Schorzenia po trzydziestce

[ireniqs 3 025]

Gracze :pawel: co drugi ślepy

60cali tv z 1.5m się klania :pawel:

 

Fakt faktem genetyka robi swoje, ale patrzenie ileś tam godzin w ekran też dodaje bonusy.

Edytowane 13 Listopada 2017 przez ireniqs

[grzybiarz 10 060]

Przerazacie mnie chlopaki. Nie chce umierac.

 

Mi sie wzrok poprawil. Kiedys mialem -1.5 i -1.75. W tym roku poszedlem do okulisty i teraz mam -1.0 i -1.25. Chociaz to moze byc przez to ze lekarze tutaj sa choojowi.

Może w tej Japonii dobrze się odżywiasz? Słyszałem że borówka amerykańska:) działa cuda.

---

Co do 60. cali z 1,5 metra to... na pewno mniej szkodliwe niż siedzenie przy 20. calach CRT i granie w rażące w oczy Super Mario.

A i wiem, że dzisiaj sobie psuję wzrok siedząc na telefonie już przed snem. A to forumek, a to poczta, a to jakaś gierka... zamiast po prostu iść spać :(

[Butt 3 310]

Ja tam za dzieciaka to miałem CRT 14 cali i grało się w Crasha całymi dniami, wzrok mam sokoli.

[Pupcio 16 936]

Gry są dla twardzieli z męskimi oczami. Idźcie rukać czy co tam robią lamusy z wadą wzroku.

Edytowane 14 Listopada 2017 przez Pupcio

[Arm9_Team 22]

Ostatnio okulistka mi powiedziała, że tv, monitory pogłębiają wady wzroku "minusom". "Plusowcom" nie za bardzo.

Edytowane 14 Listopada 2017 przez Arm9_Team

[Okie from Muskogee 2 796]

To nie choruj na minus i będzie ok.

[Kaczi 684]

Ok no to moje schorzenia po 30 a raczej 33

 

No cóż problemy z odcinkiem lędźwiowym mam nadzieje że to tylko albo aż rwa kulszowa ale w tym roku już drugi raz mam ten problem raz po siłowni i złym martwym ciągu ale w ostatnią sobotę znów się powtórzyło przy kopaniu łopatą, okropny ból przy schylaniu, mam nadzieję tylko że to nie jakieś zwyrodnienia kręgosłupa, niby mam skierowanie ale brak czasu i terminów by szybko to załatwić. Do tego sam nie wiem czy to wina że już wiek Juzusowy czy dieta ale mam problemy że wszystkiego człowiek jeść nie może bo problemy gastryczne.

W dupę nic wsadzić sobie nie dam by to sprawdzić więc jadę na jakiś tabletkach i ograniczam cebulę i smażone rzeczy.  

 też mi plecy (pipi)ły ale jeszcze nie jest dramat, mogę prosto chodzić . Polecam taki temat 

 

 

Co do wady wzroku. To mam astygmatyzm stwierdzony w jednym oku od jakiegoś 10 roku życia i od tamtego momentu z przerwami noszę okulary. Wady dużej  nie  mam. Widzę bez okularów, ale taka sytuacja że obecnie(32 lata) żadne okulary już tej wady mi nie poprawią, komputer pokazuje jedno a jak czytam na planszy to wychodzi co innego. Soczewek nigdy nie próbowałem wydaję mi się to że za dużo zachodu, zresztą do mojej pracy (jestem kierowcą) wygodniejsze są okulary.

[Okie from Muskogee 2 796]

Z tym kręgosłupem to też tak jakoś dziwnie. Dziś mam czasem problem z dźwiganiem, schylaniem się itd., a jeszcze te 3 lata temu to się wiadra z wodą na chuju nosiło. Szybko coś człowieka łapie i tak już zostaje zapewne niestety ;(

[Kenny tJJger 3 784]

A nie ruszasz się mniej niż kiedyś? Nie zmieniłeś roboty czy trybu życia?

[Kaczi 684]

no ja od dwóch lat co raz mniej sportu...

[Boomcio 3 882]

Kręgosłupowcy!!!

 

Zainwestujcie w twarde materace!

 

I przestaniecie pisać w tym temacie.

 

Ci z wadami wzroku!

 

Przestańcie się onanizować!

 

To prowadzi do ogólnopojętej ślepoty!

 

I te włosy między palcami. Fuuuuj!

[grzybiarz 10 060]

a ja jak wstaje rano, jakos od paru miesięcy - to bolą mnie giry: głownie pięty. Jak chodzę rano, to boli, kiedys nie bolało:/

[Okie from Muskogee 2 796]

Chciałem ci odpowiedzieć wujek, ale majonez zabronił.

[Kosmos 2 682]

Kur.wa coś mnie w okolicy wyrostka pobolewa. Mieliście tak ?

[raven_raven 12 012]

Redziu czy wszystko w porządku? Martwię się.

[Rayos 3 170]

wujek Red "zachorował" chyba na "najstraszniejszą" chorobę  

[Okie from Muskogee 2 796]

Kosmos, pilnuj sobie temperatury, jeśli serio się martwisz. Jak cię zacznie napierdalać zdrowo i zagorączkujesz, to szpital i sie nawet nie zastanawiaj.

[krupek 15 397]

Wyrostek niby nic, ale solidnie można się nacierpieć. Sam, na szczęście, nie miałem z tym problemu, ale 2 ziomków miało i z tego, co opowiadali to dramat. Warto od początku obserwować taki ból.

[Kosmos 2 682]

No właśnie mnie lekko pobolewa i to chwilami, także w ogóle jakiegoś dyskomfortu nie czuję. Martwi umiejscowienie bólu. Może to nie wyrostek, nie będę na razie do lekarza leciał. Ale jak będzie gorzej to pójdę.

[krupek 15 397]

Może w kichach Ci się rewolucja jakaś robi i stąd te bóle?

[Kosmos 2 682]

No mam nadzieję, będę obserwował. Zobaczymy jak będzie. 

[Kenny tJJger 3 784]

11 godzin temu, Kosmos napisał:

Kur.wa coś mnie w okolicy wyrostka pobolewa. Mieliście tak ?

 

Od ilu tak masz? Ja zazwyczaj jak coś boli mnie dłużej jak tydzień to wrzucam alert. Chyba, że ząb to szybciej. 

[Kosmos 2 682]

coś mnie kłuło z tydzień temu przestało i dziś znowu, ale to bardzo delikatnie.

[Kenny tJJger 3 784]

Robisz fizycznie? Mogłeś gdzieś się przedźwigać? Nie chcę być złym doradcą ale ja bym nie dramatyzował.

[Kosmos 2 682]

nie, ale drewno nosiłem, może faktycznie.