko no ale trzeba miec silna psychike zeby kolejny raz tak samo strzelac do krasnali. No badz,y powazni grasz w gersy, rozpierdalasz leb lokustowi a potem wlaczasz halo i kurwa biegaja takie uposledzone kosmiczne litwiny krzyczac jakies pika pika i strzelasz im w czapeczki z plazmy. To jest gra dla malych dzieci. Nie oszukujmy sie. Aha, no i jakosc przerywnikow filmowych w halo 5 robi wrazenie trzeba przyznac. Szkoda ze juz grafika real time to zupelnie co innego. Rzeklem. Mozna zamykac kacik xboxa

Forum dla graczy a sporo osób pod kamieniem widzę siedzi. 

Zimny dojrzały ananas i mango to nadowoce. Ten aromat, smak. 

Ale zaraz przyjdzie michal i napisze ze mu stykaja japka

Nie lubię ananasa

A po mango dostałem kiedyś uczulenia :/

Ja w lato nie moge nektarynek, brzoskwin i arbuza ale rekompensuje sobie tymi pysznymi żółtymi sc0rvysynami, polecam sa nawet mrozone juz pokrojone w lidlu i biedrze. 

Arbuz to nadowoc.

I pojesz i popijesz.

Zaletą arbuza jest także to

że można nim kogoś zabić.

No lubie arbuza ale nie moge go jesc jak pyla trawy bo gardelko swedzi

sezon na truskawki i czereśnie w pełni a ten wpierdala mango i ananasa

W polsce chyba nadal nic nie wjezdza bo chinczyk gardzi naszym małym narodem