Skocz do zawartości

NETFLIX


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

 

Moj detektor kryminalow wylapal bardzo spoko serial na podstawie powiesci Harlana Cobena. Jest zagadka, duzo niewiadomych, niezli bohaterowie. Po domie z papieru sporo tych hiszpanskich seriali zalalo netflixa ale ten jest zdecydowanie jednym z lepszych. Po 4/8 odcinkach polecam

 

Za to nie polecam Sexify. Mialo byc polskie Sex Education a tak srednio wyszlo bym powiedzial. Jak ktos lubi te klimaty to moze sobie sprobowac ale ja po 2 odcinkach nie wiem czy odpale kolejny

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 4.05.2021 o 19:03, Kraboburger_SpongeBoba napisał:

"Truposze nie umierają (2019)" nie jest filmem osadzonym w Uniwersum Zombie, jako tym złym ani przeciętnym. Nie, wręcz przeciwnie. To swego rodzaju show, ale... coś innego: ,,antyshow" - czyli oldschoolowe, nietypowe widowisko, bo mające swój melancholijny klimat. Aktorzy odgrywają role tak, jakby kręcili film na żywo, z dozą improwizacji, i to celowej apatycznej improwizacji. Krytycy, sądzę, przejechali siwy na ,,Truposzach", bo myśleli, że dostaną kolejną perłę z gatunku, a tu otrzymali coś ,, pięknego inaczej", coś naturalnego z dozą grabarcznego humoru. Osobiście oceniłem ten film na: 7/10. 

 

Czekacie na "1899"? Yh, nie wygląda to konkretnie, a jedynie tajemniczo... Nic poza tym! 

 

 

 

Na podstawie teasera ciężko powiedzieć cokolwiek, ale pomimo słabszego 3 sezonu Dark dalej mają u mnie kredyt zaufania.

Odnośnik do komentarza
Gość Kraboburger_SpongeBoba

"1899" wygląda na wyjątkowo klimatyczny (choć to pojęcie względne) serial/miniserial. ,,Pachnie" mi tu motywem równoległych światów, który byłby bliski mitologii lovecraftowskiej. Zderzenie się ze sobą rzeczywistości, w których w tym samym czasie i miejscu w przestrzeni rozegrała by się ta sama ciężka tragedia: tragedia na morzu np. podczas sztormu, czy w przystani, porcie, zatoce etc. "1899" może zbliżyć się do tajemniczej, cichej i posępnej atmosfery małoekranowego widowiska pt. "Terror" od AMC, w którym nie brak wysmakowanego suspensu, no i tej głębi... Bo przecież pod powierzchowną warstwą rzeczywistości kryje się coś niewymownie skomplikowanego, wypaczającego nasze pojęcie o świecie, czyż nie? 

 

Palmę pierwszeństwa w mych osobistych oczekiwaniach premier Netflixa na najbliższe dwa miesiące ma "Army of the Dead" Zacka Snydera!Hell yeah!

Odnośnik do komentarza

Takie pytanie, bo mam zagwozdkę i nie wiem czy ktoś też tak miał. Otóż dowiedziałem się o filmie i chciałem sprawdzić czy jest gdzieś do obejrzenia. Na upflixie nic nie pokazało nawet w niedostępnych, więc pomyślałem, że w sumie logiczne, bo film jest dosyć stary(2005), a w dodatku nieanglojęzyczny, więc przez to niszowy. Wpisałem więc tytuł w google, żeby poczytać recenzje, może jakieś info gdzie jest dostępny i co widzę? Już pod samym tytułem, a jeszcze przed opisem filmu, jest pokazane, że można obejrzeć na Netflix. Klikam w ikonkę i odpala się apka N na telefonie i włącza się seans. Ok, czyli jest. Wychodzę więc, żeby zamknąć niepotrzebną już przeglądarkę i wchodzę z poziomu pulpitu w netflixa, coby legitnie i normalnie odpalić film. Szukam w "oglądaj dalej", ale nic nie ma. Wpisuję zatem tytuł i...też nie ma. Wpisywane  wyrazy tytułu czy to pojedynczo czy razem nic nie dają, filmu po prostu tam nie ma. Zatem jedynym sposobem obejrzenia jest wejście ze strony przeglądarki, która przenosi bezpośrednio do filmu. WTF?

pobrane.png

 

Czy ktoś też się z czymś takim spotkał? Czy to jakiś bug czy biblioteka netfliksa jest jakoś "archiwizowana" i nawet jak film znika z oferty, to jest gdzieś tam zakopany i trzeba po prostu mieć do niego skrót. Zaiste dziwna to sprawa :philosoraptor:

Edytowane przez Luqat
Odnośnik do komentarza

Miałem tak kilka razy. Często z rzeczami, które były kiedyś na N, a potem zdjęli, ale zostawało to jakoś w skrótach w url. W sumie nie wiem, czy masz to samo, bo ja nie mogłem tego filmu obejrzeć. Skrót był,  strona odpalała i ładowała, ale wyskakiwał error

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tak sie dzieje z kazdym serialem na Netflix’ie. HoC? Pierwsze trzy sezony ok. Pozniej rownia pochyla. You? Pierwszy sezon ok do ogladania z famą. Akcja drugiego ma miejsce w srodowisku, ktorego nie rozumiem. Do kosza. The Sinner? Rownia pochyla. 
Dla mnie to jest niemal regula jesli chodzi o seriale z N w rogu. Wyjatki moge policzyc na palcach jednej dloni. 

Odnośnik do komentarza
51 minut temu, Yap napisał:

Tak sie dzieje z kazdym serialem na Netflix’ie. HoC? Pierwsze trzy sezony ok. Pozniej rownia pochyla. You? Pierwszy sezon ok do ogladania z famą. Akcja drugiego ma miejsce w srodowisku, ktorego nie rozumiem. Do kosza. The Sinner? Rownia pochyla. 
Dla mnie to jest niemal regula jesli chodzi o seriale z N w rogu. Wyjatki moge policzyc na palcach jednej dloni. 

Ale Sinner to nie jest serial netflixa i 3 sezon miał premiere już ponad rok temu w tv.

Odnośnik do komentarza
50 minutes ago, Shen said:

Ale Sinner to nie jest serial netflixa i 3 sezon miał premiere już ponad rok temu w tv.

Racja. Pewnie zlalo mi sie z innymi netflix’owskimi krapami, ktorych z przyzwyczajenia nie tykam.

Nie potrafie sie wciagnac w te seriale niestety. Coraz mniej z nich przedstawia jakakolwiek wartosc dla ktorej powinienem poswiecic swoj czas. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...