Treść opublikowana przez Wredny
- Playerunknown's Battlegrounds
-
Playerunknown's Battlegrounds
OK, patch 6.2 wreszcie wylądował i... jak się cieszę, że zaraz wbiję 100. level i nie będę musiał w to grać. Aktualnie, dzięki geniuszom z Bluehole gra jest niegrywalna na konsolach - koncertowo spyerdolili najważniejszą sprawę, czyli dźwięk - przytłumiony, jakby nagrywany pod kołdrą. Nie da się grać, wszystko jest nieczytelne i ogólnie ch#ja słychać. Do tego spieprzyli również grafikę, wrzucając jakieś koszmarne migotanie na trawę, gałęzie drzew, linie wysokiego napięcia czy większość krawędzi. Tyle czasu się z tym yebali i wypuścili takiego bubla, który psuje dobrze działającą gierkę - brak słów...
-
NieR: Automata
Mnie właśnie demko zachęciło i według mnie jest całkiem reprezentatywne. Jasne - nie prezentuje zbyt wiele, ale jest eksploracja, walka, zmiana perspektywy, starcie z bossem - wystarczyło, by mnie przekonać, a od dawna nie jestem fanem japońszczyzny.
-
własnie ukonczyłem...
Control super gierka, polecam
-
Days Gone
Przypyerdalanie się o pierdoły, mimo doskonałego rozumienia kontekstu. Drążenie bez sensu, czepialstwo -
-
Playerunknown's Battlegrounds
Bo nie jest zaimplementowane na "live servers", a PTS to są testowe serwery, na których można sprawdzić to, co szykują do gry właściwej. Vikendi wraca!!! Jednak dopiero w przyszłym sezonie, więc w rotacji będzie teraz 5 map. Spore zmiany, przeniesienie kilku miejscówek, pociąg, kursujący po mapie i... brak śniegu Może nie całkowicie, ale zrobili wiosnę i trochę mnie to boli, bo dzięki białemu puchowi mapka była dość charakterystyczna i miała świetny klimacik, a teraz... Ciekawe czy to przez te ślady, po których można było wytropić przeciwnika (zwolnienie pamięci na coś innego), czy przez narzekania na zbytnią jasność...
-
Playerunknown's Battlegrounds
Nowy update drugi raz opóźniony na konsolach - powodem problemy techniczne, mające związek z implementacją cross-party. Z jednej strony się cieszę, bo przynajmniej granaty wciąż są mordercze i brzmią jak powinny, ale z drugiej chciałbym spróbować TDM, no i Karakin stało by się bardziej grywalne, gdyby wreszcie człowiek przestał potykać się o SRy/DMRy (choć akurat po update zniknęły prawie całkowicie, więc przegięli w drugą stronę). W sumie ten cały ficzer (cross-party) to dla mnie zupełnie niepotrzebny bajer, bo i tak musiałbym odpalać jakiegoś discorda, żeby grać z xbotami w ekipie, a poza tym wolę do nich strzelać
-
Snow*Runner
Podoba mi się to, że gierka dostała kolorów. Tzn MudRunner ma swój urok z tą wypraną paletą barw (American Wilds ciut ożywiło ten aspekt, aczkolwiek nieznacznie), ale teraz jest autentycznie ładnie i będzie pstrykane w foto mode (o ile gierka takowy dostanie). No i widok z kokpitu też dużo lepszy.
-
Hunt: Showdown
Wczoraj trochę pograłem, no i nawet udało mi się ubić kilku gości, co jest mega satysfakcjonujące przy tych mocarnych giwerach, ale to oczekiwanie na mecz... Mam nadzieję, że jak najszybciej ogarną ten crossplay - PUBGowi wyszło to tylko na dobre, a tutaj jest to wręcz niezbędne.
- Playerunknown's Battlegrounds
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Akurat żeby było śmieszniej, to przy tych ogromnych hordach jest zero spadków, a klatkowanie zdarza się zupełnie randomowo, najczęściej podczas jazdy motocyklem, a jak jeszcze odbywa się to nocą, w deszczu...
-
Final Fantasy VII Remake
O kuźwa! Ależ to będzie sztos!!! Przepiękne graficznie, dynamiczne, a do tego ta muzyka i świetnie wyreżyserowane scenki System walki zayebisty, efekciarski, wymagający refleksu z odrobiną taktyki (choć też nie przepadam za przełączaniem się w locie, a niestety trzeba, bo AI prawie nie nabija paska). A Cloud to niezły badass - już typa polubiłem - jego chłodne odzywki, albo cięte riposty w kierunku Barreta - super (tylko Barret wkurzający z tym swoim dramatyzowaniem i darciem ryja). Chyba wreszcie uda mi się wrócić do jRPG za sprawą tego tytułu :) Nigdy nie udało mi się wkręcić w tę odsłonę, mimo dwóch czy trzech podejść - po prostu zacząłem od FFVIII, a później ciężko było cofnąć się do ery legoludków, a tym bardziej przejmować się ich losami. Dla mnie ten remake będzie praktycznie pierwszym kontaktem z tą odsłoną i mimo że kojarzę postacie, głównego złego czy chociażby śmierć pewnej... to i tak lecę na świeżo. Już nie mogę doczekać się premiery, niech mnie golą na pociętej gierce, nie mam z tym problemu
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
K#rwa, to już nie można wydać konsoli raz a dobrze? Bez cudowania z dwiema wersjami, albo z jakimś późniejszym podkręconym PROsiakiem? Nie wiem komu ma służyć ta opcja z dwiema (tzn wiem - Januszom, Fifiarzom i Fortnajtowcom), bo ta mocniejsza nigdy nie rozwinie skrzydeł, skoro będzie wymóg, by wszystkie gry chodziły dobrze na obydwu wersjach (podobnie zresztą z PRO - nadal to ta sama generacja, więc wszystko musi być optymalizowane pod jedno i drugie). Jasne, że wezmę mocniejszą na start, ale przeraża mnie ewentualność wypuszczenia jakiegoś Ultra po 2-3 latach.
-
Małe smaczki/mechaniki które tarmoszą siusiaka
Gram teraz w MudRunnera i sporo rzeczy tarmosi siusiaka, choćby fizyka wody i błota, czy praca kół w tych ciężkich warunkach, ale najbardziej rozwaliło mnie barwienie paliwem kałuż, czy ogólnie wody, jak za długo w pobliżu jakiegoś zbiornika będziemy smrodzić naszym "Kamazem"
-
Spintires: MudRunner
Wszystkie challenge zrobione na 3 gwiazdki, było z tym trochę zabawy - niektóre pękły za pierwszym razem, niektóre za trzecim/czwartym, a ze dwa musiałem robić na raty, ale zrobione Podstawy już są, więc można odpalać singla - co za gierka, SnowRunner wleci na premierę jak nic
-
Silnik forum 3.0
Właśnie mi się to pojawiło. Mam nadzieję, że szybko zostanie ogarnięte.
-
Spintires: MudRunner
Póki co tylko challenge robię na trzy gwiazdki, ale jest to cudne doświadczenie - ten dźwięk silników, dym z wydechów, powolne obroty kół, żeby się nie zakopać - coś pięknego Jeśli chodzi o dzbanki za co-op to bardzo chętnie. Kupuj headseta i wyślij zapro do znajomych
-
A Plague Tale: Innocence
W porównaniu do Hellblade ta gra to prawdziwy mesjasz, również pod względem gameplayu - owszem, niebezpiecznie tu blisko do symulatora chodzenia, ale jednak te uproszczone mechaniki stealth, jakiś crafting, łamigłówki, a także walka bronią miotaną powodują, że jednak człowiek nie ziewa z nudów, trzymając tylko wychyloną do przodu gałkę, jak w przygodach Senuy.
-
Tom Clancy's The Division 2
Będę Za chooya nie przegapię takiej okazji
-
Tom Clancy's The Division 2
Przekonałeś mnie - kupione
-
Zakupy growe!
Niedawno sam to kupiłem, bo było w promocji za 39,90 A ja pod wpływem zajawek Snow*Runner, postanowiłem zapoznać się z pierwszą odsłoną i tak oto zaczynam grać w Mud*Runner. Póki co, za mną trening i już gierkę kocham
-
Snow*Runner
Nie, podstawkę, bo ma ładniejszą okładkę - AW w PS Store kosztuje 21zł, więc dokupię osobno i wyjdzie mnie taniej niż wersja kompletna
-
Snow*Runner
Się podjarałem i zamówiłem Mudrunnera
-
Star Wars Jedi: Fallen Order
Trzy ulubione rozrywki EA - lootboxy, zamykanie studiów developerskich i... uśmiercanie gier z uniwersum Star Wars:
-
Hellblade
Ej! Bo przyjdzie devilbot i Ci wpyerdoli - po co Ci to? Ale tu akurat zgadzam się z blantim - Hellblade jako gra to straszny średniak. Choć jemu pewnie nie podobało się dlatego, że nie było co czytać, bo zauważyłem, że to jest głównym kryterium - jak w gierce nie obali równowartości czterech tomów "Braci Karamazow" to czuje się zawiedziony