Treść opublikowana przez Josh
-
Tomb Raider I–VI Remastered
Polecam do kawki.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Tak dawno grałem w tę wersję, że już za dobrze nie pamiętam, ale na necie piszą że jest w porządku. Sam kiedyś wbiłem w niej 100% bez większych problemów, więc musi działać płynnie, inaczej nie dałbym rady z Battle Game.
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Może ta gra w ogóle nie istnieje i to wszystko to jakaś ? Ninja Theory, wy geniusze
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Nie no, gdybym miał Xboxa z GP to pewnie bym sprawdził z ciekawości i żeby później na forumku już z czystym sumieniem jechać po tej grze. Może nawet bym skończył skoro jest aż tak krótka, filmiki i tak byłyby skipowane więc pewnie max 2h życia bym na to zmarnował. W tym wszystkim naprawdę szkoda mi potencjału Ninja Theory. Cały czas jestem zdania, że DmC wyszło im zajebiście (pytanie tylko ile pomocy mieli ze strony Capcomu, hmmm) i naprawdę chciałbym kiedyś dostać od nich sequel tej gry albo żeby po prostu zrobili coś podobnego, z równie soczystym gameplayem, setiingiem i klimatem. Wielka szkoda, że wolą się marnować przy interaktywnych filmach, a całą parę ładować w grafikę zapominając o gameplayu.
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Ja od początku wiedziałem, że będzie oskryptowane do potęgi gówienko udające grę i dlatego nie czuję rozczarowania
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Tak mi się coś kojarzyło, dlatego dziwi mnie że dalej ciągną ten bullshit.
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Eeee, a ten permadeath to nie była ściema?
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Czyli można powiedzieć, że zrobili z tego coś w stylu The Order 1886, w sensie: tylko udajesz, że grasz ale story i grafika na wysokim poziomie? Ktoś im powinien powiedzieć, że istnieje lepsze medium na takie zabawy i nazwywa się to "film".
-
własnie ukonczyłem...
Czekam na jakieś promki na Storze na Mask of the Lunar Eclipse i Maiden of the Black Water albo chociaż aż w końcu wejdą do Plusa, ale chyba się nie doczekam
-
MANGA&ANIME - News
Blue Cock jest świetny, na tę kinówkę i na Haikyu na pewno wybiorę się do kina.
-
Kimetsu no Yaiba
Na razie smuty straszne, ale i tak wolę to niż kilkuodcinkowy recap z Boku no Hero
-
Właśnie zacząłem...
20 godzin w FFVI. Ta fabuła i dialogi, kisnę srogo Za to gameplayowo robi się ciekawiej. Dalej nie podoba mi się tasowanie postaciami jak w jakimś Suikodenie, ale przynajmniej bossowie zaczynają stwarzać jakieś wyzwanie.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Od tych pogadanek wzięło mnie na kolejny maraton Residentów. Inferno w RE3 pyknięte na raz, ostatni Nemesis pięknie mnie przeorał, lekko godzinę z nim walczyłem aż przypomniałem sobie cały pattern i wyczułem uniki. Obecnie leci RE7 na Madhouse, ostatni raz ten tryb ogrywałem jakoś przy premierze, więc zdążyłem zapomnieć jaki jest popierdolony ale w taki przyjemny sposób oczywiście. Limitowane save'y (to już powinno być na normalu), Jack jeszcze bardziej zawzięcie ścigający nas po domu, inaczej rozstawione przedmioty i już na początku gry te Lickerowate grzyboludki. Segment w piwnicy i walka z Jackiem to było jakieś 20 prób, ale później zrobiło się luźniej i teraz już walczę z Marguerite. Kurde, kiedyś niespecjalnie lubiłem tego Residenta i nawet nie planowałem do niego więcej wracać przez ten widok FPP (nie lubię w grach, sorry), ale pomijając perspektywę i zmianę klimatu do dalej świetne RE, tylko replay-ability mniejsze niż w pozostałych częściach. Szkoda, że w Gold Edition nie pokuszono się o kamerkę TPP jak to zrobili w Village.
-
Black Myth: Wu Kong
Kiedyś jak chciałeś mieć trudną grę, to po prostu odpalałeś harda. Teraz musisz mieć grę na płycie i konsolę w trybie offline, żeby ci nie ściągnęło patchy nerfiących rozgrywkę
-
Black Myth: Wu Kong
Lubię kiedy w soulslike'ach jest zachowany balans między eksploracją, a walką z bossami, bo oba elementy są dla mnie równie istotne. W końcu nie ma to jak przypadkowo zabrnąć w jakąś boczną ścieżkę i znaleźć kozacką broń lub NPCa z questem, sama walka dosyć szybko może się przejeść. Póki co jestem nastawiony bardzo sceptycznie co do Wu Konga.
- Boomer Horror - hidden gemy & niszowe horrory
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
To były kompletnie inne - lepsze - Merce niż to co później wprowadziło RE4, w sumie poza nazwą to niewiele te dwa tryby łączy. Jeszcze granie Nikolajem uzbrojonym w sam nóż i pistolet czyli hardkorowa przeprawa w stylu Tofu tylko z ratowaniem cywilów po drodze Gicio było też Extreme Battle z oryginalnego RE2, gdzie dało się nawet pograć Chrisem. Zamiast szukania ocalałych trzeba było znaleźć 4 bomby ukryte na posterunku policji, uprzednio przebijając się przez laboratorium i kanały i MASA przeciwników po drodze, w tym różne formy Birkina. Jakoś zawsze wolałem takie bonusowe tryby oparte na eksploracji i umiejętnym omijaniu przeciwników niż na ostrej młóćce.
-
Cinema news
https://comicbookmovie.com/sci_fi/star-wars/star-wars-james-mangolds-first-jedi-movie-may-have-just-got-a-new-title-with-ties-to-the-last-jedi-a211044#gs.92dupx Pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu miałbym obsrane pampersy czytając tego newsa
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
A tak jeszcze wracając do tematu potencjalnego RE1R, to chcielibyście, żeby wrócił tryb bez połączonych ze sobą skrzynek i niewidzialni przeciwnicy? Ja lubię wyzwania: Village of Shadows w RE8, Inferno w RE3, Hardcore w RE2R, Pro w rimejku Czwóreczki, wszystko machnięte legitnie bez infinitów ale tych dwóch trybów z pierwszej części nienawidzę i po zrobieniu ich raz dla trofików już nigdy do nich nie wróciłem. Niby wyzwanie, ale raczej wkurzające niż takie naprawdę trudne. Tak samo mnie to irytowało w Revelations 2.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Mnie wciągnął o wiele bardziej niż Mercenaries. Maxowanie ocen, robienie etapów na no damage, zdobywanie nowych przegiętych dopałek do broni, ghost ship jako końcowy turbo-wielki mega przejebany level Nie wiem jak grałeś, jak solo to mogło szybciej się znudzić, ale w coopie nawet grind nie przeszkadzał. I w sumie szkoda, że w Revelations 2 ten tryb wyglądał już zupełnie inaczej, a później całkowicie go olano. Chętnie bym przytulił coś podobnego w RE9.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
OMG, najlepsze były te dwa klauny w lokacji zimowej i te ich super-śmieszne żarciki. Ciekawe czemu nigdy więcej nie pojawiły się w żadnym RE. Keithem jednak spędziłem trochę czasu w trybie Raid, bo miał świetny bonusowy strój i najlepszy unikatowy skill
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Zawsze jak ktoś mówi "chiński Raccoon" to mam przed oczami RE6 ciekawe czy dziewiątka będzie miała odwróconą zebrę robiącą gałę.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Gdyby zrobili dobrze remake RE3, to pewnie bym wybrał RC duo, a tak to najlepszą opcją pozostaję RE2R i RE4R. Najlepszy horrorek + najlepszy akcyjniak w serii.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Info od wiarygodnych leakerów też nie zawsze się sprawdza, więc to taka plota na sterydach i nic więcej. Czepiasz się strasznie, zwłaszcza że to i tak nie jest główny temat do oficjalnych informacji, tylko luźne pogadanki, często z gatunku "what if". Ale ok, następnym razem bardzo wyraźnie, drukowanymi literami dodam, że to tylko pudelkowaploteczka, żebyś więcej nie musiał płakać w poduszkę
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Ja tam sobie spokojnie rasistuje i dzielę się plotami, to Nyu za mocno wczuł się w rolę Mr.X i łazi za mną po tematach i jęczy