Skocz do zawartości

Sylvan Wielki

Użytkownicy
  • Postów

    2 204
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Sylvan Wielki

  1. Sylvan Wielki

    Have a Nice Death

    To niedopuszczalne, że tak dobry tytuł nie ma swojego tematu. Sprawa ma się następująco. Śmierć każdego dnia ma pełne ręce roboty. Odbieranie życia innym jest na tyle monotonne, że Kostucha postanawia zająć się papierkową pracą, a do likwidacji życia wysyła swoje miniony. Niestety sprawy wymykają się spod kontroli i Mroczny Żniwiarz znowu musi zakasać rękawy i pokazać kto tu jest bossem. Grę przeszedłem już kilkanaście razy. Jest bardzo dobra. Rogal na wzór Dead Cells i innych, jemu podobnych. Grafika jest śliczna, muzyka niezwykle klimatyczna. Całkiem dobry, skillowy system walki. Do tego dochodzą różne, ciekawe bronie i ataki specjalne. Dodatkowo spora dawka humoru. Jakbym miał wskazać wadę gry, to będą to loaaaadingi. Niestety, ale pomiędzy planszami, gdy korzystamy z widny by dostać się na inne piętro, czas wgrywania następnego etapu to 8-14 sek. Niedopuszczalne w momencie, w którym zaliczenie danej areny (mając już wprawę) to okolice 40 sekund. Niemniej polecam. Liczę przy tym, że duże konsole otrzymają swoje wersje.
  2. Klimatyczny, śliczny, bardzo dobry indyk. Polecam miłośnikom rogali. Pięknie ta gra wygląda. Gram i bardzo sobie chwalę, rekomenduje przy tym. Nieco klasyki. Jedna z moich ukochanych gier na PSXa. Legenda. Całkiem nieźle idzie mi w mordobicia, ale SSF2T jest tak piekielnie ciężkie... Przedstawiać nie trzeba. Okolice 8 zł sztuka. Czyli więcej (znacznie więcej), niż za łebka należało wydać na żetony, by je na automatach przejść. Znakomicie się w nie gra na Słiczu. Z przyjemnością za te kilka(naście) zł przytuliłbym takie Night Slashers oraz Kadilaki i Dinozaury.
  3. Sylvan Wielki

    Dark Souls II

    Na to jest całkiem łatwy, bardzo, ale to bardzo ułatwiający życię sposób. Może nie będę zdradzał, by nie psuć zabawy, czy może bardziej... "zabawy". Ogólnie to zaglądam do tematu co jakiś czas i przyznam, że ci mocno kibicuje w tej batalii. Kilka miesięcy temu przeszedłem pierwsze DkS na Słiczu. Ubolewam, że DkS II nie otrzymały swojej dedykowanej wersji. Z przyjemnością zagrałbym raz jeszcze, bo lata temu, gdy zdobywałem w tej grze, to miło ten czas wspominam. Rzecz jasna nie odbyło się bez tanich zagrywek (Shrine of Amana,Black Gulch ), ale podobało mi się Dark Souls II. No i Majula ze swoim motywem muzycznym.
  4. Zakupy z ostatnich kilku tygodni. "Ostrze" - które zapoczątkowało słynny cykl "Pierwsze Prawo". Znakomite grimdark fantasy. Gorąco polecam. Dodatkowo pierwsze dwa tomy "Malazanu". Fantastyczna seria. Ojcze Burz, co tu się wyprawia... Epickie sceny, znakomite postaci (Anomander Rake - istna rewelacja), gęsty, brudny klimat. Tak mi się te dwa tomy spodobały, że kupiłem kolejne i te również trzymają niezwykle wysoki poziom. Nawet jeżeli Erikson czasami da odetchnąć czytelnikowi, to bogactwo i różnorodność świata oraz przedstawionych wydarzeń zachwyca. Ma facet fantazję, rozmach i rękę do wprost niesamowitych zakończeń. Bo przynajmniej 8 tomów kończy się tak, że głowa mała. "Negocjuj" jako prezent. "Malazańska Księga Poległych" w komplecie. Trzeba tylko jej nowy regał sprawić. Dodatkowo Simons. Z tej 4. najbardziej (zdecydowanie) podobał mi się "Hyperion". Kolejną zdobyczą będzie Wampirze Cesarstwo.
  5. Sylvan Wielki

    Zakupy growe!

    Klasycznie nieco niebieskiego oraz zielonego dobra skąpanego w czerwieni. Na dzień dobry - Kult Owieczki w wersji de Luks. Przyznam, że bardzo dobrze prezentuje się to wydanie. Do pełni szczęścia brakuje tylko stylowego stilbuka, okładka jest bowiem śliczna. Mam sporo gier z serii SF w kolekcji, ale żadna nie ma tak nieciekawej okładki co szóstka. Natomiast stilbuk jest wspaniały. Front Mission 3 jest jedną z moich ulubionych gier. Liczę, że i przy tej części będę bawił się znakomicie. Uwielbiam tę grę. Przeszedłem ją w 2013r. na PS3. Kilka lat później kupiłem Definite Edition na PS4. Jako, że za kilka miesięcy przygody Corvo Attano będą obchodzić swoje jedenaste urodziny, a dodatkowo ostatnio przeczytałem cykl "Z Mgły Zrodzony", który bardzo przypomina mi wydarzenia przedstawione w Dunwall, to postanowiłem, że do kolekcji dołączy również wersja na X bąka.
  6. Ja ostatnio powtórzyłem sobie wyścigi muzyczne, ale w trybie VR. Co ciekawe, bez problemu pobiłem swoje rekordy. Wspaniałe doznania. Liczę, że ósemka na dzień dobry zaoferuje tryb wirtualnej rzeczywistości.
  7. Sylvan Wielki

    Cinema news

    14 marca 2025r. do kin wkracza Jak wytresować smoka w wersji aktorskiej. Nico Parker, która znana jest z serialu The Last of Us, ma wcielić się w postać Astrid Hofferson. Opis Astrid: "Ma duże, niebieskie oczy i blond włosy z długimi, przypominającymi grzywkę pasemkami, które przykrywają część jej twarzy, z tyłu zaś opadają w postaci warkocza." Warkocz raczej będzie się zgadzał. Dodatkowo - John Wick V oficjalnie powstaje, a sama seria zarobiła ponad miliard $.
  8. Sylvan Wielki

    Dead Cells

    Piękne wydanie. I ta retro okładka. Świetna sprawa.
  9. Jestem w stanie się zgodzić. Posiadam wszystkie "duże" Asasyny w kolekcji. Uwielbiam trylogię Ezio Auditore da Firenze. Niemnie Orgins oraz Odyseja również bardzo mi się podobały. Mimo to przy Walhalli można było odczuć przesyt. Według mnie gra byłaby znacznie lepsza, gdyby była krótsza. Dobrze, że Mirage przywraca stary, dobrze znany szkielet serii.
  10. Sylvan Wielki

    Phantom Blade 0

    Mnie bardzo się podoba. Klimat, stylistyka Biorę dej łan. Pojawił się zwiastun w 4k, zatem wrzucam: Liczę, że @Bigby urozmaici temat zdjęciami.
  11. Jeżeli zrobi takie wrażenie, a na to się zanosi, jak VIIIage VR, to z przyjemnością raz jeszcze przejdę.
  12. Inkwizycja w momencie swojej premiery (końcówka 2014r.) bardzo dobrze się prezentowała. Co ciekawe, tradycyjnie dla konsolowej batalii w tamtych czasach, wersja na Xbox One działała w niższej rozdzielczości, ale była płynniejsza (900p przy praktycznie stałych 30 k/s), natomiast ta na PS4 oferowała wyższą rozdzielczość (1080p), niestety zdecydowanie częściej zdarzało się jej zgubić kilka klatek (głównie przy zamykaniu szczelin, ale nie tylko). Tyle dobrze, że takiego dramatu jak przy DA: Orgins na PS3 nie było (tam to czasami panował istny pokaz slajdów). Na poprzedniej stronie nieco więcej napisałem o samej grze, nie będę się zatem powtarzał, ale tak, tytuł mógł (zdecydowanie) się podobać.
  13. Również mogę pomóc. Zestaw posiadam od premiery. Kapitalna rzecz. Aż włączę sobie na kilka wyścigów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...