Nemesis

Z tym co Wesker zapodał to można odnieść wrażenie, że piszą tak na "odwal się" z tymi trofeami dla MGS4, żeby dać wrażenie, że gracze nie są przez nich olewani.

Pewnie jutro się pojawi, z reguły tak jest, że wraz z początkiem tygodnia rzucają nowymi filmikami, nawet jeśli już mają.

Zapewne jak zmieni się to wilkopodobne coś to będzie można się spodziewać systemu walki na wzór Okami, bez używania barw rzecz jasna.

Wczoraj grałem w te wersję demo gry dwa razy pod rząd. Jestem pod sporym wrażeniem. Od pierwszych scen ukazujących kątem Gotham i Arkham da się poczuć ten specyficzny komiksowy klimat z lekko zaaranżowanym feelingiem z "Dark Knight", aż do momentu ukazania Batmana i Jokera (mieliście rację, totalny psychol z niego w tej grze). Począwszy od pierwszej walki system zadawania ciosów jest bardzo solidny, od ciosów zadawanych seriami po wykończeniowe dość spektakularne. Faktycznie ten chód Batmana jest trochę za sztywny, jak klocek, ale co mnie najbardziej zirytowało to zerowa interakcja z elementami otoczenia (przez ten cholerny Unreal Engine). Aż się prosi o lekką dewastacje co nie co z otoczenia zwłaszcza w trakcie walki, ale rozumiem, że można to tłumaczyć faktem, że to nie gra o rozwalaniu, tylko z klimatem DC, przygodówki, itp. Niemniej, to póki co jedyny minus jaki widzę w tej grze, i niby da się to uzasadnić, ale fakt pozostaje faktem. Podoba mi się to, że Nietoperz w starciu z grupką uzbrojonych świrów nie ma większych szans co w pewnym stopniu daje poczucie tego, że Batman to nie do końca superbohater na miano Supermana czy Spidermana. Detective Mode to jedna z tych rzeczy, które spodobały mi się najbardziej, bo na bieżąco wyświetla możliwe drogi do przejścia a także status przeciwników i zwykłych NPC w kwestii uzbrojenia i stanu psychicznego. Elementy stealth w moich oczach stoją jako kwintesencja rozgrywki, kiedy przez Detective patrzymy ilu jest zbirów w danej sekcji i rozpoczynamy albo eliminowanie albo przemykanie albo otwarty pojedynek. Świetna sprawa. W tle jeszcze non stop słychać klauna. Szkoda, że demo jest takie krótkie i kończy się w punkcie kulminacyjnym tego etapu gry, które dane było nam zagrać. Jednakże po tym co widziałem na wstępie całość oceniłbym na mocne "9" za klimat, gameplay i muzykę. Czekam do premiery.

Najlepiej prezentuje się Nightmare, zwłaszcza w drugim uniformie z maską przypominającą przez mgłę tę, którą nosił Predator? Ten podstawowy strój jest chyba wzorowany na pierwszym Caliburze.

Jak nazywała się najwyższa ranga jaką można zdobyć w Arcade?

Ten trailer GTA IV "Everyone is a rat" do dziś uważam za jeden z najlepszych jakie wypuszczono. Zna może ktoś tytuł tej piosenki, która przygrywa tam w tle?

A czy MGS4 nie miał być ostatnim tytułem z serii?

I znowu będą to odwlekać przez kolejny rok. Chyba, że czekają do świąt.

W życiu bym nie przypuszczał, że impreza kojarzona głównie z Games Convention będzie miała miejsce w naszym kraju. Pasowałoby się wybrać na któryś z tych trzech event'ów. Ciekaw mnie jacy kompozytorzy mogliby się zjawić.

Także wolałbym realistyczny wizerunek Jokera z "Dark Knight'a", ale tutaj mamy ten komiksowy, który na swój sposób ma tę swoją unikatową charyzmę połączoną ze skrajnymi objawami psychozy. Ogółem jest do zaakceptowania, te jego gesty, teksty i pozorna obojętność czynią z niego postać co najmniej ciekawą. Przynajmniej według mnie.

Szkoda, że nie dali nam teraz możliwości zagrać chociaż kawałeczek jego epizodu. A jak Joker wypada jako czarny charakter z czarnym humorem? Tak jak na zwiastunach?

W demo zagram dopiero jutro, więc kieruje pytanie: czy w demie pojawia się Joker? Muszę to wiedzieć. ^_^

No właśnie, dopiero teraz mi się tym przypomniało, tam jest dość dobry opis do gry, nie jest specjalnie długi za to rzetelny. Ogólnie tematykę opisu do Guns of the Patriots poświęcono dwa numery, w jednym był opis fabularny, zaś w drugim opis przejścia całej gry.

Bardziej podobało mi się jednak Final Fantasy, pomimo tego, że FFT był grą w sumie na jeden raz to klimatem, muzyką i rozgrywkę stanowił w moich oczach grę lepszą od Front Mission 3(z kolei to także kapitalna gra, w dodatku bardzo długa i miejscami trudna).

http://www.piggybackinteractive.com/en/ Polecam zerknąć stronkę tego wydawnictwa, zajmują się produkcją licencjonowanych guide'ów, sam mam ich poradnik do MGS4.

W sumie to dość specyficzny rynek, ale tak niskiego obrotu sprzedaży się nie spodziewałem. Sądziłem, że flagowe serie wywodzące się z Japonii schodzą tam w większych ilościach. Rzeczywistość okazuje się być zgoła odmienna. Anyway, kiedy Bayonetta ma trafić do Europy, są jakieś konkrety?

Brałem po prostu pod uwagę fakt wydawanie dwóch dobrych slaherów w tym samym czasie, jak widać Sega woli nie ryzykować. Wspomniane przez Ciebie tytuły zapewne także mają na to wpływ. A Ninja Gaiden w Japonii chyba schodzi z półek jak tylko wychodzą nowe odsłony, co nie? Może kwestię nowej Sigmy dałoby się ściśle powiązać z obawą Segi o zbytek ich nowej gry na rodzimym rynku (Japonia). Natomiast co do pozostałych rynków to także się zgodzę co do gier, które wymieniłeś.

Rage of Titans przypomina mi czasem devil bringera z DMC. Zgadzam się, gdyby porównać go do podobnego patentu z "jedynki", to "gniew tytanów" jest bardziej praktyczny, szybciej się odnawia i ma też dłuższy czas trwania.

Swoją drogą ten nowy trailer wersji demo jest konkretny (muzyka z Dark Knight podkręca całość). Mam nadzieję, że demo się pojawi w tym tygodniu jak podają źródła.

Coś w tym stylu. 8)

Czyżby nie chcieli konkurować z równolegle wydawaną w tym czasie Ninja Gaiden Sigma 2? W sumie wyszłyby dwa slasher'y w jednym czasie a wątpię, żeby ktoś decydował się na obydwie te gry, bo i jedna i druga wymaga zapewne dużo czasu na nawet częściowe wymasterowanie. Zresztą nie tylko tą grę przesunięto na przyszły rok, listy wydawnicze nagle się pozmieniały w obawie samych wydawców o zbyt dużą konkurencję, co wydaje się zrozumiałe, na jesień szykował się prawdziwy wysyp i sam w końcu nie wiedziałem w czym wybierać.

W takim razie wystarczy zadać sobie pytanie czy Peace Walker wnosi coś nowego pod względem gameplay'u, czy można się spodziewać jakiś nowości w rozgrywce, itp. Chociaż w niektórych odsłonach bywało już tak, że bardziej znaczących zmian nie było, co rekompensowała linia fabularna.

Przygody sympatycznego smoka przechodziły swój okres świetności za czasów triumfu kultowego sprzętu Sony. Przez wielu druga odsłona o podtytule "Gateway to Glimmer" uznawana jest za najlepszą z serii. Wszystkie trzy odsłony jakie ukazały się na PSX były wspaniałymi grami. Zbieranie diamentów, ciągła eksploracja, sporo światów i ich dość spory obszar potrafiły przyciągnąć mnie na długie godziny. Wielka szkoda, że kolejne odsłony na PS2, GCN czy najnowszy Legend of Spyro nie wrócą dawnego czaru tej cudownej za czasów PSX serii.

Dostajemy następce Portable Ops...