32 minuty temu, Sep napisał:

No też mnie to zaskoczyło. Przejeżdżałem przez miejscówkę z początku przygody po paru dniach co minęły w grze a tam

  Ukryj zawartość

leżą zwłoki Wieczystych co przypalali Boozera i marnie skończyli.

 

Radio w Spider-Manie było genialne i chciało się tego słuchać. Tutaj niestety jest słabo. To samo te nagrania Nero, na razie nic w nich ciekawego. Ogólnie znajdźki w Days Gone nie porywają, na szczęście nie są nachalne i wpadają samoistnie w większości. Choć nie widziałem jeszcze wszyskich kategorii więc może coś tam fajnego jest.

 

Mało co korzystam jak na razie z broni palnej podstawowej (karabiny i pistolet). Raz że jak nie wejdzie headshot to delikwent przyjmuje 6 strzałów by paść, a dwa jako że SI jest mocno tępe w tej grze to można bez problemu deską z gwoździami wyjaśnić trzech typów stojących obok nas i próbujących nas zastrzelić. No i nie oszukujmy się strzelaniu brakuje powera. Więc głównie stealth, ewentualnie obrzyn/shotgun no i broń specjalna. Informacja po zdobyciu snajperki że to potężna broń która zdejmuje kilka celów więc dobrze żeby byli w linii daje do myślenia jak można to wykorzystać na hordzie

Strzelanie jest mega ja kupiłem karabin za 2 poziom zaufania w drugim obozie i czuć yebniecie gunplay ogólnie jest Spoko wiec nie rozumiem czemu dla ciebie ssie

21 godzin temu, Shen napisał:

 

 

czemu oni ida gesiego? kolejka jak do nfz na onkologie

Edytowane 29 kwietnia 20195 l przez Najtmer

48 minut temu, Najtmer napisał:

czemu oni ida gesiego? kolejka jak do nfz na onkologie

To są userzy psxextreme idący za liderem opinii @_Be_ bojący się słownej reprymendy.

Może nie onkologia, ale NPC przed chwilą użył fajnego porównania, podczas gdy stałem bezczynnie w obozie
 

 

1 minutę temu, MAJOCHEY_PL napisał:

To są userzy psxextreme idący za liderem opinii (...)  bojący się słownej reprymendy.

Po chooy go przywołujesz tutaj? Wyeb ten odnośnik fpissdu.

Musze do oceny 10 dodać jednam minusa, w(pipi)ia mnie ten bug, gdzie muszę słuchać po kilka razy tych samych dialogów.

A ja muszę dodać oczko do oceny, bo ta nocna przejażdżka z Boozerem do Lost Lake i ta muzyka 
Coraz bardziej gierka przypomina mi Red Dead Redemption II, a nie jakieś generyczne ubi-sandboxy. Historyjka się rozkręca, poznałem parę zayebistych postaci (szczególnie pod względem wyglądu - świetne modele), no i mapka się powiększyła, bo już byłem w stanie uwierzyć, że to co zwiedzałem przez ostatnie parę godzin to wszystko

Jazda tym motocyklem to tak jak @Lukas_AT pisał - porównywalna do jazdy konnej w RDRII. Sama przyjemność, czuć ciężar, dźwięk silnika to muzyka dla uszu, zawieszenie pracuje, jakieś grzechotanie, stuki, skrzypienie na wertepach, no i model jazdy też świetny - a po błocie to już w ogóle poezja 

Czy dobrze rozumuję, że (kwestia mapy) 

jej dolne tereny są zablokowane fabularnie i nie da się tam na początku dostać?

 

Lubię takie motywy w grach - niby nic, a robi klimacik. 

 

 

@PiotrekP Dokładnie tak to wygląda.
Do tego widzę, że w każdym z obozów mamy osobny portfel, co ma sens - jeśli wykonujemy zlecenia dla jednego, to tylko w nim rośnie nasz poziom creditsów, zwłaszcza że poszczególne obozy są raczej niezbyt przyjemnie do siebie nastawione, a my jesteśmy takimi najemnikami, co to robią dla każdej ze stron
Już wiem, gdzie będę teraz grindował zaufanie, bo tyle fajnych giwer i upgrade'ów motocykla czeka na mnie u mechanika 
Podobają mi się te przyziemne zadania, typu znaleźć jakieś leki czy skombinować mięso dla obozu - bardzo dobrze wpisują się w klimat tego świata.

Właśnie przeczytałem że w pierwszym tygodniu  Days Gone sprzedało się w UK tylko o 27% gorzej od God of War.

7 godzin temu, Wredny napisał:

Podobają mi się te przyziemne zadania, typu znaleźć jakieś leki czy skombinować mięso dla obozu - bardzo dobrze wpisują się w klimat tego świata.

 

Fajne te zadania,  takie niezbyt oryginalne. 

 

Podjarka fetch questami w 2019.

To już stało się tradycja, jeżeli chodzi o wewnętrzne studia Sony. 

 

 

 

 

Gratulacje dla Bend Studio, pierwsze wyniki ze sprzedaży są bardzo pozytywne, a to te wyniki są dla twórców najważniejsze. Chyba można być spokojnym o sequel

Edytowane 30 kwietnia 20195 l przez ASX

xD

 

W końcu i ja dorwałem się do Days Gone. Od początku lecę na Hardzie i podoba mi się, że Deacon potrafi szybko dostać po du.pie (dlaczego niby bohater miałby wytrzymać 10/15 ciosów, gdzie przeciwnik potrafi paść po 1/2?). Jedno co mnie zaskoczyło a co swego czasu umknęło mi w wywiadach jest:

 

Spoiler

pozbycie się opcji wyboru podczas dialogów. Myślałem, że to dlatego iż wybrałem hard ale okazuje się, że twórcy pozbyli się tego całkowicie.

 

Było to nie lada zaskoczenie ale i tak robiłbym dokładnie to samo jak się toczy fabuła. No i cieszy fakt, że w appce do słuchawek od Sony wszedł update do Days Gone. Przy U4 dźwięk był fantastyczny i tutaj również cud, miód orzeszki gdy gram na nowszej wersji Goldów.

 

Na razie gra to czysta przyjemność i aż nie mogę się oderwać. Weekend majowy zapowiada się wybornie.

Wybory moralne były jeszcze w Alphie, gdy pokazywali grę w GameInformerze.

Za to, że ich nie ma możemy podziękować testerom, bo twórcy wspominali,  że:

• gracze nie bardzo wiedzieli jakie dany wybór niesie konskwencje
• złe wybory powodowały, że Deacon był jeszcze większym dupkiem niż jest teraz,  co niezbyt podobało się grającym

Rozumiem motywacje developera, ale w sumie to była jednak z bardziej unikalnych rzeczy w temacie i osobiście mi szkoda, że jednak to nie zostało. Ale by się grało takim ultra bucowatym bohaterem.

Niewielki patch 1.06 wjechal, pewnie drobne poprawki.

ucieli content urozmaicajacy gre i wplywajacy na replayability, bo ktos sie sprul ze glowny bohater nie jest mlodziezowo fajny? to pewnie ci co nie lubili grac trevorem i woleli robic rozpie.rdol murzynkiem. podwojne standardy, gra postapo, w ktorej znowu jestesmy bialasem ktory ma wiecej zalet niz wad. i ze to niby nie jest ubigierka?

Ale Ty w to w ogóle nie grałeś a nonstop się przypierdalasz. 

 

Na tym polega jego internetowa kreacja, polecam ignorować.

 

Nie ma to jak cross fit z odpowiednim towarzystwem Swoją drogą to giercowanie online w tym uniwersum było by mega miodne i o wiele bardziej sensowne niż w takim ścierwowym F76.

16 minut temu, XM. napisał:

Ale Ty w to w ogóle nie grałeś a nonstop się przypierdalasz. 

 

 

o w koncu padl ten najwazniejszy argument, ktory przyslania wszystko co sie widzialo o grze w internecie. ten magiczny proces 'grania' i 'doceniania'

Idz do cw pisac te bzdury.

ale jaki gul?

pisze sobie po prostu o wadach gry a wam zwieracze puszczaja i sie oburzacie "ze co ty se myslisz, ze grales biedaku" XD jak zwykle boli to tych, co zaplacili. reszta potrafi olac moja opinie. a najbardziej bola opinie o tym, co sie wypiera jakimis z dupy na sile powodami z podskorna wiedza, ze w sumie to dalo sie to zrobic lepiej... w 2013.

 

ten motor jadacy wolniej niz wozek widlowy w san andreas to jest w ogole moj ulubiony element zachwytow i piania "jaka doskonala fizyka jazdy" XD

Edytowane 30 kwietnia 20195 l przez Najtmer

Ten gościu jest zeby trollowac nie wierze ze nie ten tekst o motorze i prędkości o tym świadczy ja olewam tego zyeba