Skocz do zawartości

Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)


Rekomendowane odpowiedzi

9,99 trzy poprzednie numery (a nie dwa, jak wcześniej pisałem). Wcześniej było 16,99, a czasami 17,99 jeśli dodawali jakieś gratisy (kalendarz, podkładka pod mysz i inne gówna).

A tak się czytelnicy w listach jarali obniżką, trochę tęsknili za dodatkami z płyty (nie wiem, nigdy nawet ich nie wkładałem do napędu), ale za taką cenę byli gotowi do poświęceń. A teraz płyty nie ma, a cena stara xd

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Ludwes napisał:

spoko, ale z ta cena to ich poyebalo

 

kosztuje tyle co z plyta, ale bez plyty, lol

Cytat

W roli wsparcia wystąpią Stasis oraz Monaco: What’s Yours Is Mine. Ponieważ te dwa pełniaki są w wersjach DRM free, do numeru dołączyliśmy płytę DVD, a on sam kosztować będzie 16,99 zł.

 

Odnośnik do komentarza

No i w sumie wrócili do starej ceny, ale bez płyty - tzw. "cicha podwyżka" :)

Szkoda, że prenumeraty nie zrobiłem, jak było po 10 zł, miałbym czym dupe podcierać na kiblu :)

edit:

Ale wytłumaczenie. Pewnie w następnym, albo kolejnym numerze nie będzie już płyty, a cena zostanie.

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

Faktycznie trochę dziwna zagrywka. Tłumaczą się, że to jednorazowa zmiana ceny, zestaw gier wydaje się to uzasadniać (każda jest conajmniej dobra, z aspiracjami do "kultowej w pewnych kręgach" , a ST to prawie, że świeżak), ale za miesiąc pewnie będzie kalendarz i cena znowu pójdzie w górę. 

 

Jak księgi gier do was dojdą, to napiszcie jak z jakością wydania. Ja dopiero za dwa tygodnie odbiorę swoją

Odnośnik do komentarza

@pajgi dlaczego odbierzesz za dwa tygodnie? Dostałeś maila że nie mają okładek i książki są w trakcie "robienia"?

Bo podobno ludzie dostali takie info. Ja nie dostałem nic a kur.wa zamawiałem jako jeden z pierwszych!
Znowu preorderzy=frajerzy :)
A redakcja Pixela powinna wystosować jakiś komunikat z przeprosinami. Mogłem zamówić książkę w muve.pl do paczkomatu i by było, a tak czekam, mimo że jako pierwszy ich wsparłem.
Jeszcze ta ich bucowatość w komentarzach. Mnie (pipi)a interesuje Ty typie co masz czapke jak malarz-artysta, że macie sporo wysyłek.
Trza było więcej ludzi zatrudnić. 

--------------

Kolejna sprawa, to że banują osoby na grupie, które wątpiły w ten sukces książki:


https://strefapsx.pl/forum/ogolny-konsole-gry/'wielka-ksiga-gier'-piotra-makowskiego/msg45388/
No i jest jeszcze trzecia sprawa... jest gdzieś jakaś recenzja tej książki?

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

No ja mam książkę i już troszkę poczytałem w weekend. Ok wszystko to w necie można znaleźć ale książka naprawdę fajnie zbiera te informacje w jednym miejscu. Plus naprawdę ładne zdjęcia czy to autorów czy gier. Dużo z tego już wiedziałem ale miło się czyta tak uporządkowane informacje. Wiadomo w necie to chaos.  Nie wiem po co dodali te (pipi)ane battleroyale na końcu. Znaczy się wiem bo to sprzeda dodatkowe egzemplarze tak jak koso w tytule swojej książki dodał wiedźmina.  Dla mnie to marnowanie stron:(   

 

Ja nie rozumiem tego hejtu dostałem to co mi obecywali. Nic więcej ale i nic mniej. Ładnie zebrana wiedza na temat gierek z ładnymi obrazkami które pomagają w dopasowaniu tytułu czy autora do tekstu. Czy są błędy merytoryczne pewnie tak. Ja przeczytałem pierwsze 40 stron na razie i nie czuje się specjalistą gierkowym lat 70'tych i 80'tych więc błędów tam nie znajdę. Będę mógł może ocenić ten apsekt jak dojdę do gierek w które sam grałem namiętnie.

 

Jeżeli ktoś szuka pasjonującej gierkowej lektury to POLECAM gorąco .

15030379451340249.jpg_2.jpg

Jedna z lepszych książek o tematyce gierkowej a dla mnie wręcz najlepsza jaką czytałem. Wciąga od pierwszego rozdziału i DUŻO nowych rzeczy się z niej dowiedzieć można. Szczególnie my polacy którzy sami tej batalii nie przeżywaliśmy w naszym kraju.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
37 minut temu, marbel007 napisał:

Wojny ekstra też polecam.

@blantman czytałeś Cyfrowe Marzenia? WLG to to samo tylko rozszerzone?

mam cyfrowe i tak dużo się powtarza ale jest to rozbudowane i rozszerzone. Z tego co sie orientuje to szczególnie dalsze lata czyli 90'te i 2k. Ja w sumie już nie pamiętałem cyfrowych marzeń ale zrobiłem z ciekawości porownanie kilku tematów. Mi to nie przeszkadza cm przy tej książce to jak alfa przy wydaniu premierowym gry. Widać że to takie demo tego co teraz dostaliśmy. Same zdjęcia to wartość dodatnia i to spora. Wiadomo wszystko to w necie można spotkać ale przyjemnie dla mnie jest posiadanie takiej książki na półce.  Ja tam proponuje niezdecydowanym poczekać bo pewnie książka trafi prędzej niż później do świata książki czy empiku i tam sobie będziecie mogli ją obejrzeć na żywo w sklepie.

Odnośnik do komentarza

Wojny konsolowe średnio mi podeszły, ze względu na formę. Nie jestem fanem fabularyzowania tego typu książek, bo kojarzy mi się to  z robieniem z jednej torebki herbaty pięciu naparów. Mało w tym esencji, a dużo wody. Do tego taka forma uwypukla mocno braki warsztatowe autora, zwłaszcza jak ziomek zaczyna się wczuwać. Historyjka pewnego spotkania na Hawajach (początek książki) jest tak słodko pierdząca, że aż czuć ten piach w zębach. Gdyby autor cytował rozmówców zamiast wchodzić w ich skórę, to 

byłoby ze trzy razy krócej i człowiek co chwilę nie zastanawiałby się co jest wytworem jego wyobraźni a co miało faktycznie miejsce. 

W skrócie: temat ciekawy, ale autor bezjajeczny. 

 

Mam nadzieję, że  Krew, pot i piksele są pisane innym stylem i skupiają się na zagadnieniu, a nie oddawania klimatu tamtych wydarzeń. 

Odnośnik do komentarza
31 minut temu, pajgi napisał:

Mam nadzieję, że  Krew, pot i piksele są pisane innym stylem i skupiają się na zagadnieniu, a nie oddawania klimatu tamtych wydarzeń. 

 

Niedawno skończyłem "Krew, pot i piksele" i raczej daleko tej książce do czegoś w stylu "Wojny konsolowe". 10 rozdziałów, każdy jeden opisuje kulisy powstania jakiejś ważnej (z różnych powodów) w ostatnich czasach gry. Bardzo fajna rzecz, zgrabnie napisana, skupiająca się właśnie na zagadnieniu, bez fabularnej otoczki ;) Dziennikarska robota, dosłownie i w przenośni, bo autorem jest redaktor Kotaku. Polecam, można się dowiedzieć sporo ciekawych rzeczy i inaczej spojrzeć na opisywane tytuły. 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...