Skocz do zawartości

Ghost of Tsushima


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem prawie na 100% pewny, ze glos Jina w japonskiej wersje podklada aktor od Zoro z One Piece. Nigdzie jeszcze nie znalazlem info o japonskiej wersji, jak sie pojawi cos online to jestem pewien ze to ten sam gosc.

 

Edit: A jednak znalazlem. Mialem racje, glos Jinowi podklada Kazuya Sakai

Edytowane przez Killabien
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Ryo-San napisał:

@Killabien

In the game, the main character Jin Sakai will be voiced by Daisuke Tsuji, a well-known voice actor born in Kuwait. The Jin Sakai Ghost of Tsushima Japanese dub will be voiced by Kazuya Nakai, a Japanese voice actor best known for being the voice behind Zoro in One Piece.

Wygrałeś:

  Pokaż ukrytą zawartość

comment_13TFtZyRmEswjKRZtif8MXXhDqe0iGLo

:drinks:

(pipi)a, a tak sie naszukalem i uj mi w d,upe. 

Odnośnik do komentarza

Dodatkowo z filtrem Kurosawy gra nabiera niesamowitego klimatu. A jeśli już chodzi o grafikę to uwielbiam też kolorystykę w GoT. Początki gry są takie zielono - niebiesko - białe, później paleta kolorów nieco się zmienia. Ogólnie barwy są przyjemne, nie ma nic oczoyebnego lub nie pasującego do reszty (poza nielicznymi kamieniami). 

Jedna kwestia mnie zastanawia, odnośnie konia. On ma dwa biegi tylko, ten powolny i szybki? W szybkim biegu czuję się trochę jakbym siedział na jakimś gepardzie, tak mocno rumak przebiera i zagarnia kopytami :laugh:

Odnośnik do komentarza

Co za gra! SP przy projektowaniu czerpało co najlepsze z Wiedźmina i Zeldy BotW. Co chwila czuje ducha tych gier, a obie to moje dwa ulubione open worldy (i jedyne, które mnie nie nudziły w żadnym momencie).

 

Kończę pierwszą wyspę i na razie jestem zachwycony. Nie tylko designem ale i gameplayem. Uwielbiam wparować w obóz Mongołów główna bramą i rozbijać ich jędrnego po drugim. Walka daje mega satysfakcję. Jedyny minus to OP łuk i skrajnie łatwe skradanie (na szczęście opcjonalne). 

Konstrukcja świata jest na tyle dobrze przemyślana, że nie ma nawet chwili nudy. Tu sobie jadę do questa, przy okazji zachwycając się piękna naturą, gdy nagle znad ramienia nadlatuje żółty ptaszek i już za nim pędzę w zupełnie inna stronę. Po chwili okazuje się, że trzeba oswobodzić Japonkę z rak bandziorów - pojawia się pytanie czy honorowo na pojedynek wyzwać Mongoła czy może na pełnej (pipi)ie wjechać i skacząc z konia zatopić miecz w pierwszym frajerze?
Zanim wrócę do questa, spotkam jeszcze lisa, wychilluje w źródełku rozmyślając o wuju. Genialnie :)


Już widzę sequel  - Ghost of CośTam, inny okres, inny bohater i dwie pełnoprawne ścieżki kariery: ninja albo samurai :D Replayability 1000

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy zauważyliście ale wrogowie zupełnie nie reagują na wybuchającą strzałę w sensie dźwiękowym. Jeżeli jeden mob stoi chociażby metr/dwa od drugiego to taki wybuchający strzał nie będzie miał żadnych konsekwencji. Po prostu nikt go nie zobaczy ani nie usłyszy. Dopiero jak moby stoją bardzo blisko siebie (tak blisko  żeby np. zrobić chain assasinsation) to dopiero wtedy zareugają (o ile wybuch nie zdejmie ich obu). Śmiesznie to wyglądało jak strzeliłem w moba koło stajni którego oczywiście wyyebalo z butów, 4 podpalone konie zaczęły biegać po obozie a 3 kolesi którym akcja dzieje się na plecach stoją sobie dalej przy ognisku i pieyrdolą o pogodzie : ) Często już miałem takie akcje w obozach.

Edytowane przez Ryo-San
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, YETI napisał:

 


Tyle statów, a licznika w grze nie umieją zrobić :reggie:
 

3 godziny temu, Nemesis napisał:

To tak jakby grać w Wiedźmina po angielsku. Tylko oryginał. 


I właśnie dlatego gram po angielsku - to jest "oryginał", bo studio amerykańskie, a aktor użyczający facjaty Jinowi nagrywał kwestie po angielsku :kaz:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Wredny napisał:


I właśnie dlatego gram po angielsku - to jest "oryginał", bo studio amerykańskie, a aktor użyczający facjaty Jinowi nagrywał kwestie po angielsku :kaz:

Jeden z kompozytorów jest z Japonii, akcja gry dzieje się w Japonii, w produkcji brali udział (japońscy) specjaliści od walki kataną, wiele rzeczy było konsultowanych z profesorami z japońskich uniwersytetów,  wszystko co jest w tej grze jest japońskie od co najmniej tysiąca lat :kaz:

Edytowane przez Ryo-San
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Ryo-San napisał:

Kompozytorzy są z Japonii, akcja gry dzieje się w Japonii, w produkcji brali udział (japońscy) specjaliści od walki kataną, wiele rzeczy było konsultowanych z profesorami z japońskich uniwersytetów,  wszystko co jest w tej grze jest japońskie od co najmniej  tysiąca lat :kaz:


Ale studio amerykańskie, aktor z Kuwejtu, oryginalne kwestie nagrywane po angielsku, wraz z odpowiednim lip-sync'iem - to jest "oryginał", a japoński to tylko dodatek do budowania klimatu.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Wredny napisał:

Wiem, że to Japończyk z pochodzenia, co nie zmienia faktu, że swoje kwestie nagrywał po angielsku, więc to trochę tak, jakbym w Days Gone (gdzie aktor głosowy również użycza swojej twarzy) grał po polsku :reggie:

Nie no bez przesady ale porównywać polski dubbing z Days Gone (czy z jakiejkolwiek innej gry Sony) do japońskiego genialnego dubbingu z GoT to jest normalnie bluźnierstwo. No gdzie? No jak? No z czym do ludzi :whyyy:

Edytowane przez Ryo-San
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...