Skocz do zawartości

Horizon: Zero Dawn


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Taaa Horizon to kalka Far Cry, Zelda to kalka Assassina, Splinter Cell to kalka MGS, Wiedźmin to kalka Dragon Age, jakikowliek cover system to kalka z Gearsów, Battlefield to kalka Dooma, każdy nowy slasher to kalka God of War, Yakuza to gorsza wersja i zżyna GTA , Forza to kalka Gran Turismo, Tomb Raider to zżyna z Uncharted, sraka to kalka gu,wna i tak dalej, beka z ludzi co muszą takie porównanie wysrywać, a chyba wszystko się zaczęło od tych pajaców z gry online bo o ile wiem, to właśnie oni zrobili taki materiał z Horizona i teraz wszyscy pyerdolą jaka to kalka wszystkiego nie zważając na to, że sami w co teraz grają i walą konia to kalka z jakiejś gry w jakiś sposób albo w chuy zapożyczenych patentów zmienionych pod innym papierkiem

 

z horizonem te górnolotne porównania to śmiech na sali bo ludzie chyba oczekwiali, że w tej grze koło zostanie odkryte na nowo, zrobią jak kanabis napisał, skakanie z saltem i jednoczesnym piruetem w powietrzu jedcznoście zabijając z łuku podczas srania sobie do ryja, innowacja w chuy ale wtedy też pewnie znaleźli by się jacyś narzekacze bo skok został już wymyślony i powielony w grach XD beka wnusiu

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

@suteq

No właśnie to tak działa przecież, wciskasz :square: i w sekundę-dwie masz max. Rozumiem, że może to przeszkadzać, ale dla mnie to nie był akurat żaden problem. Już bardziej ograniczanie do jednego slotu, ale też nie postrzegam tego jako wadę. Przytrzymanie guzika aby sprzedać jak dla mnie było super, ale tak jak wcześniej. Rozumiem, że komuś może nie przypasić.

Co do kompasu to sprawdzę przy okazji, ale też nie miałem takiej potrzeby aby zaznaczać obszar w którym nic nie ma, więc może jest jak piszesz.

Odnośnik do komentarza

Czyli te obozy, zbieranie roślin, nudne misje poboczne, wchodzenie na wieże (w tym przypadku ŻYRAFY), aloyański zmysł Wiedźmina, miliard bezpłciowych postaci to głupoty i takie coś nie istnieje w grze?

Według kanabisa masz po prostu nie skupiać się na tych aspektach gry jak się nie podoba xd. Idąc tym tokiem rozumowania to każda gra będzie 10/10, po prostu się skupiaj na pozytywach i nie zwracaj uwagi na negatywy. Co za optymistyczne i radosne podejście do życia, chciałbym tak umieć.

No i irytowalo mnie ciagle PRZYTRZYMYWANIE guzika do jakiejs opcji. Wystarczyloby zwykle pojedyncze klikniecie.

Niestety irytujący trend obecny w coraz większej ilości gier. Chciałbym usłyszeć argumenty za wprowadzeniem tego od który to wymyślił.

 

Horizon Defense Force widzę prosto od wielkanocnego stołu ruszyło do komputera, bo klejnot obrażajo xd

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Smieszny jestes, rzeczywiscie. Zrywanie ziolek zdecydowanie przeszkadza w graniu w horizona. Naprawde to psuje cala gre. XD

Juz o zaje,bistym temacie z zyrafami porownywanym do wdrapywania sie na szczyt kosciolka z assasyn nawet nie skomentuje bo to zalosne.

 

Kur.fa ja rozumiem jakby te wielkie minusy to bylo cos waznego ale zbieranie ziolek albo klopot z przytrzymaniem guzika odpowiedzialnego za sprzedaz. Ja rozumiem jakies bledy, spadki fps do pokazu slajdow. Ale nie poszukajmy minusow bo pogoda sie za szybko zmienia no i minelo 30 dni w grze a aloy nie miala cioty. MINUS JAK TAK MOZNA 6/10

Edytowane przez kanabis
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

W zeldzie 98% zrywanie ziolek to tez wazna czesc gameplayu bo dzieki nim mozna gotowac potrawy bedace odpowiednikami potionow, eliksirow i wszelakich mikstur

 

Tez sie czasem biega po mapie jak szalony, a mapa tak na oko z piec razy wieksza niz w horizon bo sie nie ma jednej sztuki jakiegos badziewia by ugotowac to co sie chce

 

Tak mozna wymieniac i wymieniac, bo zelda ma tez wieze, ma posterunki itp

 

I swietnie bawie sie i przy zeldzie i przy horizon, serio chyba nie da sie juz stworzyc czegos w pelni oryginalnego, kazda gra to juz raczej zlepek roznych pomyslow, tylko niektore robia to lepiej, inne gorzej, rzecz tylko gustu i osobistych preferencji, ktory mix odpowiada nam bardziej

 

Alleluja

Odnośnik do komentarza

"Argumenty" podobieństw do innych gier są żałosne i śmieszne. Tutaj sie zgadzam z kanabisem.

 

Ale raven i tak przebił wszystkich pisząc, że TO NIE JEST NOWE IP, TO KALKA, BRAK INNOWACYJNOŚCI

 

zwyczajnie niewiarygodne

 

Ale Guerilla powinna dostać po łapach za to że trzeba kupować pojedynczo elementy do tworzenia.

Edytowane przez Heavy Deszcz
Odnośnik do komentarza

ravenka ktory horizona widzial na youtubie.

Szanuję, że nie było wjazdu na mojego starego mimo wszystko.

Wczoraj 15h mi stuknęło, wreszcie miałem czas pograć sobie wieczorkiem, została już tylko jedna żyrafka do wspięcia i całkowicie omijałem cauldrony, muszę wreszcie pierwszy zrobić.

 

No ale próbuj dalej.

http://www.psxextreme.info/topic/104837-zakupy-growe/page-679?do=findComment&comment=3951206

 

Również życzę wesołych świąt.

Edytowane przez raven_raven
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Platynka właśnie wbita a Wy co, jajeczko i kiełbaska z babcią a potem wylewanie gorzkich żali na forumku?

Nawet mi was nie.

 

Anyway, gierka jedna z lepszych w jakie w tym roku dane mi było zagrać. Historia ciekawie przedstawiona, świetny klimat i oprawa AV, ile razy się zatrzymywałem żeby popatrzeć na światło księżyca np. w dżungli. 

 

To teraz czekam na drugą część, bo że wyjdzie to jest to więcej niż pewne.

Odnośnik do komentarza

Ja podjary grafika nie rozumiem -brak płynnego przejścia pogody czy por dnia, słaby drawdistance2, brak interakcji z roślinnością (jedynie ten jeden rodzajów krzaków w których idzie się chowac). Jest naprawdę ładnie, ale nawet biorąc pod uwagę ze to oper world na mnie wrażenia nie robi.

Odnośnik do komentarza

Ale Guerilla powinna dostać po łapach za to że trzeba kupować pojedynczo elementy do tworzenia.

W patchu 1.10 to poprawili, a było to jakieś 25 dni temu. Ja od siebie dodam, że kupiłem chyba tylko jeden surowiec na próbę :P

 

ADDITIONS

Added the ability to press and hold [X] to buy multiple items from merchants.

https://www.reddit.com/r/horizon/comments/60nkcg/horizon_zero_dawn_110_patch_notes/

 

@raven

To trochę zboczyłeś z drogi, bo pierwszy Cauldron jest dość wcześnie wspomniany. Plus ten czas 15h i wszystkie Tallneck'i to tak trochę zalatuje parciem przed siebie, bez żadnych aktywności.

Odnośnik do komentarza

Ja podjary grafika nie rozumiem -brak płynnego przejścia pogody czy por dnia, słaby drawdistance2, brak interakcji z roślinnością (jedynie ten jeden rodzajów krzaków w których idzie się chowac). Jest naprawdę ładnie, ale nawet biorąc pod uwagę ze to oper world na mnie wrażenia nie robi.

No Uncharted 4 zrobil na mnie wieksze wrazenia. Tam kazdy element jesli chodzi o grafike jest tip top.
Odnośnik do komentarza

Gram w tego Horizona i mimo świetnej oprawy i fajnie zrobionych robotów kompletnie nie porywa mnie ten tytuł. Świat jest piękny, ale kompletnie nie chce mi się go zwiedzać. Jak mam zadanie to chcę jak najszybciej się znaleźć na miejscu. W Zeldzie mam inaczej. Idąc w wyznaczone miejsce co chwila zbaczam z trasy by coś sprawdzić. Otwarty świat w tej grze po prostu mi nie pasuje, a raczej nie interesuje tym co ma do zaoferowania. Fabuła wydaje się ciekawa i głównie ona pcha mnie do przodu bo strzelanie np. z łuku to dla mnie lekki niewypał, więc walki nie sprawiają mi żadnej frajdy. Zbieranie roślinek jak już było mówione strasznie irytujące, no ale cholera wie jak to lepiej zrobić. Wspinaczka to już kompletna porażka, samograj totalny, który nic nie wnosi do gry. No i postacie ... Alloy nie sprawdza się. Oryginalnie wyglądająca postać, ale kompletnie nie interesują mnie jej losy, ani to co mówi. Wszystkie rozmowy wydają się bezpłciowe i pozbawione emocji. No ale tak jak pisałem, daleko nie zaszedłem, mam chyba dopiero 12 godzin gry za sobą. Oby dalej było lepiej.

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

 

Ja podjary grafika nie rozumiem -brak płynnego przejścia pogody czy por dnia, słaby drawdistance2, brak interakcji z roślinnością (jedynie ten jeden rodzajów krzaków w których idzie się chowac). Jest naprawdę ładnie, ale nawet biorąc pod uwagę ze to oper world na mnie wrażenia nie robi.

No Uncharted 4 zrobil na mnie wieksze wrazenia. Tam kazdy element jesli chodzi o grafike jest tip top.

No i jest kapitalna interakcja z roślonnoscią oraz fizyka na wysokim poziomie. Horizon pod tym względem jest o kilka klas niżej.

Odnośnik do komentarza

Na mnie wrazenie w horizon jesli chodzi o grafike zrobilo to ze w tak stosunkowo duzym otwartym swiecie udalo sie zrobic ten swiat tak szczegolowy, nie widzialem gry z otwartym swiatem z tak wykonanymi lokacjami, z takimi szczegolami jak latajace wazki nad zrodlem czy nawet nie przypominam sobie gry gdzie podczas deszczu widac bylo go rowniez na tafli wody, tak samo stojac podczas deszczu podczas rozmowy widac kapiace krople na twarzy aloy. Fantastyczna sprawa. Nie raz zatrzymywalem sie zeby tylko sobie popatrzec jak to sie pieknie rusza i prezentuje, szczegolnie kiedy w lesie miedzy drzewami przedziera sie slonce, z hdr wyglada to oblednie pieknie. Obstawiam tez ze duzo ciezej zrobic taka oprawe w grze z otwartym swiatem niz w lokacjach jak w u4. Choc wiadomo u4 tez zrobilo wielkie wrazenie. Madagaskar wygladal fantastycznie. Moim zdaniem obie to czolowka tej generacji, przynajmniej jesli chodzi o wykonanie.

Odnośnik do komentarza

Porownywac minusy w postaci utrudniajacego gre sterowania lub spadku animacji do 5 fps do minusow w postaci zbierania roslinek. No ok tez mozna. Skoro nie widzisz w tym roznicy. Ale nie zamierzam znowu tutaj czegokolwiek bronic czy argumentowac bo to bez sensu jak widac. Wszystko na forum jest zero jedynkowe.

 

Ale Bluber ma trochę racji, bo pamiętam, jak w temacie TLG byłeś właśnie hejterem, jak Rozi tutaj (bo jak inaczej nazywać gościa, co rozpowszechnia totalne bzdury o 5 fpsach). Właśnie tak samo wkur.viałeś ludzi swoim wyolbrzymionym pier.doleniem, jak Rozi tutaj  :reggie:  

 

Gram w tego Horizona i mimo świetnej oprawy i fajnie zrobionych robotów kompletnie nie porywa mnie ten tytuł. Świat jest piękny, ale kompletnie nie chce mi się go zwiedzać. Jak mam zadanie to chcę jak najszybciej się znaleźć na miejscu. W Zeldzie mam inaczej. Idąc w wyznaczone miejsce co chwila zbaczam z trasy by coś sprawdzić. Otwarty świat w tej grze po prostu mi nie pasuje, a raczej nie interesuje tym co ma do zaoferowania. Fabuła wydaje się ciekawa i głównie ona pcha mnie do przodu bo strzelanie np. z łuku to dla mnie lekki niewypał, więc walki nie sprawiają mi żadnej frajdy. Zbieranie roślinek jak już było mówione strasznie irytujące, no ale cholera wie jak to lepiej zrobić. Wspinaczka to już kompletna porażka, samograj totalny, który nic nie wnosi do gry. No i postacie ... Alloy nie sprawdza się. Oryginalnie wyglądająca postać, ale kompletnie nie interesują mnie jej losy, ani to co mówi. Wszystkie rozmowy wydają się bezpłciowe i pozbawione emocji. No ale tak jak pisałem, daleko nie zaszedłem, mam chyba dopiero 12 godzin gry za sobą. Oby dalej było lepiej.

 

To w takim razie - nie będzie lepiej, bo w sumie nie podoba Ci się wszystko, co większości osób (w tym mnie) podeszło od samego początku - trochę lipa, będziesz się męczył, wracaj do Zeldy :)

Odnośnik do komentarza

@raven

To trochę zboczyłeś z drogi, bo pierwszy Cauldron jest dość wcześnie wspomniany. Plus ten czas 15h i wszystkie Tallneck'i to tak trochę zalatuje parciem przed siebie, bez żadnych aktywności.

Robiłem jakieś misje poboczne, starałem się cisnąć fabułę, craftowałem co się dało (i biegałem za dzikami), no ogólnie aktywności w tej grze nie brakuje więc czas szybko leci i zawsze ktoś po X godzin będzie miał coś z tyłu aż nie zrobi wszystkiego ;).

Odnośnik do komentarza

 

Porownywac minusy w postaci utrudniajacego gre sterowania lub spadku animacji do 5 fps do minusow w postaci zbierania roslinek. No ok tez mozna. Skoro nie widzisz w tym roznicy. Ale nie zamierzam znowu tutaj czegokolwiek bronic czy argumentowac bo to bez sensu jak widac. Wszystko na forum jest zero jedynkowe.

 

 

Ale Bluber ma trochę racji, bo pamiętam, jak w temacie TLG byłeś właśnie hejterem, jak Rozi tutaj (bo jak inaczej nazywać gościa, co rozpowszechnia totalne bzdury o 5 fpsach). Właśnie tak samo wkur.viałeś ludzi swoim wyolbrzymionym pier.doleniem, jak Rozi tutaj  :reggie:  

 

Z tym ze mi sie klimat last guardian jak najbardziej podobal a winowajca mojego hejtu bylo spie.rdolenie tworcow gry jesli chodzi o gameplay i to ze sie w cholere zawiodlem i mechanizmy gry dlatego wymieklem a nie jak tutaj ze chodzi o zupelne detale. Dla mnie sterowanie ktore jest na maxa archaiczne i psuje zabawe a jest z nami przez cala gre nie jest ze znakiem rownosci do tego ze trzeba lub nie zbierac roslinki. Dopoki nie trzeba bylo wydawac rozkazow temu kundlowi gralo mi sie swietnie w tlg.

A z horizonem jest tak ze raczej technicznie jest zrobiony wysmienicie i jak komus nie pasuje to raczej co by w nim nie zmieniono by i tak nie pasowal. Jeden lubi zwiedzac kolorowe lokacje w zeldzie drugi piekny otwarty swiat. Kwestia gustu.

Odnośnik do komentarza

 

 tym ze mi sie klimat last guardian jak najbardziej podobal a winowajca mojego hejtu bylo spie.rdolenie tworcow gry jesli chodzi o gameplay i to ze sie w cholere zawiodlem i mechanizmy gry dlatego wymieklem a nie jak tutaj ze chodzi o zupelne detale.

 

Dla mnie jeden pies, bo te "spie.rdolenie gamaplayu" to były dla mnie detale w TLG, więc "punkt widzenia"...

Odnośnik do komentarza

Mam takie same odczucia jak Rozi i Ins. Gra jest przepiękna, animacje

Aloy i maszyn są świetnie wykonanane, pomysł na świat i fabułę jest super ale gra jest dla mnie po prostu... nudna. Nudne są dialogi, misje poboczne. Walki, mimo że zdają się być widowiskowe to gameplayowo są nudne i chaotyczne. Walka włocznią wygląda żałośnie i jest zbyt skuteczna. Wspinaczka jest jeszcze bardziej prostacka niż w uncharted i nowych assassinach. Podskoki bohaterki są komiczne. Strzelanie z łuku nie sprawia żadnej przyjemności w odróżnieniu od Tomb Raidera. Zbieranie roślinek bardziej irytuje niż w Tombie. Crafting na siłę wyciśnięty i sztucznie rozbudowany. Skradanie równie zrąbane jak w Assassinach. Gra zasługuje co prawda na co najmniej 7+/10 ale za dużo mam dobrych gier do nadrobienia żeby przygodę z Aloy kończyć na siłę. Nie mniej jednak rozumiem osoby które się tą grą zachwycają. Ja moze po prostu przeszedlem na 100% zbyt dużo sandboxów i RPGów by być w ich gronie.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Prawda jest taka ze sandboxy sa rakiem obecnej branży i niestety gdy podchodziłem do horizona to gry które kończyłem wcześniej w okresie 2-3 miechow to chyba tez były same piaskownice wiec przygoda z aloy mimo ze czułem ze jest świetna to często zaczynała mnie nużyć. Ostatnio zastanawiałem sie nad kupnem jakiejs liniowej, w miarę krótkiej gry, ktora połapała dobre noty i niestety nie nic nie przychodzi do głowy. Wszystko juz albo ukończyłem z tej generacji a było twego naprawdę maaaalo, albo o istnieniu jakiegoś tytułu nie wiem w co watpię. Do horizona najlepiej podejść wlasnie po jakimś liniowym shooterze, albo po dłuższej przerwie od gier

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...