Skocz do zawartości

Opony


Rekomendowane odpowiedzi

Bierz smialo. Jestem mega zadowolony. W zime z dzialki to ruszalem ze sniegow jak w tych reklamach volvo :obama: A zeby sie kontrola trakcji zaswiecila to musialem sie sam postarac na skrzyzowaniu (przygazowac).

 

Tym bardziej ze to ma byc obstawiam dla kogos kto nie szaleje na drodze a auto ma 90 kucy i na przod naped. Moim zdaniem bedzie idealnie. Nie mowiac o tym ze odchodzi kwestia zastanawiania sie na jesieni na temat zmiany opon "czy to juz". 

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 8 miesięcy temu...

Miałem mieć dwa komplety felg z oponami lato/zima bo kupiłem auto z dodatkowym kompletem zimówek. Przy pakowaniu ich do bagażnika zobaczyłem tylko że firmowe Hankook z niezłym bierznikiem i tyle, zadowolony byłem z dodatkowych opon. 

 

Trochę się w chuja zrobiłem bo jak miałem jechać wymienić to wyszło, że to 14 rok i trzy sztuki łatane :wujaszek:

Oczywiście wyjebałem je w pizdu, a już zaliczkę u wulkanizatora miałem wpłacona na drugi komplet alusów. Już myślałem o nowych zimówkach, tylko felgi i nowe opony to już byłby spory koszt i w drodze do wulkanizatora stwierdziłem, że jebać to i biorę wielosezon. Zaliczka przeszła na nowe opony, żona jeździ w koło komina, a jak jedziemy w trasę to ja kieruję i nie szaleję.

 

Wziąłem Kleber Quadraxer 3. 2200 zł z założeniem za rozmiar 17. Miałem okazję trochę depnąć po ubitym śniegu to ładnie gryzą. Trasę też robiłem  i są mega ciche, nie widzę różnicy między letnimi które miałem. 69db dane z etykiety.

 

Także o zimę raczej się nie martwię. Obawiam się tylko jak zniosą wysokie temperatury i jak szybko będą się zurzywać. Raz w tyg jest trasa robiona 500km plus inne jazdy. 3 lata jak wytrzymają to byłbym zadowolony. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja w swoim starym aucie miałem wielosezonowe. Miałem je 2 lata, głównie jeździłem po Warszawie. Później auto oddałem bratu, bo kupiłem nowe. Ten w trakcie 3 zimy, zjeżdżając z górki się dosłownie ślizgał w dół i tylko pozostało się modlić, by nikt nie jechał. Lokalna, wiejska droga. Nigdy więcej wielosezonowych.

 

Opony to Michelin CrossClimat jak coś.

Edytowane przez Shago
Odnośnik do komentarza

gtue-test_ganzjahresreifen_2019-09_ergeb
 

Ja takie coś na szybko znalazłem. W tym teście można zauważyć, że testowane wielosezonowe miały profil bardziej śniegowy lub bardziej deszczowy, podczas gdy zimówki radziły sobie dobrze w obu przypadkach. Z drugiej strony, na suchym wypadły lepiej niż zimówki. 
 

Może te pięcioletnie w aucie brata były już po prostu bardziej zużyte, albo brat zjeżdżał ciut szybciej, albo elektronika działała inaczej. Do tego te Michelin akurat dokładnie w tym teście wypadły rzeczywiście nieco słabiej na śniegu. 
 

IMO dużo też zależy od stylu jazdy. Inne potrzeby ma kierowca jeżdżący po mieście albo przepisowym tempem lokalnymi szosami, inne ktoś jeżdżący regularnie po górach albo robiący setki kilometrów autostradami  niezależnie od pogody i głównie na lewym pasie. 

Odnośnik do komentarza

Ja przy zakupie Seata zamówiłem do salonu wielosezonowe Goodyear Vector 4season gen3 i mam już na nich zrobione 3 zimy i prawie 40tyś 90/10 trasa/miasto, nigdy nie miałem problemów z trakcją, a nawet z zasp wyjeżdżałem bez większych problemów gdzie inni pałowali i bujali autem żeby wyjechać. Jestem też zadowolony od strony ekonomicznej, bo po tym przebiegu opony mają 5.5-6mm bieżnika, i jak jakoś nie byłem za bardzo przekonany do takiego rozwiązania, tak po własnym doświadczeniu wiem że kolejny komplet też będzie wielosezonowy,  bo do normalnego codziennego użytku w cywilnym aucie z napędem przód lub na wszystkie koła sprawują się świetnie i ogólnie wychodzę też z założenia że wolę wymienić opony po 4-5latach i przebiegu 50-60tyś. niż męczyć 2 komplety przez 10lat i jeździć na starej gumie która pęka i nie trzyma fizycznych parametrów.

Odnośnik do komentarza
On 11/30/2023 at 11:31 AM, Czoperrr said:

Miesiąc temu założyłem do mojego auta zimówki Fulda Kristall Control HP2. Za komplet 18 cali zapłaciłem 2260zł z Oponeo. Dopiero dzisiaj będę jechał po śniegu i lodzie więc dam znać jak się sprawują. 

 

 

A jeżdżę drugą zimę na takich, bardzo dobra opona nie mająca się czego wstydzić nawet w klasie sub-premium. Teraz przyjebało śniegiem porządnie to bez problemu się śmigało +20km/h od przeciętnej prędkości w mieście, czyli 30 km/h.

Odnośnik do komentarza
55 minutes ago, Bartg said:

 

A jeżdżę drugą zimę na takich, bardzo dobra opona nie mająca się czego wstydzić nawet w klasie sub-premium. Teraz przyjebało śniegiem porządnie to bez problemu się śmigało +20km/h od przeciętnej prędkości w mieście, czyli 30 km/h.

Wracałem w okropnej śnieżycy w sobotę wieczorem, droga cała w śniegu, nic nie widać. Spokojnie dojechałem, prędkość 60-70 bez problemów. Obawiałem się buksowania bo pierwsza zima z automatem ale nawet ruszał bez problemu z parkowania na zaśnieżonej górce. 

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...

czy ktoś wie czemu opony z wyższym indeksem prędkości są często tańsze? bo trochę na chłopski rozum wydaje się że powinno być odwrotnie...

 

parę dni po montażu letnich mam już dosyć hałasu tych moich Michelinów i szukam opon żeby zmienić. 225/45/17, fabrycznie były z indeksem do 270km/h i nośność 91, szukam na oponeo i myślałem żeby zachować te parametry ale widzę że np. jakieś Pirelli z aktualnego rocznika kosztują 350zł zamiast standardowych w tym rozmiarze 400-500zł, tylko mają indeks do 300km/h, dodatkowo są wzmacniane, a mimo to parametr głośności mają najniższy jaki widziałem - 68dB wobec 69-72dB innych marek premium. nie wydaje się to podejrzane?

 

ktoś miał doświadczenie przesiadki na takie wzmacniane opony z wysokim indeksem prędkości? są odczuwalne ubytki w komforcie albo inne problemy?

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza

dzięki, zamawiam w takim razie nowe opony bo cena ciągle dość dobra (chociaż już niestety nie 350zł, magicznie podskoczyło do niecałych czterech stówek :( ). dzisiaj zrobiłem trasę 250km i dobitnie dotarło do mnie że nie dam rady kolejny letni sezon przejeździć na tych paździerzowatych Michelinach :/ dudnienie jest nie do wytrzymania, szczególnie odczuwalne jest przy prędkości 50-70km/h i wrażenie dźwiękowe jest takie jakbym jechał po tarce, a niestety to prędkość z którą najczęściej podróżuję na swoich standardowych trasach...

Edytowane przez gtfan
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Panowie opona MICHELIN PILOT SPORT EV do elektryków lepiej nie zakładać do spalinowych?  3.0 TDI

Jak to jest?

Dużo tego na olx prawie nówek, zdjęte z Tesli

Szukam kompletu opon 255/40R20 lato, wszystko by wskazywało aby brać Michelin Pilot Sport 4 acustic (nawet bez S), ale ciężko coś w dobrym stanie roczne znaleźć.

 

Może polecicie coś jeszcze z cichych i w miarę miekkich lato?

Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, Fanek napisał:

Panowie opona MICHELIN PILOT SPORT EV do elektryków lepiej nie zakładać do spalinowych?  3.0 TDI

Jak to jest?

Dużo tego na olx prawie nówek, zdjęte z Tesli

Szukam kompletu opon 255/40R20 lato, wszystko by wskazywało aby brać Michelin Pilot Sport 4 acustic (nawet bez S), ale ciężko coś w dobrym stanie roczne znaleźć.

 

Może polecicie coś jeszcze z cichych i w miarę miekkich lato?

 

Fanek, ale Ty używek szukasz? 

 

Ja bym szedł w coś poniżej:

Klasyczna 4 - https://www.oponeo.pl/dane-opony/michelin-pilot-sport-4-s-255-40-r20-101-y-xl-zr/468728195

 

Tańsza piątka - https://www.oponeo.pl/dane-opony/michelin-pilot-sport-5-255-40-r20-101-y-xl-zr#483163209

 

Albo tańsze Hankooki? Miałem swojego czasu na A6 i były > od Pirelli P Zero

https://www.oponeo.pl/dane-opony/hankook-ventus-s1-evo3-k127-255-35-r20-97-y-xl-zr-mfs/482565122

Edytowane przez Faranell
Odnośnik do komentarza
38 minut temu, Faranell napisał:

 

Fanek, ale Ty używek szukasz? 

 

Ja bym szedł w coś poniżej:

Klasyczna 4 - https://www.oponeo.pl/dane-opony/michelin-pilot-sport-4-s-255-40-r20-101-y-xl-zr/468728195

 

Tańsza piątka - https://www.oponeo.pl/dane-opony/michelin-pilot-sport-5-255-40-r20-101-y-xl-zr#483163209

 

Albo tańsze Hankooki? Miałem swojego czasu na A6 i były > od Pirelli P Zero

https://www.oponeo.pl/dane-opony/hankook-ventus-s1-evo3-k127-255-35-r20-97-y-xl-zr-mfs/482565122

 

Używek bo tańsze, nie starsze jak 2022. Hankooki mają 73db, chce coś cichego.

A Conti 6 ? z gąbką, zew 73db, ale w sśodku auta cicho mówia wszyscy https://www.oponeo.pl/dane-opony/continental-sportcontact-6-255-40-r20-101-y-xl-fr-ao1/477304464

O PS5 czytam komentarze to dużo jest że "opona nie jest najcichsza, ale też nie głośna". Wolałbym już zwykłe PS4 z gąbką, szybko nie jezdze.

Miałem już kilka Conti i zawsze byłem zadowolony, na zime mam Conti 19

 

W tej chwili mam Nexen 19" lato 69db i są super cichutkie, coś dopiero słychać od prędkości 170km/h, niestety w rozmiarze 20" już 73db :/

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Fanek napisał:

 

Używek bo tańsze, nie starsze jak 2022. Hankooki mają 73db, chce coś cichego.

A Conti 6 ? z gąbką, zew 73db, ale w sśodku auta cicho mówia wszyscy https://www.oponeo.pl/dane-opony/continental-sportcontact-6-255-40-r20-101-y-xl-fr-ao1/477304464

O PS5 czytam komentarze to dużo jest że "opona nie jest najcichsza, ale też nie głośna". Wolałbym już zwykłe PS4 z gąbką, szybko nie jezdze.

Miałem już kilka Conti i zawsze byłem zadowolony, na zime mam Conti 19

 

W tej chwili mam Nexen 19" lato 69db i są super cichutkie, coś dopiero słychać od prędkości 170km/h, niestety w rozmiarze 20" już 73db :/

 

Rozmiar zawsze będzie wpływał na głośność no ale samo wyciszenie samochodu, podwójne szyby itp. 21' w RS6 jest dużo bardziej ciche niż 19' w X2 na tych samych oponach.

Ja opon nigdy nie kupuję używanych, jednak to jedyna rzecz która styka samochód z podłożem :) A nigdy nie wiesz jak były przechowywane, nawet jeśli bieżnik jest w normie.

 

Ja akurat z Conti ale zimowymi mam same złe wspomnienia, więc nie wiem jak letnie. Ale warto wziąć PS4 i temat z głowy.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jak felgi proste to 700-1000zł max.

 

Ja też się wyleczyłem z używek, oszczędzić raz na 3-4 lata z 500zł na komplecie? Po czym najczęściej po tych 2 latach trzeba kupić kolejne? Bez sensu. Rozumiem jeszcze, jak ktoś jeździ 30 letnim autem wartym 3000zł, ale to chyba nie ten case.

 

Hankooki evo3 mam od paru miesięcy u siebie, co prawda inny rozmiar bo 225/40/18, ale są imho cichsze niż PS4, do trakcji też nie mam żadnych zastrzeżeń, w weekend wieczorem na jakieś bocznej drodze kot postanowił sprawdzić mój refleks i zrobić test kota vel łosia i przy 80kmh poszedł wzorowo.

Odnośnik do komentarza

U mnie leasing z oponami, więc zmieniam na co tam pozwolą albo dadzą, chińskich śmieci albo używek i tak nie proponują. Ostatnio chociaż dali wybrać z listy, to wziąłem Goodyear, podobno jedne z najlepszych według testów. 
 

W prywatnym aucie chyba bym poszedł w wielosezonowe, mniej kombinowania, a i tak minimum 3 miesiące w roku (listopad, marzec, kwiecień) są sezonem przejściowym, kiedy warunki są raz na zimówki, raz na letnie. Szczególnie u mnie, gdzie po śniegu jeździłem może 3 dni w zeszłym sezonie. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Mustang napisał:

W prywatnym aucie chyba bym poszedł w wielosezonowe, mniej kombinowania, a i tak minimum 3 miesiące w roku (listopad, marzec, kwiecień) są sezonem przejściowym, kiedy warunki są raz na zimówki, raz na letnie. Szczególnie u mnie, gdzie po śniegu jeździłem może 3 dni w zeszłym sezonie. 

Zgadzam. W polskich warunkach jeśli nie jesteś kurierem to zmienianie opon 2x w roku jest bez sensu. Wielosezonówki w zupełności wystarczają do normalnej jazdy. Oczywiście nie gdy masz M3 RWD 510 KM, ale do przemieszczania się daily - jak najbardziej. Nie wiem skąd się w ogóle wzięła ta moda na zmianę opon sezonową. Sam to oczywiście robię również bo podobnie jak kolega @Mustang wyżej, też mam leasing i otrzymałem dwa komplety.

Żeby była jasność, nie jestem za jazdą na letnich w zimę. Ale za jazdą na całosezonówkach przez cały rok - jeszcze jak.

Odnośnik do komentarza
Quote

Nie wiem skąd się w ogóle wzięła ta moda na zmianę opon sezonową.

 

Jeszcze z 10 lat temu pamiętam jeszcze nawet w miastach śnieg potrafił leżeć regularnie z krótkimi przerwami przez 2 miesiące w roku. Plus opony wielosezonowe przed wprowadzeniem Michelin CrossClimate (po których inne firmy zainwestowały w rozwój wielosezonów) były dużo słabsze latem od letnich i zimą od zimowych. I tak zostało przyzwyczajenie. Ja lubię sobie szybciej polatać wieczorami, wyskoczyć na tor to latem zakładam lato :dunno: W garażu to 20 minut roboty 2x do roku. Ale faktycznie w 95% przypadków nie ma sensu w tej chwili mieć 2 kompletów.

  • Plusik 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...