Skocz do zawartości

Platinum Club


Square

Rekomendowane odpowiedzi

@Mevek

Sprawdź jeszcze raz swoje trofea, bo ja widzę, że trofik o którym cały czas piszesz czyli Raider wbiłeś 27 stycznia, a do platyny brakuje Ci pucharka Toast!.

 

Poza tym, na filmiku wyżej, za każdym razem masz napisane "alarm, drezyna coś tam coś tam".

Tak to powinno wyglądać.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Square - Jedyny trzeźwo myślący  :fsg:  :banderas:  :fsg::banderas:   :fsg:

Ja (pipi)ie... szumu narobiłem, a to wcale nie o to chodziło. 

Thx MAN  :obama:

Idę się gdzieś schować ze wstydu  :wallbash: ale ze mnie TROLL

 

 

 

reedycja...

METRO 2033 REDUX - 4/10, dzięki Square'owi, inaczej by było 10/10  :reggie:

11168181_927688337281538_506999807744820

Edytowane przez MEVEK
  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Mortal Kombat 9 - :taknieco:

 

 

Platyna w tej grze nie bylaby az taka zla gdyby nie jedno (posrednio dwa) trofeum czyli wymaksowanie wszystkich postaci w pieciu kategoriach (150 x-ray, 100 wins, 10000 litrow krwi, 100 fatality i czas gry dana postacia 24h...). I jak juz sie moze domyslacie 4 z 5 kategorii sa do zrobienia relatywnie szybko. Niestety wyrobienie 24h x 28 postaci daje piekne 672h xD Mozna "oszukiwac" i nabijac 2 postacie na raz ale szybka matematyka pokazuje nam, ze i tak zajmie to rowne 2 tygodnie, ciaglej gry.

 

Jakis rok temu mialem ambitny plan wbicia tej platyny. Porobilem online (tez poje.bany boost), jakies trudne trofea, ogolnie wszystko oprocz dwoch niezbednych do 100%. Byly mistrzostwa w noge, to siedzialem przed kompem, sledzilem mecz i wpisywalem kody (nie czity tylko kody zmieniajace reguly meczow, np. dajace infinite pasek x-ray) celem przyspieszenia grindu. Ale i tak zeby zrobic przynajmniej 4 "podstawowe" kategorie per postac trzeba bylo poswieciec ok 2h... Nie dalem rady, zrobilem 8 postaci i stwierdzilem, ze reszte porobie sporadycznie jak kiedys znajde czas. A ze czasu nie znalazlem to inna kwestia. Dopiero jakis 1,5 miesiaca temu zdecydowalem, ze z okazji MKX dokoncze platyne w poprzedniczce. Najpierw zrobilem wszystkie kategorie na postac oprocz czasu gry i zajelo mi to moze 2 tygodnie. Pozostaly miech wlaczalem konsole na parenascie godzin dziennie i tyle. Staralem sie nie przekraczac 12h na dobe bo to ps3 i wiadomo jak ch.ujowej jakosci jest to sprzet. Balem sie nawet na 8h zostawic, kiedy bylem w robocie, zeby cos w tym czarnym go.wnie nie zjaralo sie i chalupy nie podpalilo xD.

 

Dzisiaj trofeum w koncu wpadlo. Zeby byc tego swiadkiem (tv wylaczalem, bo po co ma chodzic jak nie potrzebuje obrazu) zostawilem sobie 4min do konca dla ulubionej postaci czyli Sub-Zero. Wlaczylem trening i odczekalem, wyszedlem, rozegralem jedna walke (stroj z MK1 + rwanie kregoslupa na koncu) i stalo sie. Nie zeby mi zalezalo na estetyce ale kur.wa tyle miesiecy poswiecenia i katowania sprzetu, tyle po drodze fajnych ikonek pucharow a jako finalowa dostajemy takiego balasa:

 

1L9e6241.png

 

Czy tylko ja mam wrazenie, ze zwykle smocze logo w kolorze platyny wypadloby tu lepiej?

 

Jeszcze odnosnie trudnosci to tylko jedno trofeum napsulo mi krwi. Odnalezienie Jade (dojsc do Shanga bez straty rundy, pokonac go 2x na flawless i zrobic fatala), dwa dni sie meczylem. Ale wtedy bylem jeszcze przez Zone Zeus, ktore robilem tydzien naprawde sie uczac, wiec moge powiedziec ze ogolnie MK9 trudne nie jest a trofea sa kapusciarskie i niewymagajace skila. Do tego dodam, ze warunek aby wszystkimi postaciami zrobic 24h jest nieludzko kretynski i nieprzemyslany, bo o ile ktos ma 1-3-5 ulubionych postaci i jest w stanie nimi w sumie (on-line, off-line, trening) wykrecic cos okolo doby, tak chyba niewielu jest na swiecie ludzi, ktorzy kochaja caly roster na tyle zeby poswiecic prawie miesiac katowa. Je.bnijcie sie w leb NetherRealm.

 

Teraz przejde sobie tylko na luzaku (2 rundy, normal) tryb story i moge wywalic gre z dysku.

 

 

Acha, pozdro dla c0ra z boostowanie kilku trofow online. Szkoda, ze wymiekles przy respekcie.

 

mientka fajo

 

 

  • Plusik 9
Odnośnik do komentarza

Jeżeli się nie mylę to można na raz nabijać czas dla 4 postaci czyli grać VS Tag na dwa pady, ale, że Ci się chciało to robić to szacun.

Niestety to tak nie dziala. Jak podlaczysz drugiego pada to godziny/fatale/x-ray itd. beda nabijac sie na konto drugiego playera a nie sumowac dla pierwszego.

 

 

Mejm jestes poje.bany xd Pamietam jak typy zostawiali 360 żeby wbić aczika w Dead Rising i im się te pierwszy xboxy rozje.bywały :yao:

I dlatego konsola chodzila max 12h z 1h przerwy na ostudzenie. Nie ufam temu sprzetowi a i tak pewnie ta cala platyna mocno skrocila jego zywot.

 

 

e: tak przy okazji tamten post byl moim 7000. ciekawie sie zlozylo.

Edytowane przez Mejm
Odnośnik do komentarza

Mejm też zrobiłem platynę w Mortalu. Tak gównianiego, nudnego do wyrzygania trofka nie spotkałem w swojej "karierze" nigdy wcześniej ani nigdy potem. Też zostawiałem konsolę na kilka godzin podczas oglądania wszelakich meczów itp. Najpierw odbębniałem czasówkę, a na koniec zostawiłem fatale itp. Myślałem, że to będzie przyjemniejsze, ale tyle razy musiałem zrzucić gościa na kolce, że już nigdy nie wykonałem tego wykończenia podczas gry i nie wybrałem planszy z mostem.

 

Zawsze twierdziłem, że takie żmudne trofki powinny się liczyć do poziomu trudności platyny (i w moim przypadku tak jest), bo niewielu ma tyle samozaparcia, żeby to wszystko odbębnić. Oczywiście do dziś ( Mortala ogrywałem dwa lata temu) platyna z MK to najrzadsze trofeum jakie posiadam.

 

Olbrzymi szacun i szczere gratulacje, bo dokładnie wiem przez co przechodziłeś.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj wpadła platynka w Bloodborne. Nie było tragedii, co więcej wydaje mi się, że na tle Soulsów jest ona sporo łatwiejsza.

 

Najtrudniejsze były oczywiście Chalice Dungeons. Najwięcej krwi napsuł mi ognisty psiak jak walczyło się z nim z połową HP. Namęczyłem się przy nim strasznie, ale ostatecznie dałem radę. Musiałem nauczyć się każdego jego ataku na odruch i dodatkowo grać bardzo defensywnie. Generalnie nie byłoby takich problemów gdybym miał jakąś lepiej przystosowaną broń na tą walkę, a tak musiałem walczyć pierwszym "tasakiem" na +9. Co prawda miałem też w zanadrzu moją główną broń, czyli katanę na +10, ale kompletnie nie nadawała się do walki defensywnej (zabiera HP na drugim trybie, a tylko ten tryb w tej broni ma sens). Koniec końców pokonałem wszystkie Chalice (te potrzebne do platyny + ich rooty) sam bez żadnej pomocy z czego jestem oczywiście zadowolony. Mój skill nie jest jeszcze w cale taki zły jak mi się wydawało. :)

 

Oczywiście stworzyłem teraz nową postać i zabieram się za ponowne przechodzenie, a moja pierwsza postać będzie do przechodzenia pozostałych Chalice. Gra goty, platyna 6/10.

Edytowane przez ireniqs
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Bloodborne - platyna zrobiona już ze 3 tygodnie temu, zajęło mi to ponad 80h, bez wątpienia najtrudniejsza plat do tej pory, wszystko za sprawą ostatnich poziomów dungeonów i 2 bossów, generalnie świetna gra, ale końcowa ocena jednak za sprawą zepsutego na początku coop, długich loadingów i momentami sztucznego utrudniania gry ( zwykły mob bije cie hitem), ocena 8/10, GOTY

 

trudność platyny - 8/10

 

DRIVECLUB - dziś dopiero wpadła plat, mimo że mam gre od premiery, przerwa przed Wiedzminem mnie zmobilizowała by w końcu dobić :)

trudność 4/10 bo troche czasu poświęcić trzeba było

Edytowane przez Fanek
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

AC Rogue - 4 . Gra prawie identyczna jak BF , wiec skoro podobal się komus ten drugi , to i to lyknie z uśmiechem na twarzy. Ja niestety miałem nieco gorsze wrazenia z grania w te czesc, ponieważ popelnilem jeden zasadniczy blad. Zaczalem w to grac bardzo krotko po skończeniu BF , wiec przejedzenie dalo o sobie mocno znac.

 

 

Cale szczęście ze nie mam Ps4 bo pewnie już bym kombinowal Unity , a tak zrobie sobie odpowiednia pauze.

Edytowane przez darkknight
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Platyna nr 65 Metro 2033 Redux. Grę trzeba przejść dwa razy dla dwóch zakończeń (oraz na różnych poziomach trudności- spartanin i survival), a potem jeszcze powtarzać rozdziały do wbicia pozostałych pucharków. Dobry patent z zapamiętywaniem przez grę progressu poprzez rozdziały (niczym w Uncharted), żeby tak było w każdej grze heh...

Platyna zajęła mi spokojnie 30h, nie wiem skąd te statystyki w różnych opisach mówiące o 15h (przecież samo pierwsze przejście trwa 10h jak nic).

Trudność 3/10, natomiast gra mi się mega spodobała, klimat, udźwiękowienie (grać po zmroku na słuchawkach!) i te 60 klatek to mistrzostwo i mega miód- 9/10!

Teraz biorę się za Last Light a potem Wiesław Trzeci Wielki :D

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

E53QsXZ.jpg

#69. Platyna całkiem wymagająca, choć sam sobie nieco kłody pod nogi podrzuciłem, ponieważ chciałem ją całą sam zaliczyć bez pomocy innych graczy, co utrudnia zabawę, ale też sporą frajdę generuje.
Mniej przekombinowana od DS gdzie należało uważać na tendencję, lecz (w głównej mierze przez Lochy Kielichów gdzie urzędują najbardziej wymagający bossowie potrafiący zabić jednym szlagiem gracza) cięższa niż DS oraz DkS. Trudność platyny oceniłbym na sumienne 8/10 grając w pojedynkę, z pomocą kompana szczebel niżej zapewne. Gra fantastyczna.
Grać.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

#61 Dishonored - 5

2 przejścia wymagane (w skrócie: podczas jednego zabijamy, w drugim nie), jak przy pierwszym lizałem ściany i zajęło mi na pewno ponad 10h, tak drugie machnąłem w 2 wieczory - zajęło mi może ze 4 godziny. Większość pucharów wbiłem zwyczajnie podczas gry, kilka razy tylko musiałem wczytywać jakąś misję typowo pod trofeum, tylko jedno z nich było dość kłopotliwe - Harm's Way - You caused 5 unintentional suicides. Ogólnie przeciętny poziom trudności. Żałuję że wybory moralne w grze nie mają większego wpływu na rozgrywkę, wolałbym także więcej trofeów za zbieractwo - zwykle za tym nie przepadam, jednak w tej grze eksploracja sprawia ogromną przyjemność, mamy do wyboru wiele różnych ścieżek, wg mnie aż się prosi o nagrodę np. za zebranie wszystkich ukrytych run.

 

edit:

#62 Red Dead Redemption - 6,5

First Trophy 
5 years ago 24th Aug 2010 11:20:40 PM

Platinum 
4 years, 8 months, 3 weeks 18th May 2015 10:26:14 PM

:)

Co do poziomu trudności, sugerowałem się nieco cudzymi ocenami. Nie przypominam sobie żadnych większych problemów z singlem, natomiast na szybko kilka słów o online. Widzę teraz po datach, że najłatwiejsze pucharki zrobiłem za jednym zamachem z singlem w 2010 roku. Kolejne 2 dość proste machnąłem sam podczas zrywu w 2013 roku. 50 poziom w online wbiłem na początku roku 2014 gdy serwery dostały pier.dolca, a grind solo 1-50 trwał 10 minut (przy okazji wbiłem wszystkie rangi legendarne sobie i koledze  :teehee: jak friko to zaszalałem), 2 miesiące później wpadły kolejne 2, tym razem boostowane (Slow on the draw, To quick and everyone else). Przerwa trwała aż do wczoraj, kiedy to wbiłem ostatnie brakujące trofeum z singla, a dziś na ustawce ostatnie z multi (Go Team!). Ależ przeprawa. 

Serwery dalej wariują, gra się co chwilę wiesza, gracze glit(pipi)ą i bezkarnie zabijają spod mapy, w tej sytuacji nie polecam nikomu grania w to od zera. Brakuje mi jeszcze kilku pucharów z DLC, ale perspektywa ciągłych zwiech i niekończących się ustawek na necie niebardzo mi się podoba, prawdopodobnie odpuszczę 100%. 

Edytowane przez Qra
  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Lego Piraci - 3/10

Chyba najszybsza platyna w grach lego, ale potrafi wkurzyć niemiłosiernie przez ogromną ilość glitchy. Gra potrafi się zawiesić bez powodu, a w szczególności na ostatnim bossie. Jeżeli zostaniesz trafiony to insta zwiecha konsoli.

 

Assassin's Creed 3 - 6/10

W Ubi poj.ebało ich z tymi przedmiotami do kolekcjonowania i bezsensownymi misjami pobocznymi. Prawdopodobnie zebranie tego wszystkiego zajmuje 2/3 czasu spędzonego w grze. Single około 37h, multi ze 4 godzinki.

Edytowane przez 20inchDT
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...