Ja korzystam z discorda. Jest jakiś forumkowy serwer? Możnaby spokojnie zrobić

Rozegrałem pierwszą partię od kilku miesięcy. O wiele ładniejsza i płynniejsza rozgrywka, ale rzeczywiście jakieś lagi są. Nie mniej jednak widać, że gra się poprawiła.

Edytowane 25 grudnia 20177 l przez Widget

PCGAMING pierwsza rozgrywka po premierze i pierwszy raz crash w środku rozgrywki . Nie wiem jak to jest że podczas EA ogrywałem grę dość mocno i nic nie sypało a teraz same problemy.

Pewnie dużo ludzi zostawiło grę po jakimś czasie i przy okazji patcha 1.0 wróciło żeby zobaczyć, co się pozmieniało.

No ja tez mam i z checia pogram. Nie wiem czy jest jakis serwer na Discordzie juz, ale gdyby nie bylo to https://discord.gg/wVwRJyt

Edytowane 26 grudnia 20177 l przez El Loco Chocko

Na zwykłym Xboxie jest duża poprawa przez te dwa patche.
Pod choinkę zrobiłem sobie prezent


Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

mecyzk wygrany, kurczak podany

2 godziny temu, hav7n napisał:

mecyzk wygrany, kurczak podany

To tłumaczenie jest tak mocno żenujące

a jak jest po angielsku?

2 minuty temu, Yakubu napisał:

a jak jest po angielsku?

WINNER WINNER CHICKEN DINNER 

 

jak widać tłumacz starał się zachować ducha oryginału 

W dniu 23.12.2017 o 11:15, Pacquiao napisał:

Podejrzewam, że MS już pewnie bada teren pod wykup studia wraz z IP, ale pewnie na stole leży już rachunek na 1 mld $.

1mld to za mało daj spokój, nie uda im się ich przejąć

o battlegroundsach i kulisach produkcji tej gry można dobry film narkęcić. Long story short goście podpisali słabego deala podczas wykupu licencji na silnik gry, jak by taki ms opłacił zerwanie kontraktu i postawił wykup nowej technologi / wynegocjował lepszy kontrakt / albo woogle kazał olać temat i by dłubali już nad nową gierką na tych samych ficzerach na platformie ms to mogło by to pyknąć. Battlegroundsy to yebany moloch, tu już może tylko gaben w cs-ie dać battleroyale by to przebić, albo rockstar z gta v z tym trybem. To jak wystrzeliła ta gierka w kosmos z popularnością to fenomen imo większy niż mmo i WoW-a

ehh tak gadacie hajpujecie a ja nadal po obejrzeniu streamów nie mogę się przekonać. Jakoś mało to dynamiczne dla mnie ;/

Tez tak mówiłem gdy oglądałem gameplaye, co innego gdy gra się samemu.

XD nudne. Cały cZas dupa spięta.

Fortnite sobie ściągnij. Ja dzisiaj pół dnia grałem i pubg coraz bardziej kusi, bo wydaje mi się, że tam jeszcze lepiej bym się bawił

Mezo, ja tak samo myślałem, gdy przyglądałem się z boku temu hajpowi na PUBG. Gierkę w ogóle miałem olać. Zagrałem jednak i na liczniku 3,5 dnia już.

5 godzin temu, Yakubu napisał:

Fortnite sobie ściągnij. Ja dzisiaj pół dnia grałem i pubg coraz bardziej kusi, bo wydaje mi się, że tam jeszcze lepiej bym się bawił

PUBG dużo lepszy, dostarcza wielu emocji. Dostałem od forumkowego mikołaja i nie mogę się oderwać tak dobra jest ta gra. Co innego jakieś streamy/filmiki, a co innego gra samemu lub z ekipą

18 godzin temu, Playstation napisał:

WINNER WINNER CHICKEN DINNER 

 

jak widać tłumacz starał się zachować ducha oryginału 

Raczej starał się zachować "kurczaka" w rymowance. To zdanie to angielskie powiedzonko oznaczające, że Twoje zwycięstwo nic nie znaczy

Amerykańskie powiedzonko ogłaszające wygraną, słyszalne w kasynach przy pokerku i innych. Nie umniejsza zwycięstwa raczej.

W polskiej wersji mogli uzyc tego klasyka xd

 

 

9 godzin temu, Karolek napisał:

Amerykańskie powiedzonko ogłaszające wygraną, słyszalne w kasynach przy pokerku i innych. Nie umniejsza zwycięstwa raczej.

Mówi o zwycięstwie o małym znaczeniu. 

 

https://www.google.pl/amp/s/www.urbandictionary.com/define.php%3fterm=winner+winner+chicken+dinner&amp=true

Naciągasz.

Od wydania mając z 20 dobrych gier gram praktycznie ostatio tylko w PUGB'a i musze od niej odpocząć. Nie znudziła sie , świetnie się z nią bawie , głownie w teamach ale nie ma ostatnio meczu żeby kogoś nie wywaliło. Tak jak jest grywalna - tak  samo jest zbugowana, i nie mówie tu tylko o fps'ach. Ale cholera zasiadając tylko na godzine kończy się na 3 -5 i żona zaczyna walić focha  . Wróce na bank jak w miare ogarną stałe 30 fps i stabilne serwery , bo powiem Wam że schemat jaki wykombinowali i pogoń za  jest w pewnym sensie fenomenem.

Nigdy nie czułem takiego zaszczucia w grze. Normalny thriller momentami. Biegniesz z pełnymi majtami przez gołe pole bo fury brak i obracasz sie dookoła czy nie zostaniesz rozjechany jak żaba bo słyszysz nadjeżdżający samochód albo biegniesz slalomem bo jakiś snajper cie wypatrzył i urządził sobie polowanie na ciebie. Stoisz za drzwiami na ostatnim piętrze ze strzelbą wycelowaną w drzwi jak w Kill Billu nasłu(pipi)ąc kroki innego gracza który szuka lootu i stopniowo zbliża się tuptaniem w twoją strone i nagle cisza. Po kilku sekundach sraki w gaciach otwierają się drzwi i ładuje mu kule w brzuch. Cudo.