Skocz do zawartości

Właśnie zacząłem...

Featured Replies

Opublikowano
13 minut temu, easye napisał:

Dla mnie ta gra jest najlepszym przykładem ile daje płynność w grze. W 1 na pro w 28 fpsach nie pograłem dłużej niż 15 minut, na PC przy 2ce grało mi się znacznie przyjemniej przez fakt płynności walki - 60 fpsow dla mnie calkowicie odmieniło rozgrywkę nawet w takim crapie.

 

Crap lepszy bo w 60 fps. Co ci pecetowcy. :pawel: 

  • Odpowiedzi 3 tys.
  • Wyświetleń 300,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Po skończeniu RE7, poszedłem ochoczo do sklepu po coś nowego. Wybór padł na Uncharted 4. W końcu jest 2020, to chyba nadszedł czas.   Właśnie dotarłem do Szkocji i jest wszystko, czego bym s

  • Kyokushinman
    Kyokushinman

    Hotline Miami  Ktoś tam polecał, że niby fajne. Pograłem jakieś może z 20 min i nie powiem jest ciekawie. Bardzo fajna muza i trochę kombinowania bo jest się na strzała. Grafa niestety

  • Dostałem impulsu pod wpływem lektury o najlepszych jrpgach. Szybkie ściąganie emulatora epsxe, podpięcie dual shocka 3 na kompie i już od wczoraj naginam w Chrono Crossa. Parę lat temu zrobi

Opublikowano
2 minuty temu, suteq napisał:

Crap lepszy bo w 60 fps. Co ci pecetowcy. :pawel: 

No dokładnie tak, może przez sam fakt, że z samej walki wyciągasz 2 razy więcej przyjemności niż konsolowym slideshow. Tak jak pisałem - idealny przykład jak bardzo płynność może wpływać na gameplay w giereczce. 

Edytowane przez easye

Opublikowano
Godzinę temu, hav7n napisał:

Ano. Też dzisiaj odpaliłem i to chyba najgorszy open world w jakiego grałem, chociaż to na wyrost bo odinstalowałem po 30 min. Nie polecam.

Ja też wytrzymałem z pół godziny. Dobrze, ze moglem sprawdzić to ścierwo w usłudze GP. 

 

Opublikowano
12 minut temu, easye napisał:

że z samej walki wyciągasz 2 razy więcej przyjemności niż konsolowym slideshow.

 

:pawel:

 

jakiej jednostki przyjemności użyłeś? 60 klatek = 1 przyjemność czy 30 klatek = 1 przyjemność ergo 60 klatek = 2 j.p.?

Opublikowano

O jezu, ale nie rob z tego CW. Takie jest moje zdanie i przez te ostatnie 2 lata, które spędziłem głównie grając na PC sporo już takich przykładów miałem, gdzie crapy na 6 nagle zyskiwały do oceny właśnie przez płynność, co dawało lepszy feeling podczas walki, czy strzelania, lepsze animacje, czego na konsoli zabrakło (inne przykłady to np. w Recore, czy Fallout itp.) - może przy nowych konsolach sam się przekonasz.

 

Zresztą nie wiem czego nie rozumiesz, sam piszesz, o Uncharted odplatając tryb multi, że już wolisz poczekać do PS5, a dziwisz się, ze jakiś Shadow Of War zyskuje w 60 fpsach, gdzie się głównie cały czas walczy hordami przeciwników...

Edytowane przez easye

Opublikowano

Rozumiem motywację, ale tłumaczenie że crap robi się dobry w 60 klatkach to zbyt wiele. :pawel: EoT

 

on top: zacząłem (albo raczej przysiadłem na poważnie) do Magic Areny. Nowy dodatek zapowiada się bardzo, dodano system progresji, a ja właśnie szlifuję moją talię mono red na goblinach. :banderas: Niesamowita jest ta karcianka, próbowałem i HS i jakiś dziwnych wynalazków F2P, ale król jest tylko jeden. :fsg:

Edytowane przez Paolo de Vesir

Opublikowano

Ale gdzie ja coś takiego napisałem? Przeczytaj moje posty może jeszcze ze 2 razy, bo wspominałem tylko, ze to idealny przykład jak nawet crap może zyskać przez płynność rozgrywki, nigdzie nie stwierdziłem ze przez to gra staję się nagle dobra -to nadal crap - z tym ze odcinanie kończyny i maltretowanie orków jest znacznie przyjemniejsze w 60 fpsach niz 28 i dzięki temu udało mi się spędzić z grą więcej czasu niż na konsoli.

Edytowane przez easye

Opublikowano

Shadow of war jeszcze nie sprawdziłem, ale jeżeli jest takie samo jak mordor, to jak dla mnie za(pipi)ista gierka ;p Lepsze to od Assassynów. Fajnie się poluje na orków, awansuje swoich na dowódców, wciela w szeregi wodzów wojennych i ich zdradza!

Opublikowano

Jak to jest to samo co Mordor to 578513313764343828.png?v=1 nie ściągam tego syfu nawet. Pamietam jak gra dostała 10- od Zaxa w PE odpaliłem bo nic innego nie miałem do grania (pozdrawiam konsole PS4 po ograniu Bloodborne) i próbowałem znaleźć w tej grze coś co w jakikolwiek sposób mogłoby chociaż w ułamku usprawiedliwić taką ocene. No niestety, szare to, brzydkie i tak jak mówi asax wszystko co najgorsze w grze AAA upakowane w jeden tytuł (a były jeszcze lootboksy w grze singlowej :pawel: w tej dwójce ) Dla mnie jawny przykład, że oceny tej gry były kupione (w PE to chociaż mogli się jakoś ukryć dać jakieś 8+ ale nie 10 xD ) Czaicie to 10 xDDDD

Edytowane przez _Be_

Opublikowano

Czy moce używane przez głównego bohatera są zgodne z lore świata stworzonego przez Tolkiena i ten nie przewraca sie w grobie? Pytam, bo już dłuzszy czas myslę właśnie zagraniem w Mordor, ale trzyma mnie od tego z daleka forumkowa opinia, że gra jest bezsensowna pod względem fabularnym i bohater używa jakiejś magii do której nie mógłby mieć dostępu. A nie chcę się angażować w kolejny sandbox bez pomyslunku, tyle że w świecie Tolkiena.

Edytowane przez Plugawy

Opublikowano

Śmieszne są te narzekania na tę grę. Te same osoby potem spędzają setki godzin w asasynkach, far cry, rage 2 czy division robiąc to samo, ale tam te elementy są spoko xD

Opublikowano

Ty no nie wiem. Jesli pijesz do mnie to ani mi się Asasyn nie podobał, w Far Crya grałem ostatniego w Blood Dragon a Rage 2 to crap. The Division to jednak zupełnie inna liga, no i dziwne porównanie strzelanki TPP do Mordoru, ale skoro już przywołałeś to tak, gra wyglada lepiej, ma ciekawszą lokacje, ma lepszy gameplay (tj strzelanko) a do tego ma kooperacyjny i wciągający jak bagno system lootu. Mordor był po prostu tanią kopią Asasyna w świecie Tolkiena, który niby miał się wyróżniać systemem z dowódcami ale tutaj też raczej z wielkiej chmury mały deszcz.

Opublikowano

Pół roku z Game Pass a ja w nic nie zagrałem jeszcze...
Dziś postanowiłem to zmienić i rozpoczęłem kampanię GoW4. To mój pierwszy kontakt z Grarsami i szczerze to spodziewałem się czegoś gorszego (celowo pominałem wcześniejsze części) a tu miła niespodzianka... Sama gierka na koxie wygląda całkiem przyjemnie, przyjemnie się strzela podziwiając efektowne scenerie - czego chcieć więcej [emoji16]

Opublikowano

Miłej zabawy, Gearsy to świetna seria warto zagrać w całość (no może z wyjątkiem Judgement, które można pominąć)

Opublikowano
  • Autor

Dla mnie Judgment było spoko, trochę eksperyment, ale fajne odejście od reszty serii.

Opublikowano

Mi się J nawet bardziej podobało od 3. Ale 1 i 2 to :banderas:

Opublikowano
5 godzin temu, 20inchDT napisał:

Śmieszne są te narzekania na tę grę. Te same osoby potem spędzają setki godzin w asasynkach, far cry, rage 2 czy division robiąc to samo, ale tam te elementy są spoko xD

XDDDD przecież ta gra nie ma podjazdu do nowych AC. Dwie zupełnie inne ligi. 

 

Godzinę temu, Kolos28 napisał:

Pół roku z Game Pass a ja w nic nie zagrałem jeszcze...
Dziś postanowiłem to zmienić i rozpoczęłem kampanię GoW4. To mój pierwszy kontakt z Grarsami i szczerze to spodziewałem się czegoś gorszego (celowo pominałem wcześniejsze części) a tu miła niespodzianka... Sama gierka na koxie wygląda całkiem przyjemnie, przyjemnie się strzela podziwiając efektowne scenerie - czego chcieć więcej emoji16.png

 Ja zaczęłen właśnie The Tourning Test i bawię się super. Polecam Ashen, Mutant, SWD2 i Super Hot. 

Opublikowano
7 godzin temu, _Be_ napisał:

Ty no nie wiem. Jesli pijesz do mnie to ani mi się Asasyn nie podobał, w Far Crya grałem ostatniego w Blood Dragon a Rage 2 to crap. 

Ale jarałeś się crackdawnem 3, ta sama liga gier co Mordor.

Opublikowano

Serio easye nie masz nic lepszego do roboty w poniedziałek wieczorem niź pisać głupie zaczepki na forum?

Opublikowano

Ale jakie zaczepki? Po prostu zgadzam się z 20inchDt. Mogę napisać dokładnie to samo - co fajnego jest w Crackdown 3, przy którym Bluber się dobrze bawił? 

"wszystko co najgorsze w grach AAA upakowane w jeden tytuł"

578513313764343828.png?v=1 nie ściągam tego syfu nawet. Pamiętam jak gra dostała 6-  od jakiś recenzentów, bo akurat na Xboxie nic innego nie było.

Edytowane przez easye

Opublikowano

To wy nie wiecie, że gry które nie podobają się Bartoszkowi to (pipi), a te które mu się podobają, są super? Od wczoraj na forum jesteście? Duh.

Opublikowano

dobre jak  asax wpie,rdala się w kazda dyskusje, i zawsze staje po  stronie trolla bartka, kundla tukana albo podnozka paolo :)

Niewazne że jakiś patafian zaczyna np. obrazac ludzi od kutasiarzy, nasz dzielny asx da plusa, i pozniej zali sie na shoucie ze komus sie nie podoba obrazanie na lewo i prawo o byle co :)

 

cały assx

Edytowane przez milan

Opublikowano

nie nie - Asax stoi po prostu po stronie najbardziej niedocenionych gier, zwłaszcza jak wyszły na Xboxa.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.