XM.
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez XM.
-
-
Grałeś w "jedynkę"/blacka/sigme? Jeśli nie to czym prędzej kupuj, lepszego slasher'a nie znajdziesz na rynku, każdy następny Gaiden jest gorszy pod niemal każdym względem od "pierwszej" części i RE tez tego nie zmieni. Poczytaj pierwsze strony tematu, są tam opinie (wybiórcze) o każdej z części. Btw. jeśli chodzi o triale to w teorii możesz każdą misje przechodzić solo, ale nie wiem czy na wyższych poziomach jest to wykonalne. Tak jak piszę - Sigma jest dla Ciebie. Nie ma pucharów, ale to jest czysty geniusz i obowiązkowy tytuł dla każdego fana HnS.
Nie napalaj się tak na niemiecki finał. W zeszłym roku Barca miała zagrać z Realem i nikt nie dawał szans dwóm pozostałym drużynom, a wyszło jak wyszło. Real jak trzeba to zepnie poślady, to samo Barcelona. Nie zmienia to faktu, że mecze półfinałowe zapowiadają się wybornie, mogą przyćmić sam finał. Jaram się w opór.
Wiadomo, co osoba to opinia także rozumiem Daniego, ale tak jak dla Soula tak i dla mnie - SP to podstawa, a ten prawdopodobnie nie zawodzi. Traile to tzlko dodatek i lepiej jak są niż mieli by zostawić tylko czysty tryb dla jednego gracza. Jeśli chodzi o MM to każdy ogarnięty fan Gaidena wie, że misje to tylko HP1/2/Black i Sigma. Od "dwójki" zaczęło się kombinowanie, 3 bossów na raz co przy tragicznym silniku gry obfitowało w jeden, wielki lag. Dziś dorwę swoją kopię to zobaczymy jak to wygląda, ale po ograniu paręnaście razy dema nie spodziewam się zawodu.
A moglbys powiedziec gdzie udalo Ci sie nabyc gre?Wydzwaniam wszedzie gdzie sie da i nigdzie nie ma :-( Warszafka - stolyca, a gry jak nie było tak dalej nie ma. Zaczyna mi już nawet przechodzić ochota na ten tytuł przez swoją fantastyczną "dostępność" na naszym rynku...
Nigdy nie grałem w Shenmue, ba! Nie wiem nawet co to jest tak dokładnie, widziałem 10 lat temu jakieś 2 gameplay'e na Hyper'ze i tyle, ale ciągłe czytanie o tym tytule i jego genialności mnie tak irytuje, że z otwartymi ramionami przywitałbym wersje HD dwóch pierwszych części (lepiej na currentgeny niż przyszłe konsolki) cobym mógł sam się przekonać co to jest. Nie kontynuacja, a raczej gra podobnie genialna jak Okami od PG. Niech przestaną przynajmniej na 2 lata robić "japońskie", pod względem kiczowatości, tytuły i stworzą znowu grę równie genialną i nietuzinkową jak przygody Amaterasu. Wiem, że ich stać na taki tytuł jak nikogo innego, a czystego sequela Amy nie chcę lecz nową, bajeczną opowieść na kolejne 70h. Burnout Paradise - nawet nie oczekuje żadnych większych zmian; chcę inne, jeszcze większe miasto, ten sam model jazdy i możliwość kręcenia FS i beczek na nowej kopalni, zwiększenie ilości osób w pokoju i kolejne 700h pęknie. Otwarte miasto jak najbardziej, ale z opcjonalnymi wyścigami po zamkniętych trasach. Nowego Dragon Questa na duże pudła. VIII mnie zmiażdżyła i czekam z utęsknieniem na kolejną część. I ten ost'ek <3 Nowego Tony'ego - stara mechanika, nowa oprawa. Kontynuacje Spider Man'a z PSX - pseudo-otwarte lokacje w nowej grafice i Spidey. Poleciałbym do sklepu pierwszego dnia. A tak standardowo to nowe slashery - NG4, DMC5, MGR2; nowego SF'a, ale o te tytuły to raczej nie mam się co martwić, że już powstają.
Donte to super pozycja, ogólnie rzecz biorąc to nawet DmC podoba mi się bardziej od MGR'a. Naprawdę solidna produkcja choć swoje wady (30 klatek i ta denna fabuła) ma; do tego jeszcze trudniejsze pucharki bym dodał. A do szybkich killi brałem misje z Bobem na Heaven or Hell. W momencie gdy walczysz z normalnymi przeciwnikami (pseudo wstawki z dialogiem boba i reporterów) można używać samych gnatów i nabijanie killi jest bardzo szybkie.
http://www.youtube.com/watch?v=9-ZW4WWiDyY
MGR: Revengeance - Jednak trochę się zawiodłem. Chyba za bardzo liczyłem na pogrom w stylu Bayonetty i na Hn'S z krwi i kości. Dostałem całkiem przyjemny action slasher z super ost, naprawdę fajnymi starciami z bossami i niezłym gameplay'em. Niestety, monotonność lokacji, brak głębi systemu a nastawienie na mashowanie buttonów (nie mam na myśli prostoty walk lecz brak kombinowania, nie ma różnicy czy nacisnę 2x[], 3x[] czy 5x[] a dopiero T bo combo wyjdzie troszkę zmienione, a efekt ten sam, żadnych strat na wejściu w walkę czy FRdropa i dostane kare od przeciwnika;sama walka zaś sprowadzania się głównie do parowania ciosów i załączaniu BM), a tragiczna praca kamery czy przekombinowane sterowanie z autolockiem tylko jeszcze bardziej denerwują. Brak możliwości poruszania kamerą w trakcie lockowania to porażka - Raiden potrafi uprzeć się na jakaś jednostkę i czasem wciskanie R3 nic nie daję, a przy okazji gdy kamera wisi sztywno nad bohaterem a walka dzieje się w ciasnej lokacji, najazdy na podłogę z 10 cm czy widok ściany i mamy zgona. Moim zdaniem o wiele lepiej sprawdziłoby się DMCowskie (czy nawet te z Bayonetty) podejście do tematu - standardowe R1 które po przytrzymaniu lockuje najbliższego wroga i możliwość obracania kamerą. Co do głębi to ewidentnie brakuje rozwiniętej walki z powietrzu, więcej ciosów, dodanie normalnego evade i zmiana broni w locie!!! Fabuły nie oceniam, jest średnia, ale w slasherach jakoś mnie nie obchodzi. Walki z bossami są naprawdę super Tyle, jeśli zrobią z tej gry slashera z krwi i kości to "dwójka" pozamiata. Niech zmienią barwę kolorów, dadzą większą różnorodność miejscówek, głęboki system walki i ponownie zaoferują tak genialną warstwę audio i starcia z bossami to się rozpłynę ze szczęścia. Dla MGR 8-, jako gra dobra przechodząca w BDB. Niestety na nic więcej ode mnie nie zasługuje, pewien zawód jest ale wierzę w sequel. E: Pograłem dłużej. Więcej niż 7+ to ta gra nie zasługuje. Na wyższych poziomach trudności glitche, problemy z namierzaniem przeciwników czy TRAGICZNA kamera tak psują ogólny odbiór gry, że drugie przejście było niestety zmuszaniem się. I cepiasta budowa systemu walki, i brak zmiany broni w locie to jest jakiś żart - jako slasher 10 lat za Bayonettą, jako gra mająca dać fun 100 lat za Vanquishem.
Grał w tazosy i zbierał karteczki. Ale ogólnie chłopaczyna miał przykre dzieciństwo.
Jak długo gram i sięgam pamięcią tak spierdzielonej kamery i sterowania to jeszcze chyba w żadnej grze nie widziałem. Skośnym się to udało, szczere gratulacje.
Okami w EU to początek 2k7, MGS3 natomiast prawidłowo, 2005 rok. Do kolekcji kozaków z poprzedniej generacji brakuje jeszcze tylko RE4HD Cisnę MGR:Revengeance, właściwie dopiero zaczynam i jak na razie bez podniety, oby więcej niż tylko bossowie dawali radę.
Respect za ten banalny acz oryginalny pomysł na przedłużenie gry takimi zawodami. Szkoda, że nie kopiują tego twórcy innych slasherów i nie organizują takich turniejów online jak w pierwszym Gaidenie.
Żongluje płytkami w oczekiwaniu na Razor's Edge. <DMC3/4/NGS> I sam bym pohasał po Columbii, ale obiecałem sobie że nie kupie na premierę bo zaraz będzie o połowę tańsza, więc cierpię. :<
HaH jest banalny. Nie dość że giniesz po 3 szlagach, nie jednym (masz trzy złote łby), to dodatkowo po ich stracie respawnuje Cie do checkpointa który zazwyczaj znajduje się lokacje/dwie wcześniej... Przejście gry na SoS jest trudniejsze niż granie w tym trybie, nie wiem jak można jeszcze dodatkowo używać do tego super dante. Aczkolwiek gdyby nie ta możliwość to na pewno nie byłoby aż tak dużo platyn w tej grze, ludziom w dzisiejszych czasach rzadko kiedy chce się powtarzać jakąś walkę więcej niż 5 razy. Brakuje w zestawie pucharów za zrobienie "SSS" na wszystkich poziomach czy przejście BP na SSS, wtedy platynke miałoby ze 3%, a nie 10% i więcej.
Wku.rwiają mnie, nawet nie jestem wstanie napisać jak bardzo, ludzie którzy niby nie chcą zaspoilerować gry ujmując to w pierwszym zdaniu, ale (pipi)a już w drugim tak pięknie sformułują zdanie, że trzeba być pershing'iem i skończonym imbecylem żeby się nie domyślić co mieli na myśli. I ch.uj, pewnie będę musiał jutro kupić tego Bioshocka bo przecież do wakacji to całą fabułę poznam...
Cliffhanger odpala się tylko w momencie gdy przeciwnika posyłasz przy użyciu Power Blow, wtedy masz opcje ataku bądź rzutu oponentem.
@Aem Seryjnie, nie rób sobie krzywdy i weź przestań grać w "dwójkę" tylko zakup pierwszą część i dopiero zobaczysz geniusz tej produkcji. Bioshock 2, tak, można w niego pograć, ale nie jako zaczęcie przygody z tą serią. ;|
http://www.youtube.com/watch?v=g7kq66jLSns
Ostatnie anime jakie oglądałem to bodajże skończone w 2009 roku "Detroit Metal City". Fakt, w 2012 odświeżałem sobie Dragon Balla, ale dopiero dziś zacząłem coś nowego: Hokuto no Ken Nie wiem skąd to anime się w ogóle wzięło, właściwie wiem o nim jedynie z jakiegoś gifa... że już nie wspomnę że ciężko było znaleźć gdzieś wszystkie odcinki, ale w końcu się udało i po pierwszym odcinku jestem zajarany i to w niemałym stopniu !
Absolutnie brak mi słów czytając Twoje idiotyczne posty którymi tylko pokazujesz poziom swojej inteligencji i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Bez komentarza: Jasno i klarownie napisane - backtrackingu nie ma bądź jest minimalny DO 11 misji i ZACZYNA się dopiero po 11 misji, Kolejny post w którym o tym wspominam I znowu kolejny. Jesteś absolutnym ignorantem bądź idiotom i jedyną osobą którą można nazywać w tym miejscu dzieckiem jesteś Ty sam bo nie zdobyłeś zerówkowej wiedzy w postaci czytania ze zrozumieniem. I nie przestanę Ci odpisywać bo taką głupotę to trzeba tępić więc lepiej posiądź jakieś podstawowe umiejętności ze szkoły podstawowej albo zajmij się czymś innym a nie próbą przekazania swoich "mądrości" na forum publicznym.
Robisz konto na Holandie -> aktywujesz plusa -> zasysasz gry -> możesz ciorać na swoim PL koncie bez problemu.
