Zagubieni w kosmosie 3 to wizualne mistrzostwo świata 

Już poprzednie orały, kończę dwa inne seriale i odpalam.

No to co się odwala w ostatnim odcinku 2 sezonu to bajka i większość filmów s-f może się schować pod względem technicznym.

Dobre to Lost in Space? Bo gdzieś czytałem opinie, że jakiś infantylne rodzinne kino, tyle że w kosmosie. Prawda to?

Mnie się bardzo podoba, bo bardzo fajna historia, wizualnie majstersztyk i po prostu fajnie się ogląda. Fakt, jest mega rodzinnie, ale potrafi być mroczno i trzymać w napięciu. 

Po prostu warto dać szansę szczególnie, że 3 sezon jest ostatnim, więc nie ciągnięty na siłę.

Edytowane 3 grudnia 20213 l przez Shago

29 minut temu, Patricko napisał:

Dobre to Lost in Space? Bo gdzieś czytałem opinie, że jakiś infantylne rodzinne kino, tyle że w kosmosie. Prawda to?

 

CRAP, nie daj się nabrać

Nie słuchać fanka.

Bardzo dobrze się ogląda, a efekty naprawdę konkretne. Ino jedna postać irytuje.

Lost in Space. Tak dobry że wymiękłem w połowie 1 sezonu. Niesamowity fart głównych bohaterów i liczba przeciwności losu jak ich spotyka, sprawiło że nie dałem rady tego strawić.

Bardzo fajny ten hellbound, szkoda że taki krótki  czekanko na drugi sezon 

Lost In Space też skończyłem tylko na jedynce ale mam plan dwa sezony nadrobić. Rodzinny bardzo i młodzieżowy ale przyjemnie się ogląda. Mam tez sentyment do tego filmu z Joey-em z przyjaciół więc daje +1pkt do oceny. 

 

Odnośnie techinikaliów to ten serial był podobno kręcony jakąś nowatorską techniką kręcenia. Nie znam szczegółów ale gdzieś o tym czytałem i pewnie to też wpływą na odbiór wizualny, 

Ja dałem rade obejrzeć tylko pierwszy ep. Fajnie to wyglądało, ale cała reszta do pieca.

Kraj - krótkie etiudy ukazujące polactwo w pigułce. Jest krwawo, są cycki i pipki, nic wiecej nie trzeba na niezobowiązujący wieczór.

 

Szczyt Bogów - francuska animacja o mt. Everescie. Piękna widokówka z Himalajów, historia nie przeszkadza, jest tłem do walki człowieka z naturą. 

Edytowane 5 grudnia 20213 l przez Dud.ek

Kojimbo poleca te seriale jakby kogoś interesowało 

 

Jestem w trakcie Arcane, naprawdę super animacja. W ogóle Netflixowi trzeba oddać to, że wybitnie umie w animacje (Castlevania )

Akurat castlevania momentami jest bardzo niskich lotów jeśli chodzi A animacje xD I nie wiem jakim cudem angielski oryginalny va może brzmieć jak bazarkowy polski dublaż z gier na psxa

Nie dałem rady obejrzeć nawet pół odcinka Midnight Gospel. Autentycznie, jest mi niedobrze od stylu graficznego i kolorów, masakra xd Spróbuję jeszcze na mniejszym ekranie, bo na 55 calach to jest nie do uradzenia dla mnie, a pomysł bardzo ciekawy.

54 minuty temu, krupek napisał:

Nie dałem rady obejrzeć nawet pół odcinka Midnight Gospel. Autentycznie, jest mi niedobrze od stylu graficznego i kolorów, masakra xd Spróbuję jeszcze na mniejszym ekranie, bo na 55 calach to jest nie do uradzenia dla mnie, a pomysł bardzo ciekawy.

ale tam nie ma szczególnie co oglądać. Tego się słucha. Odpalasz w telefonie do snu i jest spoczko. Jedna z lepszych rzeczy na tym spedalonym* dziadostwie 

 

ja sam podchodziłem z 4 razy, ale to dlatego, że mnie wynudziło, bo nie rozumiałem konwencji. 

 

*nie obrażając ludzi nieheteronormatywnych 

Kraj - nie wiem w sumie co to było xD 4/10

 Ten cliffhanger na końcu Hellbound... chamstwo, ale jak pobudzające wyobraźnię chamstwo. W głowie milion scenariuszy. Mają materiał na kolejne 2 sezony letko i dobrze, bo to naprawdę fajny serial. Najlepiej animowane dziecko ever? Jeszcze jak xd

W dniu 5.12.2021 o 23:06, Pupcio napisał:

Akurat castlevania momentami jest bardzo niskich lotów jeśli chodzi A animacje xD I nie wiem jakim cudem angielski oryginalny va może brzmieć jak bazarkowy polski dublaż z gier na psxa

cały pierwszy odcinek przełączałem z angielskiego na japoński i z powrotem, i zastanawiałem który va jest w końcu oryginalny bo oba brzmiały równie chu.jowo

Psie pazury, oglądał ktoś? Obsada świetna. 

3 minuty temu, YETI napisał:

Psie pazury, oglądał ktoś? Obsada świetna. 

 

 

 

@Rudiok obejrzał i dał 5/10.

Że nudy jak u tych niektórych ambitnych reżyserów.

Ja mu wierzę. 

Czerwona nota - gówno obesrane

 

Helbound - nawet się ogląda, ale CGI jak z ps2.

14 szczytów: Nie ma rzeczy niemożliwych
https://www.imdb.com/title/tt14079374/

 

Dobra produkcja, jak ktoś lubi filmy o Himalajach to wejdzie elegancko.
Nepalczyk który powiedział że zrobi Korone Himalajów w 7mscy, czyli 14 najwyższych szczytów