Opublikowano 9 listopada 20213 l Mam dwa Switche. Chciałbym móc grać na zmianę na obydwu konsolkach. Nie chciałbym jednak płacić za Online, bo gram tylko single'owo i kanapowo (btw. nie mam i tak pewności, czy opłacanie Online by tu w ogóle pomogło). Czy mogę w jakiś wygodny sposób utrzymywać sejwy z gier na każdym z tych dwóch Pstryków? A więc tak, żeby dzisiaj grać na Switchu A, jutro wziąć do ręki Switcha B i kontynuować komfortowo rozgrywkę od momentu, w którym skończyłem wcześniej? EDIT: Nie chodzi mi tutaj o dzielenie jednej kopii gry na dwóch urządzeniach. Chciałbym jedynie móc grać na tym samym koncie na obydwu konsolkach tak, aby to było najmniej upierdliwe. Edytowane 9 listopada 20213 l przez l33t
Opublikowano 9 listopada 20213 l Nie wydaje mi się Chcesz grać wygodnie na dwóch Switchach, to niestety potrzebny jest Online
Opublikowano 9 listopada 20213 l Nawet mając z online nie jest to wygodne. Pamiętajcie Nintendo to tylko gry. Nic innego.
Opublikowano 9 listopada 20213 l Oczywiście, że jest wygodne 1, góra 2 kliknięcia i masz save w chmurze lub pobierasz Bardziej wygodne niż PS5, gdzie save jest rozdzielone na PS4 i PS5
Opublikowano 9 listopada 20213 l 8 minut temu, beardo0 napisał: Oczywiście, że jest wygodne 1, góra 2 kliknięcia i masz save w chmurze lub pobierasz Bardziej wygodne niż PS5, gdzie save jest rozdzielone na PS4 i PS5 Powiedzmy, że akceptuję to płacenie za online, chociaż mnie piecze cebula, skoro nie zamierzam grać online, a gierki z NES-a też mam jednak w pompce. 1. Czy rzeczywiście jest tak, że wówczas wszystkie gry będę mógł sobie ogrywać w taki sposób na dwóch konsolkach? Chodzi mi o to, czy przypadkiem nie okaże się, że zapisy w chmurze nie są jednak tak oczywiste i w praktyce tylko część gier je obsługuje, a nie wszystkie tytuły dostępne na Switchu. I generalnie wywalę kase w błoto. 2. Widziałem, że ludzie chętnie korzystają z Online Family, szukając innych zainteresowanych do ściepy (wiadomo - cena). Czy takie dzielenie konta z randomami w sieci jest bezpieczne? Czy może, dajmy na to, grozi banem w postaci rykoszetu, gdyby inny członek takiej pseudorodziny tego bana z jakichś względów zasłużenie dostał. 3. Można w ogóle mając Online kupione w Polsce lub będąc częścią 'Rodziny' zmieniać swobodnie później regiony w sklepie? Czy może jest tak, że mając już Online wpięte w konto, tego regionu z PL zmienić nie będę mógł? Edytowane 9 listopada 20213 l przez l33t
Opublikowano 9 listopada 20213 l Aż tak się w to nie wgłębiałem - to pytania do koneserów Nintendo albo Google Z tego co pamiętam, to Animal Crossing i Dark Souls nie obsługują zapisów w chmurze Edytowane 9 listopada 20213 l przez beardo0
Opublikowano 10 listopada 20213 l Jak już wiadomo Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp zostało przesunięte na następny rok, a na ten tytuł najbardziej czekałem w tym roku :(. Z nadzieją, że wsiąknę jak w ITB na co najmniej 700h. Czy to jest coś w podobnym stylu? Zagrałby w jakąś turówkę, prostą w założeniach, w stylu indie, a mimo to głęboką, od której ciężko się oderwać.
Opublikowano 10 listopada 20213 l 700 to raczej nie bo ta gra nie jest "losowa" w ten sam sposób co ITB. Ja bawiłem się swietnie i jak by nie zmienili stylu graficznego to moze bym sie pokusił o zakup dużo szybciej. Tak to poczekam na promo 30% i wjedzie cyfra. Zobacz sobie moze na yt przykładową misję to będziesz wiedział co i jak.
Opublikowano 10 listopada 20213 l Byle było dużo główkowania, czekam z niecierpliwością. W ITB przeszedłem każdym setem mechów na hardzie cztery wyspy kilka razy bez utraty kostki energii 30000, w tym każdym setem przynajmniej raz 30000 ze wszystkimi zrobionymi misjami, a żeby było jeszcze trudniej to za każdym razem na każdej wyspie obierałem najtrudniejszą drogę, nawet pomimo faktu, że czasem mój set nie nadawał się na daną misję, co nie oznacza, że niemożliwe było niemożliwe. Co to były za wojny, ile razy od jednego ruchu zależało wszystko. I love this game. Czekam z nadzieją na FTL, ponoć nie umiera nigdy. I jestem w stanie dać pełną cenę 59e za grę day1. Edytowane 10 listopada 20213 l przez zdrowywariat
Opublikowano 10 listopada 20213 l Advance Wars od czasów GBA to bardzo proste gierki, ostatnie misje wymagają jedynie trochę więcej wysiłku. Wargroove jest bardzo podobne w założeniach do Advance Wars. No ale te gierki nie stały obok ITB czy FTL. FTL ma mnóstwo naśladowców, wystarczy wpisać w google FTL similar games i może coś z tego wyszło na switcha.
Opublikowano 10 listopada 20213 l Ogólnie wiem, że FTL mogę ograć na kompie, czy nawet na tablecie z systemem iOS, ale nie posiadam kompa i nigdy nie miałem, tableta też, od bajtla jestem wierny konsolom, z komputerów jeśli tak można powiedzieć to miałem tylko C64 i Amigę. Na telefonie też nie gram, muszę mieć pada w ręku. Dla FTL jestem w stanie to zmienić, ale wciąż po cichu liczę na wersję na Switcha, skoro już tyle gier się pojawiło, z mokrych snów, jak Ori, Cuphead, FEZ itd.. Co do naśladowców, nie mam tyle czasu na granie, dlatego starannie dobieram gry. Poza tym jestem wybredny, zanadto, ale poszukam jakieś top10 FTL podobnych i może coś mnie przekona. Samo FTL po ITB jest dla mnie pewniakiem. Chłopaki z Subset Games znają się na rzeczy i ciekawe co tam znowu tworzą. Edytowane 10 listopada 20213 l przez zdrowywariat
Opublikowano 11 listopada 20213 l 23 hours ago, zdrowywariat said: Co do naśladowców, nie mam tyle czasu na granie, dlatego starannie dobieram gry. Poza tym jestem wybredny, zanadto, ale poszukam jakieś top10 FTL podobnych i może coś mnie przekona. Samo FTL po ITB jest dla mnie pewniakiem. Chłopaki z Subset Games znają się na rzeczy i ciekawe co tam znowu tworzą. Niedawno na Switchu pojawila sie ich nowa gierka, Crying Suns. Gierka jest fajna i chwile pogralem, zbiera do tego dobre recenzje
Opublikowano 11 listopada 20213 l 10 minut temu, Sven Froost napisał: Niedawno na Switchu pojawila sie ich nowa gierka, Crying Suns. Gierka jest fajna i chwile pogralem, zbiera do tego dobre recenzje Nie wiedziałem, że coś wypuścili, obowiązkowo sprawdzę, choć spodziewałem się po nich sztosa na miarę FTL i ITB, a wygląda na to, że jest "tylko" bardzo dobrze?
Opublikowano 11 listopada 20213 l 38 minut temu, Sven Froost napisał: Niedawno na Switchu pojawila sie ich nowa gierka, Crying Suns. Gierka jest fajna i chwile pogralem, zbiera do tego dobre recenzje To nie jest gra od Subset Games!
Opublikowano 11 listopada 20213 l To sorry, cos zle przeczytalem ze to od nich ale pamietam ze czytalem duzo porownan do FTL i ta gra jest mozna powiedziec nowsza
Opublikowano 11 listopada 20213 l 12 minut temu, Sven Froost napisał: To sorry, cos zle przeczytalem ze to od nich ale pamietam ze czytalem duzo porownan do FTL i ta gra jest mozna powiedziec nowsza Spoko. Ja wierzę w ich geniusz i od razu mi coś nie pasowało z ocenami, choć dobrymi (+-8/10). Nie po to odeszli z korporacji, żeby w przysłowiowym garażu tworzyć gry bardzo dobre, a genialne ;).
Opublikowano 11 listopada 20213 l Takie gry jak Into the Breach czy Slay są bardzo rzadkie, na szczęście. Niektórzy dali się podobnie wciągnąć Darkest Dungeon, albo Dead Cells, ale to nie do końca to. Mam nadzieję na rychłą konwersję Wildermyth na Switcha, jest to gra która opiera się na historiach, ale to chyba pierwszy "narracyjny rogalik" który naprawdę dobrze wyszedł i pewna rewolucja w grach, a dla tych, którzy lubią takie opowieści, po prostu bardzo wciągający must-have. Niby inna gra, ale Wildermyth ma ten pierwiastek geniuszu, który nie powinien być możliwy - gra generująca topową unikalną rozgrywkę, niby prostą acz i kompleksową, na setki godzin wyjątkowych scenariuszy. Miejsce takich gier jest na Switchu, no ale twórcy robią pewnie co mogą.
Opublikowano 12 listopada 20213 l Witam, mam taki problem, po przejściu z V2 na oled i przerzuceniu wszystkich save-ow, ściągnięciu gier na konsole, do każdego uruchomienia obojętnie jakiej gry wola o połączenie z internetem, co może być przyczyną?
Opublikowano 12 listopada 20213 l 14 minut temu, xxdejwidx napisał: Witam, mam taki problem, po przejściu z V2 na oled i przerzuceniu wszystkich save-ow, ściągnięciu gier na konsole, do każdego uruchomienia obojętnie jakiej gry wola o połączenie z internetem, co może być przyczyną? Musisz na koncie my nintendo ustawić oleda jako główną konsolę (teraz jest tam V2 prawdopodobnie).
Opublikowano 14 listopada 20213 l W dniu 15.10.2021 o 11:00, GearsUp napisał: https://www.denofgeek.com/games/metroid-dread-david-jaffe-difficulty-rant-controversy-reactions/ https://gamefaqs.gamespot.com/boards/189706-nintendo-switch/79711042 HAHAHAAHAHAHA jaki melt down twórcy God of Wara nad poziomem trudności bo nie ma wszechobecnych strzałek. Gierka na małe Nintendo złamała potężnego brodacza Trochę odkopałem ale kurcze nie wiem jak ta gra może się nie podobać. Już mam za sobą 9 godzin grania i nigdzie na dłużej się nie zaciąłem, chyba że rozkminialem jak wziąć znajdzkę. Nawet walki z bossami nie są jakieś mega trudne wystarczy dobrze obczaić ataki i leci.
Opublikowano 18 listopada 20213 l Ech, rozczarowuje mnie ten Switch, naprawdę. I daję "disclaimer", że to nie trolling na siłę, bo serio chciałem polubić tę konsolę. Ot opinia/wrażenia po kilku tygodniach użytkowania. Marudziłem na jakość wykonania, ale do tego dorzucę okropną ergonomię w trybie handheld. I z tego co widzę sprawdzając neta nie jestem jedyny z takim odczuciem. Nie jestem w stanie grać na leżąco, z głowa na poduszce. Zaraz drętwieją mi łapy, a używanie prawego analoga jest mordęgą, szczególnie jeśli trzeba też używać przycisków i triggerów. Rozwiązanie? Wszyscy sugerują Split Pad Pro, lub inne nakładki... Wszystko fajnie, tylko to kolejne 200zł do wydania. I kolejne ~100zł jeśli chcę jeszcze do tego etui, które pomieści konsolę z tym "padem", żebym nie odłączał go za każdym razem, gdy kończę grać... Dylemat mam teraz, czy wydawać dodatkową kasę, czy szukać innego rozwiązania. Granie stacjonarnie spoko, ale czasem w łóżku też by się pograło dla odmiany, ale w obecnej postaci nie jest to zbyt przyjemne. Gry w pizdu drogie, i pudło, i cyfra. Dla kogoś, kto nie handluje nie zachęca to do większych inwestycji. No i wydajność konsoli pozostawia wiele do życzenia. Naiwnie myślałem, że nie będzie tragicznie, ale gdy widzę gry, które na PS4 chodzą błyskawicznie 1080p 60fps, a na Switchu 720p lub mniej i jeszcze do tego mają problemy z wczytaniem lub utrzymaniem klatek, to trochę żal. No i oczywiście Nintendo dalej sto lat za murzynami w kwestii online, dostępnych opcji dodatkowych, usług itd. Na poprzednie handheldy Nintendo było sporo fajnych exclusive'ów third-party i naprawdę mile wspominam czas spędzony przy GBA, NDS i 3DS. Tymczasem Switch, i to już lata od premiery, nieszczególnie. Ciekawe gierki, które chcę, lub które mnie intrygują policzę na palcach dwóch rąk. Cała reszta to tragicznie działające multiplatformy i indyki dostępne taniej na PC. Wychodzi więc na to, że za konsolą przemawia tylko fakt, że jest przenośna i tu mogę zrozumieć, że komuś taka cecha bardziej odpowiada, niż inwestowanie w stacjonarkę lub PC. Dla mnie jednak nie jest to wystarczające, przez co konsola zaczyna mnie mocno rozczarowywać. Spoiler Nachalne i wszechobecne posty i statusy GearsUp tylko dodatkowo obrzydziły mi całą konsolę, jak i firmę. Nie wiem, ile jeszcze lat przed Switchem, ale jeśli nie wyjdzie więcej dobrych Exów, to marnie to widzę. A niestety, im większe możliwości, tym okres produkcji gier dłuższy. A czasem jednak wolałem tę prostą grafikę poprzednich handheldów, za którą stała jednak dobra i przemyślana rozgrywka licznych gier.
Opublikowano 18 listopada 20213 l Z tym drętwieniem rąk to niekoniecznie wina ergonomii Switcha, choć możliwa, może to też wynikać ze złej pozycji grania, czy nawet z wady kręgosłupa.
Opublikowano 18 listopada 20213 l Możliwe, ale z innymi handheldami tego problemu nie mam. Grałem jeszcze dwa dni temu na PSV i wszystko było ok. Pewnie wynika to właśnie z tego, że Switcha trzyma się dość specyficznie. Konsola jest duża, szeroka, lecz wąska, plus rozmieszczenie przycisków nie każdemu będzie odpowiadało. Ogólnie mam wrażenie, jakby konsla mi się wyślizgiwała, bo nie trzymam jej dostatecznie mocno. Kombinuję na różne sposoby i nie potrafię tego wygodnie chwycić, żeby dobrze mi się grało. No chyba zamówię tego Split Pad Pro z nadzieją, że będzie lepiej. Oczywiście mówię o pozycji leżącej.
Opublikowano 18 listopada 20213 l Ja już się nauczyłem że wygodniej rozłożyć Switcha na brzuchu, odpiąć jojcony, rece swobodnie, nic nie boli, wszyscy zadowoleni Z Oledem to już w ogóle bajka przy tej stopce na całą szerokość, dla mnie to game changer, wczesniej musialem kombinować. 13 minut temu, zdrowywariat napisał: Z tym drętwieniem rąk to niekoniecznie wina ergonomii Switcha Też się zastanawiam czy to na pewno wina Switcha samego w sobie bo z 3DSem też tak potrafiłem mieć, aczkolwiek chyba przy Switchu częściej drętwieją.
Opublikowano 18 listopada 20213 l 4 minuty temu, voi tekku napisał: Ja już się nauczyłem że wygodniej rozłożyć Switcha na brzuchu, odpiąć jojcony, rece swobodnie, nic nie boli, wszyscy zadowoleni Z Oledem to już w ogóle bajka przy tej stopce na całą szerokość, dla mnie to game changer, wczesniej musialem kombinować. Hmm, za dużo alkoholu chyba piję, bo u mnie istniałoby ryzyko, że się konsola "chybotnie" mimo nóżki... Ale myślę też nad jakimś uchwytem, albo innym sposobem, żeby postawić konsolkę przed sobą gdy leżę.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.