Skocz do zawartości

Sylvan Wielki

Użytkownicy
  • Postów

    2 198
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Sylvan Wielki

  1. Sylvan Wielki

    Dying Light 2

    The Following podobało mi się. Bardzo. Ma przy tym znakomite zakończenie. Jest wysoce prawdopodobne, że wrócę do drugiego Dying Light przy okazji tego dużego dodatku. W każdym razie trzymam kciuki za DLC. A to 30 milionów, no cóż, robi niemałe wrażenie.
  2. Sylvan Wielki

    Elden Ring

    Każdy niech gra tak, jak mu odpowiada. Wiadomym jest, że jeden przysiądzie do gry i będzie ją sam rozpracowywał, natomiast inny zapyta, poprosi o radę. Nie ma w tym żadnej ujmy. To przecież forum dyskusyjne. Ja uwielbiam soulsy. Cenię, że są wymagające, wiec gram bez pomocy, niespecjalnie siląc się na łatwiznę, ale też jeśli ktoś potrzebuje mieć na kilka postów rozpisane podstawy i bazą dlań jest towarzystwo wymaksowanego Mimika, to niech tak ma. Lepie poznać tę fantastyczną grę z pomocą bardziej doświadczonych graczy, niż odbić się i po kilku godzinach pogonić ją na pchli.
  3. Sylvan Wielki

    Dead Space (Remake)

    To już mogli dać lepiej opcję permadeath.
  4. Sylvan Wielki

    Dead Space (Remake)

    Zdobyłem w Dead Space (fantastyczna gra). Jest to jedno z najlepiej przemyślanych 100% jakie miałem przyjemność pozyskać. Te koszmarne (zazwyczaj) znajdźki, są tu znakomicie rozplanowane. Opisywałem je w jednym z tematów. Przypomnę - nie jest ich zatrważająco dużo, nie trzeba odszukać (co istotne) każdej. W ogóle konstrukcja osiągnięć w tej pozycji bardzo mi się podoba. Pamiętam też poziom "niemożliwy". Nie był przesadnie ciężki, ale też nie było to nic łatwego. Dobra forma, odpowiednio podana. Ale to co tu przedstawili (po zgonie z automatu słupek niżej), przyznam, że taka sobie opcja.
  5. Fantastyczna pozycja. @Amer potwierdzi moje słowa. Spędziłem z nią kilkaset godzin ogrywając na PS4/5, Vicie, Xboxie, a ostatnio raz jeszcze ukończyłem przygodę na Słiczu. W każdej z tych opcji z dodatkami - swoją drogą znakomitymi. Fabuła, to raczej 30-40 godz. Można szybciej, można też zabawę znacząco wydłużyć. Jeżeli na dzień dobry wybierze się najwyższy, styksowy, poziom trudności, to czas ten ekstremalnie topnieje do kilkunastu godzin. Albo, jeżeli pójdzie nie po naszej myśli, do zaledwie kilku. Początkującemu raczej odradzałbym tę formę konaku z grą. Sama gra jest kapitalna. Ta jej mroczna otoczka, przytłaczający klimat, wybitna ścieżka dźwiękowa, jak i same odgłosy walki, eksploatacji poszczególnych lochów i przyjemna dla oczu szata graficzna, starzejąca się niezwykle wolno i godnie, to niewątpliwe plusy. Poziom trudności należy do tych wysokich, a poznanie zasad rządzących światem, synergie pomiędzy postaciami, ich układ w szeregu, znajomość poszczególnych umiejętności, to podstawa i zarazem klucz do sukcesu. Tak jak messer88 napisał, warto chociażby sprawdzić. Jeżeli będziesz chciał poznać podstawy, mniej, bardziej zaawansowane mechaniki, strategie, to zapraszam do tematu gry. Wyjaśnię wszystkie aspekty Darkest Dungeon. Cudo.
  6. Sylvan Wielki

    Dying Light 2

    Mea culpa. Miało być, rzecz jasna, antagonista. Pan Caldwell dobry chłopak. Niechaj mu się wiedzie.
  7. Sylvan Wielki

    The Last of Us Part I

    Tak. Jeżeli jest tego więcej, to nawet to bardziej sensowne rozwiązanie. Rzecz jasna gra jest kapitalna, zatem śmiało można jej kolejne naście godzin poświęcić. Od siebie dodam, że przy wyborze rozdziału należy szczególną uwagę zwrócić na zapis stanu gry. Może zdarzyć się bowiem tak, iż grę ukończyliśmy, wybierzemy rozdział 4 (przykładowo), stan się nadpisze i gdy będziemy chcieli przygodę kontynuować, to do wyboru będziemy mieli już tylko 4 pierwsze rozdziały i tym samym, jeśli pod koniec zostanie coś do zebranie, to będzie trzeba chronologicznie do tego momentu dojść. Niby można bawić się z wgraniem stanu z chmury, ale warto o tym pamiętać.
  8. Sylvan Wielki

    Platinum Club

    W ostatnich miesiącach przy których spędziłem najwięcej czasu, to Darkest Dungeon, NioH II, Elden Ring. Łącznie, to będzie dobre 340 godzin. Sifu, które splatynowałem w mniej niż 40 wydaje się przy tym szybkim 100%. Nieśmiało spoglądam w stronę Diablo II, ale chyba nie chce mi się aż tak bawić z 99 lv HC, choć kto wie.... Panowie, chyba czas najwyższy na wrzucanie naszych podsumowań z ubiegłego roku. W 2022r. sporo łowców wrzucało tu stosowne grafiki. Będę miał nieco czasu, także je dodam. Liczę na stosowny odzew.
  9. Wspaniały Doom Eternal, zobaczymy jak huna na Słiczu. Diabeł Drugi - mogę grać swoim Hamerdinem 89 lv i gra się zaskakująco dobrze. Wczoraj wpadł także kultowy Metal Slug (spora promocja, jakby ktoś pytał). No i wielbiony przeze mnie Darkest Dungeon. Kolego @Amer. Wyczekując DD II jest ogrywane 4ty (po piątej PS, X Bąku i Vicie). Co za gra.
  10. Sylvan Wielki

    Jaki laptop ?

    Ja nabyłem tę bestię. Posiadam ją od kilku tygodni i spisuje się znakomicie.Kawał fantastycznego sprzętu. Wadą, jak zawsze w tego typu produkcjach, jest wysoka cena - płaciłem niecałe 14tys. pod koniec listopada ubiegłego roku.
  11. Sylvan Wielki

    Dying Light 2

    Tak, zakończeń jest kilka. Nasze wybory nierzadko mają swój wydźwięk, choć należy zaznaczyć, iż część jest iluzoryczna (co nie wybierzemy, to doprowadzi do tego samego momentu w fabule, trochę jak w Cyberpunk 2077). Mnie udało się zdobyć tak zwane dobre zakończenie. W życiu codziennym nie jestem złamasem, zatem i w grach staram się, by wszytko odbywało się jak należy. I faktycznie, niektóre rozwiązania mogą się podobać. Niemniej, według mnie, znacząco zmarnowano potencjał gry. Wątpię by ktokolwiek z grających za kilka miesięcy pamiętał imię protagonisty (przykładowo). Ale też widać po temacie, że są osoby, którym tytuł niezwykle przypadł do gustu i nie wahają się wystawić 8/10. Jeżeli komuś aż tak się podoba, to udanej gry.
  12. U mnie sytuacja prezentuje się nieco podobnie. Gdy łatka pod bieżącą generację zameldowała się, chciałem sprawdzić, jak to wszytko się prezentuje. Tak wiesz, prolog, może misję, dwie. Po kilku dniach skończyło się na podróży do Skellige. Oczywiście to nie jest doskonała gra. Ma swoje bolączki, ale jej urok, ta magia, to coś nieprawdopodobnego. Kombo - klimat, muzyka, stylistyka, znakomicie napisane postacie, historie, które serwuje nam ten świat.... Wspaniała sprawa. I przyznam, że jestem zdumiony, że tak dobrze to wygląda. Rzecz jasna widać, że gra ma swoje lata na karku, ale i tak prezentuje się lepiej niż niejeden młodzik.
  13. Gra Roku - Elden Ring. Nieprawdopodobna pozycja. Bawiłem się wprost fantastycznie. Tytuł, którego autentycznie nie chciałem kończyć. Gra, od której ciężko było się oderwać. Tak, ma swoje wady, ale i tak to jedna z najwspanialszych gier w jakie miałem przyjemność zagrać w ostatnich latach, a ograłem ich naprawdę sporo. Wyróżnienia - God of War Ragnarok oraz Rogue Legacy II. Ragnarok jest tym dla przygód Kratosa z 2018r. czym był GoW II dla pierwszej części. Niemalże wzorowa kontynuacja. Emocjonalna przygoda, która zachwyca w wielu aspektach. 9/10 bez zbędnego wahania. Natomiast kontynuację Rogue Legacy polecam każdemu miłośnikowi poprzedniczki. Znakomity rogalik. Zatem te 3 pozycje meldują się u mnie na podium. Poza nim znalazła się ubiegłoroczna perła, która zwie się Sifu. Cudowna gra, gorąco rekomenduję, szczególnie osobom lubiącym wyzwania. Rozczarowanie roku - Dying Light 2. Jedynka była świeża, interesująca, zachwycała oprawą graficzną, bo twórcy odcięli się od poprzedniej generacji i wyciskali z nowych sprzętów ile mogli. Po zwiastunach "dwójka" przedstawiała się jako lepsza, bardziej rozbudowana część pierwsza. Niestety ta potknęła się w zbyt wielu płaszczyznach, by uznać ją za bardzo dobry twór, a na taki liczyłem. Średniak roku - brak nominacji. Zdarzyło mi się zagrać w tytuł, który ostatecznie mnie nie oczarował (Devil in Me, niestety), ale były to raczej pozycje w granicach 6-7/10, a to mówi nam o przyzwoitej/dobrej grze. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2023+ - w koszyku z napisem "kupię", jest całkiem sporo gier, które biorę w przysłowiowy dej łan: Forza Motorsport, Darkest Dungeon II, Wo Long: Fallen Dynasty, Final Fantasy XVI, Starfield, Hogwarts Legacy, Tekkeniec/SF, Zeldini, Judas, Baldurs Gate 3, Spider.... ale jakbym miał wybrać tę jedną, jedyną, wskazałbym na Diabła 4tego. Zatem Diablo 4. Na czym grasz? - Piąte Playstation, Xbox Series X, Nintendo Słicz, okazjonalnie moja piękna Vita.
  14. Sylvan Wielki

    Zakupy growe!

    Tradycyjnie nieco niebieskiego oraz zielonego dobra. Fantastyczny rimejk znakomitej gry. 3 lata temu nabyłem w okolicy premiery wersję na PS4, bawiłem się kapitalnie. Teraz do kolekcji dołączyła wersja na X Bąka. Tytuł od jakiegoś czasu ma wsparcie bieżącej generacji, zatem ogra się raz jeszcze. Lubię serię Yakuza. Dodatkowo Like a Dragon w wersji na konsole M$ sprzedawane jest w niezwykle stylowym stilbuku (niemal równie pięknym, jak ten z Kiwami). Cuphead w wersji cyfrowej kupiłem w dniu jego premiery. Wspaniała, niesamowita stylistycznie pozycja. Jako kolekcjoner cieszę się, że wydano ten tytuł w wersji fizycznej. Nie miałem przyjemności ograć dodatku, więc zakup tym bardziej udany. Co prawda genialne Dead Cells wciąż pozostaje moim ulubionym rogalikiem, niemniej Hades również bawił mnie wybornie (ogrywałem na premierę w usłudze Game Pass). Świetna gra i wzorem Dead Cells i tu wpadnie platynowe trofeum. NieR Automata to wyjątkowa pozycja. Uwielbiam ją. Graficznie nie zachwycała (choć stylistycznie jest pierwszej klasy), ale cała reszta (system walki, fabuła, cudowna warstwa audio) niezwykle mi odpowiadała. Liczę, że Replicant również zapewni mi kilkadziesiąt godzin pierwszorzędnej zabawy. Zdaję sobie sprawę, że ostatni SR nie należy do najlepszych gier ubiegłego roku, ale chciałem mieć ją w kolekcji. Do kolekcji. Wersje w stilbuku można nabyć za 69-80zł. Żółwie Ninja ograłem w dzięki Xbox Game Pass w dniu ich premiery. Absolutnie uwielbiam kultową kreskówkę z lat dziewięćdziesiątych, na piksel art z pewnym rozrzewnieniem patrzę, zatem niesiony nieco na fali nostalgii bardzo dobrze oceniam te 8 godz. spędzonych z grą. W kolekcji ląduje wersja na konsolę Sony i być może skuszę się na 100%. No dobrze. Widziałem na ostatnich stronach kilka postów, w których użytkownicy pochwalili się co dostali od wybranek swego serca, zatem pozwolę sobie dołączyć do tego grona. W Sylwestra moja połówka sprezentowała mi następujące kombo: Chyba nie trzeba przedstawiać i rekomendować. Dodatkowe akcesoria włącznie z kartą 128 GB. A także zestaw wybornych gier oraz słuchawki.
  15. Sprawdziłem. Działa. Chwila i setki tysięcy złota ląduje pod naszymi stopami. Miłego farmienia Mary, Bul-Khatosa oraz SoJ.
  16. Sylvan Wielki

    JUDAS

    Uwielbiam serię Bioszok. Obie odsłony (szczególnie pierwsza) Dishonored, to istna rewelacja. Deathloop również mi się podobało. Jak otrzymam coś (a na to się zanosi) w tych klimatach, będę ukontentowany. Według mnie jedna z ciekawszych prezentacji na targach. Czekam.
  17. Sylvan Wielki

    Tekken 8

    Niestety zgadzam się z przedmówcami. Zdaję sobie sprawę, że graficznie raczej nie otrzymamy już czegoś, co lata temu Soul Calibur, czy Tekken Tag przyniósł, ale jakiś standard powinien być utrzymany. I tak, te rozbłyski w SF VI jeszcze przejdą, choć też mogliby je stonować, ale tutaj jest wręcz festyniarsko. Niech Harada włączy starego Tekkeńca Drugiego i Kazimierzem WS+2 zrobi, albo Jinem EWGH w takiej trójce. Niebawem to zwykły cios zasłoni 3/4 ekranu rozbłyskiem. A Law to chyba przez ostatnie lata zaczął się stołować w tej samej katarskiej aptece co Big Ramy, a przecież mają najlepszą bazę - legendę
  18. "Przybywasz za późno, hłeeeaaaaahhh". - Mefisto na 34 sekundy przed zgonem. Kilka miesięcy temu opisałem swoje wrażenia z Diabła Drugiego na piątej PS - Hammerdin 88 poz. 140 godz. gry online. Tym razem padło na Serię X i Nekro w trybie offline. Gra offline ma swoje zalety. Wylosujesz dobry układ mapy, widzisz ją widzisz cały czas, dzięki temu wchodzisz do takich Kazamatów Nienawiści i kilka teleportów dalej jesteś już przy bossie, którego farmisz. Trzeba przyznać, że Nekro Summonerem gra się nad wyraz dobrze (moja pierwsza postać jeszcze za czasów oryginału na PC). Armia składa się z blisko 30 przywołańców (tak w tym ci magowie sabotażyści, którzy zamrażają wrogów), a ja tylko snuję się za nimi i wciskam przycisk odpowiedzialny za 30 lv wybuch zwłok. Co on potrafi na Mumu Farm.... Jako zbroi, z braku enigmy, używam słowa runniczego "Kość" - SolUmUm zapewniającego odporności rzędu 30 i +2 do umiejętności nekromanty. Kilka dni temu Mef pozostawił po sobie legendarny Homunculus. Z nakryciem głowy dałem ciała niesamowicie. Mianowicie hurtowo magiczne przedmioty sprzedawałem, ale nie u sprzedawcy, a u Jamelli w Fortecy Pandemonium, niestety robiłem to w zakładce hazard, więc nie szło odkupić przedmiotu, a przez ułamek sekundy widziałem na koronie +2 do umiejętności nekromanty. Nic to, może Czako wypadnie.... Nie trzeba nikomu mówić, że gra jest wspaniała (pomimo wielu wad) i wciąga jak bagno. Farma wygląda u mnie w następujący sposób: - 3 minuta gry - noga Writta, da się szybciej, ale elitarne paki po drodze kuszą; - 14 minuta gry - koniec odwiedzin na farmie Mumu, offline podbijam poziom trudności na player3 i faktycznie leci jakby lepiej (choć jest ciężej); - 18 minuta - pada Mef; - 3min. później Andariel. Swoją drogą w katakumbach ma spalone, nabite na pal kobiety, ale jej w rimejku 4 litery zasłonili, bo cenzura :neutral: - w okolicy 24 min. Eldrich i Shank gryzą ziemię; - 38 minuta gry Diablo nic nie wyrzuca, nawet esencji; - 14 min. później Baal wyje z bólu i też dropi, jakby nie chciał; - ostatni członek starzyzny Harrogath sam Nihlathak przy stanie 1godz. 8min. próbuje mnie zlikwidować wybuchem zwłok; - 1godz. 13min otworzone są specjalne skrzynie w Dolnym Kurast; - 4min później rada Travincal niby może Vex, Jah wyrzucić, ale ni chu, chu; - Hrabina + Prastare Tunele 1godz. 30min; - Czeluść zamyka rozgrywkę stanem 1 godz. 38min; Daje to okolice 1 miliona 400 tys. sztuk złota z czego blisko 300 tys. idzie na teleport. Miałem ostatnio chirurgicznie dwie ósemki wyrywane. Mając sporo wolnego, taki run robiłem kilka razy dziennie. Nic powyżej Gul mi nie wpadło, a z samych run, to dwie Pul, jedna Mal. Przy 340% MF z unikatami i zestawami na odpowiednim poziomie, też brak szaleństwa. Co prawda na Ramię Króla Leoryka (znakomita grobowa różdżka) i Podróżniki (bitewne buty) nie ma co psioczyć, ale jak na tyle godzin gry.... Nawet nie mam unikatowego pasa. Nieco zniechęcony przerzuciłem się na wersję Sony i trzeba przyznać, ze te terror zone nieźle odświeżyły rozgrywkę, ale znowu, zaliczyłem kilkanaście i nic. Może dobrze, że tych run zabraknie w Diablo 4 i znaczenie przedmiotów unikalnych znacząco wzrośnie. Chyba, że taki unikat będzie wypadał rzadziej niż Ber.
  19. Trzeba tego Venomiastego dorwać, tymczasem u mnie.
  20. Najnowsza propozycja twórców Vampyr, Remember Me oraz Life is Strange, to RPG akcji, którego akcja rozgrywa się w XVII wieku. Tytuł ma ukazać się pod koniec 2023r. Banishers ma wyjść tylko na bieżącą generację. Studio Don't Nod ma szczególną uwagę przywiązać do warstwy fabularnej gry.
  21. Premiera w 2023r.
  22. Sylvan Wielki

    Remnant II

    Kontynuacja Remnant: From the Ashes. Gra nadciąga tylko na obecną generację. Do ogrywania samemu lub w kooperacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...