Horizon: Zero Dawn

[Fanek 656]

What the fuck :D

 

Edytowane 28 Lutego 2017 przez Fanek

[Whisker 1 357]

Serio ta gra aż tak wygląda? Kurde już jutro powinna mi przyjść i prawilnie na 4K test :D

[Gość _Be_]

No jest rozpier.dol wizualny i z tego co pisze jano nawet gameplay daje radę. Mój boże co za rok. 

[Koleś88 335]

Yano jak bedziesz to napisz, ktory poziom udalo Ci sie wbic.

 

Ja:

 

Zrobilem te nocna misje glowna, gdzie trzeba roz.je.bac tego duzego robodino (nie pamietam jak sie zwal, cos z piłą :)), poboczne z uratowaniem corki tego ziomka i odzyskania wloczni jej matki, i z zadan to z ta babka (Greta?) i wbilem chyba 5 albo 6 poziom. Bardziei nastawialem sie na zbieractwo itp.

 

[MaiorZero 1 400]

Gdzieś przez cały czas bałem się o jakość tej gry dlatego, że developerem jest GG. Znaczy się multi w Killzone 2 było genialne, ale single i historia w ich grach pozostawiały wiele do życzenia. Cieszy mnie, że to studio wkroczyło do top devów first party SIE. Do tego elastyczność silnika może sprawić, że będzie wykorzystywany przez innych.

[Yano 3 697]

Koleś - mam ok 9-10 lvl. Byc moze 12. Nie pamietam bo przysypialem jak konczylem grac nad ranem.

 

Ale fabularnie doszedlem dalej i tez robilem wszystkie poboczne jakie znalazlem

[YETI 10 771]

[nobody 3 504]

 

dorwałem już dziś gre, i od 21 grałem do teraz, (planowałem grać do 2-3), nawalałem cała noc i jest cudnie

 

wiadomo grafa cudowna

 

ale co mnei zaskoczyło

- sporo elementów rpg - rózne bronie, "Zbroje" , crafting, gadżety itp

- o wiele więcej fabuły niż sie spodziewałem! myślałem że to bedzie "masz duży świat, idź pobiegaj i zabij pare robotów" z jakimś głupim dialogiem raz na pare godzin- tymczasem fabuły jest dużo, jest cierkawa, łącznie z dialogami i scenkami - wszystko zapowiada sie ciekawie

- walka jest trudna, byle najmniejszy robot zabiera ponad połowe życia jednym ciosem, jest mocne nastawienie na skradanie albo strzelanie, bo walka w zwarciu gdy już robot sie wkurzy potrafi sie szybko skończyć, uniki i szukanie okazji niezbędne, nie da sie walić na pałe (gram na normalu)

 

plus masa pomniejszych detali i plusów

 

ogolnie jest super po tej całej nocy grania, nie wiem czy gra utrzyma taki poziom ale na tą chwile jestem zajarany

 

Wreszcie ktoś normalny w tym temacie i zamiast wrzucania milionowego filmiku z youtube, screenshota albo dywagacji o grafice napisał o tym, co najważniejsze, czyli ｇａｍｅｐｌａｙｕ. Jak dobrze, że są jeszcze takie osoby na tym forum .

 

kurczę, to zupełnie jak ja, na długo przed premierą. i na dodatek wszystko co twierdziłem że da radę, potwierdza teraz Yano.     

[froncz piotrewski 1 732]

Gdzieś przez cały czas bałem się o jakość tej gry dlatego, że developerem jest GG. Znaczy się multi w Killzone 2 było genialne, ale single i historia w ich grach pozostawiały wiele do życzenia. Cieszy mnie, że to studio wkroczyło do top devów first party SIE. Do tego elastyczność silnika może sprawić, że będzie wykorzystywany przez innych.

Ta gra to było dla GG być albo nie być po paru nieudanych tytułach. Plus poczuli ogień pod du.pą po premierze Wiedźmina, który stał się benchmarkiem dla wszystkich RPG-ów na rynku. Fajnie, że im się udało :)

[SzczurekPB 2 254]

Ta gra to było dla GG być albo nie być po paru nieudanych tytułach.

Nie dramatyzuj. Dla studia najważniejsze jest by gry się sprzedawały, a Killzony zawsze robiły solidne wyniki. Guerrilla było jednym z bezpieczniejszych studiów Sony, bo jako jedne z nielicznych nie miało żadnych zwolnień w ostatnich latach.

[froncz piotrewski 1 732]

 

Ta gra to było dla GG być albo nie być po paru nieudanych tytułach.

Nie dramatyzuj. Dla studia najważniejsze jest by gry się sprzedawały, a Killzony zawsze robiły solidne wyniki. Guerrilla było jednym z bezpieczniejszych studiów Sony, bo jako jedne z nielicznych nie miało żadnych zwolnień w ostatnich latach.

 

Nie dramatyzuję. Wszystkie Killzony od dwójki sprzedały się w +/- 2,5-3 mln egzemplarzy (przy bardzo mocnym marketingu i bundlowaniu) i nie zrobiły dla Sony 'marki'. Wejdź sobie na dowolne vgchartz i zobacz ile różnych FPS-ów wciągało odpowiednie Killzony du.pą. Także Sony było ze współpracy z GG tak sobie zadowolone (info z pierwszej ręki).

+ Horizon był dość drogim i długim projektem.

+ Wiedźmin mocno podniósł poprzeczkę dla całego poletka RPG (zdzwiwiłbyś się na ile tytułów, które ukazały się potem albo dopiero ukażą miał wpływ).

 

Podsumowując - Holendrzy mieli ogień pod du.pą a relatywna klapa Horizona oznaczałaby, że w GG poleciałyby głowy a i drugiego Horizona już do zrobienia by nie dostali ;) 

[nobody 3 504]

wszystko fajnie, ale poza mało istotnym oknem wyboru dialogów wszyscy recenzenci podkreślają że gra z rpg ma tyle wspólnego co ostatnie far kraje i tomb raidery

[Absolem 1 035]

wszystko fajnie, ale poza mało istotnym oknem wyboru dialogów wszyscy recenzenci podkreślają że gra z rpg ma tyle wspólnego co ostatnie far kraje i tomb raidery

Czyli mieści się w standardzie rpg dla gimbazy.

[XM. 10 414]

wszystko fajnie, ale poza mało istotnym oknem wyboru dialogów wszyscy recenzenci podkreślają że gra z rpg ma tyle wspólnego co ostatnie far kraje i tomb raidery

i po co wiecej? Ja od tej gry wymagałem klonu MH i jesli jest sporo podobieństw bez zbednego siedzenia w drzewkach rozwoju to tylko dla mnie lepiej.

Jest tutaj tworzenie co raz to nowszych broni i "zbroi"? Jesli tak to dla mnie gitara - kazda kolejna czesc i dodawanie wiecej kreatur, broni itp. i wróże temu IP świetlana przyszłość. 

[nobody 3 504]

uważam tak samo, od pierwszego traillera na E3. nawet ponoć fajnie podane story jest dla mnie jedynie dodatkiem

[walek 90]

wszystko fajnie, ale poza mało istotnym oknem wyboru dialogów wszyscy recenzenci podkreślają że gra z rpg ma tyle wspólnego co ostatnie far kraje i tomb raidery

 

Dla mni to mega plus, rzygac mi sie chcialo calym tym popieszonym system rpg w Wiedzminie (typowy PeCetowy pie%#olnik, z miliardowa iloscia wszystkiego). Jak slysze, ze elementy rpg beda jak w wyzej wymieninych tytulach, to jestem happy. To konsolowa gra, my chcemy grac, a nie godziny spedzac w zakladkach, menu, dopasowywaniem miecza, zbroi itp. bzdur. :)  

[Wredny 8 852]

Dodam tylko, ze ta gierka w wielu aspektach przypomina mi... Cien Mordoru.

 

Uuu... powiało chłodem... :)

[ASX 14 043]

Archon z kolei porównuje Horizona do Far Cry 3 

 

 

taka prawda, ten kto szuka ambitnej, oryginalnej gierki srodze się  zawiedzie. A ten kto oczekuje po prostu świetnej gry ten ją dostanie 

[Yano 3 697]

 

Dodam tylko, ze ta gierka w wielu aspektach przypomina mi... Cien Mordoru.

 

Uuu... powiało chłodem... :)

 

 

mi na szczeście nie przypomina wcale cienia mordoru, w mordor pograłem może 3-4 godziny i odniosłem wrażenie że to bezcelowe, bezfabularne bieganie po nudnej mapie od jednej grupki wrogów do drugiej - bardzo szybko sie znudziłem i zawiodłem

 

 

horizon już sama fabuła i ilość dialogów a co wazne to że są one znaczące i ruszające historie do przodu ma ogromne znaczenie i odcina tą gre od typowego sandboxa gdzie sie tylko biega po mapie i powtarza te same czynnosci. tak jak pisałem na początku to było dla mnie największe zaskoczenie.

mimo że jestem maniakiem znajdziek i włóczę sie po mapie to i tak nadal fabuła była znaczącym elementem mojej wczorajszej rozgrywki (a nie tak jak w sanboxach gdzie grasz 6 godzin i masz 5 minut scenek w tym czasie a reszta to zabawa w piaskownicy)

 

Edytowane 28 Lutego 2017 przez Yano

[Koleś88 335]

 

Dodam tylko, ze ta gierka w wielu aspektach przypomina mi... Cien Mordoru.

Uuu... powiało chłodem... :)

Absolutnie nie, jest ciepło. Bardziej cos w stylu, ze jest tu wszystko co najlepsze ze Srodziemia, Tomb Raidera, troche Assasina i Far Cry'a.

[Whisker 1 357]

Ja to się o jedno martwię...czas bo w tym samym czasie będę grał w Horizona i Zeldę i jak to podzielić....

[blantman 5 778]

zagrać wpierw w jedno a potem w drugie? To nie gry sieciowe że musisz grać ze wszystkimi

[Bansai 11 198]

Jak mialbym skakac miedzy tymi dwoma molochami to bym chyba bym sie pochlastal, odpusc sobie jedno na premiere i poczekaj az skonczysz to drugie.

[Starh 3 126]

Jeżeli kupujesz switcha, to odpuść Horizon na jakiś czas. Akurat cena spadnie, a Zelde na spokojnie przejdziesz.

[Wredny 8 852]

Jak mialbym skakac miedzy tymi dwoma molochami to bym chyba bym sie pochlastal, odpusc sobie jedno na premiere i poczekaj az skonczysz to drugie.

 

He he - ja jutro jadę po Horizona i przy okazji kupuję Nioha, na którego wcześniej nie miałem kasy. Dodatkowo będę musiał odstawić MGSV, w którego się strasznie wciągnąłem (jestem już za połową fabuły), odpalając po dłuższej przerwie, bez większego przekonania, byle do Horizona doczekać...

Ale nie ma bata, na przygody Aloy byłem napalony najbardziej, więc "kobiety mają pierwszeństwo", wszystko inne idzie w odstawkę :)